Moje pierwsze spotkanie z autorką, całkiem udane. Wciągająca historia, ciekawe postacie, bardzo łatwo i przyjemnie się czytało.

Moje pierwsze spotkanie z autorką, całkiem udane. Wciągająca historia, ciekawe postacie, bardzo łatwo i przyjemnie się czytało.

Początek bardzo mnie wciągnął, ale od środka do końca to w moim odczuciu książka była już mniej absorbująca. Po tym dużo obiecującym wstępie, który tworzył napięcie, liczyłam na coś z większym dreszczykiem. Troszkę się rozczarowałam.

Początek bardzo mnie wciągnął, ale od środka do końca to w moim odczuciu książka była już mniej absorbująca. Po tym dużo obiecującym wstępie, który tworzył napięcie, liczyłam na coś z większym dreszczykiem. Troszkę się rozczarowałam.

o nie, poległam. Co za infantylizm. Co za sztuczność, masakra.

o nie, poległam. Co za infantylizm. Co za sztuczność, masakra.

Reality show które miało dać sławę młodej debiutującej dziennikarce zmienia jej życie w delikatny koszmar. Beata zostaję przez podwładnych zaangażowana do wzięcia udziału w reality show z dziewięcioma obcymi ludźmi. Dzięki aktom poznaje wcześniej osoby z którymi zamieszka w domu w lesie. 100 dni zamknięcia, głosowania kto opuści dom, nawiązywania kontaktów i znajomości. Zabawa , to miała być tylko zabawa oraz przygoda, lecz "coś" po pewnym czasie nie daje spać i spokojnie mieszkać uczestnikom w domu. Gdy kończy się reality show Beata na własną rękę chce poznać przyczynę sennych koszmarów oraz głosów w głowie i dalszego nie którzy uczestnicy umierają. Każdy z nich miał jakiś grzeszek i zły występek i "coś" chce ujawnić co to jest. Emocjonująca przygoda z całkiem obcymi ludźmi pod jednym dachem, z różnymi charakterami, wiekiem i podjęciem do życia. Słowiański "potwór" kikimora opętał ich , a dziennikarka Beata szuka rozwiązania. Ciekawie skonstruowana fabuła, postacie oraz to "coś" , co męczy uczestników. Pokazuje nam że mimo naszych grzeszków i skrywanych tajemnic kiedyś one muszą wyjść na jaw, chodź w dosyć nie ciekawy sposób. Tajemnicze miejsce gdzie stanął dom reality show dodaje "smaczku" tej historii. Łatwo można się wkręcić w śledztwo Beaty i na własną rękę szukać rozwiązania, lecz ono nie jest takie łatwe. Bardzo fajna książka. Czytając tę pozycję zatracamy się w książkę mającą przesłanie, słowiański mit oraz historię. Połączenie tych cech gwarantuje bardzo udaną lekturę.

Reality show które miało dać sławę młodej debiutującej dziennikarce zmienia jej życie w delikatny koszmar. Beata zostaję przez podwładnych zaangażowana do wzięcia udziału w reality show z dziewięcioma obcymi ludźmi. Dzięki aktom poznaje wcześniej osoby z którymi zamieszka w domu w lesie. 100 dni zamknięcia, głosowania kto opuści dom, nawiązywania kontaktów i znajomości....

Po wielu miłosnych historiach, nadszedł czas na coś zupełnie innego. Sięgnęłam po pozycję, którą miałam już w planach kiedyś przeczytać. Po opisie książki w ogóle nie spodziewałam się historii z taką tematyką. To chyba moje pierwsze spotkanie z taką książką i jestem bardzo zadowolona 😃.

10 osób zamkniętych w świeżo postawionym domku w lesie bez dostępu do świata i sociali. TV show, który miał się zakończyć wygraną jednego uczestnika. Nikt nie przypuszczał tego co stanie się po programie z uczestnikami.

