"Złotowłosa"
Krzysztof Jóźwik

Młoda Zuza, dzięki programowi Erasmus, wyjeżdża na rok do pięknego Paryża. To właśnie w tam poznaje uroki życia - jego wspaniale, ale i gorzkie oblicze. Doznaje również pierwszej miłości, która nie do końca okazuje się z nią szczera.
Po latach przewrotny los znowu stawia na drodze Zuzy przystojnego Szwajcara. Niestety zamiast uczyć się na swoich błędach, prawniczka ponownie zatraca się w tym niszczącym ją uczuciu.
Czy kobiecie uda się stanąć na nogi? I czy wyjazd w górzyste tereny pokaże jej jak piękne może być jeszcze życie?

"Złotowłosa" to powieść obyczajowa z dość mocno rozwiniętym wątkiem erotycznym. Opowiada historię młodej dziewczyny, która ze wsi, trafia do wielkiego miasta. Razem z bohaterką poznajemy wielki świat. Pierwsza wielka miłość, poznawanie swojej własnej seksualności i intymności oraz pierwsze rozczarowania, złamane serce oraz epizody depresyjne.
Po młodzieńczych latach, możemy poznać Zuzę jako prawniczkę z ciętym językiem i mocno stąpającą po ziemi. Jednakże w przypływie powrotu uczuć z młodości, kobieta ponownie traci wszystko.
Dopiero decyzja o zamieszkaniu w górach pozwala jej na nowo rozwinąć skrzydła i założyć szczęśliwą rodzinę.

Piękna opowieść o miłości. Cudownej jednakże ogromnie toksycznej. Takiej miłości, od której brakuje tchu mimo, że ciągnie nas w ogromną przepaść.
To również gorzka i prawdziwa historia przedstawiająca jak trudne i przewrotne może być życie.
Jednakże ukazuje, że dzięki samozaparciu i determinacji człowiek jest w stanie kilka razy odbić się od dna.

Sięgając po książkę nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba! Że będzie tak bardzo emocjonalna i piękna.
Znając autora z bardziej krwawych powieści muszę przyznać, że w gatunku obyczajowym odnalazł się idealnie!
(duże brawo za znajomość tematyki stylizacji paznokci 😁)

Moja ocena : 9 /10

#recenzja #book #booklover #bookstagrammer #bookstagram #bookstagrampl #czytambolubie #powiescobyczajowa #pijackawe_czytam #ksiazkara #rybnikczyta #rybnik #atrament_mroku #parabookstagrama #krzysztofjozwik

"Złotowłosa"
Krzysztof Jóźwik

Młoda Zuza, dzięki programowi Erasmus, wyjeżdża na rok do pięknego Paryża. To właśnie w tam poznaje uroki życia - jego wspaniale, ale i gorzkie oblicze. Doznaje również pierwszej miłości, która nie do końca okazuje się z nią szczera.
Po latach przewrotny los znowu stawia na drodze Zuzy przystojnego Szwajcara. Niestety zamiast uczyć się na...

Miałam już okazję recenzować i oceniać kilka powieści początkujacych autorów, którzy sami mnie o to prosili. Ta powieść jednak jest z nich najlepsza, ponieważ porusza wiele ważnych kwestii takich jak rozczarowanie, zdrada, poważna choroba czy niepełnosprawność. Bardzo ucieszył mnie fakt, że w "Złotowłosej" pojawił się wątek dziewczynki z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym, sama też kiedyś byłam dziewczynką z MPD a teraz jestem kobietą z tym schorzeniem... Podsumowując polecam całym sercem a autorowi życzę dalszych sukcesów.

Miałam już okazję recenzować i oceniać kilka powieści początkujacych autorów, którzy sami mnie o to prosili. Ta powieść jednak jest z nich najlepsza, ponieważ porusza wiele ważnych kwestii takich jak rozczarowanie, zdrada, poważna choroba czy niepełnosprawność. Bardzo ucieszył mnie fakt, że w "Złotowłosej" pojawił się wątek dziewczynki z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym, sama...

Jako fanka romansideł i lekkich obyczajówek miewam dosyć sielankowych klimatów i przecudnych bohaterek, a przy Złotowłosej od tego odpoczęłam. Męskie pióro jest tu mocno wyczuwalne, a szczery realizm wobec ludzkiej natury zasługuje na docenienie.

Jako fanka romansideł i lekkich obyczajówek miewam dosyć sielankowych klimatów i przecudnych bohaterek, a przy Złotowłosej od tego odpoczęłam. Męskie pióro jest tu mocno wyczuwalne, a szczery realizm wobec ludzkiej natury zasługuje na docenienie.

