Dom na skarpie

Okładka książki Dom na skarpie Nora Roberts
Okładka książki Dom na skarpie
Nora Roberts Wydawnictwo: G+J literatura obyczajowa, romans
583 str. 9 godz. 43 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Whiskey Beach
Wydawnictwo:
G+J
Data wydania:
2013-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-19
Liczba stron:
583
Czas czytania
9 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377784884
Tłumacz:
Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Tagi:
romans miłość uczucia literatura dla kobiet
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
433 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
284
126

Na półkach:

Eli London mimo braku obciążających dowodów zostaje oskarżony o zamordowanie własnej żony. Chociaż miał motyw żeby dokonać zbrodni, nie zrobił tego. Niestety co niektórzy w perfidny sposób mu to wmawiają. O pracy w zawodzie prawnika może już zapomnieć. W ciągu dwóch lat stał się wrakiem człowieka. Dlatego postanowił na jakiś czas zaszyć się w rodzinnej posiadłości żeby móc w spokoju skupić się na pisaniu książki. Przy okazji zaopiekuje się Domem na Skarpie pod nieobecność babci, która uległa dość poważnemu wypadkowi.
Pojawienie się nieznajomej dziewczyny trochę burzy jego plany. Ambra, bo tak ma na imię dziewczyna, sprząta w posiadłości na prośbę seniorki. Od razu dostrzegła zły stan Elego i stawia sobie za cel jak najszybsze wyciągnięcie mężczyzny z marazmu w jakim obecnie się znajduje. Swoje dobre imię odzyska tylko w jeden sposób. Musi ruszyć do walki z przeszłością, a ona uczyni wszystko żeby zdecydował się na taki krok.

Mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone, ale będę to powtarzać przy każdej recenzji książki spod pióra Nory Roberts. Pisarka jest niekwestionowaną mistrzynią w łączeniu romansu z wątkiem kryminalnym. Ja nie wiem jak ona to robi, że za każdym razem zachwyt staje się jeszcze większy.
"Dom na skarpie" to jedna z tych książek, które trzymają w napięciu od początku aż do samego końca. Na ponad pięciuset stronach została przedstawiona teraźniejszość, w której nie zabrakło wzmianek dotyczących przeszłości. Te dwa okresy łączy ze sobą rodzinna posiadłość Londonów, na temat której krąży pewna legenda. Dokładnie chodzi o tajemniczy skarb, który ponoć został w jej wnętrzach bardzo dawno temu ukryty. Co niektórzy mają zamiar go odnaleźć, ale nagłe pojawienie się jednego z Londonów wszystko niweczy.
Ja od tej książki nie mogłam się oderwać. Dzieje się w niej tyle, że głowa mała. Eli przyjeżdżając do posiadłości liczył na to, że w końcu odpocznie. W ciszy i spokoju popracuje nad swoją książką. Poznaje Abre, do której początkowo odnosił się z niechęcią. Drażniło go jej zachowanie i nachalna troska. Jest dorosły, więc może sam o sobie zadbać. Nie zdawał sobie sprawy z tego, że jego własna babcia może mieć coś z tym wspólnego. Z biegiem czasu zaczął się do niej przekonywać. Abra posiada wszystkie cechy silnej i samowystarczalnej kobiety. Zna swoją wartość i cieszy się, że nie musi być od nikogo zależna. Cytując, żadnej pracy się nie boi. Oprócz sprzątania w posiadłości, prowadzi zajęcia z jogi, pomaga potrzebującym, tworzy biżuterię. Jednak zanim stała się taką twardą osobą, przeżyła prawdziwe piekło.
Charakter i osobowość, te dwa czynniki musiały w jakimś stopniu wpłynąć na Elego. Nie mówiąc już o urodzie i atrakcyjności Abry. Ich dialogi były na prawdę urocze, a sarkazm w nich użyty kilkakrotnie poprawiał mi humor. Oboje stworzyli bardzo ciekawy i intrygujący duet. To, że między nimi zacznie iskrzyć było tylko kwestią czasu. Tym bardziej, że połączyły ich ze sobą problemy, których los im nie oszczędził.
Autorka poruszyła dość ważne temat. Otóż szybko potrafimy osądzić drugiego człowieka po pozorach, nie znając prawdy. Tak też czuł się Eli. Wszyscy widzieli w nim mordercę. Stracił pracę, przyjaciół. Został osaczony i skazany przez media, prasę i policjanta, który miał na jego punkcie obsesję.
Druga kwestia dotyczy Ambry. Dziewczynę osaczył mężczyzna, którego kochała. Śledził i dręczył psychicznie. Mało brakowało, a pozbawił by ją życia. Coś takiego nazywa się stalkingiem i grozi za to kara więzienia.

