Aposiopesis
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Horyzonty zdarzeń
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2014-06-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-06-24
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378185581
Akcja toczy się w 1871 r. w Warszawie. Junkierka Henrietta von Kirchheim, w której kocha się szalony inżynier Danił Downar, w czasie przedstawienia w operze jest świadkiem nagłej i tajemniczej śmierci wysokiego austriackiego urzędnika. Konflikt dyplomatyczny wisi na włosku. Śledztwo toczy się na najwyższym szczeblu.
Bohaterowie tej dowcipnej i napisanej z werwą powieści są obdarzeni nadzwyczajnymi cechami, a znakomicie oddane realia oraz postaci historyczne stanowią tło dla rozgrywek wykraczających poza ramy zwykłej rzeczywistości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dobrze naoliwiona powieść
Żyje w konsumentach kultury pewien obiegowy obraz belle epoque, który łączy w sobie elegancję, delikatny rys romantyzmu, dystyngowane gesty, odruchy serca skrępowane konwenansem lub skażone nutą dekadencji. I jeżeli w taki wszechświat wkleimy owoce „nowoczesnej” myśli technicznej – maszyny, często nie samą parą napędzane, wynalazki rodem z robotycznych pracowni – otrzymujemy piękny, pachnący oliwą i błyszczący jak świeżo naoliwione tłoki świat przedstawiony.
Steampunk jest ładny. Jeżeli nasza wyobraźnia nie ma problemu z przekładaniem słowa pisanego na sekwencje obrazów, wtedy rozkoszować się będziemy światem szeleszczących krynolin, sukien zamiatających posadzki, gorsetów ściskających osie talie niewiast, dżentelmenów paradujących we frakach i cylindrach.
Ciężko polskiemu czytelnikowi nie wpasować rodzimej wersji steampunka w ramy, jakie zakreśla sobą pozytywistyczna literatura realistyczna, stąd też „Aposiopesis” Andrzeja Sawickiego czyta się doskonale, gdy znamy choćby pobieżnie realia takich dzieł, jak przykładowo „Lalka” Prusa.
Autor tłem przygodowo-szpiegowskiej powieści kryminalnej uczynił Warszawę drugiej połowy XIX wieku. Miasto niepodzielnie rządzone przez Rosjan, którzy, dysponując najnowocześniejszymi zdobyczami techniki, wybili Polakom z głów wszelkie mrzonki o kolejnej próbie wybicia się na niepodległość. Sawicki, tworząc coś na kształt powieści panoramicznej, kieruję uwagę czytelnika raz na eleganckie wnętrza opery, gdzie zbiera się elita Warszawy, innym razem na targowisko, gdzie możemy niemal poczuć zaduch gnijących warzyw. Plastycznie odmalowana rzeczywistość to mocna strona tej książki.
Główni bohaterowie to też nielichy zestaw ciekawych postaci. Piękna, chłodna, choć tęskniąca za romansem Prusaczka, która jako żołnierka w stanie spoczynku z godnością nosi na czole dwie śruby regulujące płynące w jej ciele życiodajne fluidy. Podkochuje się w niej polski inżynier, w którego ciało wszczepiono onegdaj układ mechaniczny, rozwiązując tym samym problem nawracających chorób płuc. Służącym inżyniera jest autentyczny dżin, który nie dość, że pamięta czasy biblijnych patriarchów, to na zawołanie potrafi zamieniać się w kłąb dymu.
