Po fantastycznej (wg mnie) książce "Dziewięć dni" przeczytałam tę książkę i się nie zawiodłam. Szybka do czytania, prosta ale historia ciekawie poprowadzona. Polecam :)

Po fantastycznej (wg mnie) książce "Dziewięć dni" przeczytałam tę książkę i się nie zawiodłam. Szybka do czytania, prosta ale historia ciekawie poprowadzona. Polecam :)

Ależ to było mocne... Jeśli ktoś szuka lekkiej rozrywki, to nie jest to książka dla niego. Nie jest łatwa i przyjemna w czytaniu. To lektura poruszająca, trudna, pełna dramatów, bólu, wymagająca skupienia. Ciężkie tematy w postaci śmiertelnej choroby dziecka oraz tragicznych losów uchodźców, napięć społecznych na tle rasistowskim, nie pozwalają na relaks. Czy jest przegadana? Moim zdaniem nie. Mroczny klimat towarzyszy nam od początku, a finał jest tak emocjonujący... Ja jestem pod wrażeniem...

Ależ to było mocne... Jeśli ktoś szuka lekkiej rozrywki, to nie jest to książka dla niego. Nie jest łatwa i przyjemna w czytaniu. To lektura poruszająca, trudna, pełna dramatów, bólu, wymagająca skupienia. Ciężkie tematy w postaci śmiertelnej choroby dziecka oraz tragicznych losów uchodźców, napięć społecznych na tle rasistowskim, nie pozwalają na relaks. Czy jest...

Sięgając po ten tytuł nie wiedziałam że jest to drugi tom serii mimo to aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało, problem z tą książką mam taki że jest odrobinę przegadana, momentami nie możesz się od niej oderwać a za chwilę masz ochotę rzucić ją w kąt. Pozycja dla wielbicieli serii lub dla zabicia czasu jak nie ma się pod ręka nic innego nie zapada zbyt głęboko w pamięć

Sięgając po ten tytuł nie wiedziałam że jest to drugi tom serii mimo to aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało, problem z tą książką mam taki że jest odrobinę przegadana, momentami nie możesz się od niej oderwać a za chwilę masz ochotę rzucić ją w kąt. Pozycja dla wielbicieli serii lub dla zabicia czasu jak nie ma się pod ręka nic innego nie zapada zbyt głęboko w pamięć

W książce nie dopatrzymy się mrożących krew w żyłach wątków, tajemnic, które czytelnik chce za wszelką cenę odkryć, czy zaskakujących zwrotów akcji. Powieść po prostu opowiada o działaniach policji, która pragnie dowiedzieć się, co stało się felernej nocy nad kanałem, gdzie zostali poszkodowani dwaj chłopcy. Jeden psychicznie, drugi fizycznie.

Przesłuchiwania, próby dojścia do prawdy, odczucia rodzin w stosunku do tej sytuacji i życie prywatne inspektora Clemo, który prowadzi to śledztwo. Swoją drogą, jak dla mnie facet średnio nadaje się do policji, bo w obydwóch tomach dało się wyczuć, że nie ma on ani odrobiny dystansu do pracy, jaką wykonuje. Nic więc dziwnego, że wcześniej trafił na terapie. Z takim charakterem wyląduje tam pewnie jeszcze nieraz.

Książkę się czyta przyjemnie i szybko. Nie wywołuje wielkich emocji, ewentualnie pod koniec, kiedy docieramy do ostatecznej akcji, ale jednak jest ciekawa. Interesowało mnie, jak to się zakończy, bo sprawa wydawała się mocno skomplikowana.

Po opisie, który mówi o problemie rasizmu, spodziewałam się, że będzie go nieco więcej. Ten wątek jednak opisano bardzo delikatnie, a wręcz jedynie o niego zahaczono. Książka pod tym względem nie uległaby za dużej zmianie, gdyby chłopcy byli z jednego kraju i mieli ten sam kolor skóry.

Mimo wszystko książka mi się podobała i, o dziwo, nie nudziłam się na niej. Trzeba też pogratulować autorce, że rozwinęła wiele wątków i się nie pogubiła, zwłaszcza że pisała między innymi o uchodźcach z Somalii i ich wcześniejszym życiu w obozie.

Jeśli ktoś nie oczekuje zbyt wielkich emocji, z pewnością polecam.

W książce nie dopatrzymy się mrożących krew w żyłach wątków, tajemnic, które czytelnik chce za wszelką cenę odkryć, czy zaskakujących zwrotów akcji. Powieść po prostu opowiada o działaniach policji, która pragnie dowiedzieć się, co stało się felernej nocy nad kanałem, gdzie zostali poszkodowani dwaj chłopcy. Jeden psychicznie, drugi fizycznie.

Przesłuchiwania, próby...

"Inne dziecko" to powieść o trudnej przyjaźni dwóch chłopców - Anglika i Somalijczyka. Relacje ich łączące są naznaczone śmiertelną chorobą jednego z nich. Czy pewnej nocy dochodzi do przestępstwa? Trudne i delikatne śledztwo prowadzi inspektor Clemo. Co odkryje? Prawdę.

