Strefa Darien
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2014-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-01
- Liczba stron:
- 162
- Czas czytania
- 2 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379423972
- Tagi:
- Ameryka Południowa podróż
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli.
Siedmioosobowa ekspedycja ma na celu eksplorację Przesmyku Darién dzielącego Panamę i Kolumbię, który ze względu na swoje trudno dostępne położenie jest praktycznie nieuczęszczany przez ludzi, a wykorzystywany jedynie w celach tranzytowych przez kolumbijskich partyzantów (FARC) i kartele narkotykowe.
Michał Zieliński urodzony w Białej Podlaskiej w 1986 roku. Absolwent Wydziału Pedagogiki Kryminologicznej. Pasjonat wszelkich podróży, zarówno tych małych, jak i tych na drugą półkulę. Szczególnie upodobał sobie nadal tajemniczą Amerykę Południową. Zafascynowany dzikimi plemionami oraz ich kulturą.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 20
- 18
- 5
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
wyprawa ciekawa ale kiepsko opisana językowo
wyprawa ciekawa ale kiepsko opisana językowo
Pokaż mimo to"Jesteśmy niczym maszyny z okresu socjalistycznego (…) A przecież słońce jest gorące, a nasze życie tak krótkie!".
Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia - tak mogłabym podsumować w małym skrócie całą tę książkę. Książkę, która przedstawia historię świadczącą o tym, że nigdy nie spełnimy swoich marzeń, jeśli będziemy je stale odkładać na później. Każdy z nas ma taką szansę, ale tylko nieliczni ją wykorzystują, tak jak autor.
Michał Zieliński to urodzony w 1986 r. w Białej Podlaskiej, absolwent Wydziału Pedagogiki Kryminologicznej. Jest miłośnikiem podróży wszelakich, a w szczególności tych do Ameryki Południowej. Fascynują go dzikie plemiona i ich kultura.
"Strefa Darién" to autobiograficzna książka będąca świadectwem wyprawy, jaką odbył jej autor do jednego z najmniej znanego człowiekowi miejsca, czyli do Przesmyku Darién, który dzieli Panamę i Kolumbię. Południowoamerykańska selva, czyli dżungla była eksplorowana przez siedmioosobową ekipę. Książkę urozmaicają zdjęcia z tej nietuzinkowej wyprawy.
Wielu z nas oglądając programy podróżnicze lub czytając książki tego typu myśli o tym, by spakować plecak i wyruszyć w świat. Właśnie, tylko myśli, bo gdyby dzisiaj, teraz, w tej chwili zaproponowano nam jakikolwiek wyjazd, pewnie zaczęlibyśmy równoważyć sobie wszelakie za i przeciw temu pomysłowi. Michał Zieliński wybił się ponad tę przeciętność, gdyż niewątpliwie potrafi smakować życie i potrafi wyciągnąć z niego tę najważniejszą esencję, czyli sens istnienia. Nieco szalony, nieodpowiedzialny i nierozważny, ale czasami właśnie takim trzeba być, by przeżyć najpiękniejsze chwile naszego życia. Autor nie jest podróżnikiem z prawdziwego zdarzenia, ale pasjonatem, który nie bał się spełnić swojego marzenia. Jego postawa jest dla mnie inspiracją i dla was z pewnością także będzie.
Wymarzona wyprawa w niezbadane rejony Panamy okazała się dla Michała Zielińskiego nie tylko podróżą otwierającą umysł na szersze horyzonty. Okazała się także bowiem w dużym stopniu wielką bitwą z własnymi ograniczeniami, nie tylko tymi fizycznymi. Otóż surowy, tropikalny klimat i bardzo trudno dostępne położenie Strefy Darién spowodowało wiele komplikacji podczas wyprawy, co z kolei wpływało na kondycję psychiczną autora. To intrygujące móc obserwować, w jakim stopniu czynniki zewnętrzne wpływają na nasze zachowanie w tak ekstremalnych warunkach. Ta walka, którą Michał Zieliński wygrał okazała się dla mnie niezwykle motywującą, bo skoro taki kompletnie nieprzygotowany na wszelkie trudy człowiek dopiął swojego celu, to każdy z nas może również tego dokonać.
