Dziwna posada

Okładka książki Dziwna posada Arthur Conan Doyle
Okładka książki Dziwna posada
Arthur Conan Doyle Wydawnictwo: Nakładem Jana Fiszera Cykl: Szerlok Holmes i Jego Przygody (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
30 str. 30 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Szerlok Holmes i Jego Przygody (tom 3)
Tytuł oryginału:
The Adventure of the Stockbroker's Clerk
Wydawnictwo:
Nakładem Jana Fiszera
Data wydania:
1907-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1907-01-01
Liczba stron:
30
Czas czytania
30 min.
Język:
polski
Tłumacz:
tłumacz nieznany
Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Moriarty: The Remains. Tom 1 Arthur Conan Doyle, Hikaru Miyoshi, Ryosuke Takeuchi
Ocena 0,0
Moriarty: The ... Arthur Conan Doyle,...
Okładka książki Moriarty: Tom 19 Arthur Conan Doyle, Hikaru Miyoshi, Ryosuke Takeuchi
Ocena 7,7
Moriarty: Tom 19 Arthur Conan Doyle,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
611
568

Na półkach:

Mam późniejsze wydanie, z uwspółcześnionym przekładem.

Powtórzenie pomysłu z „Klubu Rudowłosych”, chociaż jakby bardziej przekonujące. Z drugiej strony, trochę za szybko się kończy.
Zatem Pycrofta, mającego rozpocząć pracę w firmie Mawsona, odwiedza jakiś Pinner, mówiąc:
- U mnie zarobisz pan więcej. A jak pan nie wierzysz, to proszę bardzo.
I na dzień dobry daje za nic 100 funtów, było to sporo, Violetta w „Copper Beeches” rocznie miała zarabiać 120.
- A to tylko zaliczka. Prawdziwe pieniądze dopiero będą. Rozmawiałem właśnie z Mawsonem, tak o panu powiedział: to frajer, będzie wolał moje grosze od twoich milionów.
- Poważnie!?
- A tak! Rzuć pan tamtą robotę i nawet go nie powiadamiaj, że masz lepszą.
Pycroft z początku uwierzył, musiał jeszcze napisać potwierdzenie przyjęcia. Tamten skierował go do swego brata. To już wyglądało podejrzanie, bowiem bratem był ten sam Pinner. Podobieństwo rodzinne nie tłumaczyło, czemu ma sztuczny ząb w tym samym miejscu. Niby miało to być poważne przedsiębiorstwo, jednak bez szyldu w bramie, mieściło się w paru pokojach, Pycroft był jedynym pracownikiem, a praca polegała na przelewaniu z pustego w próżne. Wprawdzie na zarobki nie mógł narzekać, jednak powiadomił Holmesa.
- To bardzo zajmujące, musimy odwiedzić to biuro - rzekł detektyw.
Pycroft przedstawił detektywa i doktora jako swoich kolegów szukających równie dobrze płatnego stanowiska. Pinner był czymś przerażony, odpowiadał ni w pięć ni w dziewięć, naraz wyszedł do sąsiedniego pokoju, gdzie próbował popełnić samobójstwo, został jednak odratowany.
- Czemu miała służyć ta maskarada? - zapytał Pycroft.
- To jasne - odrzekł Holmes, jakby chodziło o rzecz najoczywistszą na świecie - lecz dlaczego targnął się na swoje życie?
- Przestraszył go nasz widok? Domyślił się, że nie przychodzimy w sprawie pracy? - podpowiedział Watson.
- Już był przerażony, zanim weszliśmy - Holmes pokręcił głową.
W końcu detektyw, podobnie jak w „Człowieku z wywiniętą wargą”, „Zaginięciu młodego lorda” czy „Planach Bruce'a-Partingtona”, rzucił tradycyjne:
- Chyba zwariowałem, że nie wpadłem na to od razu.

Po raz trzeci Conan Doyle wykorzystał ten pomysł w nomen omen „Trzech panach Garrideb”, gdzie dla urozmaicenia Watson został poraniony w akcji.

Mam późniejsze wydanie, z uwspółcześnionym przekładem.

Powtórzenie pomysłu z „Klubu Rudowłosych”, chociaż jakby bardziej przekonujące. Z drugiej strony, trochę za szybko się kończy.
Zatem Pycrofta, mającego rozpocząć pracę w firmie Mawsona, odwiedza jakiś Pinner, mówiąc:
- U mnie zarobisz pan więcej. A jak pan nie wierzysz, to proszę bardzo.
I na dzień dobry daje za nic...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6
  • Chcę przeczytać
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziwna posada


Podobne książki

Przeczytaj także