Oj ta książka przeleżała u mnie bardzo długo, zawsze pojawiała się jakaś nowość czy nie miałam ochoty jej czytać, ale w końcu przyszła na nią pora. Historia dzieje na dwóch płaszczyznach teraźniejszość, gdzie Diana rusza w podróż by odkryć tajemnicę praprababki oraz przeszłości, młodziutkiej Grace. Dwie kobiety, które dzieli ogrom czasu a łączą rodzinne więzi.
Historia Diany nie bardzo mnie ciekawiła. Natomiast Grace jako młodziutka dziewczyna z lepszych sfer przybywa do Cejlonu, gdzie jej ojciec odziedziczył plantację. To tutaj skrywa się rodzinna tajemnica, ale też powód który wykluczył ją z życia rodziny. Autorka również pokazuje nam piękno, które skrywa Cejlon ale też ta ciemniejszą stronę gdy rodzimi mieszkańcy muszą się podporządkować Brytyj, gdyż ich kraj w był kolonią brytyjską.
W XIX w. obowiązywały inne zasady i obyczaje, choć oddalona od brytyjskiego dworu Grace powinna ich przestrzegać, ale dziewczyna mająca dobre serce ceni ludzi nie po statucie społecznym czy pochodzeniu, ale za to co reprezentują sobą. Jej jedna decyzja ponosi za sobą bolesne konsekwencje.
Choć momentami troszkę mi się dłużyła, to bardzo mi się podobała.

Oj ta książka przeleżała u mnie bardzo długo, zawsze pojawiała się jakaś nowość czy nie miałam ochoty jej czytać, ale w końcu przyszła na nią pora. Historia dzieje na dwóch płaszczyznach teraźniejszość, gdzie Diana rusza w podróż by odkryć tajemnicę praprababki oraz przeszłości, młodziutkiej Grace. Dwie kobiety, które dzieli ogrom czasu a łączą rodzinne więzi.
Historia...

DNF
Niestety niemiłosiernie mnie znudziła. Myślałam, że dam jej szansę po przerwie. Ale nie mam ochoty do niej wracać :P

DNF
Niestety niemiłosiernie mnie znudziła. Myślałam, że dam jej szansę po przerwie. Ale nie mam ochoty do niej wracać :P

Nasi przodkowie za życia robią wszystko, by zachować w tajemnicy jakieś wydarzenia z przeszłości. A potem proszą nas, swoich potomków, żebyśmy tę tajemnicę odkryli, bo bardzo im ciąży, a nie mają już siły, by osobiście się tym zająć-te słowa bardzo dobrze oddają fabułę tej książki.Książki ciekawej i wciagającej,choc strasznie dużo czasu zabrał mi choćby pomysł,żeby sie z nia zmierzyć...Ostatnio utonęłam w fantastyce,właściwie odrzucając inne książki,chyba że to wypróbowane tytuły na książkowego kaca...
Książka mnie zainteresowała.Podobało mi się pomieszanie opowieści różnych bohaterek,pomieszanie czasów ,retrospekcje...Oczarowały mnie opisy Sri Lanki,przesiąkniętej zapachem cynamonu,plumierii i liści herbacianych.Podobają mi się silne kobiece postaci,które nie boją się walczyć o własne szczęście,o prawo do decydowania o sobie wbrew obyczajom i zasadom panującym w XIX wiecznym społeczeństwie.Nieco może rozczarować opis klątwy rodzinnej,która raczej wydaje się być skandale mniż czymkolwiek więcej,niemniej ciekawie się czyta tak historię Grace,jak i historię odkrywania przeszłości przez jej prawnuczkę Dianę.Książka jest dość przewidywalna,ale nie odebrało mi to przyjemności jej czytania.Trochę zbyt powolny początek historii,troche rozwleczony,ale później cała rzecz nabiera tempa.Mimo małych braków kisążke przeczytałam ze sporym zainteresowaniem.

Nasi przodkowie za życia robią wszystko, by zachować w tajemnicy jakieś wydarzenia z przeszłości. A potem proszą nas, swoich potomków, żebyśmy tę tajemnicę odkryli, bo bardzo im ciąży, a nie mają już siły, by osobiście się tym zająć-te słowa bardzo dobrze oddają fabułę tej książki.Książki ciekawej i wciagającej,choc strasznie dużo czasu zabrał mi choćby pomysł,żeby sie z...

Fajna. Super sie czyta. Od razu zamarzylam pojechać na Sri Lanka. Trochę zbyt dużo tandetnych zbiegów okolicznosci. Dla relaksu - polecam!

Fajna. Super sie czyta. Od razu zamarzylam pojechać na Sri Lanka. Trochę zbyt dużo tandetnych zbiegów okolicznosci. Dla relaksu - polecam!

Powieść pachnąca herbatą i cynamonem.

Powieść pachnąca herbatą i cynamonem.

