Młode skóry
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Young Skins
- Wydawnictwo:
- Igloo
- Data wydania:
- 2015-09-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-09-16
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363945046
- Tłumacz:
- Agnieszka Pokojska
- Tagi:
- Agnieszka Pokojska
- Inne
Zaskakujący debiut. Wszystkie siedem opowiadań koncentruje się mniej lub bardziej dosłownie na jednym temacie: nieustannie czyhającej na człowieka porażce. Pozbawione konkretnego czasu opowiadania oznaczają, że ten zbiór pozostanie aktualny jeszcze przez wiele lat.
JP O’Malley, „The Sunday Times”
An extraordinary debut
“The Guardian”
Nie byliście w mojej miejscowości, ale znacie inne z tej samej sztancy. Zjazd z drogi krajowej, strefa przemysłowa, pięciosalowy Cineplex, stulecie pubów upchane na jednej mili kwadratowej, w granicach miasta. (…) W letnie wieczory na pachnących obornikiem pastwiskach satelickich parafii krowy, niewzruszone niczym mistrzowie zen, unoszą łby i wsłuchują się w wycie V8 ścigaczy, którymi młode chłopaki rozbijają się po bocznych drogach.
Jestem młody, a młodych nie ma tutaj wielu, spokojnie jednak można powiedzieć, że rządzimy tą dziurą.
fragment opowiadania Mały Clancy
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 78
- 34
- 10
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jak to czytam to ostatnią rzeczą jaką chciałabym w sobie zmienić, jest płeć.
Jak to czytam to ostatnią rzeczą jaką chciałabym w sobie zmienić, jest płeć.
Pokaż mimo tonic do niej nie mam
ciekawa, plastyczna, konkretna ale..
jakie te opowiadania niedopowiedziane.
uu pewnie cały przez to w nich urok, a ja nie doceniam,
czytelnik nizzinny ze mnie
nic do niej nie mam
Pokaż mimo tociekawa, plastyczna, konkretna ale..
jakie te opowiadania niedopowiedziane.
uu pewnie cały przez to w nich urok, a ja nie doceniam,
czytelnik nizzinny ze mnie
Surowe i mocne, piękne i poruszające. Kilka obrazków z życia młodych ludzi, kryminalna historia w charakterystycznym dla twórców z Wysp Brytyjskich stylu, którą mógłby sfilmować zarówno Mike Leigh, jak i Guy Ritchie (a najlepiej obydwaj, bo można tu odnaleźć charakterystyczne cechy twórczości jednego i drugiego),europejska odpowiedź na prozę Charlesa Bukowskiego oraz fenomenalna pubowo-cmentarna miniatura której nie powstydziłby się wielki Conor McPherson.
7 obrazków z życia prowincjonalnej Irlandii, krainy beznadziei, picia, by o niej zapomnieć i rozpaczliwych próbach uratowania czegokolwiek z tego, co zwykło nazywać się szczęściem.
Aż trudno uwierzyć, że proza tej klasy, gdzie każde słowo uderza w nas z siłą tarana, wyszła spod pióra 24-latka. „Młode skory” to literacki debiut Colina Barretta i – wszystko na to wskazuje – narodziny jednego z największych pisarzy kilku najbliższych dekad.
Proza, która nikogo nie pozostawi obojętnym.
Największa literacka niespodzianka ostatnich lat.
Surowe i mocne, piękne i poruszające. Kilka obrazków z życia młodych ludzi, kryminalna historia w charakterystycznym dla twórców z Wysp Brytyjskich stylu, którą mógłby sfilmować zarówno Mike Leigh, jak i Guy Ritchie (a najlepiej obydwaj, bo można tu odnaleźć charakterystyczne cechy twórczości jednego i drugiego),europejska odpowiedź na prozę Charlesa Bukowskiego oraz...
więcej Pokaż mimo toRewelacja. Rewelacyjny debiut. Dawno nie czytałam nic tak szczerego, tak nienapompowanego, bez zadęcia. Pozorna monotematyczność tych opowiadań świadczy tylko o dojrzałości, eksploatacji tego co ewidentnie dla autora jest ważne. Brutalna, szczera, przeraźliwie smutna książka, uważam że autor powinien napisać powieść.Mimo opisywania bardzo konkretnej części społeczeństwa (niespecjalnie lubianej) nie ocenia swoich bohaterów, daje im głos. Świetne opowiadania.
