Kota lubi szanuje
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2014-02-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-02-18
- Liczba stron:
- 212
- Czas czytania
- 3 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376740423
- Tagi:
- spadek przeprowadzka sąsiedzi posada szef romans miłość kariera
Historia Hanki – młodej dziewczyny, która dopiero co ukończyła studia i przeprowadziła się do odziedziczonego po ciotce mieszkania w Warszawie. Na nieszczęście, mieszkanie owo znajduje się w sąsiedztwie agencji towarzyskiej „Syrenka”, co jest dla Hanki przyczyną niejednego kłopotu. Właściciel agencji, Alek, próbuje wykurzyć Hankę z mieszkania, aby dzięki temu powiększyć swój lokal. Dziewczynę ratuje przyjaźń z Rychem, ochroniarzem z „Syrenki”.
Hanka w poszukiwaniu pracy rozsyła swoje CV po licznych korporacjach. Zostaje zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną do agencji reklamowej. Szczęśliwa dziewczyna pędzi na spotkanie, na którym okazuje się, że przez nieuwagę aplikowała na stanowisko sprzątaczki. Sytuacja finansowa zmusza ją do przyjęcia oferty. Praca przez dwie godziny z samego rana pozwala jej jednocześnie zajmować się wytwarzaniem biżuterii artystycznej, którą później sprzedaje handlarkom na targu.
Nowy pracodawca Hanki z wyglądu bardzo przypomina znanego aktora. Okazuje się, że dorabia on sobie, bywając na różnego typu spotkaniach towarzyskich, podczas których podszywa się pod aktora. Proponuje Hance, aby towarzyszyła mu weekendami podczas tych spotkań, ponieważ nie wypada, aby „celebryta” pojawiał się samotnie. Wyjazdy te zapewniają Hance dodatkowe pieniądze, jednak...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Warszawska kariera Hanki
Książka nieznanej mi dotąd polskiej autorki to opowieść o młodej dziewczynie, która po skończeniu studiów musi się odnaleźć we współczesnej rzeczywistości. Ta jest niestety bezlitosna dla absolwentów kierunków, które ukończyła główna bohaterka. Magisterium z filozofii i licencjat z socjologii nie znajdują uznania w oczach potencjalnych pracodawców. Pochodząca z Rymanowa zdolna dziewczyna, po ukończeniu edukacji na najstarszym polskim uniwersytecie, przybywa do stolicy, gdzie odziedziczyła mieszkanie w jednej z kamienic. Lokum nie jest apartamentem i wymaga pilnego remontu. Nakłady finansowe muszą być na ten cel dość spore, więc Hance nie pozostaje nic innego jak szukanie pracy. Zaczyna lawinowo wysyłać swoje CV. Odpowiedź nadchodzi z agencji reklamowej. Tu wolna jest tylko posada .... I to tyle, jeśli chodzi o treść. Ciekawych kariery sympatycznej Hani odeślę do książki, która od samego początku podbiła moje serce.
Ta powieść spodobała mi się z kilku powodów. Doceniam świetne pióro i doskonały, lekki styl. Idealny dla tego gatunku. Komedia romantyczna, tym razem nie w wersji filmowej, ale na kartach papieru, jest wspaniałą lekturą na odprężające popołudnie, spędzone w parku czy w działkowej altance. Ta książka to przyjemny w odbiorze romans, ale też lektura, która ma drugie dno. Autorka bowiem w bardzo trafny sposób opisuje dzisiejszą rzeczywistość stołecznej aglomeracji. Warszawa to, jak się okazuje, miasto sporych możliwości dla przybywających do niego tzw. „słoików”. Nie miałam pojęcia, o kogo chodzi. Jak się okazało, „słoiki” to przybysze z prowincji, którzy przywożą przysmaki z rodzinnych miejscowości w szklanych pojemnikach. Michalina Kłosińska-Moeda świetnie i z dużym poczuciem humoru opisała miłosne i zawodowe perypetie młodej dziewczyny, stojącej na rozdrożu. Gdyby Hanka szukała pracy zgodnie ze zdobytym wykształceniem, pewnie długo zasilałaby szeregi bezrobotnych odwiedzających pośredniaki. Ale nasza sympatyczna bohaterka bierze los we własne ręce. Dzięki temu poznaje różne aspekty wielkomiejskiego życia, zawiera dość nietypowe znajomości, bywa na ekskluzywnych eventach i przyjęciach. Hani należą się wielkie brawa za to, że nie stara się wtopić w tłum, nie ulega modom i nie kopiuje innych. Pozostaje sobą. Autorka czyni swoją bohaterkę niejako reprezentantką młodego pokolenia, które nawet mimo wykształcenia musi borykać się z masą problemów. Emigrować, pracować poniżej kwalifikacji, by mieć na czynsz i inne rachunki.
