Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście. Tom 2

Okładka książki Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście. Tom 2 Martyna Pawłowska-Dymek
Okładka książki Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście. Tom 2
Martyna Pawłowska-Dymek Wydawnictwo: Empik Go Cykl: Wszyscy mamy źle w głowach (tom 2) literatura młodzieżowa
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Wszyscy mamy źle w głowach (tom 2)
Wydawnictwo:
Empik Go
Data wydania:
2022-09-12
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-12
Język:
polski
ISBN:
9788327270696
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
179
130

Na półkach: , , , ,

Nie jestem wielką miłośniczką młodzieżówek. Niestety rzadko kiedy trafiam na takie, gdzie ta młodzież zachowuje się zgodnie ze swoim wiekiem i jeszcze książka jest dobrze napisana.

Jednak właśnie seria Martyny Pawłowskiej-Dymek "Wszyscy mamy źle w głowach" to chlubny wyjątek od reguły. To jest taka młodzieżówka, którą chce się czytać. W drugim tomie, w "Straconym szczęściu" poznajemy dalszą część przygód licealistów z drugiej klasy. Już bardziej zagłębiamy się w perypetie naszych bohaterów, poznajemy ich troski, smutki, chwile szczęścia czy powody do cierpienia. I to, co jest jedną z lepiej skonstruowanych "rzeczy" to właśnie bohaterowie.

Podczas czytania nie raz mam ochotę którąś z postaci przytulić, pocieszyć, przyprowadzić do porządku, wspólnie pomilczeć, czy po prostu przebywać z nią. Bohaterowie serii są mi wyjątkowo bliscy i bardzo cieszę się, że mogę ich poznawać na kartach książki. Miłosne perypetie Julka wprowadzają na mojej twarzy uśmiech, zmiany w Ali cieszą, Zuza i Elsa powodują, że mam ochotę je wspierać (choć ta druga bywa wredna),Bartek mnie irytuje i mam chęć nie raz zrobić mu ostrą reprymendę, szczęście Piotra mnie rozczula, Jakuba mam chęć mocno przytulić. Każdy wzbudza we mnie mnóstwo emocji, to z nimi płaczę, śmieję się, śpiewam. Mogę nawet stwierdzić, że po prostu chciałabym ich spotkać na żywo. Są dla mnie niezwykle prawdziwi i realni.

Kolejnym atutem książki jest fakt, że autorka wprowadza trudne tematy i rozprawia się z nimi z wielką wyrozumiałością, subtelnością i delikatnością. Dzięki "Wszyscy mamy źle w głowach" młodzież może uzyskać zrozumienie i pomoc. Dlatego całym sercem polecam tę serię dziewczynom, chłopakom w wieku nastoletnim, a także dorosłym, by spojrzeli na dzieciaki innym okiem.

Sama z wielką niecierpliwością zabieram się za trzeci tom!

Nie jestem wielką miłośniczką młodzieżówek. Niestety rzadko kiedy trafiam na takie, gdzie ta młodzież zachowuje się zgodnie ze swoim wiekiem i jeszcze książka jest dobrze napisana.

Jednak właśnie seria Martyny Pawłowskiej-Dymek "Wszyscy mamy źle w głowach" to chlubny wyjątek od reguły. To jest taka młodzieżówka, którą chce się czytać. W drugim tomie, w "Straconym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
40

Na półkach: , , ,

Po kontynuację przygód licealistów z klasy drugiej B, których mogliśmy poznać w pierwszym tomie "Nic z tego nie zrozumiecie", i o którym już pisałam w tonie entuzjastycznym, sięgnęłam z dużą ciekawością i nastawiona na przyjemne spotkanie z osobami, które zdążyłam szczerze polubić (a w "najgorszym" wypadku - zrozumieć ich pobudki, szczerze im dopingować i trzymać za nich kciuki).

W przypadku tomu drugiego ton mej recenzji nie ulegnie zmianie, mamy oto bowiem do czynienia z bardzo dobrą kontynuacją bardzo dobrego pierwszego tomu!

I w dodatku jest jak u Hitchcocka, czyli "najpierw mamy trzęsienie ziemi, a potem napięcie ma wzrastać".

