All Inclusive. Raj, w którym seks jest Bogiem
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Reporterzy Dużego Formatu
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2015-02-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-02-06
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326813863
- Tagi:
- Dominikana seks turystyka reportaż seksturystyka
Dominikana to karaibski raj! Tak mówią ci, którzy pojechali tam w wersji all inclusive. Ale wystarczy, że zrobicie krok poza strzeżone strefy dla turystów, i wciągnie was zupełnie inny świat, którego najsilniejszym żywiołem, najważniejszym bóstwem, najpopularniejszą walutą i największym przekleństwem jest seks. Tu nawet dyktatorzy w równym stopniu opętani są władzą, jak i seksem, obalają ich kobiety, które im nie uległy, a seksualne skandale demaskują dziennikarki które uważa się za seksbomby. W podróż po Dominikanie autor zamiast przewodnika zabrał powieść noblisty Mario Vargasa Llosy „Święto kozła”. Z raju na plaży wędruje na samo dno karaibskiego piekła. Uwaga! Ta książka parzy!
„Jak przetłumaczyć na polski słowo macho? Po przeczytaniu „All inclusive” już wiem: koguty. To o kogutach - tych z pazurami, w kąpielowych gatkach, generalskich mundurach i sutannach - pisze w swoim rewelacyjnym debiucie Mirek Wlekły. Żeby nam opowiedzieć o tym, dokąd prowadzą ich rządy, zabrał nas do Dominikany, gdzie nawet ruch uliczny nie jest ruchem ulicznym tylko walką opancerzonych kogutów. W tym kraju, który zajmuje ponad połowę pięknej karaibskiej wyspy, koguty rządziły i rządzą, krzywdzą, zabijają, płodzą i zdradzają. Ale Wlekły nie byłby reporterem, gdyby nie dotarł również do smutnych kogutów, zmęczonych stroszeniem piórek dla europejskich turystek. Bo nie pojechał do Dominikany, żeby sądzić, tylko pomóc nam pojąć świat, który w folderach sprzedają nam jako plastikowy raj. Nie dajcie się nabrać. Zajrzyjcie, co kryje się za kulisami świata all inclusive. Wlekły wam pomoże” - Jacek Hugo-Bader, reporter.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Raj w negatywie
Sezon wakacyjny w pełni! Może egzotyczny wyjazd? All inclusive? Kierunek Dominikana dość atrakcyjny? Foldery reklamowe kuszą rajskimi plażami, gajami palmowymi, fascynującym podwodnym światem i tryskającymi radością mieszkańcami wyspy, którzy marzą, by umilić czas turystom. Mirosław Wlekły, absolwent Polskiej Szkoły Reportażu, współpracownik „Gazety Wyborczej”, odbył w 2013r. taką podróż do raju. Głównie jednak po to, by pokazać tego raju negatyw – piekło.
Reportaż „All Inclusive. Raj, w którym seks jest bogiem” koncentruje się nie tyle na tym, co jest zdolne turystę uwieść i omamić swą egzotyczną urodą, a raczej na tym, co może przerazić – rozbuchanej i patologicznej seksualności. Z tego względu reportaż zdecydowanie nie jest przyjemny. Choć czyta się go szybko, bo jest dość dobrze napisany i stylistycznie przejrzysty, to na długo pozostaje w pamięci i budzi sprzeciw. Przez dłuższy czas po lekturze myślałam, że długo nie sięgnę po reportaż.
Zasadnicza relacja zorientowana jest na głośną sprawę nadużyć seksualnych dwu byłych już polskich księży: nuncjusza apostolskiego, przedstawiciela Watykanu na Dominikanie, arcybiskupa Józefa Wesołowskiego oraz księdza Wojciecha G., pracującego swego czasu w miasteczku Juncalito. Obie sprawy – dziś już to wiemy – znalazły swój finał w sądach, watykańskich lub państwowych. Oprócz dziennikarskiego śledztwa znajdziemy tutaj także krótką historię Dominikany, jej niechlubnej kolonizacji przez Europejczyków oraz teraźniejszości rozpiętej między turystyczną iluzją a tubylczą codziennością. Jest rozdział o walkach kogutów, o wudu, o problemie koloru skóry, o presji macho, o „erze Trujilla”, dyktatora Dominikany i o wielkich problemach z seksem w tle: aborcji, ciążach młodziutkich dziewcząt, prostytucji i seksualnym biznesie. Jeśli ktoś oglądał genialny, mocny film Ulricha Seidla „Raj: Miłość”, będzie wiedział, jakiej wizji świata może się spodziewać.
