Czekopłaszczada
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Czekopłaszczada
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2016-11-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-15
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380832923
„Czekopłaszczada” - awanturnicza powieść z gatunku płaszcza i... czekolady.
Co robić, gdy pewnego razu mama zmienia się w dziewczynkę, którą była dawno temu? Nie jest już dorosłą Michaliną, lecz Michasią, ma zęby mleczaki, nie umie jeszcze czytać i cały dzień najchętniej jadłaby czekoladę! A to tylko początek niezwykłej przygody.
Michasia, Janek i pies Kanis wpadają do kieszeni płaszcza i rozpoczynają swoją wielką wyprawę w nieznane. Czeka ich trudne zadanie: odnalezienie niewidzialnego Krzysia porwanego przez małą czarownicę. Czy misja powiedzie się? Czy Michasia zmieni się znów w dorosłą mamę Janka? I jak odczarować psa przemienionego w smoka?
Beata Filipp swoją przygodę z pisarstwem dla dzieci rozpoczęła wydaniem zbiorku opowiadań dla najmłodszych pt. „Co można znaleźć?”, w którym oczami dziecka ukazuje niespieszny czas spędzany z babcią i dziadkiem. Jest autorką rymowanych adaptacji znanych bajek pisanych na potrzeby wystąpień w przedszkolu córki. Amatorsko uprawia teatr, jej „Calineczka w świecie dźwięków” na motywach baśni Andersena gościła w gdańskim Teatrze w Oknie.
„Czekopłaszczada” to literacki powrót do ukochanych książek z czasów dzieciństwa, swoisty hołd oddany m.in. wspaniałemu „Porwaniu w Tiutiurlistanie” Wojciecha Żukrowskiego.
Andrzej Macioszczyk – prawnik z wykształcenia, z zamiłowania rysownik. Autor komiksów i rysunków satyrycznych obdarzony charakterystyczną kreską wywodzącą się wprost z bazgrołów pomagających przetrwać długie godziny wykładów, narad, roboczych spotkań i szkoleń.
Rysunki do „Czekopłaszczady” to jego profesjonalny debiut.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Bo widzisz, każdy z nas ma jakąś życiową rolę do odegrania".
Muszę się wam do czegoś przyznać – uwielbiam czekoladę pod każdą postacią. W zasadzie mogłabym nie jeść niczego innego, tylko czekoladę – jestem bowiem od niej uzależniona. Sporo więc ze mnie z dziecka, gdyż jak wiadomo, dzieci uwielbiają czekoladę. Myślę, że polubią także "Czekopłaszczadę" – książkę, która przeniesie ich do zupełnie innego świata.
Beata Filipp to mieszkanka Gdyni, która naucza języka polskiego w liceum. Autorka publikowała swoje wiersze dla dorosłych, zadebiutowała natomiast książką dla dzieci pt. "Co można znaleźć?". Lubi kręcić filmy, uprawia amatorsko teatr. "Calineczka w świecie dźwięków" autorki gościła w gdańskim Teatrze Oknie.
Pewnego dnia, mama kilkuletniego Janka pod wpływem złości zamienia się w małą Michasię – dziewczynkę z mleczakami, nie umiejącą jeszcze czytać, uwielbiającą czekoladę. Bohaterowie wraz z psem Kanisem wyruszają do magicznej krainy w celu uratowania niewidzialnego przyjaciela Michasi – Krzysia. Tam czeka na nich wiele przygód.
Beata Filipp w swojej kolejnej książce dla dzieci wykorzystała motyw znany z innych bajek pod postacią magicznego przejścia do zupełnie innego świata. A świat ten, wykreowany przez autorkę jest barwny i kolorowy – występuje w nim najmniejsza czarownica świata, pies zamieniony w smoka, krasnal z zanikami pamięci, czy też proszek, który powiększa i pomniejsza. A wszystko to przez kieszeń płaszcza, stającą się wrotami do magii i wielkiej przygody.
