"Kto wie, może jej śmierć zainspiruje kogoś do napisania kryminału stulecia."

Zdradliwa Odra ujawnia zw£oki młodego mężczyzny. Okazuje się, że jest to początkujący pisarz. Jego śmi€rć zostaje przez wrocławską policję zakwalifikowana jako nieszczęśliwy wypadek. Tylko matka chłopaka w to nie wierzy i namawia jego przyjaciółkę z dzieciństwa, aby podjęła się próby dotarcia do prawdy.
Iga Mróz jest ambitna i pomimo porażki na egzaminach wstępnych do policji, ma zacięcie detektywistyczne i za wszelką cenę chce rozwiązać zagadkę.
Nie ma pojęcia, że wchodząc w świat pisarzy, wydawnictw i bookstagrama, wchodzi de facto w paszczę lwa..

"– Dzień dobry! Witamy na kolejnym Wrocławskim Festiwalu Słowa. Książkoholiczki i książkoholicy, dziękujemy za tak liczne przybycie! Zapraszamy na wszystkie stoiska wydawców. Autorzy i autorki z chęcią opowiedzą o swoich wspaniałych powieściach."

Tym razem autor przywitał nas historią zainspirowaną tym, co się dzieje w bardzo dobrze znanym nam świecie książki. Z niemałą trwogą zanurzałam się w kolejne strony odkrywając, że to naprawdę mogłoby się wydarzyć. Nie brakuje nam tu instagramowych dram pokazanych w karykaturalny sposób i ich wpływu na ludzkie życie.
Poznajemy krok po kroku wrażliwego człowieka, którego marzeniem było po prostu wydać książkę oraz jego twarde zderzenie z rzeczywistością.
Nakreślone przez autora postaci są tak namacalne, że możemy się w nich doszukiwać cech osób z naszego własnego otoczenia.
A wisienką na torcie tej zbrodni jest Iga. Zwykle czytając kryminał mamy do czynienia z doświadczonymi śledczymi, którym tylko ewentualnie pomagają ci młodsi. Tutaj jesteśmy świadkami rozwoju "śledczej" od początku jej drogi. Pukamy się w czoło, gdy popełnia błędy.. Przyklaskujemy, gdy znajdzie ważny trop.. Kibicujemy na każdym kroku.
Jestem ogromnie ciekawa, w którym kierunku Iga się rozwinie...

"Kto wie, może jej śmierć zainspiruje kogoś do napisania kryminału stulecia."

Zdradliwa Odra ujawnia zw£oki młodego mężczyzny. Okazuje się, że jest to początkujący pisarz. Jego śmi€rć zostaje przez wrocławską policję zakwalifikowana jako nieszczęśliwy wypadek. Tylko matka chłopaka w to nie wierzy i namawia jego przyjaciółkę z dzieciństwa, aby podjęła się próby dotarcia do...

Zaskakująco wciągająca z kryminalną zagadką i światem książek w tle. Czyta się lekko i przyjemnie.

Zaskakująco wciągająca z kryminalną zagadką i światem książek w tle. Czyta się lekko i przyjemnie.

Całkiem niezła książka, ale bardzo irytująca główna bohaterka. Co jest z tymi kobietami - bohaterkami??? Chyba wolę, jak głównym bohaterem jest mężczyzna...
Natomiast książka jest niezła, bardzo fajny pomysł na fabułę, ciekawie pokazany Wrocław. Spotkałam się wcześniej z określeniem Wroclove - ale nie z określeniem Wrocrime. W ogóle Wrocław mnie fascynuje. To jest fajne, kosmopolityczne miasto, w którym dobrze się czuję i które niesamowicie umie się wypromować.
Powieść polecam!

