rozwińzwiń

Nieplanowana miłość

Okładka książki Nieplanowana miłość Vi Keeland
Okładka książki Nieplanowana miłość
Vi Keeland Wydawnictwo: Niegrzeczne książki, Papierowe Serca literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Something Unexpected
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki, Papierowe Serca
Data wydania:
2024-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-14
Data 1. wydania:
2023-07-03
Język:
polski
ISBN:
9788383218007
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zasady randkowania Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 8,5
Zasady randkow... Vi Keeland, Penelop...
Okładka książki Well Played. Zakład o więcej niż wszystko Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 7,1
Well Played. Z... Vi Keeland, Penelop...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
511 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
651
90

Na półkach:

Piękna wzruszająca książka, o wielkiej przyjaźni dwóch kobiet w różnym wieku, które połączyła choroba. A także o sile miłości .

Piękna wzruszająca książka, o wielkiej przyjaźni dwóch kobiet w różnym wieku, które połączyła choroba. A także o sile miłości .

Pokaż mimo to

avatar
79
78

Na półkach:

Powtarzam to za każdym razem, @vi_keeland to mój pewniak 🥰

Ale ta książka mnie zaskoczyła. Spodziewałam się jak zwykle przyjemnego, szybko czytającego się, lekkiego romansu.
Nieplanowana miłość to istny rollercoaster emocji. Chyba pierwszy raz, czytając książkę tej autorki, dosłownie zalewam się łzami, mimo, że jak to u Vi, pękałam też że śmiechu.
Obok standardowego romansu, gdzie bogaty przystojniak, spotyka piękną kobietę w barze i próbuje ja poderwać, mamy cudownie wzruszającą historię o życiu, jego wartości i podejmowaniu najtrudniejszych decyzji. Mamy tu lęk,żałobę, ale i nadzieję i wiarę. Pięknie pokazana miłość i oddanie, nie tylko do partnera ale też rodziny.
Tak jak mówiłam, cały wachlarz różnych emocji.

Jest to pozycja obowiązkowa!

Powtarzam to za każdym razem, @vi_keeland to mój pewniak 🥰

Ale ta książka mnie zaskoczyła. Spodziewałam się jak zwykle przyjemnego, szybko czytającego się, lekkiego romansu.
Nieplanowana miłość to istny rollercoaster emocji. Chyba pierwszy raz, czytając książkę tej autorki, dosłownie zalewam się łzami, mimo, że jak to u Vi, pękałam też że śmiechu.
Obok standardowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
259

Na półkach:

Beck, mężczyzna, który w przeszłości przeżył już stratę bliskiej osoby, martwi się o swoją babcię. Kobieta kolejny raz choruje na raka i nie chce się leczyć. Postanawia za to na maksa wykorzystać czas, który jej pozostał. Razem z Eleanor (Norą),młodszą od niej o ponad czterdzieści lat kobietą postanawiają spełnić jej listę życzeń. W tym celu wyruszają w podróż i robią rzeczy, na które starsza pani ma ochotę. Jej wnukowi się to nie podoba. Mężczyzna jest jednak wdzięczny Eleanor za opiekę nad jej babcią. Obydwoje są względem siebie uszczypliwi lecz choroba bliskiej osoby zmusza ich do obcowania ze sobą. Jak ich znajomość się rozwinie i co jeszcze wyjdzie w trakcie jej trwania?

Tej autorki raczej nie trzeba przedstawiać. Z chęcią sięga się po jej książki. Mnie bardzo zaciekawił opis. Muszę przyznać, że początek mnie trochę nużył. Sam wątek śmiertelnej choroby był ciekawy, jednak czegoś mi brakowało, co bardziej przyciągnęłoby mnie do pochłaniania tej historii. Nie sądziłam, że coś mnie tu zaskoczy. A jednak! Wydarzyło się coś, co sprawiło, że wiele sytuacji z książki zaczęłam odbierać inaczej. Był element zwrotny, który sprawił, że książkę po prostu przeczytałam migiem. Połączenie tej lekkości czytania z trudnym wątkiem choroby i śmierci, powoduje, że jest to niezwykła historia.

