Księgi zapomnianych żyć
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- The Binding
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2020-10-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-14
- Data 1. wydania:
- 2019-01-10
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366657007
- Inne
Wyobraź sobie świat, w którym książki są zakazane, a ich czytanie jest uważane za zbrodnię. Wyobraź sobie świat, w którym każde złe wspomnienie i nawet największa rozpacz mogą zostać całkowicie wymazane z pamięci. Wyobraź sobie świat, w którym możesz ukryć każdą krzywdę i niegodziwość, jakich kiedykolwiek się dopuściłeś. Te światy są ze sobą nierozerwalnie połączone. Wszystko przez Oprawców. Emmet Farmer jest dobrym, pracowitym synem, który każdy dzień spędza na roli, pomagając rodzicom związać koniec z końcem. Wszystko się zmienia, gdy otrzymuje list z wezwaniem do odbycia praktyk w pracowni Seredith, kobiety zajmującej się tajemniczym procesem oprawiania książek. Emmet, który o księgach i Oprawcach wie niewiele, ale pamięta panującą wokół nich atmosferę strachu, tajemnicy i nieskrywanej pogardy, niechętnie rozpoczyna żmudną naukę w warsztacie. Pod czujnym okiem Oprawczyni poznaje sekrety gilotyny, czcionek i starego pergaminu. Być może właśnie wśród pachnących kurzem książek i skórzanych opraw odnajdzie prawdziwego siebie. "Księgi zapomnianych żyć" to niesamowita historia o zakazanej miłości, lojalności, przyjaźni i wielkiej, magicznej mocy książek.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Księgi zapomnianych żyć
Opis zamieszczony z tyłu książki nie do końca odpowiada temu, co czeka na nas w środku. Uważam, że to dobrze, dlatego, że zbyt dokładny opis, zdradziłby zbyt wiele z tej fascynującej i zaskakującej fabuły. A efekt zaskoczenia w przypadku tej książki to coś cudownego. Więcej, moim zdaniem, mówi o książce jej tytuł. Bo jest to opowieść o wspomnieniach, które zamknięto w książkach. O życiach, które miały zostać zapomniane. To powieść o ludziach, którzy pragnęli zapomnienia, ale też o takich, których do tego zapomnienia zmuszono. Lektura tej książki była dla mnie prawdziwą przyjemnością. Bardzo szybko dałam się wciągnąć w tajemniczy, magiczny świat wykreowany przez autorkę. I chociaż elementów fantastycznych jest w tej książce mniej niż się spodziewałam, ogromnie mi się ona podobała. Szukam w książkach czegoś nieuchwytnego, jakiejś niewysłowionej tajemnicy. Czegoś, co mnie przykuje do lektury w takim stopniu, że nie będę chciała się z nią rozstawać. I tutaj to wszystko dostałam. Z wypiekami na twarzy śledziłam pierwsze kroki Emmeta jako Oprawiacza, odkrywałam razem z nim tajniki tego zawodu. Później, kiedy okazało się, że w zasadzie chodzi o coś innego niż samo oprawianie, chłonęłam tę książkę z jeszcze większym zainteresowaniem i zaangażowaniem. "Księgi zapomnianych żyć" to powieść o książkach, owszem, ale przede wszystkim o uczuciach i relacjach międzyludzkich. O uczuciach silnych, targających sercem człowieka. O ogromnym pożądaniu i zagubieniu pomiędzy tym, co zaleca rozsądek, a tym, co czuje serce. O miłości tak wielkiej, że nic i nikt nie może stanąć jej na drodze. Pięknej, silnej, prawdziwej i ponadczasowej. Takiej, która jest w stanie przetrwać wszystko. To książka również o poszukiwaniu siebie, o akceptacji tego, kim jesteśmy i o odnajdywaniu swojego miejsca na ziemi. O odkrywaniu prawdy i zamiataniu niewygodnych faktów pod dywan. A to wszystko otulone cudownym, magicznym klimatem. Akcja powieści jest nierówna, co nie przeszkadza w cieszeniu się lekturą, a w niektórych momentach nawet temu sprzyja. Bo tą książką trzeba się delektować. Jest urzekająca ❤️ Ogromnym jej atutem jest język, jakim jest napisana, a także spójność wydarzeń, kreacja bohaterów i konsekwencja w ich prowadzeniu. Bohaterowie są skomplikowani, rozdarci między potrzebą pozostania sobą a chęcią dostosowania się do życia w