Jak już wcześniej wspomniałam dzieje się w tej książce bardzo dużo. Jedno wydarzenie goni kolejne. W pewnym momencie zrobiło się mrocznie i zaczęłam odczuwać jakiś taki dziwny niepokój gdy wgłębiałam się w dalszy ciąg tej historii. Odkryty wykop w podziemiach posiadłości, zwłoki jakiegoś mężczyzny, do tego zagadkowe przejścia, o których do tej pory nikt nie miał pojęcia. Gęsia skórka na ciele gwarantowana.

"Dom na skarpie" to jedna z lepszych książek Nory Roberts z jakimi do tej pory miałam styczność. Niech was broń Boże zniechęci te ponad pięćset stron. Grubość to jej najważniejsza zaleta. Dla mnie wszystko w tej historii jest idealne. Świetnie wykreowani bohaterowie, styl oraz język również zasługują na pozytywne oceny. Fantastycznie oddany klimat starej zabytkowej posiadłości sprawia, że ta powieść staje się jeszcze bardziej wciągająca. Jeśli jesteście ciekawi, czy Eli w końcu został oczyszczony z zarzutów i kto tak naprawdę zabił jego żonę zachęcam was do lektury. Jestem pewna, że będziecie nią zafascynowani tak jak ja.

Eli London mimo braku obciążających dowodów zostaje oskarżony o zamordowanie własnej żony. Chociaż miał motyw żeby dokonać zbrodni, nie zrobił tego. Niestety co niektórzy w perfidny sposób mu to wmawiają. O pracy w zawodzie prawnika może już zapomnieć. W ciągu dwóch lat stał się wrakiem człowieka. Dlatego postanowił na jakiś czas zaszyć się w rodzinnej posiadłości żeby móc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
102

Na półkach:

Bardzo przyjemna lektura. Po "Kwartecie weselnym" byłam raczej nastawiona na coś bardzo lekkiego, przyjemnego i może trochę naiwnego, tymczasem pani Roberts napisała książkę, która wcale nie okazała się taka lekka dzięki przeżyciom Elego, a na dodatek miała w sobie jeszcze dreszczyk emocji dzięki elementom kryminału.

Eli Landon przybywa z Bostonu do Whiskey Beach po długim czasie. Ma zaopiekować się Domem na Skarpie, perełką wśród domów w Whiskey Beach, podczas nieobecności swojej babci. Eli, przed rokiem zawzięty bostoński prawnik, dziś nie przypomina dawnego siebie po tym, jak został oskarżony o zamordowanie własnej żony i przez rok zmagał się z policją oraz oskarżeniami niepopartymi żadnymi dowodami. Mężczyzna postanawia zaszyć się w ogromnej willi i ukryć przed światem, nie jest jednak w stanie ukryć się przed kobietą, którą jego babcia zatrudniła do pomocy przy sprzątaniu i gotowaniu. Abra Walsh, nieco natrętna i nieustępliwa joginka, fizjoterapeutka i artystka, która wierzy w karmę, obiera sobie za cel uleczenie Elego z jego problemów.

Muszę przyznać, że Nora Roberts ma talent do tworzenia postaci, które wypadają całkiem realistycznie. Nie są to postaci bezproblemowe i bez wad, każda z nich posiada jakieś cechy, które mogą lekko czytelnika irytować, jednak w ogólnym rozrachunku bohaterów da się lubić. Ponadto postaci mają swoje unikalne cechy i różnią się od siebie, nie są płaskie, więc książkę od razu przyjemniej się czyta. Dialogi między bohaterami również wypadały dość naturalnie, choć czasem niektóre relacje były dla mnie nieco przesłodzone.

Sama intryga była utkana całkiem dobrze. Do końca nie byłam pewna, jak rozwiąże się sprawa i gdy wydawało mi się, że rozwiązanie jest tuż na wyciągnięcie ręki ono gdzieś umykało. Wplecenie starej legendy do sprawy kryminalnej również dodało pewnego smaczku historii.

Co jedynie mnie troszkę podirytowało, to może to, że kolejna powieść Nory Roberts, którą czytałam, dotyczyła bohatera z super bogatej rodziny, który zamieszkał w wielkim, starym domu podziwianym przez wszystkich. W "Kwartecie weselnym" bohaterki podobnie mieszkały w wielkiej willi, ale być może akurat trafiłam na takie książki i gdy przeczytam więcej dzieł pióra pani Roberts to okaże się, że jednak ten schemat to był tylko przypadek.

