Liczyłam na trochę więcej fabuły, ale połączenie w parę Mayi i Alexa było świetne. On był bardzo męski i w typowo alfa stylu, ale potrafił być słodki i czuły. Z kolei Maya wiedziała czego chcę, a jej ostre i momentami wredne podejście w kilku sytuacjach było dla mnie całkowicie odświeżające. Naprawdę bardzo ja polubiłam.

Liczyłam na trochę więcej fabuły, ale połączenie w parę Mayi i Alexa było świetne. On był bardzo męski i w typowo alfa stylu, ale potrafił być słodki i czuły. Z kolei Maya wiedziała czego chcę, a jej ostre i momentami wredne podejście w kilku sytuacjach było dla mnie całkowicie odświeżające. Naprawdę bardzo ja polubiłam.

Zaczynamy cykl Ridgeville. Na wstępie? Książka (a właściwie bliżej temu do książeczki) jest krótka, o zmiennokształtnych, parowaniu, czyli taki typowy miks w literaturze z tego typu.
Dawno nie sięgałam po takie odmóżdżenie i coś całkiem lajtowego, wiec nawet mi się spodobało.
Dla fanów gatunku i niewybrednych czytelników.
Dostajemy historię Mayi (człowieka, który ma ochotę na jedno nocną seksowną przygodę z klubie Genesis) i Alexa (primy swoje dumy, zmiennokształtnego lwa).
W kilku słowach - upojna noc to jedno, ale drogie panie, czy chciałybyście obudzić się następnego dnia w trakcie przemiany i jako na stałe związana partnerka swojej jednonocnej przygody?

Oj, kociak Alexa narobi kłopotów....

Już nie mogę doczekać się historii Carly, zmiennego króliczka, a jednocześnie najlepszej przyjaciółki Mayi. Oczywiście, dobrze, że Maya jej nie zjadła ;p była śmiesznie!

Dla chwili relaksu warto przeczytać.

Zaczynamy cykl Ridgeville. Na wstępie? Książka (a właściwie bliżej temu do książeczki) jest krótka, o zmiennokształtnych, parowaniu, czyli taki typowy miks w literaturze z tego typu.
Dawno nie sięgałam po takie odmóżdżenie i coś całkiem lajtowego, wiec nawet mi się spodobało.
Dla fanów gatunku i niewybrednych czytelników.
Dostajemy historię Mayi (człowieka, który ma...

Super - właśnie takie historie o zmiennych uwielbiam.
Pierwszy oddech, spojrzenie i zatwierdzenie.
Prime'a dumy lwiej nieco poniosło i zatwierdził swoją partnerkę zanim jej cokolwiek wytłumaczył a dla niej miał to być tylko jednorazowy, jednonocny, wyskok.
I jak dalej? Tego można się domyślić co w tych historiach właśnie bardzo lubię - są proste, przyjemne i absolutnie bezproblemowe. ;)

Super - właśnie takie historie o zmiennych uwielbiam.
Pierwszy oddech, spojrzenie i zatwierdzenie.
Prime'a dumy lwiej nieco poniosło i zatwierdził swoją partnerkę zanim jej cokolwiek wytłumaczył a dla niej miał to być tylko jednorazowy, jednonocny, wyskok.
I jak dalej? Tego można się domyślić co w tych historiach właśnie bardzo lubię - są proste, przyjemne i absolutnie...

Zdecydowanie dla fanów zmiennych. I to zagorzałych fanów, który nie przeszkadza nasty raz czytanie takiej samej historii.

Zdecydowanie dla fanów zmiennych. I to zagorzałych fanów, który nie przeszkadza nasty raz czytanie takiej samej historii.