Rewelacja. Rewelacyjny debiut. Dawno nie czytałam nic tak szczerego, tak nienapompowanego, bez zadęcia. Pozorna monotematyczność tych opowiadań świadczy tylko o dojrzałości, eksploatacji tego co ewidentnie dla autora jest ważne. Brutalna, szczera, przeraźliwie smutna książka, uważam że autor powinien napisać powieść.Mimo opisywania bardzo konkretnej części społeczeństwa...
więcej Pokaż mimo toZbiór siedmiu, momentami brutalnych, a momentami niesłychanie lirycznych, opowiadań młodego irlandzkiego pisarza. Świetny debiut, w którym widać niezwykłą wrażliwość i doskonały zmysł obserwacji Barretta. Akcja wszystkich opowiadań toczy się na irlandzkiej prowincji, bohaterami są jej mieszkańcy, którzy próbują wyrwać się szarości życia, uciekając czasem w alkohol, czasem w narkotyki, czasem w przygodne związki, a czasem w przestępczość... Ale nawet w tym świecie pojawia się tęsknota za uczuciami i pragnienie "czegoś innego"... Najbardziej zapadło mi w pamięć opowiadanie "Przy koniach są spokojni", ale właściwie w "Młodych skórach" nie ma słabych punktów. Pozostaje tylko czekać na kolejne książki Colina Barretta.
Zbiór siedmiu, momentami brutalnych, a momentami niesłychanie lirycznych, opowiadań młodego irlandzkiego pisarza. Świetny debiut, w którym widać niezwykłą wrażliwość i doskonały zmysł obserwacji Barretta. Akcja wszystkich opowiadań toczy się na irlandzkiej prowincji, bohaterami są jej mieszkańcy, którzy próbują wyrwać się szarości życia, uciekając czasem w alkohol, czasem w...
więcej Pokaż mimo toColin Barrett, Irlandczyk, rocznik '82, swoim debiutem rozjeżdża - opowiadanie, język, narrację. Jeśli dwaj najwięksi jego rodacy: Joyce i Beckett wynieśli modernizm na szczyt, po którym inni już tylko ślizgali się w dół, to młody, cholernie młody jak na takie teksty, Barrett usypuje nową górę - zapowiada się dziesięciotysięcznik.
"Młode skóry" to tom siedmiu opowiadań, pięć z nich to arcydzieła, pozostałe dwa są "tylko" wybitne. Miejsca akcji zawieszone na prowincji irlandzkiej, choć równie dobrze mógłby to być Mińsk Mazowiecki. Bohaterowie - młodzi Irlandczycy (i jeden Serb). Tematy: miłość, samotność, alkohol, przemoc. Olbrzymi ładunek emocji jaki odpala Barrett w czytelniku mógłby rozwalić duże miasto. Nie psuje tego nawet polska redakcja (kilka wpadek).
Barrett w czwartek, 1 października był we Wrocławiu na Międzynawowym Festiwalu Opowiadania. "Młode Skóry" przyjechały do mnie prosto z wydawnictwa 5ego w poniedziałek... dlatego nigdy nie wygram w totka.
Ale ten rok jest niezwykle łaskawy dla mnie: David Foster Wallace, potem Michel Houellebecq, a teraz Colin Barrett. Rzadko zdarzają się trzy tak WIELKIE wydarzenia wydawnicze w Polsce w jednym roku.
Colin Barrett, "Młode skóry", tłum. Agnieszka Pokojska, Wydawnictwo Igloo, Wrocław 2015.
Colin Barrett, Irlandczyk, rocznik '82, swoim debiutem rozjeżdża - opowiadanie, język, narrację. Jeśli dwaj najwięksi jego rodacy: Joyce i Beckett wynieśli modernizm na szczyt, po którym inni już tylko ślizgali się w dół, to młody, cholernie młody jak na takie teksty, Barrett usypuje nową górę - zapowiada się dziesięciotysięcznik.
więcej Pokaż mimo to"Młode skóry" to tom siedmiu opowiadań,...
Nie byliście w mojej miejscowości, ale znacie inne z tej samej sztancy. Zjazd z drogi krajowej, strefa przemysłowa, pięciosalowy Cineplex, stulecie pubów upchane na jednej mili kwadratowej, w granicach miasta. Niedaleko do Atlantyku, niedaleko do gruzłowatej szczęki wybrzeża i półwyspów rojących się od mew. W letnie wieczory na pachnących obornikiem pastwiskach satelickich parafii krowy, niewzruszone niczym mistrzowie zen, unoszą łby i wsłuchują się w wycie V8 ścigaczy, którymi młode chłopaki rozbijają się po bocznych drogach.
Ta miejscowość to fikcyjne Glanbeigh na zachodnim wybrzeżu Irlandii. Całkiem spore miasto, w którym nic ciekawego się nie dzieje. Bohaterowie „Młodych skór”, także ci starsi, przypominają chłopców ze starej piosenki zespołu Myslovitz – wieczorami wychodzą na ulicę i szukają czegoś, co wypełni im czas. Oni również palą skręty, rozrabiają i uganiają się za dziewczynami, które ich nie chcą.
