Niestety nie i jeszcze raz nie. Pomysł na świat bardzo fajny. Za trud włożony w pisanie naprawdę podziwiam. Niestety główna bohaterka bez charakteru. Fajnie ,że dorosła kobieta po przejściach, ale.....Tu zaczynają się schody. Zachowanie gorsze niż u nastolatki, kobieta po rozwodzie a zachowuje się jak puste dziewcze, któremu wystarczy okazać jakiekolwiek zainteresowanie i jest jego. Sama nie wie co czuje, taka biedna i zagubiona. Trzech alfa panów zafascynowanych i zakochanych nie wiadomo z jakich powodów. Ona zakochana niby w jednym, fantazjuje o innym a na koniec wybiera trzeciego. Z żadnymi perspektywani na przyszłość. Mnie to wszystko przerosło. Czytałam do końca mając nadzieję, że będzie jakiś zwrot o 360 stopni,niestety nic takiego się nie wydarzyło. Szkoda. Potencjał był. Zawsze staram się pozytywnie wypowiadać, bo zdaję sobie sprawę ile pracy trzeba w to włożyć,ale tu bohaterowie mnie rozczarowali.😔Fajne do przeczytania i zapomnienia.

Niestety nie i jeszcze raz nie. Pomysł na świat bardzo fajny. Za trud włożony w pisanie naprawdę podziwiam. Niestety główna bohaterka bez charakteru. Fajnie ,że dorosła kobieta po przejściach, ale.....Tu zaczynają się schody. Zachowanie gorsze niż u nastolatki, kobieta po rozwodzie a zachowuje się jak puste dziewcze, któremu wystarczy okazać jakiekolwiek zainteresowanie i...

Polecam fanką fantasty romansów. Bardzo mi się podobała. Znowu trzech samców zakochanych w jednej kobiecie, ale wrażenie i tak pozytywne.

Polecam fanką fantasty romansów. Bardzo mi się podobała. Znowu trzech samców zakochanych w jednej kobiecie, ale wrażenie i tak pozytywne.

Ciekawa kontynuacja pierwszej części, świetna dla wielbicieli lekkiego romansu, wilkołaków i wampirów.

Ciekawa kontynuacja pierwszej części, świetna dla wielbicieli lekkiego romansu, wilkołaków i wampirów.

To była naprawdę świetna zabawa.

Skye była rozdarta między trzema mężczyznami od prawie samego początku. Ja też nie wiedziałam którego z nich bym wybrała. Dantego czy Tristana lub Daniela? Każdy z nich coś wnosił i przy każdym z nich nasza bohaterka czuła się dobrze. Ostatecznie myślę że dobrze się wszystko potoczyło. Jestem z tego zadowolona .

Sama historia nie kręci się wokół jednego tematu. Nie ma tu głównego wątku tylko różne sytuacje. Na taką lżejszą rozrywkę w sam raz. Było przyjemnie choć ja czasami wolę bardziej poczuć emocje i czytać troszkę poważniej. Lubię gdy książkę cechuje określony cel i wszystko jest w miarę składne. No ale nie było źle. Całkiem w porządku

To była naprawdę świetna zabawa.

Skye była rozdarta między trzema mężczyznami od prawie samego początku. Ja też nie wiedziałam którego z nich bym wybrała. Dantego czy Tristana lub Daniela? Każdy z nich coś wnosił i przy każdym z nich nasza bohaterka czuła się dobrze. Ostatecznie myślę że dobrze się wszystko potoczyło. Jestem z tego zadowolona .

Sama historia nie kręci...

Drugi tom znakomitej serii Indygo, który mnie zachwycił swoim wysokim, światowym poziomem, dynamiczną akcją i genialną kreacją bohaterów, plus świetną chemią. Polecam!

Drugi tom znakomitej serii Indygo, który mnie zachwycił swoim wysokim, światowym poziomem, dynamiczną akcją i genialną kreacją bohaterów, plus świetną chemią. Polecam!

Naprawde świetna kontynuacja z serii Indygo, akcja trzyma w napięciu do samego końca, przy tej książce nie nudziłam się ani przez chwilę. Uwielbiam nieoczekiwany zwrot romansowych relacji... jak najbardziej w moim guście. Bardzo wartościowa i dobrze napisana pozycja, polecam.

Naprawde świetna kontynuacja z serii Indygo, akcja trzyma w napięciu do samego końca, przy tej książce nie nudziłam się ani przez chwilę. Uwielbiam nieoczekiwany zwrot romansowych relacji... jak najbardziej w moim guście. Bardzo wartościowa i dobrze napisana pozycja, polecam.

