Emocjonalne pułapki w związkach
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- Breaking negative relationships patterns: A schema therapy self-help and support book
- Wydawnictwo:
- Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne (GWP)
- Data wydania:
- 2019-08-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-08-30
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374898027
- Tłumacz:
- Agnieszka Pałczyńska-Ćwiklińska
- Tagi:
- psychologia emocje związek
Stwórz stabilny, szczęśliwy związek, który przetrwa życiowe burze
Kształtują nas nasze doświadczenia – zarówno dobre, jak i złe. Bez względu na to, jakie przeżycia mamy za sobą, to właśnie one znacząco wpływają na nasze relacje z ludźmi. Szczególnie na nasze związki miłosne.
Co zrobić, aby negatywne doświadczenia sprzed lat nie determinowały naszych związków? Jak ustrzec się przed powtarzaniem destrukcyjnych zachowań, które psują relacje?
Dzięki tej książce uporasz się ze swoją przeszłością, z doświadczeniami sprzed lat lub brakami z dzieciństwa, które dziś odbijają się na twoim związku. Przepracowanie pułapek przeszłości pomoże ci uniknąć powielania negatywnych wzorców zachowań. Opracowany przez autorów kompleksowy plan ułatwi ci radzenie sobie z dysfunkcyjnymi trybami. Dowiesz się, w jaki sposób, często nieświadomie, przenosisz poznane wcześniej modele zachowań do obecnego związku, co może być przyczyną wielu problemów. Autorzy proponują ponad 90 wyjątkowych ćwiczeń opartych na terapii schematów, które krok po kroku pomogą ci naprawić relację z bliską osobą. Fundamentem zdrowego i szczęśliwego związku jest emocjonalna stabilność i zrównoważenie każdego z partnerów. Ten poradnik pomoże ci zbudować i utrwalić taki fundament.
Stań się Zdrowym Dorosłym, który stworzy udany i trwały związek!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 581
- 72
- 25
- 25
- 19
- 8
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
W zasadzie dziwi mnie, dlaczego tytuł książki nawiązuje do związków. Jest to książka psychologiczna oparta na terapii schematów, pomagająca rozpoznawać u siebie swoje schematy i tryby, a jedynie od czasu do czasu jest jakieś nawiązanie o tym, jak można wykorzystać to w związku miłosnym. Niemniej rozjaśniła mi wiele sytuacji, w których się znalazłem oraz moje reakcje emocjonalne w tychże.
W zasadzie dziwi mnie, dlaczego tytuł książki nawiązuje do związków. Jest to książka psychologiczna oparta na terapii schematów, pomagająca rozpoznawać u siebie swoje schematy i tryby, a jedynie od czasu do czasu jest jakieś nawiązanie o tym, jak można wykorzystać to w związku miłosnym. Niemniej rozjaśniła mi wiele sytuacji, w których się znalazłem oraz moje reakcje...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy warto przeczytać „Emocjonalne pułapki w związkach”?
W skrócie – to zależy, czego szukasz. 😉
Co mi się spodobało?
✔️Połączenie pracy nas swoimi indywidualnymi zachowaniami z budowaniem związku.
✔️Wskazanie przyczyn częstych konfliktów. Autorzy podkreślają, że wiele dzisiejszych reakcji w kontaktach z drugą połówką, tak naprawdę wynika z przeszłości: „Wiele konfliktów «udaje» problemy dorosłych, lecz można je rozwiązać tylko poprzez zajęcie się tym, co miało swój początek w dzieciństwie. Dlatego ważne jest oddzielenie reakcji napędzanych przez schematy od wpływu środowiska na nasze obecne odczucia”.
✔️Dużo praktycznych ćwiczeń – można wybrać takie, które nam pasują. Zadania do realizacji we dwoje i w pojedynkę.
✔️Pomocne pytania i wskazówki, dzięki którym łatwiej znaleźć odpowiedź. (Jako miłośniczka pytań ;) spisałam sobie kilka nowych).
✔️Ciekawe podejście i dużo nowej wiedzy (dla mnie 😉) np. tworzenie genogramu, rozpisywanie sytuacji konfliktowych w postaci tabel.