Ta pozycja nieoczekiwanie trafiła w moje ręce.
Otrzymałam propozycję przeczytania tej książki od samego autora. Myślałam sobie: "Czemu nie? Skoro propozycja już padła, to warto zerknąć na opis i sprawdzić, czy jest w czymś wyjątkowa". Po przeczytaniu opisu poczułam, że chcę zagłębić się w tę historię. Dodatkowo, fakt, że książka została napisana przez mężczyznę dodawał jej pewnego uroku, gdyż nie miałam jeszcze okazji czytać obyczajówek czy romansów spod męskiej ręki. W związku z tym "Złotowłosa" wylądowała w moich rękach.
A co takiego niezwykłego zawiera ta historia? Już Wam nieco zdradzę.
"Złotowłosa" to wzruszająca opowieść o poszukiwaniu prawdziwej miłości oraz odkrywaniu własnej siły w obliczu życiowych burz. Zuzanna, główna bohaterka, przechodzi przez burzliwe związki, zdrady i trudne decyzje, lecz zawsze pozostaje wierna sobie i swoim marzeniom. Poprzez malownicze opisy miejsc akcji, od Warszawy po Paryż, możemy przenieść się wraz z Zuzanną w podróż poznawania świata i samej siebie. To opowieść o dojrzewaniu, o trudnościach, które stawia przed nami los, oraz o sile, którą tkwi w nas samych, by przetrwać nawet największe burze.
Krzysztof Jóźwik w bardzo piękny sposób przedstawia ludzkie emocje i relacje, sprawiając, że czytelnik z zapartym tchem śledzi losy Zuzanny, współczując jej bólowi, a jednocześnie ciesząc się jej triumfami. "Złotowłosa" to powieść, która porusza i inspiruje, ukazując, że nawet w najciemniejszych chwilach istnieje nadzieja na nowy początek i szczęście.
Widać w tej historii męskie spojrzenie, sposób myślenia i analizę sytuacyjną. Myślę, że autor świetnie sobie poradził przede wszystkim z połączeniem obyczajówki i romansu, opowiadając tę historię z męskiego punktu widzenia, przy czym obraz nie był zafałszowany.Zuzanna i jej życie zostały tu przedstawione w sposób prawdziwy i autentycznie kobiecy. Podsumowując, mamy tu intrygę, miłość i erotykę na wysokim poziomie, a także rozterki serca, dylematy i wybory, które mogą zaskoczyć.
Polecam ;-)

Ta pozycja nieoczekiwanie trafiła w moje ręce.
Otrzymałam propozycję przeczytania tej książki od samego autora. Myślałam sobie: "Czemu nie? Skoro propozycja już padła, to warto zerknąć na opis i sprawdzić, czy jest w czymś wyjątkowa". Po przeczytaniu opisu poczułam, że chcę zagłębić się w tę historię. Dodatkowo, fakt, że książka została napisana przez mężczyznę dodawał jej...

Złotowłosa - Krzysztofa Jóźwika to moje pierwsze spotkanie z tym Autorem. Książka obyczajowa z rozbudowanymi wątkami romantycznymi. Opowiada historię życia kobiety, na którą składają się rozbudowane epizody z różnych jej etapów jej życia. Zwroty w życiu bohaterki jednak opowiedziane w niezbyt realistyczny sposób. Bohaterowie - jak dla mnie - nienaturalni w swych wyborach, postawach i zachowaniach. Czytałem tę lekturę z mieszanymi odczuciami. Tym, co mnie w tej historii najbardziej jednak „uwierało” to nie sama intryga i postaci, lecz wybór środków wyrazu (językowych). Dialogi są sztampowe, czyta się je bardzo szybko, bo napisane są właściwie językiem młodzieżowym (żeby nie powiedzieć - momentami wręcz dziecinnym). Podobnie – opisy zdarzeń i sytuacji. Książka opowiada jednak historię bardzo na serio, a niektóre sceny intymne wskazują, że dedykowana jest dorosłemu czytelnikowi. Razi mnie więc niespójność w doborze środków wyrazu - treść dla „starych”, ale językowo książka jakby pisana dla młodego czytelnika. Za pewien mankament uważam też sposób używania w dialogach języków obcych (francuski, angielski, nawet niemiecki). Brakuje tu konsekwencji. Dialog toczy się początkowo np. w języku angielskim, bo interlokutor bohaterki nie rozumie języka polskiego (tłumaczenia oczywiście dostępne na końcu),po czym rozmowa w tym samym dialogu nagle kontynuowana jest w języku polskim. Mimo tych zastrzeżeń trzeba przyznać, że sama historia wciąga i zmusza do doczytania jej do końca.