Całkiem niezła książka, ale bardzo irytująca główna bohaterka. Co jest z tymi kobietami - bohaterkami??? Chyba wolę, jak głównym bohaterem jest mężczyzna...
Natomiast książka jest niezła, bardzo fajny pomysł na fabułę, ciekawie pokazany Wrocław. Spotkałam się wcześniej z określeniem Wroclove - ale nie z określeniem Wrocrime. W ogóle Wrocław mnie fascynuje. To jest...

Po lekturze Liturgii krwi nie przypuszczałam, że tak szybko sięgnę po nowa książkę autora. Książka ” Życie za bestseller” to pierwsza część cyklu WROcrime.
Tym razem Adam Kopacki zabiera nas w podróż po Wrocławiu i wprost do literackiego świata, gdzie tak naprawdę na każdym kroku czyha jakieś niebezpieczeństwo. Naprawdę w tym świecie tak jest? W książce przewija się też temat bookstagrama i ciekawa postać recenzentki. Jak widać nawet tutaj potrafią być różne zgrzyty.
Młody pisarz, z pomysłami pewnego dnia został, a właściwie jego ciało zostało wyłowione z Odry. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek więc policja umarza sprawę. Jedyną osobą, która uważa, że to nie był wypadek jest mama chłopaka.
Z kolei Iga Mróz ciągle szuka swojego właściwego miejsca w życiu. Kilka lat temu nie udało jej się dostać w szeregi policji. Teraz mama jej kolegi z dzieciństwa prosi ją o pomoc w rozwiązaniu sprawy. Świat, do którego Iga zacznie wkraczać na każdym kroku okazywać się będzie niebezpieczny. Czy dziewczyna podoła zadaniu i rozwiążę sprawę śmierci młodego pisarza? Czy może faktycznie był to tylko nieszczęśliwy wypadek?
Koniecznie sięgnijcie po książkę i przekonajcie się sami.

Po lekturze Liturgii krwi nie przypuszczałam, że tak szybko sięgnę po nowa książkę autora. Książka ” Życie za bestseller” to pierwsza część cyklu WROcrime.
Tym razem Adam Kopacki zabiera nas w podróż po Wrocławiu i wprost do literackiego świata, gdzie tak naprawdę na każdym kroku czyha jakieś niebezpieczeństwo. Naprawdę w tym świecie tak jest? W książce przewija się też...

Pomyśl o swoim przyjacielu z młodości, który kiedyś znał cię, jak nikt inny. A teraz wyobraź sobie, że dowiadujesz się o jego śmierci, która być może nie była przypadkowa. Ruszyłbyś na poszukiwanie potencjalnego mordercy? Iga, chociaż z oporami postanowiła to zrobić, a my jej potowarzyszymy. Urzekła mnie ta postać, ma w sobie dużo bólu, smutku, ale również zaciętości i ambicji, które pozwalają jej dążyć do celu mimo przeciwności losu. Bardzo podoba mi się to, że Iga, prowadząc swoje pierwsze śledztwo popełnia błędy i bierze z nich lekcję na przyszłość. Równowagą dla niej jest ciepła i kochająca mama oraz stojący zawsze obok przyjaciel. Oprócz śledztwa ta historia ma w sobie cały wachlarz emocji od tych miłych jak miłość po strach i tęsknotę. Sam wątek kryminalny jest łagodny, więc książka przypadnie do gustu również miłośnikom obyczajówek. Autor świetnie oddał klimat targów książki, bookstagrama, rynku wydawniczego i całej otoczki związanej z książkami. Aż mi się uruchomiły wspomnienia z ostatnich targów w Krakowie! Na szczęście obyło się bez trupów.

Pomyśl o swoim przyjacielu z młodości, który kiedyś znał cię, jak nikt inny. A teraz wyobraź sobie, że dowiadujesz się o jego śmierci, która być może nie była przypadkowa. Ruszyłbyś na poszukiwanie potencjalnego mordercy? Iga, chociaż z oporami postanowiła to zrobić, a my jej potowarzyszymy. Urzekła mnie ta postać, ma w sobie dużo bólu, smutku, ale również zaciętości i...