Główni bohaterowie są postaciami, którzy żyli w poczuciu straty. Beck nie chciał uchodzić za miłego faceta, a kreował się raczej na sztywniaka i gbura, choć miał dobre serce. Nora zaś miała tendencję do pomocy, ale także szalonych pomysłów. Te parę łączyła niechęć, lecz ich znajomość ewoluowała. Oboje jednak byli zdecydowanie na nie jeśli chodzi o miłość i związek.

To czego ta historia uczy to tego, że nie wolno życia odkładać na później, bo później może nie nadejść. Trzeba cieszyć się każdym dniem i czerpać z życia garściami. Jest momentami zabawna (duża w tym zasługa babci😉),ale też smutna i poruszająca. Mogę wam ją szczerze polecić!

Beck, mężczyzna, który w przeszłości przeżył już stratę bliskiej osoby, martwi się o swoją babcię. Kobieta kolejny raz choruje na raka i nie chce się leczyć. Postanawia za to na maksa wykorzystać czas, który jej pozostał. Razem z Eleanor (Norą),młodszą od niej o ponad czterdzieści lat kobietą postanawiają spełnić jej listę życzeń. W tym celu wyruszają w podróż i robią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
369
356

Na półkach: , ,

„Czasami znajdujemy właściwą osobę w złym momencie i musimy po prostu zaufać losowi.”

Beck to dość nadopiekuńczy wnuk, który stara się przemówić swojej babci do rozumu. Chorej kobiecie pozostało już kilka miesięcy życia, a ona chce czerpać z niego garściami. Dlatego też stara się nieco odsunąć od wnuka, a ze swoją przyjaciółką wyrusza w podróż… A Beck nie potrafi zrozumieć tych szalonych planów babci i postanawia wsiąść do samolotu i z nią porozmawiać. A samotny wieczór w barze sprawia, że poznaje Norę… A jak się okazuje później, to towarzyszka jego babci…

„Nigdy nie jest za późno na bycie takim człowiekiem, jakim chciało się być.”

Uwielbiam książki Vi Keeland. Sięgam po nie w ciemno, bo wiem, że się nie rozczaruję. Są to dość zwyczajne historie, które nie wymagają dużo od czytelnika, ale jakież było moje zdziwienie, kiedy zagłębiłam się w treść tej powieści!
Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że autorka poruszy tutaj tak ważne tematy. Choroby nowotworowe to naprawdę ciężkie i dla wielu osób bolesne tematy, z którymi ciężko się zmierzyć. Czytając historię Becka i Nory niejednokrotnie czułam, jak w oczach zbierały mi się łzy, a po chwili już moczyły mój policzek. To była historia naładowana emocjami i bólem, a czasem miałam wrażenie, że pojawiały się momenty, w których ja sama chyba bym sobie nie poradziła. Z jednej strony rozumiałam Beck’a i to, jak starał się walczyć o babcię. O osobę, która była dla niego wszystkim. Jednak moim zdaniem były momenty, w których wykazywał się zadufaniem w sobie i miałam wrażenie, że ważniejsze jest dla niego to, jak on się czuje. Wtedy w mojej głowie myślałam sobie, że niezły z niego dupek. Ale później… Dosłownie skradł moje serce i tak już było do końca. Eleanor? Początkowo miałam mieszane uczucia co do jej osoby. Jakoś nie potrafiłam zrozumieć tej jej przyjaźni ze starszą kobietą. Jednak z czasem łapałam się na tym, że ta ich więź była naprawdę magiczna. I zapewne niejedna dziewczyna chciałaby być tak blisko ze swoją babcią, jak te dwie kobiety. Wyrozumiała, a do tego podobało mi się to, jak potrafiła traktować Beck’a. I za to miała u mnie duży plus. Jednak moim zdaniem, sercem tej historii jest babcia mężczyzny. Louise to tak pozytywna kobieta, że nie mogłam jej nie polubić. Od razu skradła moje serce i sprawiła, że ją pokochałam. Kobieta, która wie, że nie zostało jej zbyt dużo czasu, a czerpie z życia garściami. Czasem jej zazdrościła: tej odwagi, tej radości z życia i przede wszystkim szczęścia, które było naprawdę u niej widoczne gołym okiem. Zdecydowanie była to osoba, którą osobiście dosłownie pokochałam.
Vi Keeland przekonała mnie do swojego pióra i stylu od pierwszej historii, która wpadła w moje ręce. Od tamtego momentu sięgam po jej książki i z tą nie było inaczej. Jej styl jest lekki i naprawdę przyjemny, a do tego potrafi kupić czytelnika tym, że umie połączyć smutne elementy z momentami, które dają radość. Tutaj zdecydowanie tak było.