Powieść zaczyna się od dnia Wszystkich Świętych (dnia bardzo ważnego dla co najmniej dwojga z bohaterów cyklu - ci, którzy czytali „Nic z tego nie zrozumiecie” wiedzą, dlaczego),a kończy się w Sylwestra, i też niezwykle "hitchcockowsko" w dodatku. Część wydarzeń opisanych w części drugiej jest trudniejsza do uniesienia niż w części pierwszej, pasuje nastrojem do jesienno-wczesnozimowej, posępnej i chłodnej aury (która jest zręcznie przez autorkę wykorzystywana dla podkreślenia atmosfery opowieści). Jest smutniej, mroczniej i zdecydowanie bardziej dramatycznie. Autorka we wręcz "serialowym" stylu rzuciła więcej trosk, problemów i prawdziwych, wielkich dramatów na barki młodych bohaterów, co sprawia, że ta część cyklu jest również bardziej poruszająca. Ostatecznie klasówki, starcia z wychowawczynią czy imprezowanie ze znajomi, czyli to, czym zazwyczaj żyją licealiści, choćby nie wiem jak dobrze opisane, to zbyt mało na cykl. W książkach szukamy raczej wyrazistych postaci z ich wyrazistymi radościami i przeżyciami, także dramatycznymi - i tu je dostajemy.

Klasa - dzięki inicjatywom Kaśki, ale już nie tylko i wyłącznie dzięki niej - zaczyna tworzyć zgraną paczkę. Jednak konflikt dziewczyny z wychowawczynią, bynajmniej nie zanika, a to zaczyna mieć wpływ na pozostałych uczniów. Nadal nie wiadomo również, jakie były okoliczności przeniesienia Kasi do nowej szkoły i z jakiego powodu musiała porzucić tę dawną.

Adam ciągle nie może sobie poradzić z poczuciem winy po tragicznej śmierci młodszej siostry. W dodatku zakochuje się dość gwałtowną miłością w Karinie, młodej nauczycielce, z którą, co oczywiste, nie może wejść w intymną, bliską relację (choć nie da się ukryć, że nie przyjmuje tego do wiadomości).

Jakub wraz z zespołem Szatnia przygotowuje się do występu na "półmetku" (czyli na imprezie z okazji osiągnięcia półmetka w liceum, u mnie nazywało się to "połowinkami" :)). Niestety, najwyraźniej coś złego i niepokojącego dzieje się u niego domu - rodzice prowadzą zagadkowe rozmowy, urywane w chwili, gdy może ich usłyszeć, zachowują się nietypowo i najwyraźniej coś ukrywają. Problemy domowe sprawiają, że Jakub wywołuje awanturę na próbie Szatni, a potem także The Tonacji, i przyszłość obu zespołów staje pod znakiem zapytania.

Co przyniesie bohaterom zbliżający się grudzień? Spełnienie marzeń? Rozwiązanie konfliktów? Rozstrzygnięcie tajemnic? Przyjaźń? Miłość? Stratę?

Czytałam - jak dotąd - tylko dwa tomy serii „Wszyscy mamy źle w głowach”, ale już teraz mogę powiedzieć, że w moim odbiorze i zgodnie z moim doświadczeniem byłej nastolatki, aktualnej matki nastolatków i wieloletniej nauczycielki, cykl ten w bardzo dobry, wiarygodny i właściwy sposób pokazuje okres dojrzewania. On się faktycznie nadaje dla młodzieży, rzeczywiście o niej mówi i kreuje postacie, z którymi młodzi naprawdę mogą się zidentyfikować. Porusza tematy trudne, jak śmierć w rodzinie, myśli samobójcze, problemy psychiczne, kłopoty rodzinne, ale w sposób odpowiedni dla młodych ludzi, już nie dzieci, jeszcze nie dorosłych, i nie czyniąc z nich tabu. Nic nie wydaje się tu tematem zakazanym, a jednocześnie wszystko opisane jest z wielką uważnością i szacunkiem - zarówno dla bohaterów, jak i czytelników.

A przy tym autorka świetnie - znów powtarzam to, co napisałam w recenzji tomu pierwszego - kreuje swoich bohaterów. To nie są jednowymiarowe pacynki. Każdy z nich ma uczucia, ludzką twarz, własną historię, wady i zalety. Każdy dokonuje wyborów – lepszych lub gorszych, z punktu widzenia osób dorosłych pewnie niektórych... nie za mądrych, ale własnych. Uczy się i rozwija.