✔️Szczegółowe omówienie przyczyn romansów, dzięki czemu można im zapobiegać.
Cieszę się, że przeczytałam tę książkę, jednak raczej nie zostanę jej fanką. 🙃
❌Nie do końca przekonuje mnie takie podejście. Mam poczucie, że momentami jest w nim za dużo uproszczeń. Czytałam wcześniej „Emocjonalne pułapki przeszłości”, gdzie wybrzmiało to jeszcze bardziej. Pod tym względem część o związkach – która jest trochę takim rozszerzeniem – zdecydowanie bardziej mi przypadła do gustu.
Mimo „związków” w tytule książka jest bardziej do pracy indywidualnej (która też ma ogromne znaczenie dla relacji!).
Momentami książkę ciężko się czyta (przez mnóstwo pojęć nazywających tryby). Pod koniec zdziwiłam się też przywiązaniem autorów do stereotypów „kobiety są takie, a mężczyźni tacy” (zwłaszcza że pozycja podaje również przykłady osób nieheteronormatywnych).
🙃Komu polecam?
✔️Szukającym szybkiego rozwiązania i odnalezienia źródła swoich problemów.
✔️Lubiącym proste schematy i uproszczenia.
✔️Myślącym, że problemy w związku nie mają wiele wspólnego z ich własną przeszłością.
Czy warto przeczytać „Emocjonalne pułapki w związkach”?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW skrócie – to zależy, czego szukasz. 😉
Co mi się spodobało?
✔️Połączenie pracy nas swoimi indywidualnymi zachowaniami z budowaniem związku.
✔️Wskazanie przyczyn częstych konfliktów. Autorzy podkreślają, że wiele dzisiejszych reakcji w kontaktach z drugą połówką, tak naprawdę wynika z przeszłości: „Wiele konfliktów...
Fundament do zdrowego związku tkwi w emocjonalnej równowadze obu osób. Często dzieje się tak, że ta równowaga wydaje się być nieosiągalna. Wchodzimy w związki burzliwe i niestabilne, albo w stabilne ale pozbawione życia, spełniamy narzucone nam powinności, kłócimy się z powodu niewypowiedzianych oczekiwań. Mamy poczucie, że ciąży nad nami jakieś fatum, którego kompletnie nie rozumiemy.
Książka oparta jest na terapii schematów i daje przestrzeń do poznania nieuświadomionych schematów, w których tkwimy, a także sposoby na zmianę ich. Polecam i uwielbiam!
Fundament do zdrowego związku tkwi w emocjonalnej równowadze obu osób. Często dzieje się tak, że ta równowaga wydaje się być nieosiągalna. Wchodzimy w związki burzliwe i niestabilne, albo w stabilne ale pozbawione życia, spełniamy narzucone nam powinności, kłócimy się z powodu niewypowiedzianych oczekiwań. Mamy poczucie, że ciąży nad nami jakieś fatum, którego kompletnie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWartościowa i niełatwa książka. Wiele się z niej nauczyłem, o sobie, o ludziach. Momentami wydawałoby się infantylna, lecz z drugiej strony bardzo trafna. Przyznaję bez bicia, ćwiczenia, jeśli
już, wykonywałem w głowie. Niemniej, niektóre i tak mi pomogły.
Do tej książki trzeba podejść z bardzo otwartą głową i nie aplikować
wszystkiego zero-jedynkowo do swojego życia, czy związku. W szczególności jeżeli związek w którym jesteśmy nie jest dla nas bezpieczny. I mam tutaj na myśli takie podstawowe bezpieczeństwo.
Pamiętajmy, że dążenie do zmiany i polepszenia stanu jest super, ale tylko wtedy, gdy staramy się o coś razem. Nie róbmy czegoś swoim kosztem, gdy druga osoba nie daje nic od siebie.
Wartościowa i niełatwa książka. Wiele się z niej nauczyłem, o sobie, o ludziach. Momentami wydawałoby się infantylna, lecz z drugiej strony bardzo trafna. Przyznaję bez bicia, ćwiczenia, jeśli
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tojuż, wykonywałem w głowie. Niemniej, niektóre i tak mi pomogły.
