Nie tego się spodziewałem i to nie na plus. Warto przeczytać, dla najlepszej postaci z książki - Milady. Nie wiem czy taki był zamysł Dumasa, ale postać d’Artagnana bawi swoją głupotą. Nie zostałem zachęcony do lektury kolejnych części.

Nie tego się spodziewałem i to nie na plus. Warto przeczytać, dla najlepszej postaci z książki - Milady. Nie wiem czy taki był zamysł Dumasa, ale postać d’Artagnana bawi swoją głupotą. Nie zostałem zachęcony do lektury kolejnych części.

Swego czasu byłam „atakowana” tym tytułem.
Początkowo rozwleczona, później nabiera tempa i czyta się szybko.
O ile na początku nie zwracałam zbytnio uwagi to później zaczęły mnie denerwować postacie, przedstawienie płci. Kobiety zawsze złe i manipulantki. Kardynał i jego ludzie to zawsze ci źli. Król naiwny i pod butem kardynała. Tylko muszkieterowie odważni, waleczni, honorowi. Z czasem wyszło, że swoje też mają za uszami, ale im należy wybaczyć.
Jakoś nie zrobiła na mnie wrażenia.

Swego czasu byłam „atakowana” tym tytułem.
Początkowo rozwleczona, później nabiera tempa i czyta się szybko.
O ile na początku nie zwracałam zbytnio uwagi to później zaczęły mnie denerwować postacie, przedstawienie płci. Kobiety zawsze złe i manipulantki. Kardynał i jego ludzie to zawsze ci źli. Król naiwny i pod butem kardynała. Tylko muszkieterowie odważni, waleczni,...

Powieść, w której jest wszystko - romans, intryga, zagubione i cudem odnalezione listy, wielkie namiętności i zbrodnie. Doskonała!

Powieść, w której jest wszystko - romans, intryga, zagubione i cudem odnalezione listy, wielkie namiętności i zbrodnie. Doskonała!

Oj jakże zacna lektura wpadła mi w ręce! Aż biję się w pierś, że dopiero teraz przeczytałem, a miałem wiele innych okazji już wcześniej. Nie zrażała mnie ilość stron, ale brak dostępności w bibliotekach…

Cudowna historia o męstwie, honorze i przyjaźni czwórki ludzi. Spodobały mi się bardzo trzy postacie figurujące w powieści, jako pozytywne. D’Artagnan człowiek honoru, nie dawał sobą pomiatać, szedł odważnie spełniać swoje marzenia… Nie tylko waleczny, ale i niepoprawny romantyk, widzę w nim kawałek siebie. Aramis, cichy bohater, służący dobrą radą, który jest w stanie oddać nawet życie, za sprawę, w którą wierzy.

Także finałowa postać, kat z Lille, nie spoczął dopóki nie wymierzył sprawiedliwości. Brawa dla niego.

Również chciałbym wyróżnić czarny charakter. Powiada przysłowie, że kobiety doprowadzają mężczyzn do ruiny, do ich zguby, prawdą jest, jeśli pozna się piękną, a zarazem zabójczą Milady de Winter. Ot, co za pomysłowa diablica. Geniusz zła w kobiecej postaci. Aż z dużym zaciekawieniem śledziłem jej losy.

Finalnie powiem, że przykro mi, iż nie każda historia skończyła się tak, jak miała. Nie wszyscy byli w pełni szczęśliwi. Jednakże nikt przyjaźni czwórki muszkieterów nie zniszczył, byli wierni sobie. Ich przyjaźń również była wzbogacona służbą oddanych im lokajów. Prawdą jest, że w grupie siła.

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Książka idealnie podkreśla sens tych słów.

Jeżeli nie przeczytałeś, żałuj, bo naprawdę warto. Ja nadrabiam zaległości.