Podczas 100 dni w zamknięciu uczestnicy zmagali się z problemami, które jak myśleli są spowodowane zbyt długą izolacją. Pomyślcie, że jesteście zamknięci w domku w lesie i słyszycie głosy, macie wrażenie, że ktoś na was patrzy. Przerażające. Ja czytałam ją za dnia i nie czułam tego samego wzroku, ale kto wie co by było jakbym czytała ją o późnej porze 😨. Ale co kryło się w tym miejscu? Jakie skrywa tajemnice? Coś ich dręczyło, nie dawało spokoju. Niektórzy zostają zmuszeni do podjęcia ostatecznych decyzji. Coś woła o wyciągnięcie prawdy na światło dzienne, ale właśnie… co to jest?

Przeczytałam książkę w jeden dzień, tak mnie wciągnęła ! Szczególnie ze względu na tematykę historii i śledztwa, którego zdradzać nie będę skoro nie było go w opisie. Chciałam wiedzieć jak skończy się ta historia i czy w ogóle da się coś zrobić. Niektórzy z uczestników skrywali pewne grzeszki 😉.

Jedyne co mnie gryzło to więź między Beatą i Adamem. Szczerze mówiąc za szybko stworzyła się miedzy nimi sympatia i nie potrafiłam znaleźć momentu kiedy to się dokładnie stało. Może to dlatego, że spędzili jednak ze sobą trochę czasu bo Adam miał ją chronić przed nią samą.

To był dobry thriller, polecam każdemu kto lubi odczuć trochę dreszczy na swoim ciele 😉.

Po wielu miłosnych historiach, nadszedł czas na coś zupełnie innego. Sięgnęłam po pozycję, którą miałam już w planach kiedyś przeczytać. Po opisie książki w ogóle nie spodziewałam się historii z taką tematyką. To chyba moje pierwsze spotkanie z taką książką i jestem bardzo zadowolona 😃.

10 osób zamkniętych w świeżo postawionym domku w lesie bez dostępu do świata i sociali....

Tajemnica sprzed lat, skrzętnie ukrywana pod płaszczykiem swojego ego. Zbrodnie i przewinienia, o których świat się nie dowiedział. Ukryte, zapomniane, zakopane dogłębnie.
Świat biegnie dalej. Jednak coś woła o prawdę. Sprawiedliwości musi stać się zadość.
Uczesniczy telewizyjnego show zamknięci we wspólnym domu, mają się dobrze bawić ze sobą. Jednak ten wspólny czas zaczyna coś burzyć. Psychika uczestników zaczyna szwankować. Zaczynają odczuwać lęk, słyszą głosy. Niektórzy chcą odpaść z programu, aby to się wreszcie skończyło.
Co się wydarzyło, że to wszystko zaczyna się w ich życiu? Co mają na sumieniu uczestnicy tego show? I dlaczego właśnie oni?
Autorka po raz kolejny zabiera mnie do świata, który wywołuje ciarki na mojej skórze. Uwielbiam nutkę tajemnicy i mroku. Jest zbrodnia, powinna być i kara. Ktoś chce, aby sprawiedliwość ujrzała światło dzienne.

Autorka stopniowo budowała napięcie. Kiedy już program dobiegł końca, uczestnicy mieli nadzieję, że zakończy się także problem nieproszonych gości. Nic bardziej mylnego. To dopiero początek. Do akcji wkraczają śledczy.
Jest trup, jest zagadka. Ale to nie jest zwykła sprawa. Są przecież niewyjaśnione zjawiska. Dziwne, straszne, nienaturalne.
Czy uda się rozwiązać tajemnice, które przez lata siedziały tylko w sercach ludzi? Skąd to wszystko się wzięło? I czy tylko ja mam wrażenie, że czyjś wzrok przeszywa na wskroś?