Do tej książki trzeba podejść z bardzo otwartą głową i nie aplikować
wszystkiego zero-jedynkowo do swojego życia, czy...
Rewelacyjna propozycja do pracy nad sobą. Obecnie jedynie przeczytana aby zapoznać się z treścią natomiast zdecydowanie będę do niej wracał.
Rewelacyjna propozycja do pracy nad sobą. Obecnie jedynie przeczytana aby zapoznać się z treścią natomiast zdecydowanie będę do niej wracał.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKtoś kiedyś powiedział, że dziecko jest ojcem dorosłego. I miał rację!
Wydarzenia, przeżycia z dzieciństwa bardzo silnie wpływają na nasze dorosłe życie. Warunkują to, jak podchodzimy do różnych spraw, czy relacji międzyludzkich. O tym właśnie jest ta książka.
Sposób, w jaki traktowano nas jako dzieci, rodziny, w których się wychowywaliśmy - między innymi te czynniki spowodowały w naszym sposobie myślenia powstanie pewnych schematów. W związku z tym, że trzeba sobie jakoś z nimi radzić - posiadamy także tryby radzenia sobie z nimi. Często nieuświadomione. Mogą one destrukcyjnie wpływać na nasze relacje, a przede wszystkim - na związek.
Książka nie tylko poprzez zawartą teorię, ale także poprzez konkretne pytania i ćwiczenia próbuje uświadomić czytelnikowi to, co w nim siedzi. Opisując terapię schematów i podając życiowe przykłady pomaga zrozumieć siebie, drugiego człowieka oraz wskazuje drogę do pracy nad sobą i ewentualnym związkiem. Nie wystarczy jednak przeczytać - należy także brać aktywny udział w ćwiczeniach i nie spieszyć się z czytaniem - co zaznacza sam autor.
"Pułapki emocjonalne w związkach..." czytałam długo. Książka jest typowo psychologiczna, pokuszę się o stwierdzenie, że przypomina podręcznik do psychologii. Czytało mi się dość ciężko, ale być może dlatego, że ciężko skupić się przy dzieciach , a nawet wyciszyć po całym dniu. Uważam jednak, że książka jest jak najbardziej wartościowa i o ile nie zawsze jest możliwość pracy z partnerem, o tyle zawsze warto pracować nad sobą samym.
Oczywistym jest, że lektura nie zastąpi terapii, ale na pewno wskaże drogę lub do niej zachęci. Format dla mnie trochę niewygodny (zbyt duży).
Ktoś kiedyś powiedział, że dziecko jest ojcem dorosłego. I miał rację!
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWydarzenia, przeżycia z dzieciństwa bardzo silnie wpływają na nasze dorosłe życie. Warunkują to, jak podchodzimy do różnych spraw, czy relacji międzyludzkich. O tym właśnie jest ta książka.
Sposób, w jaki traktowano nas jako dzieci, rodziny, w których się wychowywaliśmy - między innymi te czynniki...
Każdy związek, mimo wyraźnych podobieństw, jest unikatowy. Niesie ze sobą wiele niepowtarzalnych i wspaniałych chwil, ale również pewnego rodzaju wzorce, które mogą przeszkadzać w drodze do szczęścia. Jest to całkowicie naturalne i każda osoba, która decyduje się na związek, musi zmierzyć się z pewnymi przeszkodami. W końcu olbrzymie znaczenie ma również unikatowa osobowość, doświadczenia z dzieciństwa i wcześniejsze związki oraz to, co niesie przyszłość. Jednak w żadnym wypadku nie oznacza to, że powinniśmy z góry zakładać, że na naszej drodze miłości pojawi się określona liczba przeszkód i tak musi być. Możemy nauczyć się unikać pułapek w związkach, a kiedy się już pojawi jakiś problem, jak najlepiej poradzić sobie z nim. Czym byłoby życie bez wyzwań?
Ostatnio tematyka związków i idące za tym różne aspekty psychologiczne stanowczą wiodą prym w moich zainteresowaniach. Tym razem zdecydowałam się na książkę "Emocjonalne pułapki w związkach". Razem z nią poznawałam terapię schematów i uczyłam się, gdzie można wpaść w tytułową pułapkę. Czy wiedza, którą wyniosłam, satysfakcjonuje mnie i pozwala na nowe spojrzenie na związki? Stanowczo tak!