społeczeństwie. Targają nimi sprzeczne uczucia i bardzo silne emocje, które udzielają się czytelnikowi. Poza Altą, która wydawała się być dość płaską postacią, jednostronnie ukierunkowaną i pozbawioną barw, wszyscy bohaterowie wypadli wiarygodnie. Każdy wywarł na mnie jakieś wrażenie, dobre, albo złe, ale zawsze jakieś. "Księgi zapomnianych żyć” to niezwykle klimatyczna opowieść. Piękna, przejmująca i wartościowa. Zostawia czytelnika z głową pełną przemyśleń i sercem wypełnionym po brzegi emocjami. Jestem tą książką oczarowana i bardzo zachęcam Was do jej przeczytania. Jest warta każdej sekundy, którą z nią spędzicie. Polecam 💙
Oceny
Książka na półkach
- 2 701
- 1 600
- 439
- 113
- 67
- 61
- 53
- 50
- 39
- 36
OPINIE i DYSKUSJE
Podobało mi się w rym świecie, ciekawy pomysł, interesujący sposób przedstawienia treści, jestem na tak))
Podobało mi się w rym świecie, ciekawy pomysł, interesujący sposób przedstawienia treści, jestem na tak))
Pokaż mimo toPoczątkowo bardzo się wciągnęłam w tą historię i byłam naprawdę zaciekawiona. Jednak środek całkowicie mi się nie podobał, nie mogłam przez to przebrnąć, nudziłam się. Ogólnie czytało mi się to nie za bardzo przyjemnie, styl pisania nie przypadł mi do gustu. Za połową i bliżej końca było trochę lepiej. Dalej nie czułam się wciągnięta, ale gdy już czytałam to się dobrze bawiłam. Druga połowa i bardziej pod koniec była naprawdę dziwna i czasami trochę obrzydliwa. Zakończenie było jeszcze dziwniejsze absolutnie się nie spodziewałam, ale jakoś tak nie wiem czy aby napewno mi się to podobało. Mam naprawdę spory dylemat co do tej książki.
Początkowo bardzo się wciągnęłam w tą historię i byłam naprawdę zaciekawiona. Jednak środek całkowicie mi się nie podobał, nie mogłam przez to przebrnąć, nudziłam się. Ogólnie czytało mi się to nie za bardzo przyjemnie, styl pisania nie przypadł mi do gustu. Za połową i bliżej końca było trochę lepiej. Dalej nie czułam się wciągnięta, ale gdy już czytałam to się dobrze...
więcej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia po skończeniu tej książki... A być może winne temu moje duże oczekiwania. Pomysł na to, czym (kim...) właściwie są książki oraz co i jak robią Oprawiacze bardzo mnie zaciekawił i zafascynował. Być może spodziewałam się klimatu pracowni, starych skór i kurzu. Opowieść jednak potoczyła się innym torem - zostałam z poczuciem niedosytu, smutku spowodowanego opisaną brutalnością i poczuciem, że nie polubiłam żadnego bohatera. Nie mogę zbyt wiele napisać, nie zdradzając fabuły, ale mimo to - polecam, warto wyrobić sobie własne zdanie. Olbrzymi plus za przepiękny język, niesamowite opisy szczegółów i cudne porównania.
Mam mieszane uczucia po skończeniu tej książki... A być może winne temu moje duże oczekiwania. Pomysł na to, czym (kim...) właściwie są książki oraz co i jak robią Oprawiacze bardzo mnie zaciekawił i zafascynował. Być może spodziewałam się klimatu pracowni, starych skór i kurzu. Opowieść jednak potoczyła się innym torem - zostałam z poczuciem niedosytu, smutku spowodowanego...
więcej Pokaż mimo toTo dość dobra fantastyka, choć po opisie z tyłu książki spodziewałam się czegoś innego. Dobrze wykreowane postaci, czyta się szybko i z zainteresowaniem. W pewnym momencie można z wyprzedzeniem odkryć zamysł autorki, dla mnie początkowo było to nieporozumienie. Liczyłam na coś głębszego, poważniejszego. Tę powieść trudno ocenić, nie zdradzając fabuły. Finalnie wszystko składa się w dość interesującą całość, choć bardziej romans niż fantastykę. Autorka wykreowała oryginalny świat przedstawiony, świetny pomysł na fabułę, po czym porzuciła go w połowie książki dla "nietypowego" romansu... Dodatkowo powinno być na tę książkę jakieś ograniczenie wiekowe ze względu na niewybredne słownictwo (choć generalnie język w książce jest bogaty) i kilka scen :) Gdybym od początku wiedziała o tego typu wątku romantycznym, zapewne bym po nią nie sięgnęła.