Ogólnie książka na plus, zachęciła mnie do sięgnięcia po pozostałe dzieła pisarki, bo okazało się, że jej historie bardzo mi podchodzą i przyjemnie mi się je czyta.

Bardzo przyjemna lektura. Po "Kwartecie weselnym" byłam raczej nastawiona na coś bardzo lekkiego, przyjemnego i może trochę naiwnego, tymczasem pani Roberts napisała książkę, która wcale nie okazała się taka lekka dzięki przeżyciom Elego, a na dodatek miała w sobie jeszcze dreszczyk emocji dzięki elementom kryminału.

Eli Landon przybywa z Bostonu do Whiskey Beach po długim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
775
600

Na półkach:

Rewelacyjna literatura kobieca. Muszę koniecznie wyszperać inne książki autorki, bo nie wątpię, że są dobre. "Dom na Skarpie" mimo objętości dosłownie się połyka. Narracja jest niesamowicie lekka, napięcie stonowane, dialogom nie brakuje realizmu, jest też sporo poczucia humoru. Bohaterowie wspaniale przedstawieni, poplątana intryga, zwroty akcji, tajemnica rodzinna, zbrodnia i rodząca się miłość dwojga poharatanych przez los ludzi- jest tu wszystko czego można oczekiwać od dobrej powieści dla kobiet.
Naprawdę serdecznie polecam, to cudowna i wciągająca książka.

Rewelacyjna literatura kobieca. Muszę koniecznie wyszperać inne książki autorki, bo nie wątpię, że są dobre. "Dom na Skarpie" mimo objętości dosłownie się połyka. Narracja jest niesamowicie lekka, napięcie stonowane, dialogom nie brakuje realizmu, jest też sporo poczucia humoru. Bohaterowie wspaniale przedstawieni, poplątana intryga, zwroty akcji, tajemnica rodzinna,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1222
890

Na półkach: , , ,

Intrygująca miłosna historia z rodzinnymi tajemnicami w tle. Autorka, jak zwykle, stworzyła fascynujące, barwne postacie i doskonale poprowadziła wątek kryminalny, chociaż bez przyspieszania akcji. Krok po kroku dostajemy coraz to więcej informacji o sekretach rodu Landonów, sącząc powoli rozwijający się romans, niczym lampkę dobrego wina. Miłość miesza się z thrillerem, romantyzm z sensacją, a zatem mamy tu wszystko, co w Norze Roberts najlepsze. Jestem wielką fanką tej autorki, czego nie ukrywam. Po pierwsze za jej świetne pióro, a po drugie za nieprzebrane pokłady wyobraźni i umiejętność tworzenia świetnych historii, które zawsze wciągają bez reszty. Polecam

Intrygująca miłosna historia z rodzinnymi tajemnicami w tle. Autorka, jak zwykle, stworzyła fascynujące, barwne postacie i doskonale poprowadziła wątek kryminalny, chociaż bez przyspieszania akcji. Krok po kroku dostajemy coraz to więcej informacji o sekretach rodu Landonów, sącząc powoli rozwijający się romans, niczym lampkę dobrego wina. Miłość miesza się z thrillerem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
940
177

Na półkach:

Solidny romans z elementami innych gatunków – przede wszystkim kryminału, ale mamy też typowo obyczajowe akcenty oraz wątek legendarnego skarbu. Eli Landon, główny bohater utworu, przyjeżdża do tytułowego Domu na Skarpie w spokojnej i malowniczej okolicy, gdzie znajduje nie tylko schronienie, lecz również prawdziwą miłość. Bolesna przeszłość nie odchodzi jednak w niepamięć, co będzie dla protagonisty lekcją radzenia sobie z przeciwnościami losu. Swoistą drogą, jaką niektórzy ludzie przebywają od pasywności do aktywnego działania na rzecz zamknięcia starego rozdziału w życiu.

Więcej na temat powieści w poniższym blogowym wpisie:
http://crouschynca.blogspot.com/2016/10/dom-na-skarpie-nora-roberts-recenzja.html

Solidny romans z elementami innych gatunków – przede wszystkim kryminału, ale mamy też typowo obyczajowe akcenty oraz wątek legendarnego skarbu. Eli Landon, główny bohater utworu, przyjeżdża do tytułowego Domu na Skarpie w spokojnej i malowniczej okolicy, gdzie znajduje nie tylko schronienie, lecz również prawdziwą miłość. Bolesna przeszłość nie odchodzi jednak w niepamięć,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5189
1260

