Pociąg do imperium. Podróże po współczesnej Rosji
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2023-10-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-10-11
- Liczba stron:
- 330
- Czas czytania
- 5 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367859424
- Tagi:
- literatura polska podróż Rosja Gruzja Armenia Azerbejdżan Mołdawia Naddniestrze Ukraina Białoruś literatura faktu reportaż
Pociąg do Imperium to podróż przez Rosję czasu wojny. Maja Wolny jako jedna z niewielu pisarzy i pisarek na świecie jeździ po kraju Putina tuż po ogłoszeniu przez Rosję mobilizacji. W atmosferze strachu i kontroli pokonuje ponad dziesięć tysięcy kilometrów koleją, marszrutkami, samolotem. Odwiedza wioski, prowincjonalne miasteczka i metropolie, przemierzając Rosję od Kaliningradu po Kołymę. Rozmawia ze studentami, intelektualistką, parą bezdomnych, byłym agentem FSB, znajomymi z dawnych lat i przypadkowo spotkanymi Rosjanami. Szuka odpowiedzi na pytanie, jak mieszkańcy tego ogromnego kraju postrzegają wojnę w Ukrainie, jak oceniają rządzących i wreszcie, dlaczego się nie buntują i czy wojna zmieniła ich stosunek do nie-Rosjan. Podróżując śladami Ryszarda Kapuścińskiego, autorka odwiedza też dawne sowieckie republiki, które dziś są niezależnymi państwami: Gruzję, Armenię, Azerbejdżan, Mołdawię, Naddniestrze, a także Ukrainę i Białoruś. Maja Wolny nie brnie w eksperckie analizy i oceny. Pyta, patrzy, słucha i zapisuje.
Zapis tej niezwykłej podróży staje się thrillerem non fiction, zwłaszcza kiedy podróż zostaje przerwana w nagły sposób. W styczniu 2023 została zatrzymana na granicy i otrzymała 20-letni zakaz wjazdu na teren Białorusi, który został wydany przez władze Rosji.
„To nie tylko zapis podróży po Rosji, ale przede wszystkim opis rosyjskiej mentalności: strachu, kompleksów, dumy, poczucia moralnej wyższości nad świtem. Maja Wolny zabiera nas na wyprawę do wnętrza rosyjskiej duszy w szczególnym momencie ˗ w pierwszych dniach agresji Imperium na Ukrainę. Podziwiam odwagę autorki, jej przenikliwość i spryt, który pozwolił jej przemierzyć Rosję od Petersburga aż do Magadanu. Warto wybrać się z nią w tę fascynującą drogę”.
Cezary Łazarewicz
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 153
- 150
- 15
- 10
- 9
- 7
- 4
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Reportaż z tego średni, raczej mocno osobiste wspomnienia z podróży po Rosji. Ale czyta się bardzo dobrze.
Reportaż z tego średni, raczej mocno osobiste wspomnienia z podróży po Rosji. Ale czyta się bardzo dobrze.
Pokaż mimo toJest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Wolny. Brawa dla autorki za odwagę, że zdecydowała się w tak trudnym czasie wyjechać sama do Rosji i próbowała pokazać nam zwykłym czytelnikom jak wygląda codzienne życie w dzisiejszej Rosji. Co mnie w tej książce zaskoczyło to wszechobecny strach towarzyszący autorce. Drugą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy to nieufność Rosjan w kontaktach z obcokrajowcami. To unikanie kontaktu wzrokowego, to uległość względem władzy, która przejawia się nawet w podstawowych codziennych czynnościach obywateli Rosji. Książka ta, pokazuje jak również "niepodległa" i "suwerenna" jest również dzisiejsza Białoruś, od której autorka otrzymała zakaz wjazdu na 20 lat.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Wolny. Brawa dla autorki za odwagę, że zdecydowała się w tak trudnym czasie wyjechać sama do Rosji i próbowała pokazać nam zwykłym czytelnikom jak wygląda codzienne życie w dzisiejszej Rosji. Co mnie w tej książce zaskoczyło to wszechobecny strach towarzyszący autorce. Drugą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy to nieufność...
więcej Pokaż mimo toMimo że to reportaż, książka bardzo mnie wciągnęła. Rosja pokazana oczami zwykłych ludzi - ciekawa analiza Imperium. Nie mogę uwierzyć, że relikty przeszłości ciągle są tam obecne.
Mimo że to reportaż, książka bardzo mnie wciągnęła. Rosja pokazana oczami zwykłych ludzi - ciekawa analiza Imperium. Nie mogę uwierzyć, że relikty przeszłości ciągle są tam obecne.