Kolejny raz się nie zawiodłam ❤️ Agnieszka Kaźmierczyk napisała świetny thiller psychologiczny, pełny napięcia, mroku, intrygi. Historia Beaty, próbującej się wybić z tłumu, młodej dziennikarki, pokazuje, na czym zbudowany jest dzisiejszy świat. Ale karma wraca. Nie dzisiaj, nie jutro, nie za rok. Ale wraca. I wtedy nikomu nie jest do śmiechu, bo "coś" patrzy...

Tajemnica sprzed lat, skrzętnie ukrywana pod płaszczykiem swojego ego. Zbrodnie i przewinienia, o których świat się nie dowiedział. Ukryte, zapomniane, zakopane dogłębnie.
Świat biegnie dalej. Jednak coś woła o prawdę. Sprawiedliwości musi stać się zadość.
Uczesniczy telewizyjnego show zamknięci we wspólnym domu, mają się dobrze bawić ze sobą. Jednak ten wspólny czas...

Ciekawa fabuła, fajnie się czyta, zaskakujące zakończenie, polecam książkę i autorkę

Ciekawa fabuła, fajnie się czyta, zaskakujące zakończenie, polecam książkę i autorkę

Moim skromnym zdaniem najlepsza do tej pory książka autorki.
Historia trzyma w napięciu od początku do końca....
minus: nie lubię tak zakończonych książek, gdzie sama muszę sobie dopisać zakończenie....

Moim skromnym zdaniem najlepsza do tej pory książka autorki.
Historia trzyma w napięciu od początku do końca....
minus: nie lubię tak zakończonych książek, gdzie sama muszę sobie dopisać zakończenie....

Sięgając po tę książkę, nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać. Autorka zachwyciła mnie powieściami, w którym mocno nawiązywała do słowiańskich wierzeń, więc byłam niezmiernie ciekawa, jak odnalazła się w dość trudnym gatunku, pisząc thriller psychologiczny.

A wszystko zaczyna się od Beaty. Dziennikarki, która ma za zadanie wziąć udział w reality show, by wraz z jego uczestnikami zamieszkać w specjalnie w tym celu wybudowanym domu. Wiele różnych osobowości, więc i wiele do ukrycia… bo czyż nie każdy z nas coś ukrywa? Ale nie każdy jest narażony na karę za mniejsze lub większe grzeszki. A w przypadku uczestników zaczyna dziać się coś dziwnego… czują na plecach oddech czegoś niepokojącego, mają wrażenie, że tracą zmysły, dostrzegając wzbudzające lęk sygnały. I kiedy kolejni bohaterowie programu opuszczają dom, a później zaczynają umierać w dość… nietypowych okolicznościach, Beata zaczyna prowadzić własne śledztwo. Nie ma pojęcia, że jej dochodzenie doprowadzi do tak przerażających wyników…

W trakcie lektury miałam wrażenie, że ktoś za mną stoi, że czuję na szyi czyjś oddech. I mnie zaczął towarzyszyć niepokój, który w pewnym momencie przerodził się w ogromne zaskoczenie. Niby gdzieś podświadomie domyślałam się, co się dzieje, ale i tak byłam zdumiona tak poprowadzonym wątkiem. Tajemnice, grzeszki, ukrywane wydarzenia z przeszłości… nigdy nie są tak do końca tylko nasze. Bo wszechświat nie zapomina…

Sięgnijcie po tę powieść, bo naprawdę warto, a ja, oczywiście, polecam!

Sięgając po tę książkę, nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać. Autorka zachwyciła mnie powieściami, w którym mocno nawiązywała do słowiańskich wierzeń, więc byłam niezmiernie ciekawa, jak odnalazła się w dość trudnym gatunku, pisząc thriller psychologiczny.

A wszystko zaczyna się od Beaty. Dziennikarki, która ma za zadanie wziąć udział w reality show, by wraz z...

Miałem nadzieję na coś mocniejszego.

Miałem nadzieję na coś mocniejszego.