Again, But Better

Okładka książki Again, But Better Christine Riccio
Okładka książki Again, But Better
Christine Riccio Wydawnictwo: Wednesday Books literatura młodzieżowa
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Again, But Better
Wydawnictwo:
Wednesday Books
Data wydania:
2019-05-21
Data 1. wydania:
2019-05-21
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781250299253
Tagi:
PolandbananasBOOKS
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
7
6

Na półkach:

Książka, kiepska, pierwsza cześć bohaterka zachowywała się jakby miała lat 13 a nie była dorosła osoba na studiach, ciężko się czytało. Druga cześć była bardziej znośna aczkolwiek bez szału. Jedyny fajny morał, który wynika z tej książki to fakt, że powinnismy się kierować w życiu tym co chętny naprawdę robić i nie pozwalać kierować ludziom naszym życiem. Generalnie nie polecam na plus to, ze czytało się szybko.

Książka, kiepska, pierwsza cześć bohaterka zachowywała się jakby miała lat 13 a nie była dorosła osoba na studiach, ciężko się czytało. Druga cześć była bardziej znośna aczkolwiek bez szału. Jedyny fajny morał, który wynika z tej książki to fakt, że powinnismy się kierować w życiu tym co chętny naprawdę robić i nie pozwalać kierować ludziom naszym życiem. Generalnie nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
209
10

Na półkach:

Spodziewałam się typowo młodzieżowej, nieco wattpadowej powieści i otrzymałam ją. Jednak później przyszło drugie podejście... Paradoksalnie, ponieważ to wskazywał tytuł, ale tego akurat się nie spodziewałam. Aby więcej nie zdradzić, powiem jedynie, że skłania do zastanowienia, ile znaczą nasze decyzje oraz przekonuje, że warto walczyć o siebie i o (kto by się spodziewał) miłość.

Spodziewałam się typowo młodzieżowej, nieco wattpadowej powieści i otrzymałam ją. Jednak później przyszło drugie podejście... Paradoksalnie, ponieważ to wskazywał tytuł, ale tego akurat się nie spodziewałam. Aby więcej nie zdradzić, powiem jedynie, że skłania do zastanowienia, ile znaczą nasze decyzje oraz przekonuje, że warto walczyć o siebie i o (kto by się spodziewał)...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
127

Na półkach:

Ta książka to takie guilty read. Na początku, kiedy główna bohaterka wyruszyła na swoje wymarzone studia, strasznie mnie irytowała. 20 letnia dziewczyna, idealna uczennica, a najważniejszym jej problemem było to, że jeszcze nie miała chłopaka, ani się nie całowała. Jednak czytało to się bardzo lekko. Historia ma bardzo ciekawą fabułę i czyta się bardzo szybko, chociaż książka ma ponad 500 stron to przeczytałam w jeden dzień. Podoba mi się podział na rok 2011 i 2017 rok. Zabieg cofania się w czasie przypomina mi lekko książkę "Never never" Colleen Hoover i Tarryn Fisher, której też jest podzielona na części i zdradzę wam, że pierwsza część podobała mi się bardziej. Jednak nie o tej książce mowa. "Drugie podejście" może i nie jest książką wybitną, jednak podobała mi się. Końcówka jak to w takich książkach bywa musiała być słodka, bo happy end jest najlepszym co się sprzedaje.

Ta książka to takie guilty read. Na początku, kiedy główna bohaterka wyruszyła na swoje wymarzone studia, strasznie mnie irytowała. 20 letnia dziewczyna, idealna uczennica, a najważniejszym jej problemem było to, że jeszcze nie miała chłopaka, ani się nie całowała. Jednak czytało to się bardzo lekko. Historia ma bardzo ciekawą fabułę i czyta się bardzo szybko, chociaż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
1

Na półkach:

Od samego początku, powieść wydawała mi się dobrym wydaniem pieniędzy. Ta fascynującą i ociekająca ze wszystkich emocji fabuła była niczym przeżyta przez siebie samego historia. Ze szczerym sercem, polecam zajrzeć do tej książki. Jest to pierwsza książka którą czytam od tej autorki i jestem pod pozytywnym wrażeniem. Polecam !!

Od samego początku, powieść wydawała mi się dobrym wydaniem pieniędzy. Ta fascynującą i ociekająca ze wszystkich emocji fabuła była niczym przeżyta przez siebie samego historia. Ze szczerym sercem, polecam zajrzeć do tej książki. Jest to pierwsza książka którą czytam od tej autorki i jestem pod pozytywnym wrażeniem. Polecam !!