Nie chcę pamiętać o reportażu Mirosława Wlekłego, naiwnie wierząc, że da się „nie wiedzieć”. Nie dlatego, że jest niedobry. Dlatego że okrutny.
Justyna Radomińska
Oceny
Książka na półkach
- 377
- 358
- 57
- 9
- 8
- 7
- 6
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Naprawdę świetna książka, z której można dowiedzieć się bardzo dużo. Myślałam, że skupi się tylko na seks- turystyce, a jednak było wiele rozdziałów poświęconych samej Dominikanie. Czyta się szybko. Bardzo polecam.
Naprawdę świetna książka, z której można dowiedzieć się bardzo dużo. Myślałam, że skupi się tylko na seks- turystyce, a jednak było wiele rozdziałów poświęconych samej Dominikanie. Czyta się szybko. Bardzo polecam.
Pokaż mimo toPrzed większymi wyjazdami staram się sięgać po reportaże dotyczące danego kraju, by lepiej go zrozumieć z innego niż turystyczny punkt widzenia. Tak też trafiłam na "All inclusive" Wlekłego - książkę pozwalającą zrozumieć, jak Dominikana stała się rajem turystycznym i dlaczego dla mieszkańców tego kraju daleko mu do raju. Autor opowiada zarówno o przemyśle turystycznym, o minionej już dyktaturze prezydenta Trujillo, o legendarnych w Dominikanie siostrach Mirabal, no i o seksie. Bo nie da się pisać o tym kraju, nie wspominając o obowiązującej tu kulturze macho, o wykorzystywaniu nastoletnich dziewczyn, o wyjątkowo wczesnej inicjacji seksualnej i zawieranych młodo małżeństwach, o skandalach pedofilskich z kościołem katolickim w tle. W końcu afera z nuncjuszem Wesołowskim odbiła się głośnym echem także w Polsce...
Wlekły zbiera różne historie, ukazując, że wystarczy opuścić teren plaży i hotelu, by Dominikana przestała wyglądać na raj. Zresztą nawet jako turystka z kulturą macho miałam kontakt non stop, podczas wszelakich wycieczek po okolicy - przewodnik mówiący turystom, by zwracać się do niego per "sexy papi 6", gdzie to 6 oznacza liczbę dzieci z różnymi kobietami. Sam powód do dumy, prawda? Z drugiej strony Dominikana kształtuje silne i samodzielne kobiety, bo przecież jakoś trzeba żyć w kraju, gdzie mężczyzna znika, kiedy mu się podoba, pieniędzy brakuje, a dzieci nakarmić trzeba. Turystyka przynosi dochody - część turystów zapłaci za wycieczki i lokalne przysmaki, inni będą chcieli skorzystać z prostytucji, która niektórym Dominikańczykom zapewnia łatwy pieniądz. No i jest jeszcze problem kościoła, do którego należy większość mieszkańców kraju, co znacznie ułatwia tuszowanie wszelakich skandali z udziałem duchownych - a tych tutaj niestety nie brakuje...
"All inclusive" to ciekawy reportaż, choć poruszający jedynie wybrane tematy związane z Dominikaną, na pewno nie pozwala dogłębnie poznać tego kraju. Dla mnie jednak miała to być książka pozwalająca dowiedzieć się o Dominikanie czegoś więcej, niż mogłabym usłyszeć od lokalnych przewodników na krótkich wycieczkach, a do tego celu lektura się świetnie nadawała. W bibliografii i przypisach wypatrzyłam też parę innych tytułów, które pozwolą mi lepiej poznać Dominikanę - za to na pierwsze spotkanie z krajem "All inclusive" nadaje się całkiem nieźle :)
Przed większymi wyjazdami staram się sięgać po reportaże dotyczące danego kraju, by lepiej go zrozumieć z innego niż turystyczny punkt widzenia. Tak też trafiłam na "All inclusive" Wlekłego - książkę pozwalającą zrozumieć, jak Dominikana stała się rajem turystycznym i dlaczego dla mieszkańców tego kraju daleko mu do raju. Autor opowiada zarówno o przemyśle turystycznym, o...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ukazała się w serii "Reporterzy Dużego Formatu" i poświęcona jest ciemnym stronom Dominikany, która przez biura podróży jest reklamowana jako karaibski raj. Autor zaczyna od wybranych wątków w historii kraju, żeby w drugiej części skupić się na przypadkach pedofilii wśród księży kościoła katolickiego. Ciekawa lektura dla kogoś, kto o Dominikanie wie niewiele i chciałby zobaczyć trochę inne oblicze, niż to prezentowane w folderach turystycznych. Jeśli ktoś Karaibami interesuje się już jakiś czas, raczej nie dowie się niczego nowego. Większość tematów jest tylko liźnięta, przedstawiona bardziej jak migawki z podróży niż dogłębny opis. Najdokładniej potraktowany został problem pedofilii wśród wśród tamtejszych księży kościoła katolickiego, któremu autor poświęca całą drugą część książki.
