Tak sobie myślałam czytając tą część, co by się stało gdyby zabrakło nowych bohaterów dla kolejnej siostry, ale autorka potrafi wybrnąć z tego sprytem 😊 po dobrej historii Josha i Star, zastanawiałam się co będzie z Tagiem, bratem, który wcześniej się nie pokazywał. Nie podobały mi się jego powody chęci poznania sióstr, nawet jeśli były szlachetne. Tak naprawdę chciał je obie wykorzystać. I to zrobił. Po tym jak miał już dziecko na którym mu zależało, znowu powrócił. Dziwię się siostrom, że praktycznie bez pytania ponownie go przyjęły. Tag był dosyć skomplikowanym facetem. Nie pokazywał w ogóle tej swojej religijności. Zwłaszcza w kierunku Finny. Ta dziewczyna 😊 muszę przybić jej piątkę, bo dziewczyna nie dała sobie wmówić podwójne standardy jeśli chodzi o sypianie z facetami. Brawo! Każdy ma prawo żyć, jak chce 😊 a to, że Tag w zasadzie również wykorzystał ją, jak i jej siostry, to już osobny temat. Ale podobało mi się, że nie oceniał jej, przez pryzmat chodzenia do łózka z różnymi facetami. Był w zasadzie takim dobrym, miłym facetem…i trochę nudnym 😊 ale to chyba dla Finny było najlepsze, zwłaszcza z matką mającą problemy psychiczne i próbującą ją zabić kiedy tylko mogła. Jak to w historiach braci Reed i ich znajomych, dosyć szybko mamy zakochanie, lub próbowanie się opieraniu temu 😊 no i mamy powiększającą się ferajnę dzieci 😊 najzabawniejsze w tej części na pewno było przyłapanie Sama i Peck na baraszkowaniu przez Taga i Finny 😊 a później omawianie sprzętu Sama przez F. Ta dziewczyna nie boi się o niczym mówić 😊 końcówka jest ciekawa bo Lark wydaje się najbardziej tajemniczą siostrą.

Tak sobie myślałam czytając tą część, co by się stało gdyby zabrakło nowych bohaterów dla kolejnej siostry, ale autorka potrafi wybrnąć z tego sprytem 😊 po dobrej historii Josha i Star, zastanawiałam się co będzie z Tagiem, bratem, który wcześniej się nie pokazywał. Nie podobały mi się jego powody chęci poznania sióstr, nawet jeśli były szlachetne. Tak naprawdę chciał je...

W większości czytanie tej historii sprawiało mi przyjemność. Tag i Finch byli sympatycznymi postaciami. Nastąpiło odwrócenie ról, które mi się podobało, ponieważ było inne. Finch miał romantyczną stronę, którą pokazywał w całej historii. Chciał zaangażowania Finny w przeciwieństwie do jej przygód na jedną noc i lubił przytulać się prawie tak samo, jak uprawiać seks. Właściwie nie chciał uprawiać seksu. Chciał się kochać. Przez całe swoje życie był tylko z jedną kobietą, zanim był z Finch. Z drugiej strony Finch miała wiele przygód na jedną noc, co jest niezwykłe dla bohaterek. Jeśli jedna z postaci uprawia dużo przygodnego seksu, zwykle jest to bohater, a nie bohaterka.
Byłam rozczarowana brakiem chemii między Tagiem i Finch ,w tych scenach seksu brakowało ciepła, namiętności. Nie ma strasznej tajemnicy, którą każda z postaci musi pokonać. Jasne, dziecko i psychotyczna matka. Ale to nic w porównaniu z niektórymi innymi postaciami z tej serii. Więc chociaż nie była to moja ulubiona powieść Reed Brothers, cieszę się, że to przeczytałam i zdecydowanie nie mogę się doczekać powieści o kolejnej z sióstr Vazguez, Lark.

W większości czytanie tej historii sprawiało mi przyjemność. Tag i Finch byli sympatycznymi postaciami. Nastąpiło odwrócenie ról, które mi się podobało, ponieważ było inne. Finch miał romantyczną stronę, którą pokazywał w całej historii. Chciał zaangażowania Finny w przeciwieństwie do jej przygód na jedną noc i lubił przytulać się prawie tak samo, jak uprawiać seks....