Codzienność przygniata bólem istnienia. Bezustanne poszukiwanie drogi do spokojnego bytu i spełnienia. Gdy myślisz, że otaczają cię życzliwi ludzie, że jesteś bezpieczny i odzyskujesz radość chwili, a nadzieja skrzy się w ciemności, dopada cię życie. Zatruwa obłudą, patrzy z uniesioną głową, śmiejąc się szyderczo w twarz. A ty brniesz naiwnie w tę pajęczą sieć podstępów. Strach paraliżuje, zamyka, ogranicza. Zakłada kaganiec na myśl, odcinając od zdrowej analizy sytuacji. Ktoś mami obietnicą szczęśliwości, próbując zburzyć twój świat. Jedna noc. Wszystko upada. Znika jak sen o poranku.

Młody pisarz wkracza do kręgu społeczności literackiej. Nie zdaje sobie sprawy ile wokół niebezpieczeństw. Łatwo wpaść w pułapkę niezrealizowanych pragnień i złudzeń. Gdy Odra wyrzuca jego zwłoki, policja szybko umarza dochodzenie. Tylko matka jest przekonana, że doszło do zbrodni. Prosi o pomoc, w dotarciu do prawdy, Igę Mróz, przyjaciółkę autora z lat dzieciństwa. Ta przyjmuje wyzwanie i wkracza do literackiego świata. W odmętach internetu wszystko odbiega od rzeczywistości. Zakłamanie, fałsz i smierc, która nie powinna się zdarzyć.

Śledztwo ukazuje całą prawdę o autorach, nieuczciwych wydawcach i bookmediach, prowadząc po zaułkach Wrocławia. Świat pozorów i sieć oszustw. Brutalna prawda o społeczności, której jesteśmy częścią. Nie wszystko co widać jest prawdą!

Granica między pisarzem, jego dziełem, wydawcą a czytelnikiem, kiedyś wyraźna, dziś zredukowana przez social media.

Fenomenalny początek serii WROcrime. Wyborna powieść kryminalna, w której autor kreuje rzeczywistość najprawdziwszą, odkrywając zakamarki ludzkiej natury i literatury. Kłęby myśli o próżnych pragnieniach i ich realizacji, które nie zawsze kończą się sukcesem. Perfekcyjnie nakreślony fikcyjny świat prowadzi po krętej drodze siejąc spustoszenie, poddając niszczycielskiej sile słabości.

Duszna atmosfera nasiąknięta bólem utraty staje się labiryntem przypuszczeń. Przed Igą trudne zadanie. Musi obnażyć kłamstwa, by uchronić przed tragedią kolejne osoby. Stąpa po cienkiej linie niepewności. Wiele tropów, a prawda tylko jedna.

Zdaje się bezbronna, ale w chwili zagrożenia potrafi przechytrzyć drapieżnika i go pokonać. Udowania tym sobie i innym, że obrała właściwą drogę. "Nie pozwól sobie nigdy wmówić, że się do czegoś nie nadajesz".

Wkraczamy w wykreowany świat pozorów, gdzie wybrzmiewa przemoc, manipulacje, chęć zysku, uzależnienie i depresja. Toksyczne relacje, które jak lodowy odłamek na zawsze pozostają na dnie serca i walka ze sobą, swoimi niedoskonałościami oraz droga do realizacji marzeń wybrukowana cierpieniem.

Adam Kopacki po raz kolejny pokazuje, że jest świetnym obserwatorem, a codzienność dostarcza mu mnóstwo inspiracji.

Czytajcie! Polecam bardzo.

Codzienność przygniata bólem istnienia. Bezustanne poszukiwanie drogi do spokojnego bytu i spełnienia. Gdy myślisz, że otaczają cię życzliwi ludzie, że jesteś bezpieczny i odzyskujesz radość chwili, a nadzieja skrzy się w ciemności, dopada cię życie. Zatruwa obłudą, patrzy z uniesioną głową, śmiejąc się szyderczo w twarz. A ty brniesz naiwnie w tę pajęczą sieć podstępów....