"Czekopłaszczada" to książka, przy której dziecko nie będzie się nudzić. Wartka akcja, kolejne przygody Janka i Michasi oraz pozytywny klimat, jaki otacza ich historię, wciągają i zapewniają dobrą czytelniczą rozrywkę, nie tylko dla najmłodszych. Czytając tę książkę byłam bardzo ciekawa, jak zakończą się losy bohaterów i czy mama Janka odzyska z powrotem swoją właściwą postać.
Warto wspomnieć, że poszczególne rozdziały "Czekopłaszczady" urozmaicają rysunki wykonane ręką Andrzeja Macioszczyka – prawnika z wykształcenia, a rysownika z zamiłowania. Rysunki czarno-białe, ale oddające klimat całej bajki, niewątpliwie pobudzające wyobraźnię młodego odbiorcy.
Czytanie z tabliczką czekolady – przy książce Beaty Filipp jest to jak najbardziej wskazane. To ciekawa propozycja dla młodego czytelnika lubiącego przygodę i magię.
http://www.subiektywnieoksiazkach.pl
"Bo widzisz, każdy z nas ma jakąś życiową rolę do odegrania".
więcej Pokaż mimo toMuszę się wam do czegoś przyznać – uwielbiam czekoladę pod każdą postacią. W zasadzie mogłabym nie jeść niczego innego, tylko czekoladę – jestem bowiem od niej uzależniona. Sporo więc ze mnie z dziecka, gdyż jak wiadomo, dzieci uwielbiają czekoladę. Myślę, że polubią także "Czekopłaszczadę" – książkę,...
http://bjcdobryfilmijeszczelepszaksiazka.blogspot.com/2017/01/czekopaszczada-beata-galuba-filipp.html
........................................................................
Grudzień to miesiąc pełen wyzwań, porządków i przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, ale też czas gorących rodzinnych spotkań. Takie spotkania owocują w niezapomniane chwile przy grach, czy książkach. Kiedy trzeba zainteresować dzieci, które szaleją po całym domu najlepszym rozwiązaniem jest opowiedzenie im niesamowitej historii, która zaciekawi i uspokoi na dłuższą chwilę pociechy. Dlatego właśnie zaczęliśmy czytać wspólnie nową książkę Beaty Filipp. Awanturnicza powieść z gatunku płaszcza i czekolady zaciekawiła słuchaczy nie tylko tych najmłodszych, ale również tych starszych.
Czekopłaszczada to literacki powrót do ukochanych książek autorki z czasów dzieciństwa, co znakomicie widać w lekko napisanym tekście. Autorka jest nauczycielką języka polskiego, co z pewnością ułatwiło jej napisanie książki, która dotrze do dzieci, ale będzie też ciekawa dla dorosłych. Z pewnością warto przeczytać tę lekturę z pociechami, aby się przekonać jak wiele ciekawych i niezwykłych przygód może się wydarzyć przez zwykłą niechęć do szkoły...
"Co robić, gdy pewnego razu mama zmienia się w dziewczynkę, którą była dawno temu? Nie jest już dorosłą Michaliną, lecz Michasią, ma zęby mleczaki, nie umie jeszcze czytać i cały dzień najchętniej jadłaby czekoladę! A to tylko początek niezwykłej przygody."
Czekopłaszczada to książka, która zawiera tak wiele niesamowitych historii, że ciężko jest je spamiętać. Wiecie jak małe dzieci są ruchliwe i ile pomysłów mają na minutę? Dokładnie tak wiele ciekawych i niezapomnianych historii przeczytamy w tej niewielkiej lekturze. Michasia, Janek i ich pies Kanis zaczynają swoją przygodę od poznania tajemniczego, niewidzialnego Krzysia, który na początku się gubi, a może wcale nie? W każdym bądź razie w pewnym momencie dochodzi do porwania jednego z bohaterów przez najmniejszą czarownicę świata. Żeby zamieszania było mało, podczas poszukiwań, które rozpoczynają się w kieszeni płaszcza, pies zamienia się w smoka. I nie, nie jest to już połowa tego, co autorka chce nam pokazać. To dopiero początek niesamowitych przygód. Mamy tu nie tylko do czynienia z tajemniczym proszkiem zmniejszająco-zwiększającym, ale również z krasnalem, który ma zaniki pamięci.