To dość dobra fantastyka, choć po opisie z tyłu książki spodziewałam się czegoś innego. Dobrze wykreowane postaci, czyta się szybko i z zainteresowaniem. W pewnym momencie można z wyprzedzeniem odkryć zamysł autorki, dla mnie początkowo było to nieporozumienie. Liczyłam na coś głębszego, poważniejszego. Tę powieść trudno ocenić, nie zdradzając fabuły. Finalnie wszystko...
więcej Pokaż mimo toBohaterowie tej historii żyją w świecie, w którym książki są zakazane, są czymś złym. Ale nie dlatego, że jest to jakaś dystopia, a dlatego, że tutaj książki powstają z odebranych ludziom wspomnień. Pół biedy, kiedy ktoś celowo przychodzi do oprawiacza, chcąc pozbyć się jakichś traumatycznych wydarzeń ze swojej głowy. Gorzej, kiedy ktoś zostaje do tego zmuszony.
A tak właśnie dzieje się w przypadku bohaterów tej opowieści. Dwóch młodych mężczyzn, których połączy najpierw chłodna przyjaźń, a potem coś więcej, będą musieli pozbyć się pamięci o własnej przeszłości. Tylko po to, by po latach spotkać się ponownie - jako nieznajomi sobie ludzie. I odkryć prawdę o sobie w nie do końca fajnych okolicznościach.
Książka na początku nieco nuży, dopiero druga część bardziej wciąga, sprawia, że elementy układanki zaczynają do siebie pasować. Dość ciekawa fabularnie, pomysł z wtłaczaniem wspomnień w karty ksiąg - nie powiem, interesujący.
Bohaterowie tej historii żyją w świecie, w którym książki są zakazane, są czymś złym. Ale nie dlatego, że jest to jakaś dystopia, a dlatego, że tutaj książki powstają z odebranych ludziom wspomnień. Pół biedy, kiedy ktoś celowo przychodzi do oprawiacza, chcąc pozbyć się jakichś traumatycznych wydarzeń ze swojej głowy. Gorzej, kiedy ktoś zostaje do tego zmuszony.
więcej Pokaż mimo toA tak...
Zapowiadała się fajnie, ale jak odkryłam romans między dwoma mężczyznami to nie doczytałam. Nie moje klimaty.
Zapowiadała się fajnie, ale jak odkryłam romans między dwoma mężczyznami to nie doczytałam. Nie moje klimaty.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZastanawialiście się kiedyś ile wspaniałych, nieprzeczytanych jeszcze przez Was historii zalega na Waszych półkach? Ile z nich ma szansę stać się tymi najukochańszymi, ale jeszcze nie przyszła na nie pora?
Mnie czasami nachodzą takie myśli i właśnie wtedy próbuje zmniejszać swój tzw. stos hańby.
Tym razem trafiłam na książkę, którą kupiłam dość dawno temu... i przepadłam. Zdecydowanie będzie to jeden z ulubieńców tego roku.
Zachwyca mnie zarówno okładką, opisem, jak i treścią. Opowiada naprawdę piękną historię, która urzekła mnie już od pierwszych stron.
Emmet Farmer to młody wieśniak, który pomaga rodzicom w gospodarstwie. Pewnego dnia otrzymuje list od Seredith, starszej kobiety, która zaprasza go do pracy, jako czeladnika w swoim warsztacie. Chłopak ma zostać oprawiaczem książek. Problem tkwi jednak w tym, że w świecie młodego mężczyzny książki są czymś złym, zakazanym, a czytanie ich nosi miano zbrodni.
To nie jedyna z niezwykłości panujących w tym świecie. Wyobraźcie sobie, że jesteście w stanie pozbyć się wspomnień. Tych, które uwierają Wasze dusze. Możecie pozbyć się bólu, ale także wszelkie zło, jakiego się dopuściliście, może zostać ukryte. Skorzystalibyście z takiej okazji?
Muszę przyznać, że opis książki nie do końca oddaje, to o czym opowiada ona tak naprawdę. W moim przypadku było to wartością dodaną, ale rozumiem czytelników, których główny wątek rozczarował. Książka opowiada bowiem przede wszystkim o zakazanej miłości między dwoma mężczyznami, a wszelkie zawiłości świata przedstawionego są zaledwie jej tłem.
Autorka miała naprawdę niesamowity pomysł, który ma wiele do zaoferowania czytelnikowi, postanowiła jednak pchnąć fabułę na dość bezpieczne tory i skupić się na relacji między bohaterami.