Złotowłosa - Krzysztofa Jóźwika to moje pierwsze spotkanie z tym Autorem. Książka obyczajowa z rozbudowanymi wątkami romantycznymi. Opowiada historię życia kobiety, na którą składają się rozbudowane epizody z różnych jej etapów jej życia. Zwroty w życiu bohaterki jednak opowiedziane w niezbyt realistyczny sposób. Bohaterowie - jak dla mnie - nienaturalni w swych wyborach,...

Ostatnio rzadko sięgam po obyczajówki i romanse, ale do przeczytania “Złotowłosej” zachęcił mnie sam autor, postanowiłam więc sprawdzić jak mężczyzna radzi sobie z kobiecą literaturą. Niestety mój syntetyczno-analityczny umysł inżyniera nie potrafi się wyłączyć podczas czytania, dlatego chcąc nie chcąc zwracam uwagę na nieścisłości, niekonsekwencje i błędy logiczne w książkach. I tutaj też mi momentami zgrzytało. Już sama idea, że rodzice Zuzanny musieli sprzedać spore gospodarstwo po to, by ona mogła studiować - dziennie, mieszkając w akademiku, jest mocno naciągana. A co ze stypendium socjalnym, kredytem studenckim, ewentualnie studia zaoczne i praca? Do tego szereg mniejszych błędów nie wyłapanych na etapie redakcji. Gdyby nie to, że pan Krzysztof jest całkiem uznanym autorem kryminałów, pomyślałabym, że ta książka to nieco niedopracowany selfpublishing.
No dobra, ale jak już wyłączę tą analizę, to okazuje się, że “Złotowłosa” to ciekawa historia o złożoności kobiecej natury. Czyta się szybko i przyjemnie, bo autor sprawnie operuje językiem i zmyślnie balansuje pomiędzy akcją a opisami. Historia wciąga i utrudnia odłożenie powieści w trakcie czytania, również dzięki mocnym cliffhangerom na końcu dużych rozdziałów. Niestety mimo prób, nie polubiłam i nie zaprzyjaźniłam się z główną bohaterką i nie jestem fanką całkowicie zamkniętego zakończenia. Chętnie sięgnę za to po najnowszy kryminał autora, bo mam podejrzenie, że w tym gatunku czuje się jednak znacznie lepiej.

Ostatnio rzadko sięgam po obyczajówki i romanse, ale do przeczytania “Złotowłosej” zachęcił mnie sam autor, postanowiłam więc sprawdzić jak mężczyzna radzi sobie z kobiecą literaturą. Niestety mój syntetyczno-analityczny umysł inżyniera nie potrafi się wyłączyć podczas czytania, dlatego chcąc nie chcąc zwracam uwagę na nieścisłości, niekonsekwencje i błędy logiczne w...

Książkę polecił mi sam autor i z przyjemnością przystąpiłam do czytania. Książka mnie urzekła. Jest w niej wszystko co lubię czyli intryga, miłość, zauroczenie i erotyka. Wszystko smaczne i dobrze napisane, dobrym językiem. Nie znałam wcześniej Krzysztofa Jóżwika a teraz wiem że sięgnę po inne jego lektury ponieważ jego lekki sposób pisania oraz piękny język sprawia że kończąc jeden rozdział nie chce się odkładać książki ale czytać dalej bo będziemy ciekawi jak historia się potoczy a w finale skończy. "Złotowłosa" to uczta dla zmysłów, polecam. Autor szykuje dalsze losy Zuzy w drugim tomie.

Książkę polecił mi sam autor i z przyjemnością przystąpiłam do czytania. Książka mnie urzekła. Jest w niej wszystko co lubię czyli intryga, miłość, zauroczenie i erotyka. Wszystko smaczne i dobrze napisane, dobrym językiem. Nie znałam wcześniej Krzysztofa Jóżwika a teraz wiem że sięgnę po inne jego lektury ponieważ jego lekki sposób pisania oraz piękny język sprawia że...

Piekna historia o prawdziwym zyciu. Przyjemnie się czyta, bardzo gorąco polecam!

Piekna historia o prawdziwym zyciu. Przyjemnie się czyta, bardzo gorąco polecam!

„To było najważniejsze. Życie, zdrowie, miłość”.

„Złotowłosa” to powieść obyczajowa napisana przez mężczyznę, gdzie Autor obiecuje doskonale przyprawioną opowieść o namiętności i labiryncie kobiecych pragnień..