Słowem - to niezwykle porządna młodzieżówka z dobrze zarysowanymi młodymi bohaterami, ze światem nastolatków przedstawionym wiarygodnie, a dalekim od lukrowanego. Część tajemnic, z którymi autorka zostawiła nas w poprzednim tomie - rozwiązana, część na etapie rozwiązywania, ale są i takie, które się dopiero w drugim tomie pojawiły. Pewne sprawy się wyjaśniają, za to inne się komplikują. Pozostaje też subtelny nastrój tajemniczości charakterystyczny dla pierwszego tomu, a "hitchcockowskie" zakończenie każe bezzwłocznie sprawdzić, czy kolejny tom jest już dostępny (podpowiedź - jest :D).

Co do mnie - z wielką przyjemnością wróciłam do krakowskiego liceum i do bohaterów, których już podczas lektury poprzedniego tomu zdążyłam polubić i/lub zrozumieć, i z wielką przyjemnością zajrzę do nich ponownie.

Po kontynuację przygód licealistów z klasy drugiej B, których mogliśmy poznać w pierwszym tomie "Nic z tego nie zrozumiecie", i o którym już pisałam w tonie entuzjastycznym, sięgnęłam z dużą ciekawością i nastawiona na przyjemne spotkanie z osobami, które zdążyłam szczerze polubić (a w "najgorszym" wypadku - zrozumieć ich pobudki, szczerze im dopingować i trzymać za nich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
8

Na półkach:

W tym tomie lubię i rozumiem Kaśkę jeszcze bardziej niż w poprzednim. Ktoś inny, jedyna z głównych postaci serii której nie lubię (tzn. nie lubię jako osoby, bo napisany jest bardzo dobrze, ale nie chciałabym go jako kolegi, w przeciwieństwie do WSZYSTKICH innych głównych bohaterów) pokazuje bardzo ludzka twarz jednak mi go szkoda i może nawet trochę rozumiem - to mistrzowski efekt pisania Martyny. Jest jeszcze jedna osoba, której nie lubiłam na tym etapie, i w zasadzie w tym tomie ta niechęć sięga apogeum, ale chyba nie będzie spoilerem, jeśli powiem że i ona pokaze inna twarz w kolejnych tomach (i w zasadzie pod koniec tego tomu też ma jedną sympatyczną scenę, i mamy za co jej być wdzięczni. Chyba nie jest też spojlerem wyjawienie, że w tym tomie tajemnica Kaśki się wyjaśni. Poznajemy tez lepiej Jakuba, i o ile wczesniej widzialam go troche bardziej w tle, zaczyna sie to zmieniac i powoli ale konsekwentnie Jakub staje się może najbardziej dynamiczna i wciągająca osobowością serii. “Wszyscy mają źle w głowach”, ale dalej przekazują czytelnikom sporo mądrości. Dziękuję, Martyna. Jest coraz lepiej. Tak trzymaj.

W tym tomie lubię i rozumiem Kaśkę jeszcze bardziej niż w poprzednim. Ktoś inny, jedyna z głównych postaci serii której nie lubię (tzn. nie lubię jako osoby, bo napisany jest bardzo dobrze, ale nie chciałabym go jako kolegi, w przeciwieństwie do WSZYSTKICH innych głównych bohaterów) pokazuje bardzo ludzka twarz jednak mi go szkoda i może nawet trochę rozumiem - to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
65

Na półkach:

Życie i relacje nastolatków.
Między czasie zdążyliśmy poznać w większości naszych licealistów. Kaśce udało się zjednoczyć klasę i można powiedzieć, że grają w jednej drużynie. Co niektórzy zdążyli się zżyć ze sobą, otworzyć na relacje, a inni nadal pozostali w cieniu? Jedni pozostawili po sobie liczne sekrety, i nadal będziemy je powoli odkrywać. Niektórzy pokażą się w innej odsłonie i pokażą, na co ich jeszcze stać.

Druga część powieści jest kontynuacją. Tym razem zaczynamy jesienną porą, a wraz z nią nadchodzące święto zmarłych, które dla jednego z bohaterów - Adama jest trudnym czasem, gdyż w tragiczny sposób zmarła jego młodsza siostra. I tu niespodziewanie pomaga mu młoda nauczycielka. Jak wygląda ta pomoc? Co wyniknie z tej relacji? Co przyniesie bohaterom kolejny miesiąc?

Ile dzieci tyle charakterów, osobowości i różnych mentalności wśród nich. Każdy patrzy inaczej na świat i swoje problemy, które tutaj widać bardziej niż w poprzedniej części. Dzięki tym wątkom książka jest bardzo interesująca i wciągająca z każdą przedstawioną historię.