Książka składa się z trzech części. W pierwszej poznajemy tajniki przedstawionego świata, dowiadujemy się, czym tak naprawdę zajmują się oprawiacze i na czym polega wymazywanie pamięci. Razem z Emmetem powoli odkrywamy tajniki warsztatu Seredith. Historia owiana jest tajemnicą, którą przyjdzie nam odkryć z czasem.
Druga część natomiast opowiada o czasach sprzed podjęcia przez chłopaka pracy. Przez chwilę miałam wrażenie, jakbym czytała zupełnie inną książkę. Równie piękną, ale skupiająca się na zupełnie innych kwestiach niż początkowo się spodziewałam. Właśnie tutaj pojawia się piękny, choć dość schematyczny wątek zakazanej miłości.
Cześć trzecia łączy ze sobą miłość i magię panującą w tej rzeczywistości. Wracamy na główne tory, aby poznać dalsze losy bohaterów. Akcja rozwija się. Dowiadujemy się więcej o bohaterach, aby w końcu rozwiązać całą zagadkę.
Autorka pozostawia czytelnikowi otwarte zakończenie. Z jednej strony tajemnice zostają rozwiązane, z drugiej jednak nie wiemy, jak toczą się dalsze losy bohaterów. Jest to bardzo ciekawy zabieg, gdyż pozostawia możliwość kontynuowania historii w formie serii.
Linia czasowa sugeruje, iż wydarzenia, o których czytamy, dzieją się na przełomie XIX i XX wieku, gdzie w pańskich domach wciąż jest służba, a ludzie przemieszczają się konno. Dodaje to niesamowitego uroku historii.
„Księgi zapomnianych żyć” to książka nie tylko o zakazanej miłości, ale także o podróży w głąb siebie, o samoakceptacji, a także o mroku kryjącym się w ludziach, nawet tych, których o to nie podejrzewamy. To powieść o miłości tak silnej, że jest w stanie pokonać wszelkie przeszkody.
Na uwagę zasługuje tutaj również język, którym posługuje się autorka. Jest piękny, dzięki niemu czytelnik przenosi się do cudownych miejsc, które maluje słowem Bridget Collins.
Podczas czytania, od samego początku, towarzyszyły mi silne emocje, które nie odeszły tak szybko po zakończeniu. To jedna z tych historii, które zostaną ze mną na dłużej, o której miałabym ochotę ciągle rozmyślać i opowiadać.
Polecam z całego serca!
Zastanawialiście się kiedyś ile wspaniałych, nieprzeczytanych jeszcze przez Was historii zalega na Waszych półkach? Ile z nich ma szansę stać się tymi najukochańszymi, ale jeszcze nie przyszła na nie pora?
więcej Pokaż mimo toMnie czasami nachodzą takie myśli i właśnie wtedy próbuje zmniejszać swój tzw. stos hańby.
Tym razem trafiłam na książkę, którą kupiłam dość dawno temu... i przepadłam....
Są książki, w których romans potrafi wzbogacić fabułę, rozwinąć ją o nowe wątki, rozwinąć bohaterów. Ale niestety ta książka reprezentuje drugą grupę, czyli powieści, których potencjał został zrujnowany przez wątek romantyczny. Pierwsze 170 stron reprezentuje to, czego spodziewałam się po tej książce - bajkowy klimat świata, w którym książki są zakazane, a oprawiacze postrzegani są jako najgorszy sort człowieka. Czytało się to bardzo dobrze, powoli odkrywały się karty i czytelnik dowiadywał się, o co tak naprawdę chodzi, czym są książki oraz kim są oprawiacze. A wtedy nagle.... autorka zapomina, że pisze książkę z naprawdę oryginalnym pomysłem na fabułę i serwuje czytelnikowi typowy romans. I to w tym najprostszym schemacie. Od nienawiści do miłości, dwa światy - wieśniak i bogaty arystokrata, nie mogą być razem. Jedyne odejście od typowego schematu to fakt, że autorka zaserwowała nam związek dwóch mężczyzn.
Rozczarowanie jest duże, ponieważ autorka w mojej opinii absolutnie zmarnowała tak duży potencjał, jaki miała ta historia. Od 170 strony do samego końca (czyli przez 270 stron) magia znika i czytamy typowe romansidło. Od 300 strony autorka przypomina sobie, że pisała o jakichś książkach, ale to już niestety nie ratuje w mojej opinii fabuły.
Rozczarowanie duże. Mogę tę książkę pochwalić jedynie za sam pomysł, za pierwsze 170 stron i za język. Reszta niestety bardzo mnie zawiodła.