Michał Zieliński podczas swojej podróży stara się ukazać specyfikę miejsca, które eksploruje. Miejsca, w które zwykli ludzie praktycznie się nie zapuszczają, a w którym można spotkać przedstawicieli karteli narkotykowych, czy też kolumbijskich partyzantów. Zadziwiające jest również to, że opisane przez autora procedury załatwiania potrzeb fizjologicznych w dżungli są tak sprecyzowane i usystematyzowane.
Nie ukrywam, że Michał Zieliński wzbudził mój podziw i szacunek. Spełnił bowiem swoje marzenie i jeszcze do tego napisał o tym książkę. "Strefa Darién" to w dużej mierze literatura podróżnicza, ale widoczna warstwa pokonywania własnych ograniczeń, jest równie wciągająca.
https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/
"Jesteśmy niczym maszyny z okresu socjalistycznego (…) A przecież słońce jest gorące, a nasze życie tak krótkie!".
więcej Pokaż mimo toMarzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia - tak mogłabym podsumować w małym skrócie całą tę książkę. Książkę, która przedstawia historię świadczącą o tym, że nigdy nie spełnimy swoich marzeń, jeśli będziemy je stale odkładać na później. Każdy z nas ma...
Nie rozumiem tak wysokiej oceny tej książki. Irytuje wszechobecny zbędny dramatyzm - narrator namiętnie przedstawia siebie w sytuacjach iście krańcowych, jak chociażby u progu śmierci głodowej; nie sądzę, aby na tego rodzaju wyprawie, z której powrócić można stosunkowo szybko do wioski, z której się wyruszyło, tego rodzaju ryzyko istniało. A jeśli tak, to pan Michał i jego znajomi poniekąd zgotowali je sobie sami - kto wyrusza na taką ekspedycję nieprzygotowany, bez odpowiedniego zaopatrzenia? Mam wrażenie baaaardzo mocnego przekoloryzowania pewnych sytuacji, autor za wszelką cenę pragnie pokazać siebie w roli superbohatera - odkrywcy.
Niektóre z przedstawionych w książce sytuacji dowodzą u autora braku szacunku do otaczających go ludzi i natury - zrobienie bez pozwolenia zdjęcia otwarcie oponującej Indiance Guna czy zostawianie ubrań w dżungli (śmieci!!!) nie są w mojej opinii powodami do chwalenia się.
Jedynym źródłem merytorycznej wiedzy dla autora zdaje się być Wikipedia (do której zresztą otwarcie się odnosi),dla osoby mającej jakiekolwiek pojęcie o Ameryce Środkowej i o Panamie książka nie przyniesie zbyt wiele odkrywczych informacji.
Polecam wyłącznie osobom mocno zainteresowanym panamskimi tematami - to jedna z niewielu książek poświęconych wyłącznie Panamie na polskim rynku.
Nie rozumiem tak wysokiej oceny tej książki. Irytuje wszechobecny zbędny dramatyzm - narrator namiętnie przedstawia siebie w sytuacjach iście krańcowych, jak chociażby u progu śmierci głodowej; nie sądzę, aby na tego rodzaju wyprawie, z której powrócić można stosunkowo szybko do wioski, z której się wyruszyło, tego rodzaju ryzyko istniało. A jeśli tak, to pan Michał i jego...
więcej Pokaż mimo toZ tego co wiem to pierwsza książka Michała Zielińskiego.
Udany debiut.
Przeczytałam w jednym podejściu.
Lekka i przyjemna lektura.
Przyjemnie się czyta, wciąga.
Polecam wszystkim.
Dobra na każdą wolną chwilę.
P.S.
Autor powiedział, że w następnej będzie więcej fotografii... 😉
Z tego co wiem to pierwsza książka Michała Zielińskiego.
Pokaż mimo toUdany debiut.
Przeczytałam w jednym podejściu.
Lekka i przyjemna lektura.
Przyjemnie się czyta, wciąga.
Polecam wszystkim.
Dobra na każdą wolną chwilę.
P.S.
Autor powiedział, że w następnej będzie więcej fotografii... 😉
super książka. dobrze się czyta, ciekawa i wciąga. lokalny patriota, który opisuje swoją jak odmienna kulturowo przygodę w dżungli. trochę za krótka. proszę o więcej.
super książka. dobrze się czyta, ciekawa i wciąga. lokalny patriota, który opisuje swoją jak odmienna kulturowo przygodę w dżungli. trochę za krótka. proszę o więcej.