Nie sądziłam, że tak mi się spodoba ta książka.
Akcja książki dzieje się w czasach obecnych, ale przez to, że główna bohaterka próbuje rozwikłać rodzinne tajemnice, przenoszeni jesteśmy w XIXw na Cejlon.
Polecam. Fajne czytadło.

1.05.2019

Nie sądziłam, że tak mi się spodoba ta książka.
Akcja książki dzieje się w czasach obecnych, ale przez to, że główna bohaterka próbuje rozwikłać rodzinne tajemnice, przenoszeni jesteśmy w XIXw na Cejlon.
Polecam. Fajne czytadło.

1.05.2019

Misz masz epok i miejsc, a wszystko połączone tajemniczą historią rodziny. Rodziny specyficznej, bo pełnej silnych, odważnych kobiet, które nie boją się ruszyć pod prąd w czasach, gdy kobieta miała prawo tylko ładnie wyglądać.
Bardzo fajna propozycja na jesienny weekend

Misz masz epok i miejsc, a wszystko połączone tajemniczą historią rodziny. Rodziny specyficznej, bo pełnej silnych, odważnych kobiet, które nie boją się ruszyć pod prąd w czasach, gdy kobieta miała prawo tylko ładnie wyglądać.
Bardzo fajna propozycja na jesienny weekend

Diana ma rozwiązać "rodzinną tajemnicę". Trochę śmieszne są zdania z tym wyrażeniem, ale to jedyne, co mnie śmieszyło i było słabe.
Książka rzeczywiście została napisana z rozmachem, bo przenosimy się na Cejlon i kolonijne uprawy herbaty. Losy prababki Diany, Grace, były bardziej ciekawe, niemniej jednak jedna i druga historia strasznie ślamazarnie się rozpoczynała. Choć w sumie nie było nudno. To potem nagle z kopyta się wszystko stało i skończyło.

Diana ma rozwiązać "rodzinną tajemnicę". Trochę śmieszne są zdania z tym wyrażeniem, ale to jedyne, co mnie śmieszyło i było słabe.
Książka rzeczywiście została napisana z rozmachem, bo przenosimy się na Cejlon i kolonijne uprawy herbaty. Losy prababki Diany, Grace, były bardziej ciekawe, niemniej jednak jedna i druga historia strasznie ślamazarnie się rozpoczynała. Choć w...

Czy kiedykolwiek marzyliście o wakacjach w krajach Orientu? Zapierające dech w piersiach widoki, odmienne smaki oraz kultura będąca połączeniem buddyzmu i hinduizmu. Czego chcieć więcej? Czas wakacji dopiero się zaczyna, więc nic straconego. Tym bardziej, że w przepiękną podróż malowniczymi szlakami Cejlonu zaprasza Corina Bomann w powieści Wyspa Motyli.

Jakie emocje czekają czytelników podczas lektury tej książki? Przede wszystkim czeka nas rozwikłanie trudnej rodzinnej zagadki mającej korzenie w w Anglii i w dziewiętnastowiecznym Kolombo. Fabuła pozwala przemieszczać się z główną bohaterką, Dianą, między Niemcami, Anglią oraz Sri Lanką. Tajemnica przodków kobiety związana jest z morderstwem, namiętnością oraz zdradą.

Fabuła powieści okazuje się niebanalna, przemyślana, spójna. Barwne opisy pozwalają poczuć powiew Orientu, zapach herbaty i cynamonu, który działa na zmysły kojąco, a zarazem przybliża całą historię i pobudza wyobraźnię. Liczne retrospekcje pozwalające obcować z Grace i Victorią w XIX wieku dodają książce klimatu. Ich niewinność, ciekawość, a zarazem łamanie przez nie ówcześnie panujących zasad sprawia, że stają się czytelnikom naprawdę bliskie. Natomiast wydarzenia współczesne pozwalają odkrywać na nowo miejsca ukazane w retrospekcjach. Świetny, naprawdę interesujący zabieg

Tytuł zapowiada kolejny banalny romans. Nic bardziej mylnego. Wyspa Motyli zasłużenie zdobyła status bestsellera. To idealna odskocznia od codzienności, lektura pobudzająca zmysły i ciekawość świata.
Warto po nią sięgnąć.

Czy kiedykolwiek marzyliście o wakacjach w krajach Orientu? Zapierające dech w piersiach widoki, odmienne smaki oraz kultura będąca połączeniem buddyzmu i hinduizmu. Czego chcieć więcej? Czas wakacji dopiero się zaczyna, więc nic straconego. Tym bardziej, że w przepiękną podróż malowniczymi szlakami Cejlonu zaprasza Corina Bomann w powieści Wyspa Motyli.

Jakie emocje...

Bardzo mi się podobała - piękna miłość, piękna historia , czuć jak Cejlon pachnie herbatą i cynamonem - polecam na każdą porę dnia i roku.

Bardzo mi się podobała - piękna miłość, piękna historia , czuć jak Cejlon pachnie herbatą i cynamonem - polecam na każdą porę dnia i roku.