Rączka rączkę myje
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Matylda Dominiczak (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2021-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-04
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382341461
- Tagi:
- literatura polska
Od kilku miesięcy rodzinne ogródki działkowe padają ofiarą wandali. Ktoś niszczy altanki, okrada domki, przekopuje kolejne działki. Zdaniem detektyw Matyldy Dominiczak, to nie są po prostu wybryki nastolatków. Jacyś ludzie czegoś tu uparcie szukają. Matylda pomaga w śledztwie komisarzowi Tomczakowi, jednocześnie prowadząc własną sprawę. Zdobywanie informacji wymaga wchodzenia w kolejne układy i wyświadczania przysług, które zaczynają się mnożyć jak grzyby po deszczu.
Bystra pani detektyw wpada na trop szajki, mającej na sumieniu coś więcej niż tylko chuligańskie ekscesy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Rączka rączkę myje
Olgę Rudnicką pewnie wiele osób zna, w końcu wydała naprawdę już sporo powieści i to dobrych, co ważne. "Rączka rączkę myje" to trzeci tom serii o Matyldzie Dominiczak i dla mnie to jedno z ciekawszych spotkań z twórczością tej właśnie autorki. A że ostatnio zaczytuję się w komediach kryminalnych, to i po tę sięgnęłam od razu, w momencie kiedy odebrałam paczkę od wydawnictwa Prószyński i S-ka. Czasem już tak jest, że jak się na coś mocno czeka, to się nie może człowiek doczekać tak mocno, że chociaż dwie strony, chociaż pół rozdziału musi przeczytać choćby to było pod biurkiem w pracy, prawda? Opowiem Wam po krótce, o czym jest ta część, ale pamiętajcie, że to seria i jednak czytać w kolejności będzie Wam wygodniej, aczkolwiek, jak zaczniecie od tyłu, też będzie zabawnie ;) Jak na komedię kryminalną przystało, od razu dostajemy wątek... kryminalny właśnie. Rodzinne ogródki działkowe, które są często oazą spokoju, miejscem, w którym spotykają się ludzie na grilla, odpocząć, posielankować po prostu tym razem padają ofiarą wandalizmu. Nie dość, że są okradane, to jeszcze ktoś, a to przekopuje ogródki, a to niszczy altanki, no serio? Może gdzieś jest zakopany skarb typu złoty pociąg albo trup? Ktoś ewidentnie czegoś szuka. I tu pojawia się Matylda, której historię widzimy kilka lat wstecz, kiedy to się jeszcze uczyła i przy tej sprawie pomagała komisarzowi Tomczakowi. Śledztwo trwa w najlepsze, przysługi, układy, układziki i zaczyna się robić wręcz wesoło... W każdym z tomów tej serii cofamy się kilka lat po to, by obserwować główną bohaterkę, kiedy to prowadziła śledztwa i tym razem również. Jest to bardzo ciekawy zabieg i mam nadzieję, że w miarę wydawania kolejnych części będziemy w miarę brnąć ku obecnym zmaganiom Matyldy, ale póki co czyta się świetnie. Atmosfera jest dość komiczna, ale to w końcu komedia kryminalna. Najzabawniejsze są monologi Matyldy, ale również dialogi pomiędzy bohaterami, przy których można się mocno uśmiać. Muszę też zaznaczyć, że spotykamy w tej części osoby, które już znamy z poprzednich dwóch i tu można sobie lekko popsuć zabawę jeśli się ich nie zna. Są oczywiście też nowe postacie, równie mocno dostarczające powodów do śmiechu. Jeśli nie lubicie, nie znacie komedii kryminalnych lub do tej pory uważaliście, że co kryminał, to kryminał, a komedia, to komedia, to to jest dobry moment i odpowiednia książka, aby się przekonać o tym, że to idzie w parze. Polecam! A Wydawnictwu Prószyński bardzo dziękuję za egzemplarz!
Oceny
Książka na półkach
- 746
- 227
- 84
- 68
- 25
- 19
- 18
- 11
- 11
- 10
Opinia
Olgę Rudnicką pewnie wiele osób zna, w końcu wydała naprawdę już sporo powieści i to dobrych, co ważne. "Rączka rączkę myje" to trzeci tom serii o Matyldzie Dominiczak i dla mnie to jedno z ciekawszych spotkań z twórczością tej właśnie autorki. A że ostatnio zaczytuję się w komediach kryminalnych, to i po tę sięgnęłam od razu, w momencie kiedy odebrałam paczkę od wydawnictwa Prószyński i S-ka. Czasem już tak jest, że jak się na coś mocno czeka, to się nie może człowiek doczekać tak mocno, że chociaż dwie strony, chociaż pół rozdziału musi przeczytać choćby to było pod biurkiem w pracy, prawda?
Opowiem Wam po krótce, o czym jest ta część, ale pamiętajcie, że to seria i jednak czytać w kolejności będzie Wam wygodniej, aczkolwiek, jak zaczniecie od tyłu, też będzie zabawnie ;)
Jak na komedię kryminalną przystało, od razu dostajemy wątek... kryminalny właśnie. Rodzinne ogródki działkowe, które są często oazą spokoju, miejscem, w którym spotykają się ludzie na grilla, odpocząć, posielankować po prostu tym razem padają ofiarą wandalizmu. Nie dość, że są okradane, to jeszcze ktoś, a to przekopuje ogródki, a to niszczy altanki, no serio? Może gdzieś jest zakopany skarb typu złoty pociąg albo trup? Ktoś ewidentnie czegoś szuka. I tu pojawia się Matylda, której historię widzimy kilka lat wstecz, kiedy to się jeszcze uczyła i przy tej sprawie pomagała komisarzowi Tomczakowi. Śledztwo trwa w najlepsze, przysługi, układy, układziki i zaczyna się robić wręcz wesoło...
W każdym z tomów tej serii cofamy się kilka lat po to, by obserwować główną bohaterkę, kiedy to prowadziła śledztwa i tym razem również. Jest to bardzo ciekawy zabieg i mam nadzieję, że w miarę wydawania kolejnych części będziemy w miarę brnąć ku obecnym zmaganiom Matyldy, ale póki co czyta się świetnie. Atmosfera jest dość komiczna, ale to w końcu komedia kryminalna. Najzabawniejsze są monologi Matyldy, ale również dialogi pomiędzy bohaterami, przy których można się mocno uśmiać. Muszę też zaznaczyć, że spotykamy w tej części osoby, które już znamy z poprzednich dwóch i tu można sobie lekko popsuć zabawę jeśli się ich nie zna. Są oczywiście też nowe postacie, równie mocno dostarczające powodów do śmiechu.
Jeśli nie lubicie, nie znacie komedii kryminalnych lub do tej pory uważaliście, że co kryminał, to kryminał, a komedia, to komedia, to to jest dobry moment i odpowiednia książka, aby się przekonać o tym, że to idzie w parze. Polecam!
A Wydawnictwu Prószyński bardzo dziękuję za egzemplarz!
Olgę Rudnicką pewnie wiele osób zna, w końcu wydała naprawdę już sporo powieści i to dobrych, co ważne. "Rączka rączkę myje" to trzeci tom serii o Matyldzie Dominiczak i dla mnie to jedno z ciekawszych spotkań z twórczością tej właśnie autorki. A że ostatnio zaczytuję się w komediach kryminalnych, to i po tę sięgnęłam od razu, w momencie kiedy odebrałam paczkę od...
więcej Pokaż mimo to