Cała ta menażeria uczestniczyć będzie w zwariowanej przygodzie kryminalnej. Jej osią jest próba odnalezienia demona-mordercy, który zabił wysoko postawionego dyplomatę. Wypróbowany chwyt fabularny, jakim jest śledztwo, to tylko jeden z elementów tej powieści, bowiem bardzo szybko Sawicki dorzuca do paleniska fabuły kolejne drwa i kolejne epizody wybuchają z całą gwałtownością. Pościgi, strzelaniny, bijatyki… Jest to atrakcyjne, ale po pewnym czasie może budzić w czytelniku mieszane uczucia – wydarzeń okazuje się być paradoksalnie aż dużo. „Apasiopesis” wydaje się stać w rozkroku pomiędzy tęsknotą za stworzeniem dobrze umocowanego i opisanego alternatywnego świata, a chęcią poprowadzenia szybkiej pełnej zwrotów akcji fabuły.Sawicki stworzył interesujące mechanizmy rządzące rzeczywistością w jego powieści. Narrację prowadzi bardzo dobrze. Dokładnie opisany świat, jego detale, mniejsze i większe popisy wyobraźni autora, poczucie humoru, ironia, i ładnie wplatana intertekstualność nie dociążają powieści, której lekki styl może porywać. Pozwolę sobie więc wyrazić nadzieję, że „Apasiopesis” będzie pierwszą częścią serii przygód Henrietty von K., która pod koniec powieści opuszcza Warszawę, by podjąć się kolejnej, zapewne ryzykownej misji. Szkoda byłoby porzucić w tym miejscu tak ładnie dojrzewający świat przedstawiony…
Tomasz Fijałkowski
Książka na półkach
- 195
- 158
- 80
- 10
- 7
- 6
- 4
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Nie ma to jak wspólne biadolenie. Z każdym Polakiem najłatwiej nawiązać kontakt, gdy się na coś ponarzeka. Rodacy pasjami uwielbiali marudzić i to na wszystko, co się da: pogodę, urzędy, pijanych woźniców, urzędy, leniwych służących, biedę, urzędy, brud na ulicach oraz na urzędy. Na te ostatnie szczególnie narzekali urzędnicy.
OPINIE i DYSKUSJE
Od pewnego czasu chciałem przeczytać jakąś powieść w klimacie Steam Punka i tak trafiłem na tę pozycję. Akcja książki dzieję się w 1871 roku w Warszawie, ale nie naszej w innej. W mieście gdzie przeplata się magia na przemian z technologią – „maszynami parowymi”. Mamy tutaj do czynienia z magami, demonami, konstruktami mechanicznymi. Główną bohaterką powieści jest junkierka Henrietta von Kirchheim pochodząca z Prus. W niej natomiast podkochuje się młody szalony inżynier Danił Downar, z wszczepionym w ciało układem mechanicznym płuc i serca. Mamy tutaj więc Prusaczką Wojowniczkę i polskiego Inżyniera a do kompletu Dżina Alojzego, który twierdzi że pamięta nawet czasy Odyseusza. Dzięki temu wybuchową mieszankę. Fabuła tej przygodowo- szpiegowskiej powieści skupia się na morderstwie wysokiej rangi austriackiego urzędnika przez dziwnego demona cienia. Później fabuła dalej się rozwija w wątki polityczne jak i kryminalne. Książka ciekawie oddaje klimat steampunkowej Warszawy, ciekawie też został zrobiony element podróży przez różne uniwersa. Co ciekawe miasto jest we władaniu Rosjan rządzonych przez okrutnego cara.
Bohaterowie są wyraziści i obdarzeni nadzwyczajnymi cechami. Ciekawym elementem jest wplecenie postaci historycznych panujących na początku XIX wieku. „Aposiopesis” jest dobrze skonstruowaną powieścią przygodowo-kryminalną, która spodoba się każdemu fanowi Steam Punka. Jak dla mnie książka warta była uwagi jednakże, drobne niuanse nie pozwoliły mi do końca wczuć się w klimat technologicznej Warszawy XIX wieku.
Od pewnego czasu chciałem przeczytać jakąś powieść w klimacie Steam Punka i tak trafiłem na tę pozycję. Akcja książki dzieję się w 1871 roku w Warszawie, ale nie naszej w innej. W mieście gdzie przeplata się magia na przemian z technologią – „maszynami parowymi”. Mamy tutaj do czynienia z magami, demonami, konstruktami mechanicznymi. Główną bohaterką powieści jest junkierka...
więcej Pokaż mimo toW tonie i humorze przypominała mi nieco Obcego autorstwa Maks Frei. Wartka historia, ciekawa sceneria, unikalni bohaterowie. Dżin to mój ulubieniec. Perełka z książek kupionych na wyprzedaży. Jedna z lepszych, które czytałam. Polecam serdecznie.