Pokaż mimo toStrafa Darien to książka o wyprawie w głąb niezdobytej puszczy południowoamerykańskiej z punktu widzenia "laika" bo Michał nie jest typowym podróżnikiem. Wymyślił sobie tę podróż, zamarzył o niej i spełnił swoje marzenie (a później napisął i wydał ksiażkę o tym za co szacun) Książka wciąga i przenosi czytelnika do zupełnie innego świata. Niestety ubolewam nad faktem, że jak dla mnie jest za krótka! Wszystko co dobre szybko się kończy - mówią. Warto po nią sięgnąć choćby ze względu na fakt, że została napisana z sercem a to da się wyczuć. Polecam i mam nadzieję, że Michał wyruszy w kolejną podróż i powstanie z tego kolejna opowieść...
Strafa Darien to książka o wyprawie w głąb niezdobytej puszczy południowoamerykańskiej z punktu widzenia "laika" bo Michał nie jest typowym podróżnikiem. Wymyślił sobie tę podróż, zamarzył o niej i spełnił swoje marzenie (a później napisął i wydał ksiażkę o tym za co szacun) Książka wciąga i przenosi czytelnika do zupełnie innego świata. Niestety ubolewam nad faktem, że jak...
więcej Pokaż mimo toBardzo Ciekawa lektura. Interesujący, lekki i bardzo naturalny opis przebytej wyprawy. Polecam książkę jest bardzo miłym oderwaniem się od zimowej aury, a dodatkowo można się wiele nauczyć. Książkę i jej klimat najlepiej opisują słowa autora "A przecież słońce jest gorące, a nasze życie tak krótkie!" Jedyne czego mi brakuje w książce do treść, czytam, czytam, czytam i koniec, a człowiek miałby ochotę zostać i zagłębić się jeszcze bardziej, jeszcze trochę. Liczę, że będę mógł powrócić do nowych pozycji tego autora.
Pozdrawiam,
Bardzo Ciekawa lektura. Interesujący, lekki i bardzo naturalny opis przebytej wyprawy. Polecam książkę jest bardzo miłym oderwaniem się od zimowej aury, a dodatkowo można się wiele nauczyć. Książkę i jej klimat najlepiej opisują słowa autora "A przecież słońce jest gorące, a nasze życie tak krótkie!" Jedyne czego mi brakuje w książce do treść, czytam, czytam, czytam i...
więcej Pokaż mimo toksiążka ciekawa, napisana lekkim stylem pozwalająca czytelnikowi wczuć się w tamtejsze klimaty. Sporo zabawnych anegdot I dobrych porównań. Jest to chyba druga książka o tym rejonie świata która pojawiła się na polskim rynku literackim. Polecam na zimowe wieczory:)
książka ciekawa, napisana lekkim stylem pozwalająca czytelnikowi wczuć się w tamtejsze klimaty. Sporo zabawnych anegdot I dobrych porównań. Jest to chyba druga książka o tym rejonie świata która pojawiła się na polskim rynku literackim. Polecam na zimowe wieczory:)
Pokaż mimo toKsiążkę Michała przeczytałem w jedną noc, nie mogąc się od niej oderwać. Nie tylko dlatego, że można było powspominać. Każdy z rozdziałów książki prezentuje kolejny etap poznawania Panamy z perspektywy chłonącego wrażenia wędrowca. Michał bada nowy świat wszystkimi zmysłami, wszystko go dziwi i zaciekawia. Barwne obrazki latynoskiego życia, masy zabawnych anegdot. Michał Zieliński napisał o tej ekspedycji świetną książkę, wykraczającą daleko poza reportaż podróżniczy. Dotyka w niej sedna filozofii eksploracji. Podróżowania nie jako zaliczania miejsc, a odkrywania świata. Styl autora jest potoczysty i przyjemny. Czytając od razu "wchodzimy w skórę" bohatera, zaczynamy widzieć świat jego oczami, odczuwać to, co on odczuwa. Dziwić się i rozumieć. Godna polecenia książka podróżnicza o wyprawie w jedno z najbardziej niedostępnych miejsc świata.
Książkę Michała przeczytałem w jedną noc, nie mogąc się od niej oderwać. Nie tylko dlatego, że można było powspominać. Każdy z rozdziałów książki prezentuje kolejny etap poznawania Panamy z perspektywy chłonącego wrażenia wędrowca. Michał bada nowy świat wszystkimi zmysłami, wszystko go dziwi i zaciekawia. Barwne obrazki latynoskiego życia, masy zabawnych anegdot. Michał...
więcej Pokaż mimo to