Andrzej Macioszczyk z wykształcenia prawnik, z zamiłowania rysownik. Autor komiksów i rysunków satyrycznych obdarzony charakterystyczną kreską wywodzącą się wprost z bazgrołów pomagających przetrwać długie godziny wykładów, narad, roboczych spotkań i szkoleń. Rysunki do Czekopłaszczady to jego profesjonalny debiut, czy udany? Oto rysunek, który skradł moje serce:
Podczas lektury, miałam kilka razy wrażenie, że gdzieś to widziałam lub czytałam. Niedosłownie, ale coś podobnego i nagle mnie olśniło – pamiętacie film Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki z 1989 roku? Autorka znakomicie bawi czytelnika, a podejrzewam, że podczas pisania sama znakomicie się bawiła. Przywoływanie lat młodości i wspomnienia jakie towarzyszyły nam podczas czytania zdecydowanie umilały wieczory. Słownictwo, które dociera do młodzieży oraz akcja, która goni akcję sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko. Należy jednak pamiętać o czekoladzie, która przy tej lekturze jest obowiązkowym załącznikiem. Osobiście uważam, że książka powinna być sprzedawana w pakiecie z tabliczką dobrej czekolady.
Beata Filipp w swoim utworze łączy chyba wszystkie najciekawsze magiczne i śmieszne wątki, jakie są potrzebne, żeby zachęcić dzieci do czytania. Kilka elementów z Alicji w Krainie Czarów, kilka z Opowieści z Narnii i kilka o Świętym Mikołaju. Magia, przygoda i dobra zabawa bohaterów, który oczywiście mają misję do wykonania, ale koniecznie sami musicie sprawdzić jak się przy tym świetnie bawią. Autorka znakomicie bawi młodego czytelnika, a dorosłym pokazuje zwariowany świat małego czytelnika. Drodzy rodzice nie obawiajcie się tego zakupu. Będzie to dobra inwestycja dla Was jak i dla Waszych pociech. Obiecuję, że po jakimś czasie wrócicie lub oni sami wrócą do tej niesamowitej podróży w głąb płaszcza.
........................................................................
http://bjcdobryfilmijeszczelepszaksiazka.blogspot.com
http://bjcdobryfilmijeszczelepszaksiazka.blogspot.com/2017/01/czekopaszczada-beata-galuba-filipp.html
więcej Pokaż mimo to........................................................................
Grudzień to miesiąc pełen wyzwań, porządków i przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, ale też czas gorących rodzinnych spotkań. Takie spotkania owocują w niezapomniane chwile przy grach, czy...
Czekopłaszczada do swoisty debiut do dziecięcych wspomnień, lektur i seriali, które na zawsze utkwiły w naszej pamięci. To książka, która spodoba się młodym odbiorcom i wciągnie ich niczym kieszeń płaszcza. Drodzy rodzice, pamiętajcie, by w pogotowiu mieć tabliczkę czekolady!
Więcej na: http://krainaksiazkazwana.blogspot.ie/2016/12/czekopaszczada-beata-filipp-recenzja.html
Czekopłaszczada do swoisty debiut do dziecięcych wspomnień, lektur i seriali, które na zawsze utkwiły w naszej pamięci. To książka, która spodoba się młodym odbiorcom i wciągnie ich niczym kieszeń płaszcza. Drodzy rodzice, pamiętajcie, by w pogotowiu mieć tabliczkę czekolady!
więcej Pokaż mimo toWięcej na: http://krainaksiazkazwana.blogspot.ie/2016/12/czekopaszczada-beata-filipp-recenzja.html