Jednak początkowo chciałabym skupić się na samym sposobie przekazu. Autorzy zaskoczyli mnie wyjątkowo wyważonym stylem. Pokazali, że doskonale wiedzą o istotności tematyki, więc nie zamierzają owijać w bawełnę, ale pamiętają też, że dla niektórych może to być temat trudny i należy zachować dozę subtelności. Dzięki temu każdy czytelnik powinien bez zbędnych emocji zapoznać się z treścią i wiele z niej zapamiętać. Zapewnia to również przejrzystość językowa, gdzie nie ma zbyt dużo specjalistycznych słów, a jeśli się pojawiają w tekście, to są wyraźnie tłumaczone.
Odnosząc się już bezpośrednio do treści, to po przeczytaniu całości mam uczucie dopełnienia. Książka jest wybitnie uporządkowana, co w przypadku takiej pozycji jest wspaniałym wyjściem. Nie pozwala czytelnikowi zgubić się. Psycholodzy wychodzą od całkowitych podstaw, by każdy – niezależnie od profesji – mógł zrozumieć wszystko. Jednocześnie wielokrotnie podkreślają, że w przypadku głębszych problemów warto skonsultować się z terapeutą. Nie ma w tym nieuzasadnionej pewności siebie. Każdy jest inny i ma swoje problemy o różnej subiektywnie odczuwanej wadze. "Emocjonalne pułapki w związkach" mogą pomóc, ale w niektórych wypadkach książka powinna być traktowana jako pomóc w terapii, a nie samodzielne narzędzie.
Każde nowe i nieznane pojęcie jest tłumaczone w postaci definicji, co teoretycznie może wydawać się nudne. To tylko pozory, ponieważ definicje są wyjściem do wytłumaczenia pewnych pojęć i mechanizmów. Liczne przykłady pozwalają też na odniesienie się do mniej abstrakcyjnych sytuacji. W tym miejscu chciałam też podkreślić, że nie chodzi wyłącznie o związki heteroseksualne. Ku mojej radości psycholodzy pamiętali, by umieścić sytuacje z udziałem związków homoseksualnych. Wydaje mi się to wyjątkowo ważnym aspektem. Ta pozycja pozwoli odnaleźć się każdemu.
"Emocjonalne pułapki w związkach" opierają się terapii schematów. Dotychczas na studiach mało się dowiedziałam o specyfice tej konkretnej metody. Wiem o jej istnieniu i znam główną ideę, ale muszę przyznać, że wiele aspektów nie rozumiałam. Dzięki głębszej analizie i dokładnym wytłumaczeniu mam poczucie, że rozumiem mechanizm ich działania. Wcześniej to były tylko schematy, a teraz wiem, że są również ich tryby i że można odnosić je do wielu sytuacji.
Dla bardziej zaangażowanych czytelników, którzy chcą jak najwięcej wynieść z tej pozycji, są liczne ramki, gdzie są podkreślone najważniejsze informacje i są pytania do przemyślenia. By łatwiej było zwizualizować pewne rzeczy są również schematy i moje ulubione nawiązania do literatury i kinematografii. Zawsze mi się wydaje, że w taki sposób lżej można podejść do niektórych rzeczy, ale też lepiej je przyswoić. Jednak wśród ramek niezmiernie ważne są ćwiczenia i stąd moje podkreślenie, że jest to aspekt dla bardziej zaangażowanych osób. Ćwiczenia na pewno wymagają wiele cierpliwości i często mogą nieść ze sobą emocjonalne podejście. Po to istnieje ta książka, lecz trzeba też wiele od siebie dać i przypuszczam, że konsekwencje naprawdę mogą okazać się pozytywne.
A co z rzetelnością podanych metod? Zainteresowanie tematem przypada na czas obecny, więc nie mam bardzo rozbudowanej wiedzy. Czytałam tę książkę po to, by ją właśnie zdobyć. Dlatego czuję się usatysfakcjonowana, że po każdym rozdziale można znaleźć listę literatury dla zainteresowanych osób, a na końcu książki bibliografię. Dla mnie to wręcz podstawa.