Pokaż mimo toSam pomysł na napisanie książki niezwykle ciekawy. Z wykonaniem było już zdecydowanie gorzej. Autorka wiele wątków odnosi bezpośrednio do siebie, w przeciwieństwie do naprawdę dobrych reportażystów, którzy potrafią pokazać historie ludzi, jakich spotykają. Tutaj brakowało polotu, chociaż na pewno warto docenić sam koncept i ogromną odwagę, żeby podróżować po Rosji w czasie inwazji rozpoczętej przez to państwo.
Sam pomysł na napisanie książki niezwykle ciekawy. Z wykonaniem było już zdecydowanie gorzej. Autorka wiele wątków odnosi bezpośrednio do siebie, w przeciwieństwie do naprawdę dobrych reportażystów, którzy potrafią pokazać historie ludzi, jakich spotykają. Tutaj brakowało polotu, chociaż na pewno warto docenić sam koncept i ogromną odwagę, żeby podróżować po Rosji w czasie...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka, napisana nietuzinkowym językiem, zawierająca unikalne rozmowy z Rosjanami przeprowadzone w 2022 i 2023 roku czyli czasie kiedy kraj ten był właściwie zamknięty na obcokrajowców, szczególnie z Polski. Książka daje wspaniały obraz rosyjskiej społeczeństwa a właściwie jego "inności" w stosunku do kultury zachodniej. Jest również w pewien sposób przytłaczająca ponieważ bardzo szybko orientujemy się, że między bajki można włożyć tak popularny w Polsce mit jakoby wojna była jedynie wolą Putina a większość jego rodaków miała odmienne w tej kwestii zdanie. Powiem więcej - w kontekście niedawnych wyborów w Rosji - po przeczytaniu tej książki jestem przekonany, że wynik około 90% poparcia dla Putina jest bliski rzeczywistości i wcale nie potrzebuje się on uciekać się do fałszerstwa. Niestety dzisiejsza Rosja, a właściwie mieszkańcy którzy nie wyjechali po wypowiedzeniu wojny Ukrainie, to radykalni zwolennicy jego tez i odbudowy dawnego ZSRR w granicach obowiązujących do lat 90-tych XX wieku.
Książka ta to smutny obraz rosyjskiego społeczeństwa a jednocześnie kubeł zimnej wody dla wszystkich mających nadzieję na szybkie rozwiązanie wszelkich problemów po upadku lub śmierci Putina
Świetna książka, napisana nietuzinkowym językiem, zawierająca unikalne rozmowy z Rosjanami przeprowadzone w 2022 i 2023 roku czyli czasie kiedy kraj ten był właściwie zamknięty na obcokrajowców, szczególnie z Polski. Książka daje wspaniały obraz rosyjskiej społeczeństwa a właściwie jego "inności" w stosunku do kultury zachodniej. Jest również w pewien sposób przytłaczająca...
więcej Pokaż mimo toRok 2022 na zawsze zmienił bieg historii. Wywrócił dawny porządek i sprawił, że za naszymi granicami rozgrywa się prawdziwy dramat. Tuż nad ranem Ukraina stanęła w płomieniach, bo tak chciał Putin. Owładnięty nienawiścią i niechęcią do drugiej osoby sprawił, że setki tysięcy mieszkańców musiało uciekać i szukać schronienia w innym miejscu.
Nie jest to kolejna książka, która omawia problematykę wojenną. Nie skupia się na przyczynach, skutkach, czy sytuacji mieszkańców. Dziennikarka Maja Wolny wyruszyła do obozu wroga, by zapytać Rosjan, jaki oni zapatrują się na trwający konflikt. Czy go popierają, czy może po cichu negują? Czy obawiają się dalszej eskalacji wojny, czy może temat jest im kompletnie obcy? A w konsekwencji czy jest możliwe wzajemne pojednanie? Autorka przemierzyła Rosję wzdłuż wszerz, od góry do dołu, by znaleźć odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania. Podjęła się niełatwego zadania, kiedy szalał koronowirus, a na rosyjskie mocarstwo nałożono sankcję. Co z tego wyszło? Czy udało się sprostać zdaniu i oddać ducha rosyjskiej myśli?
To mogła być dobra książka. Pozycja, która pokazywałaby szerszy obraz, tłumaczyła pewne odczucia i pokazywała szersze spojrzenie. Niestety tak się nie stało. Powiem wprost, jestem zmęczona. Zmęczona nastawieniem autorki do podróży. Ciągle tylko, ja, ja i ja. Moje wrażenie, moja perspektywa i moje narzekania. Jak mi trudno jak mi źle i jak bardzo tęsknie za domem. A gdzie w tym wszystkim Rosja? A no właśnie jej nie ma. Niby są rozmowy, ale takie płaskie, bez drugiego dna. Ciągłe zadawanie tego samego pytania. A jak już pojawia się inne, to zadane jest w przelocie, tak od niechcenia. Luźniejsza rozmowa bez celu, tak aby nie było niezręcznej ciszy.