Na półkach: ,

„Dom na Skarpie” jest, jak to u Roberts często bywa, połączeniem romansu z książką przygodowo- sensacyjno- kryminalną. I w tym przypadku te proporcje układają się dla mnie bardzo korzystnie. Więcej tu treści kryminalno- sensacyjnych niż romansu. Iw dodatku zagadki są ciekawe, rozwiązania logiczne, dlatego powieść czytałam z dużym zainteresowaniem. Nie do końca podobał mi się wątek romansu- pomimo, że Roberts jest autorką bardzo wieku romansów- ja nie lubię czytać tych książek, bo większość ocieka słodyczą. W przypadku „Domu na Skarpie” na szczęście ten wątek nie jest taki słodki, autorka jednak wpadła w drugą skrajność i zabrakło odrobiny romantyzmu. Wygląda to na paradoks, ale subiektywnie uważam, że Roberts powinna darować sobie romanse i skupić się bardziej na sensacji i kryminale. Książkę jednak oceniam na bardzo dobrą, czytałam z zainteresowaniem, bez wysiłku i z przyjemnością.

„Dom na Skarpie” jest, jak to u Roberts często bywa, połączeniem romansu z książką przygodowo- sensacyjno- kryminalną. I w tym przypadku te proporcje układają się dla mnie bardzo korzystnie. Więcej tu treści kryminalno- sensacyjnych niż romansu. Iw dodatku zagadki są ciekawe, rozwiązania logiczne, dlatego powieść czytałam z dużym zainteresowaniem. Nie do końca podobał mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2003
1409

Na półkach: , , ,

Bardzo lubię powieści sensacyjne pani Roberts, niestety tym razem nie spełniła moich oczekiwań.
To taki zabawny thriller romantyczny, w którym pomysł na książkę jest bardzo dobry, niestety niedopracowany.
Książka jest przegadana, dialogi z założenia miały być śmieszne ale jakoś nie wyszły.
Wątek kryminalny pozostawia dużo do życzenia, bo rozwiązanie zagadki jest proste i przewidywalne. A przede wszystkim brak emocji i napięcia, które tak lubię w powieściach sensacyjnych.
Jedynie wątek o poszukiwanym skarbie piratów wnosi trochę tajemniczości do tej raczej nudnej i niezbyt ciekawej powieści.
Bardzo denerwowała mnie postać Abry. Kobieta-orkiestra. Niby po przejściach, ale tego po niej nie widać, wprost pcha się w ramiona Eli.
Mimo tysiąca zajęć bo prowadzi zajęcia jogi, robi biżuterie, sprząta, robi zakupy i gotuje u innych ludzi a do tego jest jeszcze kelnerką ,jest też gospodynią w domu Eliego zawsze ma czas. Jest rozgadana, wścibska i pewna siebie.
Według mnie ta powieść byłaby o niebo lepsza, gdyby autorka bardziej skupiła się na wątku kryminalnym i cała powieść była potraktowana bardziej poważnie.
A tak wyszło z tego takie czytadło, bez żadnych emocji. które szybko się czyta ale jeszcze szybciej zapomina.

Bardzo lubię powieści sensacyjne pani Roberts, niestety tym razem nie spełniła moich oczekiwań.
To taki zabawny thriller romantyczny, w którym pomysł na książkę jest bardzo dobry, niestety niedopracowany.
Książka jest przegadana, dialogi z założenia miały być śmieszne ale jakoś nie wyszły.
Wątek kryminalny pozostawia dużo do życzenia, bo rozwiązanie zagadki jest proste i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
75

Na półkach: ,

Polecam!!! :)

Polecam!!! :)

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Wspaniala ksiazka warta przeczytania

Wspaniala ksiazka warta przeczytania

Pokaż mimo to

avatar
414
251

Na półkach:

Książkę gorąco polecam, nie tylko ze względu na wątek romantyczny, ale na całość intrygującej fabuły. Bardzo dobrze się bawiłam przy tej pozycji i nawet nie wiem kiedy uciekły mi te wszystkie przeczytane strony.

Książkę gorąco polecam, nie tylko ze względu na wątek romantyczny, ale na całość intrygującej fabuły. Bardzo dobrze się bawiłam przy tej pozycji i nawet nie wiem kiedy uciekły mi te wszystkie przeczytane strony.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    586
  • Chcę przeczytać
    346
  • Posiadam
    98
  • Nora Roberts
    25
  • Ulubione
    20
  • Teraz czytam
    11
  • 2014
    8
  • 2019
    6
  • 2018
    5
  • Romans
    5

Cytaty

Więcej
Nora Roberts Dom na skarpie Zobacz więcej
Nora Roberts Dom na skarpie Zobacz więcej
Nora Roberts Dom na skarpie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także