Autorka pokazuje świat nastolatków takim, jakim jest w rzeczywistości z wszystkimi problemami, wątpliwościami i pasjami. Dzięki temu możemy się wtopić i przeżywać wszystko razem z naszymi licealistami i nawet się wzruszyć.
Jest to jedna z ciekawszych i cieplejszych serii, które przeczytałam w ostatnim czasie. Mimo, że w tej części mamy dość sporo smutków, ale taka przecież jest jesień – depresyjna i przytłaczająca. Ale zaraz mamy święta i ten czas staje się weselszy. I tak jest również z naszymi bohaterami, którzy mają swoje wzloty i upadki. Jedni maja problemy rodzinne, a inni w tym czasie znajdują szczęście.
Już dziś mogę śmiało powiedzieć, że nie mogę doczekać się trzeciej części tej niesamowitej historii nastolatków. Jestem ciekawa, czym jeszcze nas zaskoczą i co się wydarzy.
Jak jeszcze nie czytaliście, a macie w planach nie zwlekajcie. Koniecznie przeczytajcie! Teraz jest odpowiedni na to moment i pora roku.
Z każdą częścią robi się coraz ciekawiej.
Polecam Wam bardzo gorąco.

Życie i relacje nastolatków.
Między czasie zdążyliśmy poznać w większości naszych licealistów. Kaśce udało się zjednoczyć klasę i można powiedzieć, że grają w jednej drużynie. Co niektórzy zdążyli się zżyć ze sobą, otworzyć na relacje, a inni nadal pozostali w cieniu? Jedni pozostawili po sobie liczne sekrety, i nadal będziemy je powoli odkrywać. Niektórzy pokażą się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
120
119

Na półkach:

Cześć, #Zaczytani!
Rok szkolny dobiegł końca🔔, rozpoczęły się wakacje 🌞, a Zdrowo BooKKnięte siedzą dalej w szkolnych (a w zasadzie licealnych ) klimatach. Wszystko za sprawą powieści:
Tytuł: „Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście” (tom 2)
Autor: Martyna Pawłowska-Dymek - Szczęśliwa Siódemka
i jej sympatycznych bohaterów.
Uczniowie klasy II B, dzięki Kaśce, zaczynają w końcu tworzyć zgraną paczkę. Uczennica, choć otwarta i kontaktowa, w dalszym ciągu nie zdradza, dlaczego zmieniła szkołę 🤔. W dodatku jej konflikt z czepialską wychowawczynią narasta, na czym cierpi reszta klasy. A skoro już o nich mowa, to warto nadmienić, że tu także bywa różnie. Jakub przygotowuje się wraz z zespołem Szatnia do występu na półmetku. Niepokojąca sytuacja w domu, wynikająca z dziwnego zachowania rodziców, szarga jego nerwy do tego stopnia, że chłopak robi awanturę na próbie zespołu🤯🤬. Występ Szatni na imprezie staje więc pod znakiem zapytania❓. Ze stertą problemów mierzy się też Adam, który nie potrafi poradzić sobie z tragiczną śmiercią siostry. Przez żałobę pomaga mu przejść młoda i atrakcyjna nauczycielka Karina, w której chłopak się podkochuje. Rodzi się między nimi nić porozumienia … a może i coś więcej? Czy koniec roku kalendarzowego przyniesie rozwiązanie problemów ? Albo szczęście zostanie na zawsze utracone?
Drugie spotkanie z bohaterami cyklu powieści „Wszyscy mamy źle w głowach” spod pióra Martyny Pawłowskiej- Dymek przebiegało w bardziej przytłaczającej i smutnej atmosferze niż pierwsze. Licealiści zostali przytłoczeni większą ilością problemów i prozą życia. Autorka ich nie oszczędzała i przeczołgała przez mroki codzienności, w których to śmierć i choroby rozdają przysłowiowe karty. Do tego dochodzą jeszcze komplikacje wywołane przez tajemnice z przeszłości i niedojrzałość, więc czytelnik otrzymuje nie tyle lekturę, co tykającą literacką bombę💣.
Chylimy czoła przed Martyną za kreację bohaterów. Prawdziwi, realni, namacalni, autentyczni – to tylko kilka przymiotników, które cisną nam się na usta a w zasadzie na palce ( w końcu mamy recenzję klikaną 😉 ) w momencie tworzenia tej opinii. Jednych lubimy bardziej, innych mniej, ale nie możemy im odmówić „mięsistości” i wiarygodności. Jakby ich tak wyrwać z kart powieści, to bez problemu wtopili by się we współczesne społeczeństwo i nieźle w nim namieszali. W końcu zgodnie z tytułem „mają źle w głowach” 😉
Co istotne, Zdrowo BooKKniętej Sandrze, utożsamianie się z bohaterami nie zajęło wiele czasu. Już po kilku zdaniach przejęła się ich tragediami, łączyła z nimi w bólu, stracie, rozterkach a nawet uroniła kilka łez. Czy jest to więc książka wyłącznie dla młodzieży? Nie wprowadzałybyśmy ograniczeń wiekowych! Każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
Nasza blogerka podkreśla (jako pedagog i mama nastolatków),że cykl „Wszyscy mamy źle w głowach” pokazuje we właściwy sposób okres dojrzewania. Ta książka faktycznie nadaje się dla młodzieży. Nie zawiera toksycznych treści, porusza tematy trudne, ale w sposób adekwatny dla ludzi u progu dorosłości. Z myśli samobójczych i problemów natury psychicznej nie czyni tabu. Pierwszej miłości nie odziera ze sfery emocjonalnej, skupiając się na pięknie uczuć. Nie jest naszpikowana uprzedmiotawiającym erotyzmem, co uważamy za ogromną zaletę!
Martyna Pawłowska-Dymek nie idealizuje swoich bohaterów. Każdy z nich ma uczucia, ludzką twarz, wady i zalety. Jedni z nich angażują się na rzecz szkolnej społeczności, inni rozwijają swoje umiejętności czy pasje. Wszyscy dokonują wyborów – lepszych bądź gorszych, dzięki czemu młodzi czytelnicy mogą wyciągać wnioski na przyszłość.
#Powieść napisana jest przystępnym językiem a fabuła jest pełna zwrotów akcji. Książkę czyta się przyjemnie, aczkolwiek nie jednym tchem, bo warto od czasu do czasu zaczerpnąć oddechu i przemyśleć pewne kwestie.
Warto także wspomnieć, że powieść dostępna jest zarówno w wersji pisanej, jak i audio. Interpretacja lektorki Doroty Jarząbek – Rogaczyk dodaje „pieprzu” tej i tak już apetycznej literacko historii.

