Szczypta nienawiści
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Epoka obłędu (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- A Little Hatred
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2022-06-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-06-30
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366712140
- Tłumacz:
- Wojciech Szypuła
Szczypta nienawiści – wprowadzająca grono nowych, zapadających w pamięć bohaterów – to początek zupełne nowej trylogii osadzonej w świecie Pierwszego Prawa. Nie będziecie się mogli oderwać od lektury.
Wojna. Polityka. Religia. Nastała epoka obłędu.
Przemysłowe kominy wznoszą się ponad Aduą, świat wrze od nowych możliwości, ale stare waśnie bynajmniej nie poszły w zapomnienie.
Na spływającym krwią pograniczu Leo dan Brock próbuje zdobyć chwałę na polu bitwy i pokonać nękające Angland wojska Stoura Zmierzchuna. Liczy przy tym na pomoc korony, ale syn króla Jezala, nieudolny książę Orso, jest mistrzem w sztuce rozczarowywania ludzi. Obracająca się na szczytach socjety Savine dan Glokta – znana inwestorka i córka człowieka budzącego największą grozę w całej Unii – chce wspiąć się na sam wierzchołek tej hałdy żużlu, jaką jest społeczeństwo, i nie zamierza przebierać w środkach. Kiedy jednak slumsy eksplodują gniewem, żadne pieniądze nie są w stanie go ugasić.
Nadciąga era maszyn – tyle że era magii nie zamierza odejść bez walki. Wspomagana przez Isern-i-Phail, obłąkaną góralkę, Rikke usiłuje zapanować nad błogosławieństwem – lub przekleństwem – długiego oka. Owszem, wizje przyszłości to piękna rzecz, ale dopóki nieomylna dłoń Pierwszego Wśród Magów wciąż pociąga za sznurki, trudno będzie tę przyszłość zmienić.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 862
- 561
- 176
- 31
- 29
- 22
- 13
- 12
- 9
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Ogólnie super. Fajnie że świat ruszył technologicznie do przodu. Postacie jak Savine, Pleczysty, Taufel i Orso budzą sympatię. Leo i Rikke irytują. Mam tylko nadzieje, że autor przystopuje z tymi wątkami kazirodczymi. Wprowadzenie już drugiej pary bohaterów którzy mają tą samą "przypadłość" zaczyna być irytujące. Mam nadzieje że to tylko zapatrzenie się na Gre o Tron.
Ogólnie super. Fajnie że świat ruszył technologicznie do przodu. Postacie jak Savine, Pleczysty, Taufel i Orso budzą sympatię. Leo i Rikke irytują. Mam tylko nadzieje, że autor przystopuje z tymi wątkami kazirodczymi. Wprowadzenie już drugiej pary bohaterów którzy mają tą samą "przypadłość" zaczyna być irytujące. Mam nadzieje że to tylko zapatrzenie się na Gre o Tron.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNowa trylogia z uniwersum Pierwszego Prawa - pomimo tego, że posunęliśmy się czasie, to zataczamy krąg wracając do pierwszej trylogii, a to za sprawą potomków bohaterów z tamtych tomów. Widać, jak bardzo Abercombie rozwinął się literacko, tekst jest na dużo wyższym poziomie niż poprzednie tomy.
Na uwagę zasługuje również świetne tłumaczenie Wojciecha Szypuły.
Zdecydowanie obowiązkowa lektura dla miłośników tej serii.
Nowa trylogia z uniwersum Pierwszego Prawa - pomimo tego, że posunęliśmy się czasie, to zataczamy krąg wracając do pierwszej trylogii, a to za sprawą potomków bohaterów z tamtych tomów. Widać, jak bardzo Abercombie rozwinął się literacko, tekst jest na dużo wyższym poziomie niż poprzednie tomy.
więcej Pokaż mimo toNa uwagę zasługuje również świetne tłumaczenie Wojciecha Szypuły....
Kolejna uczta literacka od tego autora. Można dyskutować która część lepsza, która gorsza ale wszystkie i tak pyszne. Trochę powoli się rozpędza ale jak już nabierze tempa to akcja nabiera prędkości pendolino
Kolejna uczta literacka od tego autora. Można dyskutować która część lepsza, która gorsza ale wszystkie i tak pyszne. Trochę powoli się rozpędza ale jak już nabierze tempa to akcja nabiera prędkości pendolino
Pokaż mimo toBardzo fajna książka. Chyba nawet lepiej się bawiłem niż przy pierwszej trylogii. Długo się rozkręca, za to muszę obciąć gwiazdkę. Do 150 strony właściwie nie wiedziałem o czym jest i dokąd zmierza historia. Na początku trzeba się zaznajomić z wieloma bohaterami. Jednakże jak już książka się rozkręciła, to nie mogłem się oderwać. Właściwie pomimo tego, że upłyneło 30 lat od wydarzej z pierwszej trylogii fabuła pozostaje dalej ta sama i wciąż toczy się spór między północnymi a Unią. Jednakże historia historia, ale to co tutaj robi robotę to bohaterowie. Każdy jest dopracowany i każdy jest interesujący. Autor naprawde dobrze rozpisuje role. Ponadto ma też dobrze wyważony styl pisania, nie raz parsknąłem śmiechem w miejscach publicznych. Oj nie mogę się doczekać następnej części.
