Shylock się nazywam

Okładka książki Shylock się nazywam Howard Jacobson
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Shylock się nazywam
Howard Jacobson Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Seria: Projekt Szekspir literatura piękna
326 str. 5 godz. 26 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Projekt Szekspir
Tytuł oryginału:
Shylock Is My Name
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2016-04-13
Data 1. wyd. pol.:
2016-04-13
Liczba stron:
326
Czas czytania
5 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327154378
Tłumacz:
Łukasz Witczak
Tagi:
Projekt Szekspir choroba literatura angielska odmiana losu poszukiwanie sensu życia przeznaczenie rodzina samotność spotkanie uczucie William Szekspir
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Shylock 400 lat później



383 19 76

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
101 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
62
57

Na półkach:

Książka ma być nawiązaniem do „Kupca weneckiego”, w którym Szekspir krytycznie ocenia pozbawioną uczuć postawę tytułowego bohatera, wyznaczoną przez bezwzględne zasady stojące jakoby u podstaw prowadzonej przez społeczność żydowską działalności handlowej, a procederu pożyczkowego w szczególności. Jacobson przenosi swoich bohaterów do czasów współczesnych, ich zasobność majątkowa wcale nie czyni ich szczęśliwymi, a opisywane wydarzenia jakoś kojarzą mi się z realizmem magicznym Marqueza, chociaż to całkiem odmienne światy. Niemniej jednak ciągnące się nad miarę dialogi, w których wymieniane są poglądy na temat istoty żydowskości, czy też żydowskiej tożsamości – prawdę mówiąc – znużyły mnie, a sama książka niespecjalnie „wciągnęła”, chociaż doceniam kunszt narracyjny, ironię i swoiste poczucie humoru autora.

Książka ma być nawiązaniem do „Kupca weneckiego”, w którym Szekspir krytycznie ocenia pozbawioną uczuć postawę tytułowego bohatera, wyznaczoną przez bezwzględne zasady stojące jakoby u podstaw prowadzonej przez społeczność żydowską działalności handlowej, a procederu pożyczkowego w szczególności. Jacobson przenosi swoich bohaterów do czasów współczesnych, ich zasobność...

więcej Pokaż mimo to

avatar
719
87

Na półkach: ,

Nie jestem miłośniczką Szekspira, a tym bardziej znawczynią, ale z ciekawości samej siebie wzięłam tę książkę do czytania.Współczesny autor pisze powieść inspirowaną Szekspirem,ciekawe. Czytania nie porzuciłam po paru stronach,parłam do końca. Ani mnie zachwyciła( może dla tego, że nie znam się fenomenie Szekspira),trochę rozbawiła, trochę wciągnęła. Czasy współczesne, tematyka wiadomo dylematów " Kupca Weneckiego", dialogi w stylu żydowskim. Zasługuje na 6 punktów.

Nie jestem miłośniczką Szekspira, a tym bardziej znawczynią, ale z ciekawości samej siebie wzięłam tę książkę do czytania.Współczesny autor pisze powieść inspirowaną Szekspirem,ciekawe. Czytania nie porzuciłam po paru stronach,parłam do końca. Ani mnie zachwyciła( może dla tego, że nie znam się fenomenie Szekspira),trochę rozbawiła, trochę wciągnęła. Czasy współczesne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2653
1551

Na półkach:

Autor usilnie starał się pokazać kontrast niemal niezmiennej od setek lat, tradycyjnej i skrajnie konserwatywnej kultury żydowskiej - bo religia tak naprawdę ma tu marginalne znaczenie. Niestety przedobrzył, otrzymując wydumaną groteskę, z szekspirowskim komediowym kunsztem mającą niewiele wspólnego.

Autor usilnie starał się pokazać kontrast niemal niezmiennej od setek lat, tradycyjnej i skrajnie konserwatywnej kultury żydowskiej - bo religia tak naprawdę ma tu marginalne znaczenie. Niestety przedobrzył, otrzymując wydumaną groteskę, z szekspirowskim komediowym kunsztem mającą niewiele wspólnego.

Pokaż mimo to

avatar
320
15

Na półkach:

żydowski humor nie zawodzi

żydowski humor nie zawodzi

Pokaż mimo to

avatar
815
520

Na półkach: ,

Hmm, w opisie książki znalazłam słowo "wariacje". I jest ono bardzo trafne, aczkolwiek w tym nie najlepszym słowa znaczeniu. Próba osadzenia akcji Szekspirowskiego "Kupca Weneckiego" we współczesnych realiach przynosi inny skutek niż pewnie autor zamierzał. Wspaniale oddane i wielowymiarowe postaci Szekspira w tym utworze są płytkie, sztuczne i śmieszne chwilami.

Książkę czyta się bardzo źle, trudno wejść w akcję i sens utworu. Kompozycja jest niespójna. Choć są i dobre momenty - rozważania o tkwiących w naszej głowie stereotypach. Jest ich jednak niewiele. Ale zakończenie podoba mi się, jest wisienką na nieistniejącym torcie :). Nagrodą za trud czytania.

To moja kolejna książka, którą przeczytałam, a która powstała specjalnie na rocznię śmierci autora. Myślę, że nie o to chodziło pomysłodawcom. Jak dotąd nieudolnie starano się Szekspirowską treść dramatu osadzić w nowych czasach, co często prowadzi do spłycenia oryginalnej wymowy utworów. A może, kochając Shakespeare, nie umiem być obiektywna?

Hmm, w opisie książki znalazłam słowo "wariacje". I jest ono bardzo trafne, aczkolwiek w tym nie najlepszym słowa znaczeniu. Próba osadzenia akcji Szekspirowskiego "Kupca Weneckiego" we współczesnych realiach przynosi inny skutek niż pewnie autor zamierzał. Wspaniale oddane i wielowymiarowe postaci Szekspira w tym utworze są płytkie, sztuczne i śmieszne chwilami.

Książkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
869
134

Na półkach: ,

Nie bardzo wiem jak ocenić tę książkę.
Z jednej strony ciekawe spojrzenie na wszystko ze strony Shylocka, czego może trochę brakowało u Szekspira, a z drugiej strasznie martyrologiczne podejście do Narodu Żydowskiego gdzie nawet Żyd Żydowi diabłem.
I przeciwstawienie tradycji wieków, do której bohaterowie stosują się tylko symbolicznie i wybiórczo, i współczesności przesiąkniętej blichtrem, pogonią za sławą, płytkim pięknem i własnymi korzyściami.
Nie czułam sympatii ani do jednych, przewrażliwionych na swoim punkcie, ani do drugich uważających, że wszystko im się należy.
W sumie książka dobrze napisana i czasami warto sięgnąć coś co po skończonej lekturze nie da o sobie zapomnieć. Nawet jeśli myśl o niej będzie jak denerwująca drzazga za paznokciem.

Nie bardzo wiem jak ocenić tę książkę.
Z jednej strony ciekawe spojrzenie na wszystko ze strony Shylocka, czego może trochę brakowało u Szekspira, a z drugiej strasznie martyrologiczne podejście do Narodu Żydowskiego gdzie nawet Żyd Żydowi diabłem.
I przeciwstawienie tradycji wieków, do której bohaterowie stosują się tylko symbolicznie i wybiórczo, i współczesności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
156
6

Na półkach:

Niestety poddałam się po kilkudziesięciu stronach :(

Niestety poddałam się po kilkudziesięciu stronach :(

Pokaż mimo to

avatar
432
380

Na półkach:

Odczytanie od nowa treści Kupca weneckiego uważam za nieudane. Jeżeli dyskusja o miejscu i roli przedstawicieli Narodu Żydowskiego w europejskich społeczeństwach ma sprowadzać się współcześnie do prześladowania, doznanych krzywd, to traktuję takie podejście do tej problematyki jako swoistą prowokację, bo na co dzień antysemityzmu nie obserwuję. Trochę szkoda, bo traci na tym ciekawa i pouczająca dyskusja Strulovitcha i Shylocka.

Odczytanie od nowa treści Kupca weneckiego uważam za nieudane. Jeżeli dyskusja o miejscu i roli przedstawicieli Narodu Żydowskiego w europejskich społeczeństwach ma sprowadzać się współcześnie do prześladowania, doznanych krzywd, to traktuję takie podejście do tej problematyki jako swoistą prowokację, bo na co dzień antysemityzmu nie obserwuję. Trochę szkoda, bo traci na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
327

Na półkach: , ,

Kolejna powieść współczesna powstała w ramach "projektu: Szekspir". Na podstawie, a właściwie jako polemika z "Kupcem weneckim". Jacobson dokonał zabiegu włączenia do współcześnie rozgrywającej sie fabuły bohatera prosto z dramatu Szekspira - gardzącego chrześcijanami Żyda Shylocka.Obaj panowie boją sie o nastoletnie córki i jednocześnie boją się córek ( do czego są zdolne). Problemy rodzinne stają się osnową, a poza tym można podpatrzeć żydowskie zamiłowanie do tradycji, chęci posiadania, religijność i - mentalność. Autor z premedytacją podkreśla, że niezrozumienie Żydów przez chrześcijan i ewentualna awersja jest wywołana przez starozakonnych - to oni maja obsesję, że goje ich rozpoznają i nienawidzą, robią na złość itp.
Tym bardziej cudowna staje się puenta utworu.
Powieść napisana świetnym stylem, okraszona dowcipami o Żydach, seksie...oddająca klimat opisywanego środowiska. Do tego życie współczesnej nastolatki z mamą po udarze i ojcem, który nie znosi odmiennego zdania.

Kolejna powieść współczesna powstała w ramach "projektu: Szekspir". Na podstawie, a właściwie jako polemika z "Kupcem weneckim". Jacobson dokonał zabiegu włączenia do współcześnie rozgrywającej sie fabuły bohatera prosto z dramatu Szekspira - gardzącego chrześcijanami Żyda Shylocka.Obaj panowie boją sie o nastoletnie córki i jednocześnie boją się córek ( do czego są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1077
111

Na półkach: ,

Znowu porwałam się na "projektową" książkę bez znajomości pierwowzoru - swoją drogą, przerażają mnie moje braki w znajomości twórczości Shakespeare'a...To, co dominuje w tej lekturze, to chaos. Nie mogłam się w nim odnaleźć od samego początku. Potem krzyżujące się wątki nieco uporządkowały fabułę i wciągnęły mnie w przebieg zdarzeń. To jednak nie sprawiło, że książka się wybroniła. W moim odczuciu jest bardzo średnia.

Znowu porwałam się na "projektową" książkę bez znajomości pierwowzoru - swoją drogą, przerażają mnie moje braki w znajomości twórczości Shakespeare'a...To, co dominuje w tej lekturze, to chaos. Nie mogłam się w nim odnaleźć od samego początku. Potem krzyżujące się wątki nieco uporządkowały fabułę i wciągnęły mnie w przebieg zdarzeń. To jednak nie sprawiło, że książka się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    300
  • Przeczytane
    112
  • Posiadam
    35
  • Chcę w prezencie
    6
  • 2016
    4
  • Projekt Szekspir
    4
  • Literatura brytyjska
    3
  • 2016
    2
  • 2018
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Howard Jacobson Shylock się nazywam Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także