Oj jakże zacna lektura wpadła mi w ręce! Aż biję się w pierś, że dopiero teraz przeczytałem, a miałem wiele innych okazji już wcześniej. Nie zrażała mnie ilość stron, ale brak dostępności w bibliotekach…

Cudowna historia o męstwie, honorze i przyjaźni czwórki ludzi. Spodobały mi się bardzo trzy postacie figurujące w powieści, jako pozytywne. D’Artagnan człowiek honoru,...

Jedna z radości, jaka mnie spotyka to możliwość przeczytania książki autora, który swoim nazwiskiem pieczętuje fantastyczne książki. Dzisiejsza recenzja dotyczy jednego z moich najulubieńszych pisarzy, a mowa o Aleksandrze Dumas i chyba najsłynniejsza książka, jaką napisał, czyli „Trzej muszkieterowie’ którą przyznam, że za pierwszym razem musiałam powtarzać, bo język, jakim Dumas operuje nie należy do współczesnych i łatwych. Autora znam przez książki, takie jak „Naszyjnik królowej” (jestem w połowie) oraz „Opowieści o duchach”. Chciałabym poznać „Królowa Margot” albo „Dama Kameliowa”, bo słyszałam, że wraca się do nich non stop.

Moje początki, z tym tytułem sięgają lat dziecięcych, ale na tamten okres nie rozumiałam zbyt wiele, lecz słynne hasło „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” to pamiętam do dziś i kolegów wymachujących kijkami i walczących jak tytułowi muszkieterowie. Przed wami pierwszy tom cyklu „Trzej muszkieterowie”, w którym to akcja osadzona jest w pierwszej połowie XVII wieku we Francji i Anglii. Na wstępie poznajemy młodego osiemnastoletniego Gaskończyka d'Artagnana który chce wstąpić do elitarnej formacji muszkieterów królewskich, ale co się z tym wiąże to nawet on nie jest w stanie przewidzieć. Jest porywczy, chętny przeżywania przygód, złego się nie boi, dlatego w pewnym momencie wyzywa na pojedynek jakiegoś (nie zdradzę, kogo) jegomościa, by ratować swój honor. Opisów książki jest pełno, więc dla tych, którzy nie znają twórczości autora polecam całym sercem żeby przeczytać, a dla tych, którzy nie czytają opisów zapraszam do lektury, bo dzieje się w niej prawie w każdym rozdziale. Są momenty śmieszne, ale i to nieco smutne, lecz, jaki jest ogólny zarys tego wszystkiego już dowiecie się sami. Czy młodemu d’Artagnanowi uda się zjednać sobie przychylność Atosa, Portosa, Aramisa? Pościgi, tajemnice, piękne kobiety, religia, wiara i walka o prawdę, lecz, czy w słusznej sprawie?

Były momenty, w których zachowanie d’Artagnana mnie irytowało, ale to świadczy, że autor bardzo realistycznie wymyślił tę postać. Takich kompanów to ze świecą szukać tyle razy co wpadali w konflikty to chyba nikt z was nie miał za dziecięcych lat. Z łatwością w nie wpadali ale równie szybko udawało się sprawę załagodzić. Jedni kochają inni nienawidzą, i to jest fantastyczne. Książka liczy sobie 650 stron, więc zanim powstanie drugi tom tego wydania od wydawnictwa MG bierzcie i nadrabiajcie. Uprzedzam i powtórzę, że książka powstała we Francji w roku 1844, więc język, jakim autor posługiwał się jest mocno charakterystyczny, ale jakże oryginalny i cudowny. Oczywiście nie muszę wspominać, że książka lepsza od filmu?! Ja jestem oczarowana i mam nadzieję, że pozostałe też mi się spodobają.

Jedna z radości, jaka mnie spotyka to możliwość przeczytania książki autora, który swoim nazwiskiem pieczętuje fantastyczne książki. Dzisiejsza recenzja dotyczy jednego z moich najulubieńszych pisarzy, a mowa o Aleksandrze Dumas i chyba najsłynniejsza książka, jaką napisał, czyli „Trzej muszkieterowie’ którą przyznam, że za pierwszym razem musiałam powtarzać, bo język,...