„Tak naprawdę nigdy się nie umiera, jeśli żyje się w duszach ludzi, którzy zostali.”

Podsumowując. „Nieplanowana miłość” to historia, po którą sięgnęłam z wielką przyjemnością. Autorka daje tutaj czytelnikowi dość ciężkie tematy z nowotworem w roli głównej, jednak umiejętnie łączy to z momentami, które zapierają dech w piersi. Dostajemy tutaj nieplanowaną miłość, ból – czasem rozrywający serce, ale też uczucie, które jest nie do opisania. Polecam!

„Czasami znajdujemy właściwą osobę w złym momencie i musimy po prostu zaufać losowi.”

Beck to dość nadopiekuńczy wnuk, który stara się przemówić swojej babci do rozumu. Chorej kobiecie pozostało już kilka miesięcy życia, a ona chce czerpać z niego garściami. Dlatego też stara się nieco odsunąć od wnuka, a ze swoją przyjaciółką wyrusza w podróż… A Beck nie potrafi zrozumieć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
514
83

Na półkach: , ,

Uwielbiam ❤️❤️❤️
Kiedy zaczynałam czytać byłam pewna, że to kolejne standardowe romansidło, ale nic bardziej mylnego. Dwie szalone kobiety, w tym jedna pokręcona starsza pani, która nie ma nic do stracenia i wykorzystuje ostatnie chwile życia, aby spełniać swoje marzenia.

Do połowy książki płakałam ze śmiechu, pokręcone akcje tych pań, utarczki słowne między główną bohaterką i wnukiem starszej pani, bardzo "subtelne" swatanie tej dwójki po prostu świetnie się bawiłam.

Wszystko pięknie do połowy książki, bo wtedy zaczęłam płakać przez smutne i tragiczne wydarzenia. Dla osób wrażliwych polecam sobie przygotować chusteczki.

Historia wciągająca, wspaniale się czyta, lekko i szybko. Emocjonalny rollercoaster, trudne tematy, wspaniała prawdziwa przyjaźń i piękne świadectwo miłości. ❤️

Uwielbiam ❤️❤️❤️
Kiedy zaczynałam czytać byłam pewna, że to kolejne standardowe romansidło, ale nic bardziej mylnego. Dwie szalone kobiety, w tym jedna pokręcona starsza pani, która nie ma nic do stracenia i wykorzystuje ostatnie chwile życia, aby spełniać swoje marzenia.

Do połowy książki płakałam ze śmiechu, pokręcone akcje tych pań, utarczki słowne między główną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
334

Na półkach: ,

Miłość puka do Twych drzwi niespodziewanie, czasem nie chcesz jej, odtrącasz, robisz wszystko, by uczucie umarło... ale czy da się wymazać wspólne chwile, rozmowy i małe szaleństwa?