Cześć, #Zaczytani!
Rok szkolny dobiegł końca🔔, rozpoczęły się wakacje 🌞, a Zdrowo BooKKnięte siedzą dalej w szkolnych (a w zasadzie licealnych ) klimatach. Wszystko za sprawą powieści:
Tytuł: „Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście” (tom 2)
Autor: Martyna Pawłowska-Dymek - Szczęśliwa Siódemka
i jej sympatycznych bohaterów.
Uczniowie klasy II B, dzięki Kaśce,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
53

Na półkach:

Wzruszająca, ciepła, optymistyczna. Dobrze przedstawieni bohaterowie. Na uznanie zasługuje styl pisarski i wrażliwość, z jaką autorka pisze o problemach młodych ludzi.

Wzruszająca, ciepła, optymistyczna. Dobrze przedstawieni bohaterowie. Na uznanie zasługuje styl pisarski i wrażliwość, z jaką autorka pisze o problemach młodych ludzi.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Ta książka, jak i reszta serii, jest cudowna. Przeczytałam wszystkie jedna po drugiej z zapartym tchem, na zmianę śmiejąc się, wzruszając i płacząc przy trudnych i smutnych momentach. Niektóre sceny sprawiły, że sama chciałam przeżyć takie chwile w swoim życiu, a niektóre wręcz sprawiły, że czułam się, jakbym właśnie je przeżywała. Autorka świetnie opisuje młodych ludzi, ich życiowe problemy i radości, osobiste tragedie, miłości i pasje. Czytelnik utożsamia się z bohaterami, nawet jeśli jest już dawno po zakończeniu edukacji i jest dorosłym człowiekiem. Jak dla mnie, cudowne książki i przy takich seriach jak ta, chciałabym móc wymazać sobie pamięć, tylko po to, żeby móc przeczytać ją ponownie i poczuć te wszystkie emocje. Gorąco polecam, 100/10.