Miałam dość długą przerwę od czytania klasyki literatury. Na powrót wybrałam Trzech muszkieterów Aleksandra Dumas. Hrabia Monte Christo tego autora to jeden z moich totalnych ulubieńców, więc oczekiwania miałam spore. Muszkieterowie ich nie spełnili, ale nie mogę odmówić im uroku.

To klasyczna przygodówka, idealna na ciepły dzień na plaży. Można odhaczać wszystkich typowych bohaterów takich historii – dzielni, waleczni mężczyżni, knujący kardynałowie, zmanipulowani władcy, niewinne kobiety potrzebujące ratunku. Niestety, powieść mnie rozczarowała w kwestii budowania damskich charakterów. Zdominowana jest przez mężczyzn i to czytanie dyskusji jedynie z męskiej perspektywy było w pewnym momencie męczące. Kobiety w tej powieści albo były złe do szpiku kości albo zupełnie pasywne.

Nie można jednak odmówić Dumasowi umiejętności tworzenia wciągającej fabuły. Po mistrzowsku umieszcza zwroty akcji i buduje napięcie. Trzej muszkieterowie pełni są dworskich intryg, knucia za plecami, gorących romansów i energicznych bójek.

Dużym plusem powieści jest przedstawienie głównych bohaterów. Przez jakiś czas miałam wręcz problem z tym, że muszkieterowie okazali się dość odpychającymi postaciami. Z jednej strony – waleczni, oddani, honorowi, z drugiej – zadufani, zapatrzeni w siebie, wykorzystujący innych do swoich celów. Finalnie, uważam że dodało to kolejne warstwy do powieści. Nie wiem jak innych czytelników, ale zakończenie mnie totalnie przekonało, że coś jest nie tak z wartościami moralnymi tej grupki. Wygląda to zatem na wyjście do dyskusji, co w przypadku klasyków zawsze doceniam.

Miałam dość długą przerwę od czytania klasyki literatury. Na powrót wybrałam Trzech muszkieterów Aleksandra Dumas. Hrabia Monte Christo tego autora to jeden z moich totalnych ulubieńców, więc oczekiwania miałam spore. Muszkieterowie ich nie spełnili, ale nie mogę odmówić im uroku.

To klasyczna przygodówka, idealna na ciepły dzień na plaży. Można odhaczać wszystkich...

Miałam dość długą przerwę od czytania klasyki literatury. Na powrót wybrałam Trzech muszkieterów Aleksandra Dumas. Hrabia Monte Christo tego autora to jeden z moich totalnych ulubieńców, więc oczekiwania miałam spore. Muszkieterowie ich nie spełnili, ale nie mogę odmówić im uroku.

To klasyczna przygodówka, idealna na ciepły dzień na plaży. Można odhaczać wszystkich typowych bohaterów takich historii – dzielni, waleczni mężczyżni, knujący kardynałowie, zmanipulowani władcy, niewinne kobiety potrzebujące ratunku. Niestety, powieść mnie rozczarowała w kwestii budowania damskich charakterów. Zdominowana jest przez mężczyzn i to czytanie dyskusji jedynie z męskiej perspektywy było w pewnym momencie męczące. Kobiety w tej powieści albo były złe do szpiku kości albo zupełnie pasywne.

Nie można jednak odmówić Dumasowi umiejętności tworzenia wciągającej fabuły. Po mistrzowsku umieszcza zwroty akcji i buduje napięcie. Trzej muszkieterowie pełni są dworskich intryg, knucia za plecami, gorących romansów i energicznych bójek.

Dużym plusem powieści jest przedstawienie głównych bohaterów. Przez jakiś czas miałam wręcz problem z tym, że muszkieterowie okazali się dość odpychającymi postaciami. Z jednej strony – waleczni, oddani, honorowi, z drugiej – zadufani, zapatrzeni w siebie, wykorzystujący innych do swoich celów. Finalnie, uważam że dodało to kolejne warstwy do powieści. Nie wiem jak innych czytelników, ale zakończenie mnie totalnie przekonało, że coś jest nie tak z wartościami moralnymi tej grupki. Wygląda to zatem na wyjście do dyskusji, co w przypadku klasyków zawsze doceniam.