"Inne dziecko" to powieść o trudnej przyjaźni dwóch chłopców - Anglika i Somalijczyka. Relacje ich łączące są naznaczone śmiertelną chorobą jednego z nich. Czy pewnej nocy dochodzi do przestępstwa? Trudne i delikatne śledztwo prowadzi inspektor Clemo. Co odkryje? Prawdę.

Znacie książki, które wywołując gęsią skórkę, sprawiły, że zaczęliście się zastanawiać, czym właściwie zajmuje się dalszy sąsiad, kto serwisuje wasz samochód, albo jakie tajemnice skrywa taksówkarz, który was odwiózł na lotnisko?
"Inne dziecko" spowodowało u mnie strach przed otwarciem skrzynki pocztowej... (szczegóły na końcu)

Konia z rzędem temu, kto znajdzie wystarczająco dobry powód, aby zaklsyfikować ją jako kryminał.
Czy wstawnienie na karty powieści detektywa prowadzącego śledztwo klasyfikuje ją z automatu jako kryminał? No to ja jestem kosmonautą - wszakże miałem na sobie kostium (na balu przebierańców) wyżej wymienego kilka lat wcześniej.
Pojawiają się różne postaci, czasami nawet toczy się jakaś akcja, można doszukać się prób skierownia uwagi czytelnika na inne tory... ale przeważa poprawny politycznie motyw obyczajowy i skrywana tajemnica z przeszłości, która przestaje być tajemnicą ledwie kilkanaście stron dalej.

Zakończenie przewidywalne, rozczarowujące. Aż dziw bierze, że w tle nie słychać skrzypiec...

Nie polecam, a już na pewno nie miłośnikom zagadek, intryg, fałszywych tropów, wielowątkowych historii.

Wracając do mojej fobii związanej ze skrzynką pocztową- boję się, że zastanę tam oferty z pobliskiego supermarketu, które będą zaklasyfikowane jako "kryminał"... przecież zawierają oferty kawy, która stanowi paliwo 3/4 powieściowych detektywów.

Znacie książki, które wywołując gęsią skórkę, sprawiły, że zaczęliście się zastanawiać, czym właściwie zajmuje się dalszy sąsiad, kto serwisuje wasz samochód, albo jakie tajemnice skrywa taksówkarz, który was odwiózł na lotnisko?
"Inne dziecko" spowodowało u mnie strach przed otwarciem skrzynki pocztowej... (szczegóły na końcu)

Konia z rzędem temu, kto znajdzie...

Dwóch chłopców, których łączy przyjaźń. Czy każda przyjaźń jest łatwa? W życiu jednak bywa różnie... czytając z każdą stroną odkrywamy jej ciemniejsze i trudniejsze strony.
Książka porusza również trudny jak dla mnie temat raka, tego jak postrzegamy osoby chore i jak one widzą nas.
Daje dużo do myślenia. Daleko jej do kryminału powiedziałabym, że to bardziej książka obyczajowa. Świetnie napisana, bardzo interesująca i ciekawa jedna z tych, które same się czytają.
Zawsze boje tych następnych książek, DZIEWIĘĆ DNI bardzo mi się podobała i tutaj muszę przyznać się nie zawiodłam.
Bardzo polubiłam postać inspektora Clemo.

Dwóch chłopców, których łączy przyjaźń. Czy każda przyjaźń jest łatwa? W życiu jednak bywa różnie... czytając z każdą stroną odkrywamy jej ciemniejsze i trudniejsze strony.
Książka porusza również trudny jak dla mnie temat raka, tego jak postrzegamy osoby chore i jak one widzą nas.
Daje dużo do myślenia. Daleko jej do kryminału powiedziałabym, że to bardziej książka...

Książka pełna emocji...nie łatwa w odbiorze...o nieuleczalnej chorobie...przyjaźni i rodzinnych tajemnicach...polecam!

Książka pełna emocji...nie łatwa w odbiorze...o nieuleczalnej chorobie...przyjaźni i rodzinnych tajemnicach...polecam!

Ze wszystkich przeczytanych przeze mnie książek autorstwa Gilly MacMillan, ta okazała się być najsłabszą. W mojej ocenie powieść "Inne dziecko" jest chaotyczna i przegadana.

Ze wszystkich przeczytanych przeze mnie książek autorstwa Gilly MacMillan, ta okazała się być najsłabszą. W mojej ocenie powieść "Inne dziecko" jest chaotyczna i przegadana.

Dwóch chłopców. Jedna noc. Wypadek. Co tak naprawdę stało się tamtej nocy nad kanałem?

Książka fajna, mocna, ale nieprzesadzona. Porusza wiele wątków - PTSD, wykluczenie imigrantów, gwałty i strach przed śmiercią.

Dwóch chłopców. Jedna noc. Wypadek. Co tak naprawdę stało się tamtej nocy nad kanałem?

Książka fajna, mocna, ale nieprzesadzona. Porusza wiele wątków - PTSD, wykluczenie imigrantów, gwałty i strach przed śmiercią.