Colin Barrett (ur. 1982) kapitalnie oddał atmosferę marazmu i beznadziei, wybierając na bohaterów swoich opowiadań osobników po przejściach, bez aspiracji i bez perspektyw na jakąkolwiek odmianę w życiu. Bramkarz z knajpy, barman, sprzedawca ze stacji paliw od rzeczywistości uciekają, szkolny wuefista i były bokser próbują ją zmienić, niestety z marnym skutkiem. Trudno jest wytrzymać we własnej skórze, zwłaszcza w zapomnianym przez wszystkich Glanbeigh. Między wierszami da się wyczytać, że taka jest po prostu Irlandia.
W „Młodych skórach” zwraca uwagę dojrzały styl. Barrett pisze o swoich postaciach jednocześnie ze zrozumieniem i z szorstkością, a to trudne połączenie. Swobodnie posługuje się poetycką metaforą, ale potrafi też od czasu do czasu zaaplikować czytelnikowi dawkę okrucieństwa . To jest pełnokrwista, bliska życiu proza, wyjątkowo dobra jak na debiut. Ciekawi mnie bardzo, jak rozwinie się talent Barretta.
http://czytankianki.blogspot.com/2015/11/mode-skory.html
Nie byliście w mojej miejscowości, ale znacie inne z tej samej sztancy. Zjazd z drogi krajowej, strefa przemysłowa, pięciosalowy Cineplex, stulecie pubów upchane na jednej mili kwadratowej, w granicach miasta. Niedaleko do Atlantyku, niedaleko do gruzłowatej szczęki wybrzeża i półwyspów rojących się od mew. W letnie wieczory na pachnących obornikiem pastwiskach satelickich...
więcej Pokaż mimo toOpowiadania mają wspólne cechy. Do wyłapania. "Diamenty" lśnią najmocniej.
Opowiadania mają wspólne cechy. Do wyłapania. "Diamenty" lśnią najmocniej.
Pokaż mimo toWydane w Polsce we wrześniu 2015 "Młode skóry" to debiutancki zbiór opowiadań irlandzkiego autora, który zdążył już zdobyć uznanie i kilka prestiżowych nagród. Teksty zawarte w tej książce składają się na przenikliwe studium życia w małym miasteczku.
Opowiadania młodego Irlandczyka wciągają w świat, w którym nie ma czarno-białego schematu bohaterów. Barrett opisuje ludzi niepozornych, którzy mają do opowiedzenia niezwykłe historie, mimo że mówią właściwie niewiele. Jednym z ciekawszych jest Bat, zamknięty w zdeformowanym pod wpływem niezwykłej, przypadkowej napaści ciele, unikający ludzi pracownik stacji benzynowej.
W opowiadaniach śledzimy historie pełne przemocy, alkoholu, narkotyków, wiele ponurych obrazów. W irlandzkim miasteczku, które opisuje autor, w większości rodzin brakuje ojców. Ważnym tematem jest pozostawanie przez całe życie w małym miasteczku i konsekwencje takiego życia, jak również samotność, a z drugiej strony bieguna trwałe przyjaźnie-układy, odchodzenie w nałogi, przestępstwa.
Barrett opowiada historie wibrujące życiem, brutalnym, niekiedy przerażającym, pokazujące irlandzką prowincję buzującą podskórną energią, tajemniczą i pełną sprzeczności. Sprzedaje czytelnikowi swoje sekrety trzymając go mocno za gardło i nie pozwalając porzucić opowieści aż do ostatniej strony.
Jest to mocna, bezkompromisowa, wysmakowana w swojej brutalności proza. Misterne krótkie formy, które rozwijają się jak dobrze skomponowany utwór muzyczny.
Po lekturze "Młodych skór" czuję się tak, jakby ktoś zupełnie na nowo pokazał mi, do czego służą możliwości języka literackiego. W dodatku Barrett robi to subtelnie, bez popisywania się, efekciarstwa, posługuję się niezwykle sprawnie wypracowaną przez siebie metodą. Pisze właściwie lapidarnie, ale potrafi zadziwić oryginalnym sformułowaniem. Znalazłam wypowiedź o jego pisarstwie, w której został porównany do niezwykłej potrawy, która oszałamia swoim smakiem i jak dotąd nie znajduję lepszego określenia na to, jak dobre są to teksty. Aż strach myśleć, jakie będą kolejne książki młodego Irlandczyka, skoro swoim debiutem zrobił tyle zamieszania!
Wydane w Polsce we wrześniu 2015 "Młode skóry" to debiutancki zbiór opowiadań irlandzkiego autora, który zdążył już zdobyć uznanie i kilka prestiżowych nagród. Teksty zawarte w tej książce składają się na przenikliwe studium życia w małym miasteczku.
więcej Pokaż mimo toOpowiadania młodego Irlandczyka wciągają w świat, w którym nie ma czarno-białego schematu bohaterów. Barrett opisuje ludzi...