Miałam dość długą przerwę od czytania klasyki literatury. Na powrót wybrałam Trzech muszkieterów Aleksandra Dumas. Hrabia Monte Christo tego autora to jeden z moich totalnych ulubieńców, więc oczekiwania miałam spore. Muszkieterowie ich nie spełnili, ale nie mogę odmówić im uroku.

To klasyczna przygodówka, idealna na ciepły dzień na plaży. Można odhaczać wszystkich...

Literatura klasyczna, którą całkiem dobrze się czyta. Nie mam usprawiedliwienia dlaczego dopiero teraz sięgnęłam po lekturę - był to naprawdę miło spędzony czas z bohaterami.
Jedyny przytyk do tego wydania - czcionka - to dla mnie była jakaś masakra dla wzroku.

Literatura klasyczna, którą całkiem dobrze się czyta. Nie mam usprawiedliwienia dlaczego dopiero teraz sięgnęłam po lekturę - był to naprawdę miło spędzony czas z bohaterami.
Jedyny przytyk do tego wydania - czcionka - to dla mnie była jakaś masakra dla wzroku.

Powieści klasyczne dają mi więcej radości niż niejedna współczesna powieść. To historie uniwersalne i ponadczasowe, które nie bez powodu od lat pojawiają się na naszych czytelniczych półkach. Aleksander Dumas należy do tego wyjątkowego grona uznanych autorów, którzy zasłużyli na nieustanne uznanie a nowe wydanie "Trzech muszkieterów" jest idealnym powodem, by zapoznać się z jego twórczością lub odświeżyć sobie ulubioną lekturę.

Piękny obrazowy język, który nie jest ani trudny, ani nużący, prowadzi nas przez fabułę w pełni przemyślaną, która rozgrywa się na ponad sześciuset stronach. Przygotujcie się więc na lekturę w pełni angażującą, której na pewno nie przeczytacie w jeden wieczór, ale która dostarczy Wam mnóstwa wrażeń i nie pozostawi obojętnym na wszystko co rozgrywa się dookoła. Autor doskonale potrafił łączyć ze sobą liczne wątki, budował napięcie, wdrażał nas w trudne tematy, zapoznawał z bohaterami, którzy obdarzeni byli całym zestawem różnorodnych cech. Nie mogłam więc przejść obojętnie obok tej książki i wracałam do niej myślami pośród innych obowiązków, bo czułam, że postacie z każdą stroną stawały mi się niezmiernie bliskie.

Przenosimy się do pierwszej połowy XVII wieku a akcja usytuowana jest we Francji oraz Anglii. Ludwik XIII mający niewiele lat próbuje rządzić Francją z dość opłakanym skutkiem, ponieważ wszystkie decyzje dyktuje mu kardynał Richelieu. Jednak prawdziwa opowieść zaczyna się w momencie poznania osiemnastoletniego d'Artagnan, który wyrusza w świat chcąc wstąpić do elitarnej formacji muszkieterów królewskich. Nie spodziewa się jednak, że już początkowa podróż przyniesie wiele przykrości a dalej będzie tylko gorzej, bowiem jego plany okażą się zupełnie przewrotne a los postawi na jego drodze przyjaciół, którzy wyznaczą dla d'Artagnan nową drogę.

Kto nie słyszał nigdy o słynnych muszkieterach? Fabuła łącząca w sobie elementy przygody, romansu a także nuty historii, więc każdy znajdzie momenty idealne dla siebie. Prawda jest jednak taka, że cała opowieść warta jest bliższego poznania, ponieważ zachwyca wykorzystanym potencjałem i uniwersalnym wydźwiękiem. Czytamy o wielkiej przygodzie, politycznych knowaniach, niepodważalnej i niezwykle imponującej przyjaźni a także o męstwie, które jak się wydaje, główny bohater uzyskał w genach. Można więc godzinami zachwalać prozę Dumasa czy gdybać nad jego osobistym podejściem do fabuł, ale najlepiej będzie samemu przekonać się co w niej takiego wyjątkowego.