"Emocjonalne pułapki w związkach" okazały się fantastyczną pozycją, która rozszerzyła mi wizję terapii dotyczącej związków i zarazem pokazała technikę, która nie była mi do końca znana. Jestem pewna, że można z tej książki wynieść wiele.
Każdy związek, mimo wyraźnych podobieństw, jest unikatowy. Niesie ze sobą wiele niepowtarzalnych i wspaniałych chwil, ale również pewnego rodzaju wzorce, które mogą przeszkadzać w drodze do szczęścia. Jest to całkowicie naturalne i każda osoba, która decyduje się na związek, musi zmierzyć się z pewnymi przeszkodami. W końcu olbrzymie znaczenie ma również unikatowa...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJak to z tymi związkami w końcu jest - łatwo je budować i współtworzyć, czy niekoniecznie? Bo przecież znamy podstawowe zasady i fundamenty: zaufanie, szczerość, autonomia, intymność, stanie za sobą murem. Znamy je, choć popkultura lubi mieszać nam w głowach, przedstawiając zwykle związki miłosne jako zlanie się dwóch osób w jedno, jako niekończące się motyle w brzuchu i zrozumienie bez słów. Trochę nam tym robią krzywdę, ale to nie jedyne zródło naszych problemów w tworzeniu bliskich związków. Bo wchodząc w relację - chcąc nie chcąc - wnosimy w nią wszystko, czym i kim jesteśmy. A jesteśmy przecież sumą naszych doświadczeń. One nie znikają - nawet te odległe, których z pozoru nie pamiętamy. I właśnie w tym zakresie z pomocą wkracza tytuł ze zdjęcia. Niech Was nie zmyli okładka w różowym kolorze - przyjemnie nie będzie, bo czytelniczki_ów czeka ciężka praca (jeśli zechcą się w lekturę zaangażować). Autorzy, specjaliści w psychoterapii schematów, proponują masę przykładów, ćwiczeń, uwag i wskazówek, by pomóc nam dotrzeć do tego, co takiego robimy (a raczej powtarzamy od lat),że wciąż kłócimy się o to samo, że się nie dogadujemy, że znów jest coś nie tak. I jasne - nigdy nie będzie idealnie - ale może być lepiej. Możemy próbować zrozumieć siebie, zrozumieć partnerkę/partnera, możemy próbować zrozumieć to, jak funkcjonujemy jako para. „Emocjonalne pułapki w związkach” sprawdzi się jako pomocnik w tych naszych próbach idealnie. Choć sama czytam i przerabiam tę książkę już długi czas, bo wymaga to ode mnie maksymalnego skupienia i wyciszenia, to jednak ten wysiłek jest po prostu konieczny. I jeszcze jedno - jeśli zdarzy Wam się w trakcie lektury odkryć coś, co będzie dla Was bolesne i wyjątkowo trudne, jeśli poczujecie się źle i przegadanie tego z partnerem/partnerką nie pomoże, poszukajcie dla siebie pomocy psychologicznej, choćby w formie konsultacji. Żaden poradnik i żadna, najlepsza nawet książka nie sprawdzi się w tej sytuacji tak dobrze, jak rzetelna pomoc.
Jak to z tymi związkami w końcu jest - łatwo je budować i współtworzyć, czy niekoniecznie? Bo przecież znamy podstawowe zasady i fundamenty: zaufanie, szczerość, autonomia, intymność, stanie za sobą murem. Znamy je, choć popkultura lubi mieszać nam w głowach, przedstawiając zwykle związki miłosne jako zlanie się dwóch osób w jedno, jako niekończące się motyle w brzuchu i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPułapki w związkach.
Niezależnie od tego, czy tworzymy z kimś jakiś związek (czy dopiero go stworzymy) chcemy zwykle jednego: żeby był to związek szczęśliwy. Czasem można się o to starać ze wszystkich sił, ale coś nie wychodzi. Niniejsza książka wskazuje na to, że w pewnych przypadkach (dość częstych) dzieje się tak z winy naszych dotychczasowych doświadczeń, które przenosimy na nowe relacje. Jak tego uniknąć i jak zbudować z drugą osobą coś konstruktywnego?