Ja się pytam dlaczego?! Dlaczego? Totalnie nie mogę pogodzić się z zakończeniem książki, czyli ostateczną decyzją, która podjęła Skye. Od końca miałam nadzieję, że będzie inaczej, choć rozumiem dlaczego wybrała jak wybrała.
Ponownie irytowało mnie ciągle podkreślanie jak to wszyscy na nią lecą.
Gdyby było więcej motywu o tych morderstwach byłoby znacznie lepiej. Większość książki krąży wokół rozterek miłosnych Skye. Do końca nie wiedziała co zrobić, dopiero gdy nijako została zmuszona do wyboru to dokonała wiążącej decyzji.
Akcji było sporo, na niektórych dialogach nieźle się uśmiałam.
Moimi ulubionymi postaciami wciąż pozostali Tristan i Dante. Jak dobrze, że o tym pierwszym powstało jeszcze opowiadanie!

Ja się pytam dlaczego?! Dlaczego? Totalnie nie mogę pogodzić się z zakończeniem książki, czyli ostateczną decyzją, która podjęła Skye. Od końca miałam nadzieję, że będzie inaczej, choć rozumiem dlaczego wybrała jak wybrała.
Ponownie irytowało mnie ciągle podkreślanie jak to wszyscy na nią lecą.
Gdyby było więcej motywu o tych morderstwach byłoby znacznie lepiej. Większość...

Wow, rewelacja!
Dawno nie czytałam tak dobrej książki, zdecydowanie lepsza niż pierwsza część choć pierwsze było całkiem w porządku. I cały czas coś się dzieje, absolutnie nic nie da się przewidzieć.

Wow, rewelacja!
Dawno nie czytałam tak dobrej książki, zdecydowanie lepsza niż pierwsza część choć pierwsze było całkiem w porządku. I cały czas coś się dzieje, absolutnie nic nie da się przewidzieć.

Sięgnęłam po tę powieść, ponieważ pierwsza część, mimo że wybitna nie była, była całkiem przyjemna w odbiorze. Liczyłam na rozrywkę na podobnym, bądź nawet lepszym poziomie, jednak to co dostałam całkiem mnie załamało. Skye jest niedojrzałą, infantylną i niezdecydowaną 30-latką o mentalności gimnazjalistki, która nie potrafi zdecydować się czego chce od życia. Prawdziwa Mary Sue, praktycznie we wszystkich wzbudza zachwyt, każdy chce ją chronić a przy tym ona sama jest taka skromna (bzdura). Zachowuje się irracjonalnie i dużo sytuacji, które miały miejsce w ogóle by się nie wydarzyły, gdyby nie jej mniemanie na swój własny temat. Szkoda, bo poprzednia część naprawdę miała potencjał, który został totalnie zaprzepaszczony.

Sięgnęłam po tę powieść, ponieważ pierwsza część, mimo że wybitna nie była, była całkiem przyjemna w odbiorze. Liczyłam na rozrywkę na podobnym, bądź nawet lepszym poziomie, jednak to co dostałam całkiem mnie załamało. Skye jest niedojrzałą, infantylną i niezdecydowaną 30-latką o mentalności gimnazjalistki, która nie potrafi zdecydować się czego chce od życia. Prawdziwa...

Książka naprawdę okej. Osobiście bardziej do gustu przypadła mi część 1- o wiele delikatniejsza- jeśli mogę tak to nazwać. Uważam jednak, że obie części są warte przeczytania. "Cyjanowi" mogę przyznać punkty za o wiele bogatszy język i również naprawdę ciekawą fabułę i rozwinięty styl pisania (może ciutkę lepszy niż w części pierwszej). Ta część w porównaniu do minionej jest bardziej wulgarna- nie każdemu to przeszkadza, jednak zawęziłabym grono czytelników. Choć myślę, że nawet jeśli kogoś gorszą takie motywy, może ewentualnie pominąć kilka stron lub czasem przymrużyć oko na pewne kwestie. Nie wyobrażam sobie sięgnąć po część pierwszą, bez późniejszego przeczytania drugiej. Naprawdę polecam! Dobra dylogia dla każdego fana fantasy- wilkołaków, wampirów i nie tylko. Wciągająca fabuła, dobrze wykreowani bohaterowie, ciekawe wątki i mnóstwo emocji. Z pewnością wzbogacony rynek polskiej literatury!

Książka naprawdę okej. Osobiście bardziej do gustu przypadła mi część 1- o wiele delikatniejsza- jeśli mogę tak to nazwać. Uważam jednak, że obie części są warte przeczytania. "Cyjanowi" mogę przyznać punkty za o wiele bogatszy język i również naprawdę ciekawą fabułę i rozwinięty styl pisania (może ciutkę lepszy niż w części pierwszej). Ta część w porównaniu do minionej...