Tak naprawdę nie znajdziemy tu odpowiedzi na nurtujące nas pytania, Jest za to budowanie napięcia, które nic nie wnosi i do niczego nie prowadzi. " Pociąg do Imperium. Podróże po współczesnej Rosji" to pozycja, która jest i do niczego nie prowadzi. Zmarnowany potencjał, który powód tylko frustrację u czytelnika. Szkoda, wielka, jak cała Rosja szkoda.
Rok 2022 na zawsze zmienił bieg historii. Wywrócił dawny porządek i sprawił, że za naszymi granicami rozgrywa się prawdziwy dramat. Tuż nad ranem Ukraina stanęła w płomieniach, bo tak chciał Putin. Owładnięty nienawiścią i niechęcią do drugiej osoby sprawił, że setki tysięcy mieszkańców musiało uciekać i szukać schronienia w innym miejscu.
więcej Pokaż mimo toNie jest to kolejna książka,...
Autorka zbyt skoncentrowana na sobie, wielokrotnie wspomina jakie ogromne represje ją spotkały, z jakim niebezpieczeństwem musiała się zmierzyć. Spodziewałam się najgorszego, a tu dopiero pod koniec książki okazało się, że została zawrócona z granicy z 20-to letnim zakazem wjazdu na teren Federacji Rosyjskiej. I nic więcej się nie stało. Ani przez moment jej życie nie było zagrożone, choć rozumiem, że mogła się tak poczuć. Nie lekceważę niebezpieczeństwa, cały czas podziwiam odwagę autorki, by tym trudnym okresie odbyć samotną podróż po Rosji, ale równocześnie uważam, że za bardzo użala się nad sobą, zbyt często w treści odnosi się do tej sytuacji. Mimo to książkę przeczytałam z wielkim zainteresowaniem i szczerze polecam.
Autorka zbyt skoncentrowana na sobie, wielokrotnie wspomina jakie ogromne represje ją spotkały, z jakim niebezpieczeństwem musiała się zmierzyć. Spodziewałam się najgorszego, a tu dopiero pod koniec książki okazało się, że została zawrócona z granicy z 20-to letnim zakazem wjazdu na teren Federacji Rosyjskiej. I nic więcej się nie stało. Ani przez moment jej życie nie było...
więcej Pokaż mimo toCzuję pewien niedosyt po przeczytaniu tej książki, którą postrzegam jako zapiski z podróży po Rosji i jej "okolicach" w trudnym czasie, jakim jest wojna w Ukrainie. Zbyt mało głębszych rozmów z Rosjanami, choć z drugiej strony może to wynikać z ich nieufności oraz niechęci do ujawniania swych poglądów (z wiadomych przyczyn).
Czuję pewien niedosyt po przeczytaniu tej książki, którą postrzegam jako zapiski z podróży po Rosji i jej "okolicach" w trudnym czasie, jakim jest wojna w Ukrainie. Zbyt mało głębszych rozmów z Rosjanami, choć z drugiej strony może to wynikać z ich nieufności oraz niechęci do ujawniania swych poglądów (z wiadomych przyczyn).
Pokaż mimo toKsiążkę czyta się szybko, ale jest jednak rozczarowaniem. Naprawdę autorka uważała, że Rosjanie otworzą się przed nią po jednodniowej wizycie w danym miejscu?
Książkę czyta się szybko, ale jest jednak rozczarowaniem. Naprawdę autorka uważała, że Rosjanie otworzą się przed nią po jednodniowej wizycie w danym miejscu?
Pokaż mimo tobardzo, bardzo słabo. 330 stron zatwardzenia. wspominanie co jakis czas o ryszardzie kapuścińskim traktuję jako kiepski żart. tysiace zupełnie niepotrzebnych słów - co mnie obchodzi czy pokój w hotelu był mały czy duży i jaki kolor miała narzuta na łóżku, albo to, ze wlasnie na autostradzie wyprzedzilo sie ciezarowke?! jakby to 'wykrecic' to zostaloby 100 stron powtarzalnej nudy. zero polotu - zmeczylem dla zasady ale autorke omijam odtad szerokim łukiem.
bardzo, bardzo słabo. 330 stron zatwardzenia. wspominanie co jakis czas o ryszardzie kapuścińskim traktuję jako kiepski żart. tysiace zupełnie niepotrzebnych słów - co mnie obchodzi czy pokój w hotelu był mały czy duży i jaki kolor miała narzuta na łóżku, albo to, ze wlasnie na autostradzie wyprzedzilo sie ciezarowke?! jakby to 'wykrecic' to zostaloby 100 stron powtarzalnej...
więcej Pokaż mimo to