Ta książka, jak i reszta serii, jest cudowna. Przeczytałam wszystkie jedna po drugiej z zapartym tchem, na zmianę śmiejąc się, wzruszając i płacząc przy trudnych i smutnych momentach. Niektóre sceny sprawiły, że sama chciałam przeżyć takie chwile w swoim życiu, a niektóre wręcz sprawiły, że czułam się, jakbym właśnie je przeżywała. Autorka świetnie opisuje młodych ludzi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
21

Na półkach:

Muszę przyznać, że to chyba najbardziej wzruszający tom cyklu, przynajmniej z tych, które dotychczas przeczytałam. W życiu licealistów nie zawsze dobrze się dzieje, ale mimo wszystko jest ciepło, pozytywnie, z dużą dozą nadziei. Podoba mi się, jak autorka pisze o młodych ludziach - nie infantylizuje ich, ale i nie robi z nich na siłę dorosłych. Jeśli chcecie polecić komuś budującą, odpowiedzialną społecznie młodzieżówkę, ta książka będzie strzałem w dziesiątkę! Najlepiej w towarzystwie pozostałych tomów 😉

Muszę przyznać, że to chyba najbardziej wzruszający tom cyklu, przynajmniej z tych, które dotychczas przeczytałam. W życiu licealistów nie zawsze dobrze się dzieje, ale mimo wszystko jest ciepło, pozytywnie, z dużą dozą nadziei. Podoba mi się, jak autorka pisze o młodych ludziach - nie infantylizuje ich, ale i nie robi z nich na siłę dorosłych. Jeśli chcecie polecić komuś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
66
36

Na półkach:

Tutaj było już lepiej niż w 1 tomie, ale nadal przy innych autorkach empiku, książka wypada słabo

Tutaj było już lepiej niż w 1 tomie, ale nadal przy innych autorkach empiku, książka wypada słabo

Pokaż mimo to

avatar
718
609

Na półkach:

Kolejny raz mogłam zajrzeć do świata nastolatków, których musiałam opuścić, na jakiś czas, po pierwszym tomie. Był to dla mnie świetny powrót do postaci, do których zapałałam dużą sympatią. Którzy zaciekawili mnie swoją historią, codziennym życiem, wzlotami i upadkami, miłościami i rozczarowaniami. Problemami nastolatków, z którymi borykałam się dawno temu i z którymi zapewne boryka się dzisiejsza młodzież. Autorka coraz sprawniej zatapia czytelnika w życie szkoły, w relacje bohaterów, to o czym marzą, czego pragną, czego się obawiają i z czym sobie sami nie potrafią poradzić. Jest zabawna, pouczająca, lekka i taka życiowa. Bardzo dobrze czułam się w tym wykreowanym świecie. Z uśmiechem na ustach obserwowałam przekomarzania niektórych uczniów, smuciłam, gdy coś nie szło po ich myśli, złościłam, gdy kolejny raz trafiały im się kłody pod nogami. Uczestniczyłam w momentach, w takich jak próbują nauczyć się siebie nawzajem, jak powoli otwierają się na drugą osobę, jak wspierają w dążeniu do celu. Jak próbują znaleźć rozwiązanie i jak przygniata ich ciężar porażki lub niemoc. Powieść skłania do refleksji, uczy, bawi. Gdybym natrafiła na nią w czasach nastoletnich myślę, że wielu rzeczy by mnie nauczyła. Zachęciła do otwartości i zaangażowania, by wydostać się ze skorupy, w którą obudowałam się podczas szkoły. Pozwoliła znaleźć rozwiązania na niektóre sprawy. Zachęcam zarówno nastolatków, jak i rodziców do przeczytania tej wspaniałej serii! Jest prawdziwa, szczera, a bohaterowie tak namacalni, że ma się wrażenie, jakby istnieli naprawdę. Nie mogę się doczekać finału, co jeszcze się wydarzy w życiu tych fantastycznych postaci i czy będą w stanie sobie poradzić z przeszkodami, które będzie im stawiać życie.

Kolejny raz mogłam zajrzeć do świata nastolatków, których musiałam opuścić, na jakiś czas, po pierwszym tomie. Był to dla mnie świetny powrót do postaci, do których zapałałam dużą sympatią. Którzy zaciekawili mnie swoją historią, codziennym życiem, wzlotami i upadkami, miłościami i rozczarowaniami. Problemami nastolatków, z którymi borykałam się dawno temu i z którymi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    17
  • 2023
    6
  • Posiadam
    3
  • E-book
    3
  • Audiobook
    2
  • Ulubione
    1
  • Romans
    1
  • Audiobooki
    1
  • Współpraca recenzencka
    1

Cytaty

Więcej
Martyna Pawłowska-Dymek Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście. Tom 2 Zobacz więcej
Martyna Pawłowska-Dymek Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście. Tom 2 Zobacz więcej
Martyna Pawłowska-Dymek Wszyscy mamy źle w głowach. Stracone szczęście. Tom 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także