Człowiek jest sumą doświadczeń. To niezaprzeczalna prawda, w przypadku bliskiej relacji z drugą osobą pomnożona jest ona jednak razy dwa - wszak związek tworzą dwie osoby i każda z nich ma swoje doświadczenia, swoją przeszłość... Pewne z owych doświadczeń czerpanych z przeszłości są, niestety, negatywne. Źródeł tych negatywów można szukać w różnych punkach przeszłości.
Oczywistym miejscem oraz źródłem negatywnych doświadczeń adaptowanych i przenoszonych na nowy związek są nieudane doświadczenia ze związków minionych. To całkowicie normalne i - czasem, po sporych traumach - nieuniknione. I wbrew pozorom nie ma to zbyt wiele wspólnego z "porównywaniem kogoś do kogoś" - złe doświadczenia po prostu zakorzeniają się w człowieku i reaguje on przez nie w podobny sposób na tożsame życiowo sytuacje. To coś w rodzaju odruchu Pawłowa, tyle że zaadaptowanego na grunt związków uczuciowych. Innym rodzajem negatywnych doświadczeń, ale i psychicznych niedoborów, są złe wspomnienia z dzieciństwa. Ten rodzaj "złego bagażu przeszłości" jest najtrudniejszy do zwalczenia, albowiem jest on bardzo głęboko zakorzeniony (i czasem bardzo podświadomy, co tylko utrudnia sprawę). Autorzy niniejszej publikacji wskazują kilkadziesiąt sposobów na to, jak z owym bagażem (niezależnie od jego źródła i pochodzenia) walczyć.
Książka zawiera kilkadziesiąt (w zasadzie, jeśli dobrze pamiętam, około 90) przykładów, ćwiczeń, testów, a także symulacji pozwalających wychwycić to, co autorzy definiują jako przyczynę problemów: SCHEMAT. Terapia schematów pełni w proponowanych rozwiązaniach bardzo dużą rolę, wskazuje ona bowiem, że negatywne wydarzenia rozgrywają się według zainscenizowanych przez nas samych negatywnych schematów. Czasem prowokujemy je świadomie, czasem instynktownie, w sposób nieuświadomiony. Zrozumienie tego jest bardzo ważne, jest to bowiem pierwszy krok we właściwą stronę.
Szalenie istotne z konstruktywnego punktu widzenia jest to, że autorzy książki podkreślają, iż źródła problemów w związku można oraz trzeba rozwiązać nie tylko we własnej głowie, ale także przy pełnej współpracy i zaangażowaniu partnera. Takie podejście tylko pomaga. Nie tylko w rozwiązaniu problemów już zaistniałych, ale także jest ono swoistą prewencją - pozwala bowiem na lepsze wzajemne zrozumienie, które (być może) pozwoli uniknąć innych problemów w przyszłości.
Lektura porusza wiele trudnych tematów takich jak wzajemne zaufanie, seks, rutyna, zdrady, kłamstwa i wiele wiele innych aspektów codzienności, które potencjalnie mogą stać się punktami zapalnymi między dwojgiem ludzi. Książki tego rodzaju są niezwykle cenne. Pozwalają wiele zrozumieć. Moim skromnym zdaniem niniejsza lektura nie zaszkodzi jako czytanka do poduszki żadnej parze - nawet tylko prewencyjnie.
Gorąco polecam!
Dziękuję Gdańskiemu Wydawnictwu Psychologicznemu za egzemplarz recenzencki.
https://cosnapolce.blogspot.com/2019/10/emocjonalne-puapki-w-zwiazkach-jak.html
Pułapki w związkach.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiezależnie od tego, czy tworzymy z kimś jakiś związek (czy dopiero go stworzymy) chcemy zwykle jednego: żeby był to związek szczęśliwy. Czasem można się o to starać ze wszystkich sił, ale coś nie wychodzi. Niniejsza książka wskazuje na to, że w pewnych przypadkach (dość częstych) dzieje się tak z winy naszych dotychczasowych doświadczeń, które...