W tonie i humorze przypominała mi nieco Obcego autorstwa Maks Frei. Wartka historia, ciekawa sceneria, unikalni bohaterowie. Dżin to mój ulubieniec. Perełka z książek kupionych na wyprzedaży. Jedna z lepszych, które czytałam. Polecam serdecznie.
Pokaż mimo toDaję radę,Pruska parowa zawodniczka.Tak,jak walczy to jak Bruc Karate Mistrz .
Mimo,że wszędzie jest para.Uff,przez nią nic nie widać .
Turek,porywa do haremu.Niech,no tylko się go dorwie.
Ale fabuły,to ja nie opiszę.Bo,po co ?
I tak,nie umiem.Piszę,to co przeżywałem.A zabawa była fajna.
Daję radę,Pruska parowa zawodniczka.Tak,jak walczy to jak Bruc Karate Mistrz .
Pokaż mimo toMimo,że wszędzie jest para.Uff,przez nią nic nie widać .
Turek,porywa do haremu.Niech,no tylko się go dorwie.
Ale fabuły,to ja nie opiszę.Bo,po co ?
I tak,nie umiem.Piszę,to co przeżywałem.A zabawa była fajna.
Kupiłem książkę bo była tania. Niespodziewalem się wiele. A tu naprawdę kawał zwariowanej fabuły :D Szalone pomysły na tle Warszawy. Powieść ma odemnie mocne 7/10!
Kupiłem książkę bo była tania. Niespodziewalem się wiele. A tu naprawdę kawał zwariowanej fabuły :D Szalone pomysły na tle Warszawy. Powieść ma odemnie mocne 7/10!
Pokaż mimo toWyjątkowy świat, ciekawa fabuła, wyraziści bohaterowie, humor - wszystko na swoim miejscu. Przyjemna lektura, śmiało polecam.
Wyjątkowy świat, ciekawa fabuła, wyraziści bohaterowie, humor - wszystko na swoim miejscu. Przyjemna lektura, śmiało polecam.
Pokaż mimo toCoś w rodzaju militarnej fantastyki osadzonej w czasach carskiej Rosji, z miejscem akcji w Warszawie i z główną bohaterką cyborgicą, będącą bliską krewną niejakiego Bismarcka. Do owej damy słusznej postury i dobrze doposażonej w nienaturalne ustrojstwa smalą cholewki prawdziwy książę, jenerał i patriota polski cokolwiek zubożały, za to szaleńczo genialny. Do tego rozliczne pogonie powozami i pociągami strzelanin i zamachy tudzież morderstwo i przekupstwo. Innymi słowy poruta wszelaka.
Przednia rozrywka.
Coś w rodzaju militarnej fantastyki osadzonej w czasach carskiej Rosji, z miejscem akcji w Warszawie i z główną bohaterką cyborgicą, będącą bliską krewną niejakiego Bismarcka. Do owej damy słusznej postury i dobrze doposażonej w nienaturalne ustrojstwa smalą cholewki prawdziwy książę, jenerał i patriota polski cokolwiek zubożały, za to szaleńczo genialny. Do tego rozliczne...
więcej Pokaż mimo toPrzeciętna historyjka, w przeciętnym sztafażu, dla przeciętnego 13 latka.
Przeciętna historyjka, w przeciętnym sztafażu, dla przeciętnego 13 latka.
Pokaż mimo to7,5/10
7,5/10
Pokaż mimo toWow! Jakie to było dobre! Polecam każdemu czytelnikowi :))
Wow! Jakie to było dobre! Polecam każdemu czytelnikowi :))
Pokaż mimo toPozycja rozrywkowa, dobrze się to czyta.
A po lekturze, przyjemnej, zapomina się po dniu :)
Pozycja rozrywkowa, dobrze się to czyta.
Pokaż mimo toA po lekturze, przyjemnej, zapomina się po dniu :)