O psie, który uratował święta
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- Był sobie pies
- Tytuł oryginału:
- A Dog’s Perfect Christmas
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2021-10-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-10-13
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367014205
- Tłumacz:
- Edyta Świerczyńska
Rodzinna, kojąca duszę, świąteczna powieść o tym, co może się stać, gdy ludzie otworzą swoje serca na nowe możliwości. W. Bruce Cameron, autor bestsellerowych książek z cyklu „Był sobie pies”, opowiada o pielęgnowaniu relacji, nadziei i cudzie przebaczenia, których możemy się uczyć od naszych czworonożnych przyjaciół.
W rodzinie Gossów każdy ma swoje problemy, którym musi codziennie stawiać czoła.
Trzyletni rozbrykani bliźniacy marzą tylko o zabawie.
Nastoletnia Ello przeżywa okres buntu i jest pogrążona w głębokim smutku.
Tata Hunter boryka się z problemami w pracy.
Dziadek Sander dwa lata temu stracił ukochaną.
Merdający ogonkiem psi senior Winstead przygląda się temu, co dzieje się dookoła.
Julianna… Matka, żona i córka, która z całych sił stara się być wsparciem dla każdego i sprawiać, by czuli się rodziną mimo tak wielu trudności. Gdy przed zbliżającymi świętami dopada ją ciężka choroba, pozostali domownicy, którzy ledwo potrafią ze sobą porozmawiać, muszą stanąć na wysokości zadania.
Może się wydawać, że ostatnie, czego Gossowie teraz potrzebują, to zagubiony szczeniak wymagający opieki i poświęcenia. A może właśnie ten mały puchaty pies wykrzesze z nich iskrę przebaczenia i nadziei?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
O psie, który uratował święta
Czasami w życiu nie wszystko układa się po naszej myśli, kłopoty wydają się chodzić parami i trudno sobie z nimi poradzić, ale wystarczy trochę nadziei i świątecznych cudów, żeby na powrót zaznać szczęścia i odnaleźć w sobie siłę do przebaczenia i zmian. Rodzina Gossów składa się z sześciu osób: trzyletnich, pełnych niespożytej energii bliźniaków, nastoletniej, zbuntowanej Ello, taty Huntera, który boryka się z problemami w pracy, dziadka Sandera niemogącego poradzić sobie z żałobą po stracie ukochanej żony oraz mamy Julianny, która stara się być dla każdego wsparciem. Kiedy przed zbliżającymi się świętami nagle dopada ją ciężka choroba i jej życie wisi na włosku, pozostali domownicy muszą pokazać, że są w stanie stanąć na wysokości zadania i poradzić sobie z domowymi obowiązkami. A żeby kłopotów było mało w domu Gossów pojawia się szczeniak, który wybrał sobie akurat tę rodzinę. Czy domownikom uda się odnaleźć na nowo i bez Julianny stworzyć ciepło domowego ogniska? „O psie, który uratował święta” to pierwsza świąteczna pozycja, po którą sięgnęłam w tym roku. Muszę przyznać, że lektura była lekka i przyjemna, jednak nie do końca pozwoliła mi poczuć już ten świąteczny klimat. Niewątpliwie traktuje o ważnych rzeczach i zwraca uwagę na wiele aktualnych problemów. Nie brakuje tu żałoby po stracie bliskiej osoby, okresu nastoletniego buntu, problemów w pracy czy też innych trosk życia codziennego, które zachęcają nas do chwili refleksji i przemyśleń. Niestety w moim odczuciu tytuł nie ma wiele wspólnego z treścią, gdyż to nie przygarnięty szczeniak uratował święta (mimo, że oczywiście miał również swój wkład), ale zrobiła to po prostu jednocząca się po wielu przeciwnościach losu rodzina. I myślę, że właśnie na ten fakt należy zwrócić uwagę. Niemniej jednak uwielbiam książki, w których zwierzęta odgrywają ważną rolę i często się pojawiają, dlatego pod tym względem zostałam usatysfakcjonowana. Jest to pozycja zarówno dla młodszego czytelnika, jak i dla tych starszych. Każdy w niej znajdzie coś dla siebie. Może też służyć jako wstęp do przeprowadzenia rozmów na trudne tematy. Ja przeczytałam ją z przyjemnością, jednak tak jak pisałam wcześniej, czegoś mi zwyczajnie zabrakło. Oczywiście, jak zawsze zachęcam do przeczytania i wyrobienia sobie własnego zdania. Współpraca z wydawnictwem Kobiecym.
Oceny
Książka na półkach
- 172
- 152
- 51
- 8
- 6
- 5
- 5
- 4
- 4
- 3
Opinia
Wprawdzie to nie pies uratował święta, ale może jego obecność zadziałała terapeutycznie na niektórych członków rodziny w kryzysie. Na pewno potwierdzenie znalazła prawda, że dziadkowie lepiej "dogadują" się z dorastającymi wnukami, niż rodzice z dorastającymi dziećmi. Autor pokazał jak ważny jest czas na rozmowę i uważność na potrzeby innych.
Wprawdzie to nie pies uratował święta, ale może jego obecność zadziałała terapeutycznie na niektórych członków rodziny w kryzysie. Na pewno potwierdzenie znalazła prawda, że dziadkowie lepiej "dogadują" się z dorastającymi wnukami, niż rodzice z dorastającymi dziećmi. Autor pokazał jak ważny jest czas na rozmowę i uważność na potrzeby innych.
Pokaż mimo to