Zakończenie jest przewidywalne, aczkolwiek inne do treści by nie pasowało. Mimo to przeczytałam tę powieść z przyjemnością do samego końca. Z książki wyniosłam też pewne przesłanie, by wykorzystywać wszelkie szanse, jakie daje nam los, nawet te, które są sprzeczne z naszymi oczekiwaniami. Nigdy bowiem nie wiadomo, jak karta się w życiu odwróci i co okaże się dla nas najlepsze.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 174
- 143
- 34
- 11
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Jestem Kociarą i czytam każdą pozycję z "kotem" w tytule :) ta książka zaskoczyła mnie swoją lekkością, zabawnymi sytuacjami i niebanalnym endem . Polecam :)
Jestem Kociarą i czytam każdą pozycję z "kotem" w tytule :) ta książka zaskoczyła mnie swoją lekkością, zabawnymi sytuacjami i niebanalnym endem . Polecam :)
Pokaż mimo toNajlepszy dowód po razy kolejny na to, że buszując wśród bibliotecznych półek w poszukiwaniu lektury można znaleźć tytuł godny uwagi mimo, że do komedii romantycznych jestem sceptycznie nastawiona. Bardzo dobrze zostały przedstawione dylematy studentki z dwoma fakultetami, która aby się utrzymać w warszawie podejmuje prace sprzątaczki w agencji reklamowej. Szef jest zadowolony z efektów jej pracy i ma dla zaskakującą propozycje aby na różnych przyjęciach towarzyszyła mu, gdyż on wykorzystując podobieństwo do znanego aktora. Bywanie na różnych otwarciach daje obraz społeczeństwa, które za parę zdań człowieka udającego rozpoznawalnego aktora jest w stanie zapłacić duże pieniądze, a kreacje od znanych projektantów są wypożyczane na jeden raz by pokazać się w towarzystwie. Realizując kolejne zlecenie pomocy Hanka poznaje Stanisławę Rucką, która opowiadając jej wojenne losy stolicy staje się też powierniczką rozterek sercowych głównej bohaterki, której wpadł w oko a właściwe w serce Krzysiek, którego poznała przez przypadek pomagając mu w znalezieniu hasła do kampanii reklamowej dzięki czemu zdobywa staż w agencji, w której wcześniej sprzątała. W wyniku intryg jakie knuje Oliwia aby pogrążyć Lewicką w oczach Krzysika, Hanka odchodzi z pracy w agencji. Mimo polepszenia się sytuacji finansowej do głównej bohaterki jak bumerang powraca pytanie zadane jej przez brata, po coś te studia chyba skończyłaś? W odpowiedzi stwierdza, że najlepiej jest, gdy praca daje jednocześnie satysfakcje i godne źródło utrzymania, postanawia wiec otworzyć firmę świadczącą usługi opieki nad zwierzętami, pomocy w większych zakupach osobom starszym, a także szczególnie przed pierwszymi listopadowymi dniami sprzątaniem nagrobków. Dzięki podstępowi przyjaciela Hanki, Rycha, który dostarcza do agencji reklamowej pizzę a z nią ulotki z usług jej firmy chcę skorzystać tajemniczy Gniewko Śląski proszą aby osobiście zajmowała się jego kotem podczas nieobecności właściciela. Kontakt z nim ma tylko mailowy, gdzie szczegółowo relacjonuje postępy w opiece nad czworonożnym pupilem Gniewka. To stanowi tylko pretekst do tego aby Hanka z czasem otworzyła się przed nim i opowiedziała mu o swoich kłopotach sercowych. w kolejnym z maili Gniewko sugeruje, że przyczyną jej kłopotów jest zbytnia duma. Takie stwierdzenie powoduje, że dziewczyna dość ostro mu odpisuje. mimo licznych zajęć, przygotowań do wesela brata, świąt nie potrafi zapomnieć o Śląskim. Jednak Lewicka przełamuje swoją dumę i go przeprasza Umawiają się na pierwszą randkę, w czasie której okazuje się, że Gniewko i Krzysiek to ta sama osoba. Książka pokazuje znaczenie podążania za pasją i jej realizowania główna bohaterka ma zdolności plastyczne i wykonuje biżuterie z plasteliny na zamówienie, a także siutażową którą na początku sprzedaje wśród znajomych, następnie wykorzystując założonego przez siebie bloga. Plusem książki jest ukazanie przyjaźni miedzy Hanką a Rychem, którzy na pierwszy rzut oka pochodzą z dwóch różnych światów, ale również to że Hanka do swojej firmy do pracy angażuje lokalną społeczność łącznie z dziewczynami z agencji towarzyskiej nie bawiąc się przy tym w sędziego. Również to, że miłość to nie tylko motylki w brzuchu. Kolejnym plusem jest lekkie pióro autorki
Najlepszy dowód po razy kolejny na to, że buszując wśród bibliotecznych półek w poszukiwaniu lektury można znaleźć tytuł godny uwagi mimo, że do komedii romantycznych jestem sceptycznie nastawiona. Bardzo dobrze zostały przedstawione dylematy studentki z dwoma fakultetami, która aby się utrzymać w warszawie podejmuje prace sprzątaczki w agencji reklamowej. Szef jest...