Książka ukazała się w serii "Reporterzy Dużego Formatu" i poświęcona jest ciemnym stronom Dominikany, która przez biura podróży jest reklamowana jako karaibski raj. Autor zaczyna od wybranych wątków w historii kraju, żeby w drugiej części skupić się na przypadkach pedofilii wśród księży kościoła katolickiego. Ciekawa lektura dla kogoś, kto o Dominikanie wie niewiele i...
więcej Pokaż mimo toTemat w Polsce na czasie - status Kościoła i jego mroczne strony. Choć na Dominikanie machismo i dekady dyktatorskiego szaleństwa Trujillo zrobiły swoje. Ciekawy aspekt przedstawienia voodoo, chętnie dowiem się więcej. Pozycja dobra jako zajawka prawdziwym obliczem ojczyzny merengue.
Temat w Polsce na czasie - status Kościoła i jego mroczne strony. Choć na Dominikanie machismo i dekady dyktatorskiego szaleństwa Trujillo zrobiły swoje. Ciekawy aspekt przedstawienia voodoo, chętnie dowiem się więcej. Pozycja dobra jako zajawka prawdziwym obliczem ojczyzny merengue.
Pokaż mimo to90% turystów jest zadowolonych z podróży na Dominikanę... autor opisuje sprawy, którymi przeciętny turysta się nie interesuje. Połowa książki pt."Raj" m.in. o czasach Kolumba, dyktaturze, walkach kogutów, kulturze macho. Część pt. Piekło jest o pedofilii w kościele na Dominikanie (m.in. afera z nuncjuszem Wesołowskim).
Na szybko wybierałam książkę, na okładce nie było info, że głównie to książka o pedofilii, więc wolę przestrzec.
Autor przytacza i poleca m.in. "Święto Kozła" Mario Vargasa LLosy o dyktaturze Rafaela Trujillo.
90% turystów jest zadowolonych z podróży na Dominikanę... autor opisuje sprawy, którymi przeciętny turysta się nie interesuje. Połowa książki pt."Raj" m.in. o czasach Kolumba, dyktaturze, walkach kogutów, kulturze macho. Część pt. Piekło jest o pedofilii w kościele na Dominikanie (m.in. afera z nuncjuszem Wesołowskim).
więcej Pokaż mimo toNa szybko wybierałam książkę, na okładce nie było...
All Inclusive składa się z dwóch części. W pierwszej Wlekły opisuje współczesną Dominikanę i jej historię. Pokazuje kraj widziany oczami turysty, pełen pięknych kobiet i przystojnych mężczyzn, którzy są do usług wczasowiczów. Opowiada o tradycji i kulturze mieszkańców. Przybliża historię, rządy dyktatora Rafaela Leónidasa Trujillo.
W drugiej części ("Piekło") uruchamia się Wlekły-rasowy reportażysta. Poznajemy inną prawdę o tym małym państewku leżącym na Morzu Karaibskim. To już nie jest raj na ziemi – chociaż słońce świeci tu przez okrągły rok, a piękni ludzie przechadzają się po ulicach. Tragiczna sytuacja kobiet, dzieci, rodzin, ludzi młodych i starych, prostytucja, pedofilia, przemoc, bieda, to w dużej mierze spuścizna kultury macho.