Pokaż mimo to

avatar
705
409

Na półkach: ,

Shane to cicha i skromna introwertyczka, która postanawia całkowicie odmienić swoje życie, wylatując na studia do Anglii. W obcym kraju ma zamiar zająć się pisarstwem, poznać przyjaciół, obudzić się towarzysko, znaleźć pracę i chłopaka. Początki są ciężkie, gdyż dziewczyna na siłę stara się być wyluzowana i rozgadana, przez co zalicza wiele wpadek. W końcu jej życie nabiera rozpędu, lecz szczęście nie trwa długo, bo różne kłamstwa wychodzą na jaw.
Shane i Pilot dostają drugą szansę, aby wszystko odbudować...

Jest to opowieść o zaczęciu wszystkiego od nowa, o spełnianiu marzeń, odwadze i pokonywaniu lęków. Składa się z dwóch części.
Miałam problem z tą książką. Początek wydał mi się bardzo zwyczajny. Pomyślałam, że jest to kolejny mdły romans młodzieżowy z happy endem, aż tu nagle bum... nadeszła druga połowa i niespodziewany zwrot akcji. Mój zachwyt był jednak chwilowy, bo później pojawiła się monotonia i czytanie mi się zaczęło dłużyć. Końcówka była przewidywalna.
Sama nie wiem jak mam sprawiedliwie ocenić tę książkę. Podobały mi się nawiązania do: "Harrego Pottera", wątki magii i podzielenie czasu akcji.
Reszta mnie wynudziła, a szczególnie powtarzanie tych samych scen.

Shane to cicha i skromna introwertyczka, która postanawia całkowicie odmienić swoje życie, wylatując na studia do Anglii. W obcym kraju ma zamiar zająć się pisarstwem, poznać przyjaciół, obudzić się towarzysko, znaleźć pracę i chłopaka. Początki są ciężkie, gdyż dziewczyna na siłę stara się być wyluzowana i rozgadana, przez co zalicza wiele wpadek. W końcu jej życie nabiera...

więcej Pokaż mimo to

avatar
698
698

Na półkach:

Będąc w bibliotece i spacerując między regałami lubię czasem sięgnąć po coś zupełnie przypadkowego. Ta pozycja skusiła mnie uroczą okładką i intrygującym opisem.
Na początku czułam się rozczarowana, tak aż mniej więcej 1/3 wydawało się, że będzie to standardowa i monotonna opowieść miłosna w stylu, że najpierw ona chce, a on nie może, potem już on może, ale wtedy ona nie chce itd... Dodatkowo w bardzo młodzieżowej konwencji, z czego już chciałabym w końcu wyrosnąć.
W pewnym momencie pojawia się jednak jeden ogromny, totalnie zaskakujący i zupełnie niespodziewany (przynajmniej przeze mnie) zwrot akcji i od tego momentu opowieść wciąga. Z młodzieżówki przeistacza się w "młodych dorosłych", co jest jeszcze przeze mnie jakoś akceptowalne.
Jako całość dość naiwne, czasem naciągane, ale miło spędziłam przy niej czas, więc oceniam na plus. Poza tym zawsze mam słabość do wątków książkowo-pisarskich, zwłaszcza z elementami pamiętnikowymi! :)

Będąc w bibliotece i spacerując między regałami lubię czasem sięgnąć po coś zupełnie przypadkowego. Ta pozycja skusiła mnie uroczą okładką i intrygującym opisem.
Na początku czułam się rozczarowana, tak aż mniej więcej 1/3 wydawało się, że będzie to standardowa i monotonna opowieść miłosna w stylu, że najpierw ona chce, a on nie może, potem już on może, ale wtedy ona nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
121
114

Na półkach:

Shane Primaveri to z reguły bardzo nieśmiała i przy tym antyspołeczna osoba. Nawiązywanie kontaktów z rówieśnikami zawsze było jej największym problemem. Pewnego dnia postanawia coś zmienić w swoim życiu i pragnie otworzyć się przed ludźmi, a studia za granicą, w Londynie, mają jej w tym pomóc. Gdy postanawia wyjechać obiecuje samej sobie, że będzie otwarta, zdobędzie przyjaciół i pożegna się ze swoją nieśmiałością raz na zawsze. W Londynie czeka ją wiele atrakcji, nowi ludzie, nowe otoczenie, a także szansa na odnalezienie siebie. Czy uda jej się przezwyciężyć lęki ?