Bardzo fajna książka. Chyba nawet lepiej się bawiłem niż przy pierwszej trylogii. Długo się rozkręca, za to muszę obciąć gwiazdkę. Do 150 strony właściwie nie wiedziałem o czym jest i dokąd zmierza historia. Na początku trzeba się zaznajomić z wieloma bohaterami. Jednakże jak już książka się rozkręciła, to nie mogłem się oderwać. Właściwie pomimo tego, że upłyneło 30 lat od...
więcej Pokaż mimo to„Szczypta Nienawiści” to książka otwierająca przed nami nową pełnoprawną trylogie w Uniwersum Pierwszego Prawa. „Epoka obłędu”, bo o niej faktycznie mowa, doprowadzić może czytelnika do – a jakże – obłędu. To już ósma z kolei prezentowana nam opowieść w świecie autora.
…Wojna. Polityka. Religia. Nastała epoka obłędu… - Jak wyczytać możemy z opisu czyhającej na nas przygody. Autor ponownie zabiera nas w podróż wśród murów Aduy przedstawiając nam jednoczenie nowych bohaterów, z którymi będziemy mieli styczność przez najbliższe kilkaset stron. Leo, Orso i Savine to postacie pełnokrwiste i autentyczne, to postacie prawdziwe. Ich budowa jest wspaniała i jest wszystkim tym czym Abercrombie stoi.
Ciekawe pole akcji prezentuje nam również przedstawiona w świecie rewolucja przemysłowa.
Jak zawsze cieszy pojawianie się postaci z poprzednich części.
Nie można nie odnieść wrażenia, że książka jest jedynie preludium do genialnych pułapek i zwrotów akcji którymi autor pieczołowicie operuje. I mimo, że sieć jego intryg dopiero zaczyna się rozpościerać, już w nią wpadliśmy.
Książka jako rozpoczęcie trylogii wypada o wiele lepiej niż „Ostrze”, będące pierwszą pozycją w poprzedniej trylogii.
Gorąco polecam każdemu, z lub bez szczypty nienawiści…
„Szczypta Nienawiści” to książka otwierająca przed nami nową pełnoprawną trylogie w Uniwersum Pierwszego Prawa. „Epoka obłędu”, bo o niej faktycznie mowa, doprowadzić może czytelnika do – a jakże – obłędu. To już ósma z kolei prezentowana nam opowieść w świecie autora.
więcej Pokaż mimo to…Wojna. Polityka. Religia. Nastała epoka obłędu… - Jak wyczytać możemy z opisu czyhającej na nas...
Trochę słabiej niż, w „Trylogii Pierwszego Prawa”, ale i tak czyta się niesamowicie. Świat Abercrombiego doszlusował do rewolucji przemysłowej ze wszystkimi jej blaskami (dla garstki) i cieniami (dla pozostałych),w sumie dziwnie się czyta, bo na początku trochę mi to trąciło jakąś strategiczną grą komputerową, gdzie jeden z graczy dorobił się już czołgów, a drugi nadal tkwi w średniowieczu i strzela do tych czołgów z łuku.
To mnie zdziwiło, wprawiło w lekki dysonans, natomiast co innego wkurzyło, mianowicie tłumaczenie w ogóle, przekleństwa w szczególności. Ja wiem, że autor nie stylizuje języka i chwała mu za to, ale mam wrażenie, że tłumacz momentami starał się być za bardzo młodzieżowy (chyba, że to sam Abercrombie) w każdym razie, tak jak w przypadku Pierwszego Prawa, historia zapowiada się świetnie, książka wciąga jak nasiąknięty krwią wrogów plac boju po bitwie, a to co najważniejsze u Abercrombiego, czyli bohaterowie i relacje międzyludzkie są mistrzowsko rozpisane.