W historii Dominikany według Wlekłego pojawiają się tylko dwie świętości, byty niemal nietykalne: Trujillo i Kościół. Autor przedstawia historię społeczeństwa, które dojrzewa w bardzo trudnych warunkach. All inclusive, to książka o różnych formach przemocy, z którymi zmagają się mieszkańcy Dominikany. Wystarczy zrobić krok poza strzeżone strefy dla turystów, a zostanie się wciągniętym w zupełnie inny świat, w którym najpopularniejszą walutą i przekleństwem jest seks. W tym kraju nawet dyktatorzy w równym stopniu są opętani władzą, jak i seksem, a obalają ich kobiety, które im nie uległy, natomiast seksualne skandale demaskują dziennikarki, które uważa się za seksbomby.
Wlekły pisze świetnie pod względem warsztatu, jego spojrzenie jest przenikliwe i daleko mu od wydawania jednoznacznych ocen. Znajduje dla biznesu turystycznego jeszcze inne tło, niż wskazała Jennie Dielemans, a dodatkowo wprowadza wątek pedofilii systemowo ukrywanej przez kościół katolicki, co dodatkowo podnosi aktualny wymiar tego zbioru reportaży.
All Inclusive składa się z dwóch części. W pierwszej Wlekły opisuje współczesną Dominikanę i jej historię. Pokazuje kraj widziany oczami turysty, pełen pięknych kobiet i przystojnych mężczyzn, którzy są do usług wczasowiczów. Opowiada o tradycji i kulturze mieszkańców. Przybliża historię, rządy dyktatora Rafaela Leónidasa Trujillo.
więcej Pokaż mimo toW drugiej części ("Piekło") uruchamia się...
Chyba nie tego sie spodziewalam po tej ksiazce. Wstep ciekawy, ale potem temat rozplywa sie i potem juz jest tylko gorzej... 1czesc to strata czasu jak dla mnie, jest o wszystkim i o niczym.. Dopiero w 2czesci dowiadujemy się o tematach, dla ktorych siegnelismy po te ksiazke czyli pedofilia i afera z polskimi księżmi na Dominikanie. Z przykrością muszę stwierdzić, ze ksiazka raczej z tych słabych...
Chyba nie tego sie spodziewalam po tej ksiazce. Wstep ciekawy, ale potem temat rozplywa sie i potem juz jest tylko gorzej... 1czesc to strata czasu jak dla mnie, jest o wszystkim i o niczym.. Dopiero w 2czesci dowiadujemy się o tematach, dla ktorych siegnelismy po te ksiazke czyli pedofilia i afera z polskimi księżmi na Dominikanie. Z przykrością muszę stwierdzić, ze...
więcej Pokaż mimo toGdy myślę o Dominikanie, widzę te wszystkie oferty wycieczek. Pełne słońce, niebieska woda i palmy. Ta książka jednak to zmienia. Autor walczy z iluzją, którą otaczają nas-turystów i pokazuje prawdziwą Dominikanę.
Biedną, mającą duże problemy z samotnym rodzicielstwem, pedofilią i żyjąca jeszcze w epoce maczo, zamiast w partnerstwie. Możesz kupić wszystko, o ile masz pieniądze. Jeśli ich nie masz-pozostaje ci bieda albo sprzedawanie się.
O tym obrazie trzeba pamiętać, tym bardziej, że swoją niechlubną cegiełkę do tej historii, dołożyli polscy księża, którzy nadal nie zostali osądzeni.
Gdy myślę o Dominikanie, widzę te wszystkie oferty wycieczek. Pełne słońce, niebieska woda i palmy. Ta książka jednak to zmienia. Autor walczy z iluzją, którą otaczają nas-turystów i pokazuje prawdziwą Dominikanę.
więcej Pokaż mimo toBiedną, mającą duże problemy z samotnym rodzicielstwem, pedofilią i żyjąca jeszcze w epoce maczo, zamiast w partnerstwie. Możesz kupić wszystko, o ile masz...
Kiedy myślisz o Dominikanie, z pewnością Twoja wyobraźnia tworzy w głowie przepiękne, piaszczyste plaże, rozciągające się po horyzont turkusowo-lazurowe morze oraz lejący się strumieniami rum popijany świeżymi owocami morza. Bo Dominikana widziana przez pryzmat luksusowych hoteli to jedyny obraz, jaki pokazuje się turystom. Tymczasem to kraj ciągłego wykorzystywania seksualnego, gwałtów, pedofilii, w końcu biedy i nieszczęścia.