Beck nie potrafi pogodzić się z diagnozą, że jego babcia Louise umiera, pragnie dla niej spokojnego życia bez dużych ekscesów. Niestety babcia robi mu psikusa, bo Louise pragnie wykorzystać czas, który został jej dany tworzy wraz z przyjaciółką Norą listę i krok po kroku skreślają swoje marzenia. Beck pragnie przemówić do rozumu dwóm ekscentrycznym Panią. Zdziwienie jest ogromne gdy jedną z kobiet okazuje się młoda atrakcyjna Nora, którą poznał jakiś czas temu w dziwnych okolicznościach.

Historia jest bardzo zabawna, lista jest nie oczywista i zadania które są do wykonania czasem przysparzają nie małych kłopotów, ale dzięki temu Louise i Nora poznają wiele niebanalnych osób, a zawarte przyjaźnie trwają na wieki, z opałów ratuje dziewczyny Beck i chodź nie jest tym faktem zachwycony to z każdym dniem coraz bardziej lubi te szalone towarzystwo, a ich optymizm przechodzi również i na samego mężczyznę.

Nie zabraknie łez i wzruszenia, bo chodź chcemy zatrzymać czas to on płynie i po mimo dobrych chęci to co nieuniknione musi się stać - pozostają wspomnienia i dobry duch, który nawet po swojej śmierci potrafi namieszać. Są dziwne listy i wskazówki, ale czy Beck i Nora będą potrafili je wykorzystać? To historia słodko - gorzka... Jest w niej dużo uśmiechu, ale i łez, bo przeplatają się te chwile, ale dzięki temu można docenić życie i być szczęśliwy za każdy kolejny dzień.

Miłość puka do Twych drzwi niespodziewanie, czasem nie chcesz jej, odtrącasz, robisz wszystko, by uczucie umarło... ale czy da się wymazać wspólne chwile, rozmowy i małe szaleństwa?

Beck nie potrafi pogodzić się z diagnozą, że jego babcia Louise umiera, pragnie dla niej spokojnego życia bez dużych ekscesów. Niestety babcia robi mu psikusa, bo Louise pragnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Ciężko mi cokolwiek napisać bez spoilerów bo konkretne sceny mi się albo podobały albo niekoniecznie. Trochę gryzie mi się lekki wątek między głównymi bohaterami i ich relacja, która początkowo miała opierać się tylko na fizycznym pociągu, na flirtowaniu i uprawianiu seksu z wątkiem bardziej poważnym, czasem wzruszjacym, skłaniającym do refleksji czyli losy babci Becka. Pożądanie, miłość, rozstania, powroty, refleksje nad życiem, śmierć, rozpacz, nieuleczalne choroby - Książka bawi, wzrusza, smuci, skłania do myślenia, trzyma w napięciu. I to wszystko zmienia się bardzo szybko. Jedna ze scen łóżkowych mnie nawet zniesmaczyła, ponieważ nastąpiła zaraz po wydarzeniu, które było dla głównych bohaterów bardzo przykre.

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Ciężko mi cokolwiek napisać bez spoilerów bo konkretne sceny mi się albo podobały albo niekoniecznie. Trochę gryzie mi się lekki wątek między głównymi bohaterami i ich relacja, która początkowo miała opierać się tylko na fizycznym pociągu, na flirtowaniu i uprawianiu seksu z wątkiem bardziej poważnym, czasem wzruszjacym, skłaniającym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach:

„Czasami znajdujemy właściwą osobę w złym momencie i musimy po prostu zaufać losowi”

Beck jest pewien, że próbował już wszystkiego aby przekonać swoją babcię by zwolniła w swoich szaleńczych przygodach. Skoki ze spadochronem czy nurkowanie z rekinami nie należą do bezpiecznych rozrywek dla starszej osoby, której zostało parę miesięcy życia przez raka płuc. Nie chce on jednak przyjąć do wiadomości, że jego babcia właśnie w taki sposób chce przeżyć swoje ostatnie dni. Beck postanawia przemówić babci do rozsądku i rusza za nią i jej przyjaciółką Eleanor w podróż - jest gotowy na walkę z dwiema „starszymi” kobietami.
Mężczyzna odkrywa jednak, że Eleanor nie jest jednak starszą Panią, a tą samą piękną kobietą – Norą, którą spotkał dzień wcześniej w barze. Gdyby nie zasada (nie sypia z kobietami, które wypiły zbyt dużo alkoholu),której Beck kurczowo się trzyma ich spotkanie przerodziłoby się w znacznie coś większego.
Musi teraz nie tylko przekonać babcię do podjęcia leczenia, ale także Norę aby dała im kolejną szansę.