Są książki, w których romans potrafi wzbogacić fabułę, rozwinąć ją o nowe wątki, rozwinąć bohaterów. Ale niestety ta książka reprezentuje drugą grupę, czyli powieści, których potencjał został zrujnowany przez wątek romantyczny. Pierwsze 170 stron reprezentuje to, czego spodziewałam się po tej książce - bajkowy klimat świata, w którym książki są zakazane, a oprawiacze...
więcej Pokaż mimo toCóż, książka "Księgi zapomnianych żyć" zapełniła pewną dziurę w moim wnętrzu, w którą to już od dawna chciałam wcisnąć jakąś dobrze rozpisaną relację. Śmiało mogę powiedzieć, że nie zawiodłam się żadną z postaci i chociaż po pierwszym przeczytaniu byłam zła na otwartość zakończenia, teraz, gdy książkę przeczytałam drugi raz, mogę powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana. Sięgnęłam po nią przypadkiem, zaciekawiona okładką podczas buszowania w księgarni i wcale tego nie żałuje. Jeżeli lubisz skomplikowane relację, które połączyły głównych bohaterów, surowość świata przedstawionego i nieoczywistość; to książka dla ciebie!
Cóż, książka "Księgi zapomnianych żyć" zapełniła pewną dziurę w moim wnętrzu, w którą to już od dawna chciałam wcisnąć jakąś dobrze rozpisaną relację. Śmiało mogę powiedzieć, że nie zawiodłam się żadną z postaci i chociaż po pierwszym przeczytaniu byłam zła na otwartość zakończenia, teraz, gdy książkę przeczytałam drugi raz, mogę powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana....
więcej Pokaż mimo toGdyby istniała opcja pozbycia się z pamięci jakiś nieprzyjemnych czy wstydliwych sytuacji, zrobilibyście to? W świecie opisanym w "Księgach zapomnianych żyć" jest to możliwe. Niechciane wspomnienia mogą być wyciągnięte z ludzkiej głowy i "przelane" na papier. Książki są tutaj zakazane, właśnie z tego względu, że przechowują tajemnice o człowieku, który chciał się z nimi rozstać i ich nie rozpamiętywać. Emmet Farmer gdy był nieco młodszy, miał okazję trafić na stoisko z księgami, na Jarmarku. Był zafascynowany wystawą i postanowił wybrać sobie jedną z tajemniczych historii, za co później dostał solidne lanie od ojca. Od tego czasu pamiętał, że książki to coś złego i nie powinno się nawet nimi interesować. Chłopak przez kolejne lata ciężko pracuje w rodzinnym gospodarstwie, niemal zapominając o incydencie z dzieciństwa, aż pewnego dnia zostaje wezwany do starej oprawiaczki Seredith, aby odbyć u niej praktykę z tajemnej sztuki oprawiania ksiąg.
Tak naprawdę nie da się dobrze przedstawić treści tej książki, tak aby była ona szczegółowa, bo za wiele by zdradzała. Niemniej jednak jestem w stanie nieco lepiej opisać swoje odczucia odnośnie tej historii. Język jest tutaj świetny - nie jest zbyt skomplikowany, a jednocześnie na tyle baśniowy, że wspaniale utrzymuje klimat powieści. Koncept z zakazanymi książkami i fakt, że przechowują one ludzkie wspomnienia był bardzo dobry. Pewnie nie jest to jedyna książka z podobnym motywem, ale został on tutaj świetnie przedstawiony. Sam główny bohater nie jest zbytnio irytujący, więc nie musimy się męczyć z faktem jego istnienia, chociaż to oczywiście kwestia indywidualna, czy Emmet komuś przypadnie do gustu, czy nie.
Na minus mogę dać tutaj wątek romantyczny. Nie był on jakiś bardzo zły, ale po prostu strasznie przewidywalny. Zanim się dobrze zaczął, już zdążyłam wydedukować, że będzie miał miejsce.
Poza tym "Księgi zapomnianych żyć" są piękną historią o odkrywaniu siebie, ale i o tym jak mroczne tajemnice mogą kryć w sobie ludzie - nawet ci, których o to najmniej podejrzewamy. To właśnie ten aspekt czyni powieść bardzo dobrą pozycją, którą z chęcią będę się dzielić z innymi i mogę ją po prostu śmiało polecić.
Gdyby istniała opcja pozbycia się z pamięci jakiś nieprzyjemnych czy wstydliwych sytuacji, zrobilibyście to? W świecie opisanym w "Księgach zapomnianych żyć" jest to możliwe. Niechciane wspomnienia mogą być wyciągnięte z ludzkiej głowy i "przelane" na papier. Książki są tutaj zakazane, właśnie z tego względu, że przechowują tajemnice o człowieku, który chciał się z nimi...
więcej Pokaż mimo to