więcej Pokaż mimo toZabawne życiowe przygody Hanki, która przeprowadza się do mieszkania po cioci do stolicy. Niestety nikogo tutaj nie zna, ma dobre wykształcenie, zna kilka języków obcych a nie ma pracy. Aplikuje na wiele stanowisk a pomyłkowo znajduje pracę ... sprzątaczki. W pracy nawiązuje nowe znajomości, wyjeżdża również dorabiać z szefem "sobowtórem" aktora na imprezy. Szybko się czytało tą książkę, lekka, łatwa i przyjemna.
Zabawne życiowe przygody Hanki, która przeprowadza się do mieszkania po cioci do stolicy. Niestety nikogo tutaj nie zna, ma dobre wykształcenie, zna kilka języków obcych a nie ma pracy. Aplikuje na wiele stanowisk a pomyłkowo znajduje pracę ... sprzątaczki. W pracy nawiązuje nowe znajomości, wyjeżdża również dorabiać z szefem "sobowtórem" aktora na imprezy. Szybko się...
więcej Pokaż mimo toPotrzebowałam takiej lekkiej lektury, by oderwać się od przygnębiającego "Dżihadu i samozagłady Zachodu".
Generalnie dość zabawna, choć sztampowa historia o kolejnym słoiku, którzy przebojem zdobywa Warszawę. Absolwentka szacownej uczelni Hanka kierując się maksymą, że żadna praca nie hańbi zabłysnęła kreatywnością na rozmowie kwalifikacyjnej i została zatrudniona w agencji reklamowej PA-art w charakterze... sprzątaczki. Mimochodem zaczyna tez doradzać szefowi Piotrowi, który wykorzystując na boku swoje podobieństwo do pewnego aktora, sprzedaje swoje usługi brylowania na przyjęciach u nuworyszów. Proponuje dziewczynie udział w tym przedsięwzięciu.
Pracownica zdobywa doświadczenie, zaufanie, a w biurze miło się jej flirtuje z niejakim Krzysztofem. Niestety mając za sąsiadów agencję towarzyską "Syrenka" zostaje źle potraktowana przez szefa. Wredna Oliwia rozpuściła o niej plotki o rzekomym złym prowadzeniu, wplątaniu w narkotyki, co skutkuje wylaniem z roboty. Ale Hanka nie poddaje się, zakładając jednoosobową firmę sprzątającą/wyprowadzającą psy i inne stworzenia. Na boku tworzy też autorską biżuterię, zaczyna prowadzić blog by zdobyć rozgłos i klientów.
Perypetie uczuciowo-egzystencjalne są przyprawione szczyptą humoru. Miłym zabiegiem jest obdarowanie darem mowy i celnych obserwacji kotki Kiki, która czasem komentuje posunięcia i błędy swojej właścicielki. Kapitalna jest kreacja typowego warszawiaka, cwaniaka Ryśka, złapanego w miłosne sidła.
Wiadomo, że opowieść zmierza do szczęśliwego zakończenia, ale nie sposób odmówić tej powieści wdzięku. Opowiastka dość naiwna, bo czytelnik wcześniej niż bohaterka rozpracuje tajemniczego zleceniodawcę Gniewka. Ale chodzi tu o dobrą zabawę, odrobinę romansu i bajki, więc będzie autorce wybaczone.
Potrzebowałam takiej lekkiej lektury, by oderwać się od przygnębiającego "Dżihadu i samozagłady Zachodu".
więcej Pokaż mimo toGeneralnie dość zabawna, choć sztampowa historia o kolejnym słoiku, którzy przebojem zdobywa Warszawę. Absolwentka szacownej uczelni Hanka kierując się maksymą, że żadna praca nie hańbi zabłysnęła kreatywnością na rozmowie kwalifikacyjnej i została zatrudniona w...