Czy zawarty układ między bohaterami doprowadzi do czegoś więcej?

Lubicie książki pełne wzruszeń oraz łez? „Nieplanowana miłość” to książka, która pokazuje, że życie jest ulotne i należy z niego w pełni korzystać. Powoduje, że w pewnym momencie człowiek sam zastanawia się nad swoim losem i tym co mógłby jeszcze w życiu przeżyć. Cała fabuła książki składa się z przeplatających ze sobą momentów pełnych śmiechów oraz łez. Bohaterowie są idealnie wykreowani, bezpośredni oraz posiadający swój wyraźny „charakter,” Między Beckiem a Eleanor gołym okiem widoczne jest wzajemne przyciąganie oraz wisząca w powietrzu chemia. A zakończenie to.. po prostu musicie to przeczytać.

„Czasami znajdujemy właściwą osobę w złym momencie i musimy po prostu zaufać losowi”

Beck jest pewien, że próbował już wszystkiego aby przekonać swoją babcię by zwolniła w swoich szaleńczych przygodach. Skoki ze spadochronem czy nurkowanie z rekinami nie należą do bezpiecznych rozrywek dla starszej osoby, której zostało parę miesięcy życia przez raka płuc. Nie chce on...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
54

Na półkach:

Kiedy sięgałam po tą książkę, miałam w głowie założenie, że raczej nie zrobi na mnie wrażenia. Miała zająć mi kilka dni do książki na której wydanie czekałam.
Bardzo się cieszę, że po nią sięgnęłam. Pozytywnie zaskoczyłam się historią i bohaterami. Fabuła jest bardzo ciepła, czasem wzruszająca. Postać babci świetna ! Mocna kobieta, mądra, chwytająca za serce. Więc, miłość Nory i Beck’a sprowokowana i troszkę zaaranżowane przez straszą panią - cudowna i w punkt !
Myślę, że skuszę się na inną książkę tej autorki po przeczytaniu tej pozycji.

Kiedy sięgałam po tą książkę, miałam w głowie założenie, że raczej nie zrobi na mnie wrażenia. Miała zająć mi kilka dni do książki na której wydanie czekałam.
Bardzo się cieszę, że po nią sięgnęłam. Pozytywnie zaskoczyłam się historią i bohaterami. Fabuła jest bardzo ciepła, czasem wzruszająca. Postać babci świetna ! Mocna kobieta, mądra, chwytająca za serce. Więc, miłość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
560
418

Na półkach: ,

Spodziewałam się typowego romansu, a dostałam rollercoaster emocji. Ta historia, pokazuję chęć walki, życia i zdeterminowanie aby coś jeszcze osiągnąć, odhaczyć kolejny punkt na swojej liście bo przecież nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie koniec.

Spodziewałam się typowego romansu, a dostałam rollercoaster emocji. Ta historia, pokazuję chęć walki, życia i zdeterminowanie aby coś jeszcze osiągnąć, odhaczyć kolejny punkt na swojej liście bo przecież nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie koniec.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    618
  • Chcę przeczytać
    173
  • 2024
    82
  • Posiadam
    25
  • Legimi
    24
  • Audiobook
    17
  • Teraz czytam
    16
  • Przeczytane 2024
    14
  • Ebook
    9
  • Ulubione
    8

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nieplanowana miłość


Podobne książki

Przeczytaj także