Trochę słabiej niż, w „Trylogii Pierwszego Prawa”, ale i tak czyta się niesamowicie. Świat Abercrombiego doszlusował do rewolucji przemysłowej ze wszystkimi jej blaskami (dla garstki) i cieniami (dla pozostałych),w sumie dziwnie się czyta, bo na początku trochę mi to trąciło jakąś strategiczną grą komputerową, gdzie jeden z graczy dorobił się już czołgów, a drugi nadal...
więcej Pokaż mimo tobohaterowie dorastają , zakładają rodziny i historia się toczy dalej. Szczere i brutalne spojrzenie, jaki może być świat. Uwielbiam niejednoznaczność charakteru bohaterów, uwielbiam przyglądanie się problemowi z różnych stron. To mi rozszerza osobistą skalę spostrzegania
bohaterowie dorastają , zakładają rodziny i historia się toczy dalej. Szczere i brutalne spojrzenie, jaki może być świat. Uwielbiam niejednoznaczność charakteru bohaterów, uwielbiam przyglądanie się problemowi z różnych stron. To mi rozszerza osobistą skalę spostrzegania
Pokaż mimo toPierwsza część trylogii najbardziej mi podeszła - świetne postaci, relacje między nimi, ciekawe zdarzenia, plot twisty.
Pierwsza część trylogii najbardziej mi podeszła - świetne postaci, relacje między nimi, ciekawe zdarzenia, plot twisty.
Pokaż mimo toNie lubię fantasy, ale lubię TO fantasy, a to oznacza naprawdę entuzjastyczną recenzję poniżej. Bardzo podobała mi się pierwsza trylogia zaczynająca się od "The Blade Itself" i specjalnie wybrałam z dorobku autora kontynuację "30 lat po" jako następną w kolejce, bo jeśli chodzi o "starych" bohaterów, to cierpię na zespół odstawienia i galopujące niedobory. Trochę się jednak cykałam, że kontynuacja nie zdoła mnie już tak oczarować, skoro pierwotni bohaterowie są tu zepchnięci na dalszy z dalszych planów. I co? Co prawda brak wewnętrznych monologów Glokty, jego wisielczego humoru i sarkastycznych spostrzeżeń zdecydowanie nie jest plusem (rozdziały z Gloktą z poprzednich tomów przeczytałam chyba ze trzy razy, a wysłuchałam też ze trzy - ten cały Steven Pacey jest jakiś skończenie niesamowity!) ale mimo to, o dziwo, pierwszy tom zapowiada trylogię chyba jeszcze lepszą od pierwszej, chociaż właściwie nie powinno to być aż takim zaskoczeniem jeśli mowa o kolejnych powieściach spod pióra dobrego debiutanta.
Tak więc "A Little Hatred" to książka BARDZO dowcipna, wciągająca, zapchana po brzegi ciekawymi bohaterami których łączy jedna zaleta: brak braku wad. Erm, chodzi mi o to, że każda jedna postać jest cudnie złożona, nic nie jest białe i czarne i absolutnie nikomu nie można kibicować z czystym sumieniem, ale może właśnie dlatego to jest takie dobre i autentycznie angażujące. Pomysł na świat jest bardzo ciekawy: knujący magowie którzy wzbraniają się przed używaniem magii, analogie do świata współczesnego w którym bieg historii jest jakby przyspieszony - średniowieczne pojedynki pogania rewolucja przemysłowa, nadająca całości atrakcyjnego steampunkowego posmaczku. I ten karkołomny pomysł gra bardzo skocznie! Autor wykorzystuje znane i lubiane pomysły z poprzedniej trylogii (zaskakująco dużo tu losów lustrzanych) ale i wzbogaca repertuar, na przykład poszerzył słownictwo i zaczął pisać zaskakująco dobre sceny erotyczne, jednocześnie mięsne i sensualne, i odwala złotą, po prostu przezłotą robotę w kwestii studium charakterów swoich bohaterów. Książka jest pełna bardzo dobrych dialogów które są i zabawne, i inteligentne. Może przemyślenia bohaterów nie są skończenie oryginalne, ale na pewno nie są głupie i zawsze pasują.
Oj, jak tu rozpieszczają! Jak tak dalej pójdzie to przeczytam wszystko tego Abercrombiego, kurde no.
Nic tylko czytać i cieszyć się efektami.
TAK!
Nie lubię fantasy, ale lubię TO fantasy, a to oznacza naprawdę entuzjastyczną recenzję poniżej. Bardzo podobała mi się pierwsza trylogia zaczynająca się od "The Blade Itself" i specjalnie wybrałam z dorobku autora kontynuację "30 lat po" jako następną w kolejce, bo jeśli chodzi o "starych" bohaterów, to cierpię na zespół odstawienia i galopujące niedobory. Trochę się jednak...
więcej Pokaż mimo toDobre.
Dobre.
Pokaż mimo to