Książka "Drugie podejście" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Christine Riccio. Po przeczytaniu opisu z tyłu książki wyrobiłam sobie jakieś oczekiwania względem powieści, jednak po jej przeczytaniu czuje się bardzo zaskoczona tym jak wszystko się rozwinęło. Cieszy mnie to, że opis tak mało mówi o książce, ponieważ podczas czytania natkniemy się na nie małe niespodzianki. Historia opowiedziana jest narracją pierwszoosbową, oczami Shane. Książkę pomimo swojego gabarytu, czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Powieść podzielona jest na dwie części, akcja najpierw rozpoczyna się w 2011 roku, gdzie Shane zaczyna studia w Londynie , a potem przechodzi do 2017 roku gdzie główna bohaterka kończy już swoją naukę.

Christine w swojej książce porusza dość trudne tematy, a mianowicie problemy rodzinne, antyspołeczność, a po krótce nawet mamy tu przedstawione motywy lgbt. Nasza główna bohaterka zmagała się z rodzicami, którzy wyznaczyli jej pewną ścieżkę zawodową, której niestety nie mogła przeoczyć. Na siłę próbowała ich zadowolić przez co nie była sobą. Autorka wplata w historię pewien wątek romantyczny, który nawet mi się podobał. Styl pisania autorki jest przystępny dla czytelnika. Czasem główna bohaterka i bohaterzy drugoplanowi mnie irytowali, zabrakło mi w tej powieści także przedstawienia historii z drugiej perspektywy. Książkę jednak z przyjemnością czytałam, była to dla mnie czysta rozrywka i oceniam ją na 7/10

Shane Primaveri to z reguły bardzo nieśmiała i przy tym antyspołeczna osoba. Nawiązywanie kontaktów z rówieśnikami zawsze było jej największym problemem. Pewnego dnia postanawia coś zmienić w swoim życiu i pragnie otworzyć się przed ludźmi, a studia za granicą, w Londynie, mają jej w tym pomóc. Gdy postanawia wyjechać obiecuje samej sobie, że będzie otwarta, zdobędzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
6

Na półkach:

Podróż w czasie kompletnie nie miała sensu...

Podróż w czasie kompletnie nie miała sensu...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
912
640

Na półkach: , ,

O matko, co to była za fantastyczna lektura! Cudowni i uroczy bohaterowie, fabuła wartka i pełna zwrotów akcji oraz nieszablonowy pomysł na książkę! W tej książce podoba mi się wszystko! Styl autorki, humor, nawiązania do mojego kochanego Harry'ego Pottera, podróże po Europie, problemy, z jakimi musi się zmierzyć główna bohaterka oraz emocje, jakie jej towarzyszą. Ta książka to jedna wielka, wielowymiarowa podróż - dosłownie i w przenośni. Świetna na wakacje oraz idealna dla ludzi młodych, którzy stoją na rozstaju dróg. Mądra, przejmująca, emocjonalna, przezabawna, ah! Nic dodać nic ująć! Pani Riccio, czekam na kolejne równie cudowne książki!

O matko, co to była za fantastyczna lektura! Cudowni i uroczy bohaterowie, fabuła wartka i pełna zwrotów akcji oraz nieszablonowy pomysł na książkę! W tej książce podoba mi się wszystko! Styl autorki, humor, nawiązania do mojego kochanego Harry'ego Pottera, podróże po Europie, problemy, z jakimi musi się zmierzyć główna bohaterka oraz emocje, jakie jej towarzyszą. Ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1418
188

Na półkach: , ,

Znacie to uczucie pewności, że gdybyście wiedzieli to, co teraz, to w przeszłości postąpilibyście inaczej? Chyba każdego czasem nachodzi taka refleksja. Z perspektywy czasu wydaje nam się, że przeżylibyśmy nasze życie lepiej, gdybyśmy dostali drugą szansę. Bohaterkę debiutu Christine Riccio poznajemy w takiej właśnie chwili.

Shane Primaveri potrzebuje świeżego startu. Odkąd poszła do liceum, kuzyni stale jej dokuczają, a rodzice już zaplanowali całą karierę. By się od tego oderwać, korzysta z nadarzającej się okazji i wyjeżdża do Wielkiej Brytanii na kurs przygotowawczy. Rodzina jest zachwycona – będzie studiować medycynę za granicą! Jednak Shane ma inny plan, obejmujący kurs kreatywnego pisania, podróżowanie, prowadzenie bloga i przygotowanie swojej wielkiej amerykańskiej powieści. Jak łatwo zgadnąć, idealnie zaplanowane kłamstwo okazuje się mieć bardzo krótkie nogi. Dziewczyna będzie musiała podjąć kilka ważnych decyzji, które zaważą na jej przyszłości.