Poznajcie zatem Zuzannę i jej historię. A wszystko zaczyna się od wielkiego marzenia o szczęściu, karierze, pieniądzach, wielkiej miłości. A potem życie brutalnie weryfikuje przyjęte założenia, burzy teorie, poddaje w wątpliwość słuszność decyzji, zmusza do zmiany kierunku, rzuca na kolana, karze płynąć z prądem lub pod prąd, postępować niekiedy przeciw sobie..

Młoda dziewczyna, pochodząca w wiejskiej rodziny, dzięki swojemu talentowi i sile przebicia dostaje się na studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. A potem szansę wyjazdu w ramach programu Erasmus na rok do Paryża. Miejsca, gdzie wszystko wydaje się możliwe, wystarczy tylko chcieć.. poddać się magii chwili. Tu kobieta poznaje miłość swojego życia. A potem okazuje się, że los okrutnie z niej zadrwił.. pierwszy raz i wcale nie ostatni.
I choć główna bohaterka na początku mnie irytowała, potem zaczęłam ją lepiej czytać, rozumieć, współczuć jej, kibicować..

„Złotowłosa” to pełna emocji opowieść o pogodni za szczęściem, a momentami jego substytutem. O zaczynaniu od nowa, poszukiwaniu równowagi i sensu życia. O miłości, przyjaźni i wyrachowaniu. I w końcu o tym, że żyje się raz tu i teraz, każda decyzja ma swoje konsekwencje, pierwsza miłość nie zawsze jest ostatnią, a szczęście to pojęcie mocno względne.

Podobało mi się podejście autora do pełnej skrajności kobiecej natury, próba przemycenia męskich racji, dynamiczna akcja i zakończenie dające przestrzeń do osobistych refleksji.

Podobno ciąg dalszy nastąpi. Myślę, że się skuszę.

Tymczasem – polecam „Złotowłosą” dla pasjonatów powieści obyczajowych i nie tylko.

„To było najważniejsze. Życie, zdrowie, miłość”.

„Złotowłosa” to powieść obyczajowa napisana przez mężczyznę, gdzie Autor obiecuje doskonale przyprawioną opowieść o namiętności i labiryncie kobiecych pragnień..

Poznajcie zatem Zuzannę i jej historię. A wszystko zaczyna się od wielkiego marzenia o szczęściu, karierze, pieniądzach, wielkiej miłości. A potem życie brutalnie...

"Złotowłosa" Krzysztofa Jóźwika to literacka uczta, która wplata czytelnika w gęsty labirynt namiętności, zdrady i przyjaźni. Książka, ukazująca losy Zuzanny, młodej studentki prawa, przenosi nas przez malownicze zakątki Paryża, zanurzając w wir emocji, które towarzyszą bohaterce na jej życiowej wyprawie.

Autor zaskakuje nie tylko nieprzewidywalnymi zwrotami akcji, ale także wyjątkowym stylem pisania, który pozwala w pełni doświadczyć intensywności uczuć i doznań bohaterki. Powieść jest jak pasjonujący taniec emocji, gdzie miłość i ból spleciono w misterny układ.

Opisując perypetie Zuzanny, Jóźwik doskonale balansuje między elementami obyczajowymi a zmysłową erotyką. Narracja prowadzi czytelnika przez różne etapy życia bohaterki, od radosnego odkrywania miłości w Paryżu po druzgocącą stratę, która stawia ją w obliczu trudnych wyborów.

Fabuła, choć osadzona w realiach codziennego życia, mieni się barwami emocji, ukazując, że nawet w najtrudniejszych chwilach można odnaleźć siłę do walki o szczęście. Zuzanna to postać, z którą czytelnik łatwo nawiązuje silną więź, śledząc jej transformację od złamanej dziewczyny po silną kobietę, gotową stawić czoła losowi.

"Złotowłosa" nie tylko bawi, wzrusza i emocjonuje, ale także stawia pytania o istotę miłości, siłę ludzkiego charakteru i znaczenie marzeń. To powieść, która w sposób orginalny ukazuje, że życie, choć czasem okrutne, kryje w sobie nieoczekiwane możliwości odrodzenia i szczęścia. Dla miłośników literatury obyczajowej, ta książka to podróż pełna niespodzianek, której warto doświadczyć.

"Złotowłosa" Krzysztofa Jóźwika to literacka uczta, która wplata czytelnika w gęsty labirynt namiętności, zdrady i przyjaźni. Książka, ukazująca losy Zuzanny, młodej studentki prawa, przenosi nas przez malownicze zakątki Paryża, zanurzając w wir emocji, które towarzyszą bohaterce na jej życiowej wyprawie.

Autor zaskakuje nie tylko nieprzewidywalnymi zwrotami akcji, ale...