Sympatyczna historia na poprawę humoru. Lektura "Kota lubi, szanuje" nie nudzi, a książkę czyta się naprawdę szybko. Dodatkowym atutem są dwa Mruczki, które mieszkają z główną bohaterką. Miłą niespodzianką był dla mnie również fakt, że nasza bohaterka Hania, zamieszkała na Pradze Północ, a ta dzielnica jest mi wyjątkowo bliska :)
Sympatyczna historia na poprawę humoru. Lektura "Kota lubi, szanuje" nie nudzi, a książkę czyta się naprawdę szybko. Dodatkowym atutem są dwa Mruczki, które mieszkają z główną bohaterką. Miłą niespodzianką był dla mnie również fakt, że nasza bohaterka Hania, zamieszkała na Pradze Północ, a ta dzielnica jest mi wyjątkowo bliska :)
Pokaż mimo toKsiążkę „Kota lubi szanuję” dostałam od wydawnictwa, by przedpremierowo ocenić. Zabrałam się do niej z wielkim zapałem, licząc że w końcu doczekałam się idealnego romansu. Nie to, że się zawiodłam, po prostu jak dla mnie trochę za mało tego wątku romantycznego tam było. Główna bohaterka Hania jest przemiłą osobą, do tego pracowitą i kochająca swoje dwa koty Kikę i Zyzia. Z opisu książki myślałam, że miłością jej życia będzie właściciel salonu „masażu”. Jednak to nie on, nie zdradzę Wam kto to, bo bym popsuła efekt.
Cała książką tworzy jedność, nie ma takich wątków, które by były zbędne i niezrozumiane. Oczywiście pojawia się „ta zła i jędzowata”, która zawsze musi być w powieści i namieszać między parą która ma się ku sobie. Są także i co dobrzy, najbardziej z nich polubiłam prostego faceta, który nie jest komplikowany, a nawet i dowiódł, że potrafi się zmienić z miłości. O kim mówię? O Rychu. Prostu facet, który ma niewielki/wielki udział w tej zabawnej historii.
Bohaterowie, opisy, dialogi, tworzą jedną wspólną całość, która pozwala wyobraźni oderwać się trochę od rzeczywistości. Powieść jest lekko napisana, bez trudnych zwrotów akcji, ani nie trzeba dużo się wysilać by z wizualizować sobie przestrzenie stworzone przed autorkę.
Polecam książkę wszystkim, po prostu wszystkim. Nie ma żadnego podziału wiekowego, ani podziału na płci. Mogą przy niej bawić się i mężczyźni i kobiety, choć jak wiadomo kobieta będzie się bawiła lepiej przy romansie. Jest zabawnie, uczuciowo i z głową.
Oceniam książkę na 7/10
Książkę „Kota lubi szanuję” dostałam od wydawnictwa, by przedpremierowo ocenić. Zabrałam się do niej z wielkim zapałem, licząc że w końcu doczekałam się idealnego romansu. Nie to, że się zawiodłam, po prostu jak dla mnie trochę za mało tego wątku romantycznego tam było. Główna bohaterka Hania jest przemiłą osobą, do tego pracowitą i kochająca swoje dwa koty Kikę i Zyzia. Z...
więcej Pokaż mimo toKota lubi, szanuje jest pozycją wręcz idealną na poprawę humoru. Wprawia w doskonały nastrój i zapewnia miłe spędzenie czasu. Nie jest jednak powieścią o niczym. Porusza niezwykle ważny we współczesnym świecie problem bezrobocia młodych, wykształconych ludzi. Pokazuje dziki pęd ku karierze, ale też możliwość odcięcia się od niego dla własnego dobra. Polecam miłośnikom komedii romantycznych oraz lekkich powieści obyczajowych. Cała recenzja: http://recenzje-elwira.blogspot.com/2015/01/do-serca-przytul-kota-kota-lubi-szanuje.html
Kota lubi, szanuje jest pozycją wręcz idealną na poprawę humoru. Wprawia w doskonały nastrój i zapewnia miłe spędzenie czasu. Nie jest jednak powieścią o niczym. Porusza niezwykle ważny we współczesnym świecie problem bezrobocia młodych, wykształconych ludzi. Pokazuje dziki pęd ku karierze, ale też możliwość odcięcia się od niego dla własnego dobra. Polecam miłośnikom...
więcej Pokaż mimo toLekka,przyjemna z dawka humoru.I szczęśliwym zakończeniem.
Lekka,przyjemna z dawka humoru.I szczęśliwym zakończeniem.
Pokaż mimo toLekka, bardzo wciągająca powieść z kotami w roli głównej :-) Miłości, intrygi, śmiechu i happy endu nie zabraknie... Polecam!
Lekka, bardzo wciągająca powieść z kotami w roli głównej :-) Miłości, intrygi, śmiechu i happy endu nie zabraknie... Polecam!
Pokaż mimo toUrocza lektura na jeden wieczór
Urocza lektura na jeden wieczór
Pokaż mimo to