Powieść jest podzielona na dwie części. Akcja pierwszej rozgrywa się w 2011 roku podczas brzemiennego w skutki pobytu Shane w Londynie. To zapis codziennych zmagań zahukanej dziewczyny, niepewnej co do swojej przyszłości, ograniczonej przez ambicje rodziców. Dziewczyny, która próbuje spełniać marzenia i której nie zawsze wszystko się udaje. Na początku myślałam, że dokładnie wiem, w jakim kierunku zmierza ta historia. A jednak autorka mnie zaskoczyła. Pozytywnie. Pierwsza część bardzo realistycznie, w stylu wielkich amerykańskich powieści, pokazuje, że życie bywa wyboiste, wszechświat nie zawsze nam sprzyja, a największe kłamstwo warto dopracować w najdrobniejszych szczegółach, inaczej cała mistyfikacja zda się psu na budę.

W drugiej części towarzyszymy Shane sześć lat później. Żeby za wiele nie zdradzać, napiszę tylko, że dziewczyna nie jest zadowolona z tego, jak potoczyło się jej życie. I tutaj wkracza tajemnicza kobieta z czerwonymi włosami, a realizm bierze urlop. To było moje drugie zaskoczenie. Tym razem zupełnie niepozytywne. W tym momencie kończy się amerykańska powieść, a zaczyna pluszowa historia zmierzająca do przewidywalnego celu. Choć autorka stara się dodać nieco życiowego dramatyzmu, ginie on w oparach brokatu. Nie pomaga fakt, że narracja jest pierwszoosobowa, a przez to niestety jednowymiarowa. Książka sporo traci na braku perspektywy męskiego bohatera. Mimo że dwie części powieści dzieli sześć lat, bohaterka praktycznie się nie zmienia. A to jest totalnie niewiarygodne. Przypomnijmy sobie siebie samych w wieku dwudziestu i dwudziestu sześciu lat – czy różnica polegała tylko na tym, że zaczęliśmy nosić ze sobą butelkę wody i częściej mówić szczerze, co myślimy? Nie sądzę. Drugie podejście Shane jest przedstawione jako lepsze tylko dlatego, że ma wiedzę, nie dlatego że czegoś się przez te sześć lat nauczyła. No i nie jest tylko jej zasługą – niemałą rolę odgrywa chłopak poznany w Londynie (ponownie boleję nad brakiem narracji z jego punktu widzenia).

Gdyby to była tylko romantyczna historia o nowym początku, drugiej próbie, nie miałabym zastrzeżeń. Ot, miła, pluszowa lektura do poczytania letnim wieczorem przy kubku herbaty. Ale to jest książka z aspiracjami. Porusza wątek homofobii, trudnych relacji rodzinnych, despotycznych rodziców, radzenia sobie z presją i nieswoimi ambicjami. To nie są tematy, które można wspomnieć mimochodem i liczyć, że czytelnik coś tam sobie sam dopowie. Nie chodzi mi tu o zasadę decorum czy ramy gatunkowe, bo mnożące się jak grzyby po deszczu young adulty w ostatnich latach wyraźnie pokazują, że historie miłosne bardzo się lubią z całą gamą „trudnych spraw”. Pod tym względem „Drugie podejście” rozczarowuje. Na domiar złego stylistycznie bliżej tej książce do bloga niż literatury.

Gdyby autorka pozostała wierna pierwszej części i poprowadziła tę historię w takim stylu, przywodzącym na myśl „Buszującego w zbożu” i „Normalnych ludzi”, byłaby to bardzo ciekawa pozycja na półce z amerykańskimi powieściami. Jednak Riccio poszła w kierunku Nicholasa Sparksa i Cecelii Ahern – i powstała miła dla serduszka powieść o miłości, która przetrwa każdą próbę, zwłaszcza czasu. Powieść jakich wiele.

Znacie to uczucie pewności, że gdybyście wiedzieli to, co teraz, to w przeszłości postąpilibyście inaczej? Chyba każdego czasem nachodzi taka refleksja. Z perspektywy czasu wydaje nam się, że przeżylibyśmy nasze życie lepiej, gdybyśmy dostali drugą szansę. Bohaterkę debiutu Christine Riccio poznajemy w takiej właśnie chwili.

Shane Primaveri potrzebuje świeżego startu....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    129
  • Przeczytane
    76
  • Posiadam
    14
  • Teraz czytam
    3
  • 2019
    2
  • ENG
    2
  • Po angielsku
    2
  • 2020
    2
  • 2020
    2
  • Audiobooki
    2

Cytaty

Więcej
Christine Riccio Drugie podejście Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także