Czyta się szybko, fajnie poprowadzona akcja i przede wszystkim dobrze skonstruowani bohaterzy. Polecam.

Czyta się szybko, fajnie poprowadzona akcja i przede wszystkim dobrze skonstruowani bohaterzy. Polecam.

Migawki. Akcja "Uciekaj, ukryj się, walcz" składa się właśnie z takich migawek. Krótkie rozdziały nie dają nam chwili wytchnienia, a my ledwie znajdujemy chwilę czasu, by bliżej poznać sześcioro nastolatków, stojących w samym centrum wydarzeń. Mimo to fabuła nie jest ani trochę chaotyczna i jesteśmy w stanie się w niej z grubsza odnaleźć. Ten thriller czyta się trochę tak jakby się oglądało film sensacyjny. Scena po scenie. Z jednej strony taki model narracji nie nuży, z drugiej zaś nie daje nam szansy na pełne emocjonalne zaangażowanie.

"Co twoim zdaniem można zrobić, kiedy człowiek popełni błąd? Kiedy zrobisz coś złego i już nie możesz tego cofnąć ani w żaden sposób naprawić? Bo to już się stało. Już jest po wszystkim".

Mniej więcej w połowie swojej objętości powieść zwalnia tempo, choć nie zmienia to faktu, że to książka idealna do przeczytania na jednym posiedzeniu. I gdy już pod koniec myślałam, że niczym mnie nie zaskoczy, nastąpił nieoczekiwany plot twist. A w zasadzie dwa. I już wiem, że najwięcej emocji dostarczyły mi ostatnie rozdziały.

Migawki. Akcja "Uciekaj, ukryj się, walcz" składa się właśnie z takich migawek. Krótkie rozdziały nie dają nam chwili wytchnienia, a my ledwie znajdujemy chwilę czasu, by bliżej poznać sześcioro nastolatków, stojących w samym centrum wydarzeń. Mimo to fabuła nie jest ani trochę chaotyczna i jesteśmy w stanie się w niej z grubsza odnaleźć. Ten thriller czyta się trochę tak...

Dobra książka, polecam

Dobra książka, polecam

Uciekaj, ukryj się, walcz"
Portland, środek dnia, jedno z największych centrów handlowych w mieście i ludzie pędzący od jednego sklepu do drugiego owładnięci szaleństwem przedświątecznych zakupów. Kiedy padają pierwsze strzały z karabinu niektórzy wręcz ich nie zauważają. Lecz kiedy polewa się pierwsza krew rannych a oczom ukazują się pierwsze ofiary, każdy próbuje się ratować. Wielu udaje się uciec na zewnątrz jednak nie każdy ma tyle szczęścia. W jednym z butików mieszczących się w galerii pracownica postanawia się zaryglować w miejscu pracy, wraz z nią udaje się ukryć jeszcze pięcioro innych młodych ludzi. Ich jedyną ochroną przed terrorystami, którzy opanowali centrum jest opuszczona żelazna roleta zamykająca sklep. Sześcioro młodych ludzi jest teraz zdanych wyłącznie na siebie a uratować może ich tylko wspólne działanie. Jednak nie jest to łatwe kiedy każde z nich pochodzi z innych światów, ma odmienne przekonania i spojrzenie na otaczający świat. Z każdą spędzoną wspólnie minutą ich relacje zmieniają się pod wpływem ujawnianych przez nich informacji i sekretów.
Czy uda im się pozostać niezauważonymi i uciec i czy napewno mogą ufać sobie nawzajem?
Jeśli jesteście ciekawi to polecam Wam sięgnąć po tę książkę 😉
Nawet nie zauważysz kiedy z pierwszej strony znajdziesz się już na 100 i dalej 😉🙂
Polecam.

Uciekaj, ukryj się, walcz"
Portland, środek dnia, jedno z największych centrów handlowych w mieście i ludzie pędzący od jednego sklepu do drugiego owładnięci szaleństwem przedświątecznych zakupów. Kiedy padają pierwsze strzały z karabinu niektórzy wręcz ich nie zauważają. Lecz kiedy polewa się pierwsza krew rannych a oczom ukazują się pierwsze ofiary, każdy próbuje się...

Kolejny thriller przeczytany w moim dorobku. Ale powiem Wam szczerze, że nie wiem co mam o tej powieści myśleć – niby jest ona wciągająca i z wielkim potencjałem, ale … no nie wiem.

Młoda grupa ludzi staje oko w oko ze śmiertelnym niebezpieczeństwem i musi zdać najtrudniejszy w życiu egzamin z odwagi, pomysłowości, poświęcenia i sprytu.
W ogromnym centrum handlowym w Portland wybucha strzelanina w której jest wiele ofiar śmiertelnych. Sześcioro nastolatków dostaje się w pułapkę i żeby ocalić swoje życie muszą uciekać przed nieznanymi im zbirami, ukryć się no i … właśnie walczyć.
Kiedy alternatywą jest pewna śmierć , nawet najbardziej desperackie rozwiązania nagle wydają się proste i oczywiste, ale to wcale nie oznacza że decyzje, które zostaną podjęte będą choćby trochę łatwiejsze czy dobre. Czy młodym ludziom uda się wyjść z tego żywym i powstrzymać w jakiś sposób napastników?