„All inclusive” to znakomity reportaż o ciemnej stronie tego kraju. O największych problemach, z jakimi muszą zmagać się lokalsi oraz o tym, co tak naprawdę dzieje się w tym kraju, gdy turyści nie patrzą. A dzieje się mnóstwo przerażających rzeczy!
Niestety, turyści również mają w nich swój ogromny udział. Korzystanie z usług dominikańskich prostytutek (obojga płci!) to standard, bo biały człowiek z USA (dla wielu Dominikańczyków każdy biały człowiek to bogaty Amerykanin) może za kilka godzin czy dni towarzystwa zasponsorować lodówkę bądź jedzenie na miesiąc. A niestety jest bardzo niewiele innych możliwości dla tamtejszej biedoty na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy.
Autor reportażu przeprowadza nas nie tylko przez współczesne problemy lokalnej ludności, ale także pokazuje co sprawiło, że w Dominikanie żyje się teraz tak, a nie inaczej. Przedstawia kawał historii tego kraju, który niestety przez wiele lat borykał się z ogromnymi trudnościami (wymieńmy chociażby rządy tyrana Trujillo czy brutalnych kolonizatorów).
Większość problemów tego kraju ma jeden wspólny mianownik: seks. Wokół niego kręci się niemal wszystko, a bez niego niczego nie można osiągnąć. Dla wielu ludzi to klucz nie tylko do sukcesu, ale również do uratowania życia swojego lub swoich bliskich.
Księża (również polscy!) regularnie wykorzystują tam dominikańskie dzieci, by zaspokoić swoje potrzeby, a jednocześnie uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny (w Dominikanie ksiądz uosabiany jest niemal z bogiem). Ojcowie sprzedają swoje nieletnie córki sąsiadom czy bogatym turystom, by zdobyć pieniądze na życie. A mimo to Dominikana wciąż uchodzi za rajski kierunek, mlekiem i miodem płynący.
Sięgnęłam po tę pozycję z jednej prostej przyczyny - chciałam dowiedzieć się nieco więcej o kraju, który wkrótce mam odwiedzić. Niestety, mój pobyt w Dominikanie z całą pewnością nie będzie tak beztroski jak wszystkich nieświadomych turystów, którzy boją się wystawić czubek swojego nosa spoza 5-gwiazdkowego hotelu przy prywatnej plaży i nawet przez kilka minut nie zastanowili się, jak naprawdę żyje się w tym karaibskim kraju. Świadomość tego, co dzieje się w Dominikanie, jak żyją tam ludzie będzie towarzyszyć mi przez cały wyjazd. I uważam, że każdy, kto myśli o wyjeździe do Dominikany powinien sięgnąć po tę książkę.
Kiedy myślisz o Dominikanie, z pewnością Twoja wyobraźnia tworzy w głowie przepiękne, piaszczyste plaże, rozciągające się po horyzont turkusowo-lazurowe morze oraz lejący się strumieniami rum popijany świeżymi owocami morza. Bo Dominikana widziana przez pryzmat luksusowych hoteli to jedyny obraz, jaki pokazuje się turystom. Tymczasem to kraj ciągłego wykorzystywania...
więcej Pokaż mimo toJest tu wszystko od Kolumba po teraz. Historia, turystyka, kuchnia, życie codzienne, religia, seks dobrowolny i wymuszony-oczywiscie w roli glownej księża i na dodatek z Polski . Historia krajów podbitych przez Europejczyków jest podobna. Żyliby sobie spokojnie, gdyby nie chcieli wprowadzic tam "cywilizacji" a niestety przywiezli im zgube. Choroby, fałsz wykorzystywanie itd i tak do dziś.
Jest tu wszystko od Kolumba po teraz. Historia, turystyka, kuchnia, życie codzienne, religia, seks dobrowolny i wymuszony-oczywiscie w roli glownej księża i na dodatek z Polski . Historia krajów podbitych przez Europejczyków jest podobna. Żyliby sobie spokojnie, gdyby nie chcieli wprowadzic tam "cywilizacji" a niestety przywiezli im zgube. Choroby, fałsz wykorzystywanie itd...
więcej Pokaż mimo to