Super książka, niezwykle wciągająca. Bawiłem się świetnie. Gorąco polecam!

Super książka, niezwykle wciągająca. Bawiłem się świetnie. Gorąco polecam!

Trochę inne śledztwo niż zwykle. Bez policji. Prowadzi je Iga, młoda dziewczyna, której nie udało się dostać do policji i marzy się jej własna agencja detektywistyczna. Adam Kopacki odsłania w swojej książce mroczną stronę bookstagrama i poniekąd internetu/mediów społecznościowych. Najgorsze a zarazem najlepsze w tej książce jest to, że w sumie taka historia mogłaby mieć miejsce. Trochę szkoda, że Iga jako postać nie wierzyła w siebie, a jej śledztwo miało sporo niepowodzeń i nawet na koniec szczęście jej nie sprzyja. Gdyby była bardziej charyzmatyczna, pewna siebie, to pewnie oceniła bym książkę wyżej. Na plus, że wszystko szybko się dzieje, akcja jest żywa, dialogi płynne, nie ma przeciągania fabuły zbędnymi opisami.

Trochę inne śledztwo niż zwykle. Bez policji. Prowadzi je Iga, młoda dziewczyna, której nie udało się dostać do policji i marzy się jej własna agencja detektywistyczna. Adam Kopacki odsłania w swojej książce mroczną stronę bookstagrama i poniekąd internetu/mediów społecznościowych. Najgorsze a zarazem najlepsze w tej książce jest to, że w sumie taka historia mogłaby mieć...

Jeśli poszukujesz kryminału o niezwykłej głębi i autentyczności, to jest to pozycja, którą koniecznie musisz poznać. Dzięki platformie Legimi miałem przyjemność zanurzyć się w tej intrygującej historii w zaledwie pół dnia, a efekt? Po prostu zniewalający.

Dzięki tej książce przeniosłem się do Wrocławia, zwiedzając nie tylko bibliotekę, ale także rynek, halę stulecia czy kawiarnię (choć kawy nie piję).

To nie tylko kryminał. To również pełnokrwista opowieść o świecie literackim, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Odwiedzamy tu bookstagramerów, uczestniczymy w targach książki i zaglądamy do biblioteki, odczuwając każdy zapach i dźwięk tego magicznego świata.

Największym atutem tej książki są jednak postacie. Autentyczne, pełne życia, z prawdziwymi problemami, z którymi każdy z nas może się utożsamić. Główna bohaterka, mimo swoich detektywistycznych talentów, nie jest pozbawiona wad. Jej błędy sprawiają, że staje się jeszcze bliższa czytelnikowi, bardziej ludzka i przystępna.

To nie tylko emocjonujący kryminał, ale także pełna życia opowieść o codzienności. Autor zręcznie balansuje pomiędzy wątkami kryminalnymi a sprawami życia codziennego, dodając do tego nutkę humoru i zabawnych sytuacji. Choć niektóre przygody głównej bohaterki mogą wydawać się nieco przesadzone (jej pupile - ogonki - na spotkaniu autorskim),to właśnie one nadają tej historii smaczku i oryginalności.

Podsumowując, to książka, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się aż do ostatniej. Jeśli szukasz kryminału o nietypowej otoczce, pełnego życia i autentyczności, sięgnij po ten tytuł. Jestem pewien, że nie będziesz rozczarowany.

Jeśli poszukujesz kryminału o niezwykłej głębi i autentyczności, to jest to pozycja, którą koniecznie musisz poznać. Dzięki platformie Legimi miałem przyjemność zanurzyć się w tej intrygującej historii w zaledwie pół dnia, a efekt? Po prostu zniewalający.

Dzięki tej książce przeniosłem się do Wrocławia, zwiedzając nie tylko bibliotekę, ale także rynek, halę stulecia czy...