"Trzej muszkieterowie" to lektura od lat uznawana za wybitną. Również jestem tego zdania. Autor imponuje rozmachem, zachwyca potencjałem i udowadnia, że wielkie wybory nie zawsze muszą być widoczne dla wszystkich dookoła. Aleksander Dumas stworzył niesamowitą powieść przygodową, w której wartości cudownie łączą się z braterską przyjaźnią a słowa nabierają podwójnego znaczenia. Liczba stron pozwala w pełni popuścić wodzę wyobraźni a sam d'Artagnan staje się nam równie bliski jak rodzina.

Powieści klasyczne dają mi więcej radości niż niejedna współczesna powieść. To historie uniwersalne i ponadczasowe, które nie bez powodu od lat pojawiają się na naszych czytelniczych półkach. Aleksander Dumas należy do tego wyjątkowego grona uznanych autorów, którzy zasłużyli na nieustanne uznanie a nowe wydanie "Trzech muszkieterów" jest idealnym powodem, by zapoznać się z...

"Trzej muszkieterowie" to klasyka literatury francuskiej i jedna z najbardziej znanych powieści przygodowych na świecie. Napisana przez Alexandre'a Dumas, opowiada historię młodego d'Artagnana, który przybywa do Paryża z prowincji, aby dołączyć do królewskiej gwardii. Tam poznaje trzech muszkieterów - Athosa, Portosa i Aramisa, którzy stają się jego najlepszymi przyjaciółmi i towarzyszami przygód.

Akcja książki rozgrywa się w XVII-wiecznej Francji i pełna jest intryg, zdrad, walki o władzę i miłości. D'Artagnan i jego przyjaciele zostają wplątani w spisek przeciwko królowi Ludwikowi XIII, który próbuje odzyskać skradziony przez swoją żonę naszyjnik. Podczas swojej misji bohaterowie napotykają wiele niebezpieczeństw i muszą zmierzyć się z wieloma przeciwnikami.

Język, którym posługuje się Dumas, jest elegancki, pełen finezji i przepychu. Opisuje on z wielką precyzją i dbałością o szczegóły, zarówno wydarzenia, jak i postaci. Bohaterowie są dobrze nakreśleni, a ich charaktery są złożone i wielowymiarowe. Dumas umiejętnie buduje napięcie i prowadzi czytelnika przez coraz to bardziej skomplikowane intrygi.

"Trzej muszkieterowie" to nie tylko historia pełna akcji, ale także opowieść o przyjaźni, lojalności i honorze. Bohaterowie są gotowi poświęcić wszystko dla siebie nawzajem, a ich przyjaźń przetrwać wiele trudnych chwil. Coś wspaniałego!

"Trzej muszkieterowie" to książka napisana w innym czasie, gdy zasady rycerskiej etykiety, honoru i przyjaźni były ważniejsze niż teraz, jednak mimo upływu czasu, opowieść Dumasa nadal uczy przyjaźni, zachwyca swoim pięknem, wciąga czytelnika w świat niebezpieczeństw i przygód, a postaci, jakie stworzył, stały się kultowymi!

Podsumowując, "Trzej muszkieterowie" to klasyka literatury przygodowej i jedna z najbardziej znanych powieści na świecie. Według mnie pozycja obowiązkowa!

"Trzej muszkieterowie" to klasyka literatury francuskiej i jedna z najbardziej znanych powieści przygodowych na świecie. Napisana przez Alexandre'a Dumas, opowiada historię młodego d'Artagnana, który przybywa do Paryża z prowincji, aby dołączyć do królewskiej gwardii. Tam poznaje trzech muszkieterów - Athosa, Portosa i Aramisa, którzy stają się jego najlepszymi przyjaciółmi...