Podjęcie tematu terroryzmu, a już w szczególności terroryzmu tak bliskiego dla nas bo w centrum handlowym do którego w sumie każdy z nas chodzi, to naprawdę niezwykle duże wyzwanie. Dlaczego? Bo naprawdę trzeba uważać na to jak przedstawia się nie tylko głównych bohaterów ale też i właśnie owych terrorystów. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę to co czują nasi bohaterowie oraz w odpowiedni sposób przedstawić nie tylko poczynania naszych bohaterów ale też jak to wszystko wygląda od strony psychologicznych rozważań. I nie powiem, że nie bo to udało się naszej autorce nawet świetnie.
A czego w takim razie brakło? Brakło mi tego czegoś co do samego końca by mnie porwało. Niestety ale fabuła powieści nie wciągnęła mnie do końca. Gorzej – w połowie książka po prostu zaczęła mnie męczyć.
Czytało mi się ją niezmiernie długo, nudnawo oraz nie porwała mnie ona za bardzo. Zwrotów akcji było tu naprawdę bardzo niewiele, dynamizmu brak. Książka moim zdaniem bardziej celowana jest do czytelników w wieku nastoletnim, mnie niestety wynudziła.


Sama nie wiem szczerze co mam myśleć o tej powieści. Niby jej fabuła jest prawidłowa i ciekawa, nawet wciągnęła mnie w swoją historię, ale czegoś mi tu zabrakło. Potencjał ta książka ma na pewno, ale wydaje mi się że autorka do końca go nie wykorzystała. Polecam samemu sprawdzić czy Wam się spodoba, ja niestety do niej już bym nie wróciła. Historia naraz, która nie do końca potrafi porwać czytelnika.

Kolejny thriller przeczytany w moim dorobku. Ale powiem Wam szczerze, że nie wiem co mam o tej powieści myśleć – niby jest ona wciągająca i z wielkim potencjałem, ale … no nie wiem.

Młoda grupa ludzi staje oko w oko ze śmiertelnym niebezpieczeństwem i musi zdać najtrudniejszy w życiu egzamin z odwagi, pomysłowości, poświęcenia i sprytu.
W ogromnym centrum handlowym w...

Bohaterowie 9/10
Akcja 9/10
Sposob pisania autorki:9/10
okładka: 7/10
kreatywność:8/10

Niesamowita historia! Pomimo, że książka skierowana jest do młodzieży, czyta się naprawdę dobrze. Troszkę zabrakło mi większej ilości krwi, ale jednak jest to książka młodzieżowa, więc nie mogłam tego wymagać. Polecam serdecznie!!

Bohaterowie 9/10
Akcja 9/10
Sposob pisania autorki:9/10
okładka: 7/10
kreatywność:8/10

Niesamowita historia! Pomimo, że książka skierowana jest do młodzieży, czyta się naprawdę dobrze. Troszkę zabrakło mi większej ilości krwi, ale jednak jest to książka młodzieżowa, więc nie mogłam tego wymagać. Polecam serdecznie!!

"Uciekaj, ukryj się, walcz" było książką, którą przeczytałam z przyjemnością. Zacznijmy od ciekawej postaci jaką była według mnie Miranda. Sympatię do niej poczułam od pierwszych stron. Mimo, że w życiu napotykało ją pełno problemów, tak jak wszystkich z ich sześcioosobowej grupki, Miranda wydawała się w tej całym swoim wewnętrznym rozżaleniu i walką ze swoimi demonami, bardzo prawdziwa. Reszta bohaterów również wykreowana była poprawnie. Akcja była ciekawa i sprawiała, że momentami zapierało mi dech w piersiach i z niecierpliwością czekałam na dalszy ciąg. Książka, którą polecam każdemu. :-) Pokazuje bardzo dobitnie do czego może prowadzić nacjonalizm, rasizm oraz skrajna prawicowość.

"Uciekaj, ukryj się, walcz" było książką, którą przeczytałam z przyjemnością. Zacznijmy od ciekawej postaci jaką była według mnie Miranda. Sympatię do niej poczułam od pierwszych stron. Mimo, że w życiu napotykało ją pełno problemów, tak jak wszystkich z ich sześcioosobowej grupki, Miranda wydawała się w tej całym swoim wewnętrznym rozżaleniu i walką ze swoimi demonami,...

Bardzo dobra, trzymająca w napięciu .W obliczu nadchodzącej śmierci - codzienne problemy nie są ważne.
Każdy człowiek podobnie postępuje.Postać Cole zaskoczyła mnie bardzo.

Bardzo dobra, trzymająca w napięciu .W obliczu nadchodzącej śmierci - codzienne problemy nie są ważne.
Każdy człowiek podobnie postępuje.Postać Cole zaskoczyła mnie bardzo.

Centrum handlowe to miejsce, które odwiedzamy bardzo często. Bohaterowie spędzając dzień na zakupach nawet nie myśleli, że takie zwykłe miejsce może zmienić się w arenę koszmaru. Bardzo podobało mi się to, że rozdziały były krótkie, dzięki czemu akcja przez całą książkę była dynamiczna. Dużo się działo, w ogóle się nie nudziłam. Trochę gorzej wypadli bohaterowie, którzy byli słabo rozwinięci. Każda z głównych postaci zmaga się z jakimiś problemami (np. choroba, uzależnienie, czy rasizm),jednak w książce te wątki są pokazane tylko schematycznie. Jeśli chcecie książkę, która będzie trzymać was w napięciu to "Uciekaj, ukryj się, walcz" jest zdecydowanie dobrym kandydatem, ale jeśli dla was główny bohater musi być kimś rozbudowanym, to nie znajdziecie go tutaj.

Centrum handlowe to miejsce, które odwiedzamy bardzo często. Bohaterowie spędzając dzień na zakupach nawet nie myśleli, że takie zwykłe miejsce może zmienić się w arenę koszmaru. Bardzo podobało mi się to, że rozdziały były krótkie, dzięki czemu akcja przez całą książkę była dynamiczna. Dużo się działo, w ogóle się nie nudziłam. Trochę gorzej wypadli bohaterowie, którzy...

Polecam.

Polecam.