Krwawa zemsta
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Klin
- Data wydania:
- 2012-08-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-08-01
- Liczba stron:
- 492
- Czas czytania
- 8 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362136698
Już pojedyncza zemsta smakuje słodko, ale jeśli nagle dokonuje się ich kilka i to w niezwykle oryginalny sposób…
Celem okazuje się niezbędny element anatomii kobiecej po żmudnym kursie akrobacji cyrkowej, wykorzystywany perfidnie i z wyrachowaniem, szerząc zamęt i mnóstwo zawirowań damsko-męskich. Pewien oprych ze złamanym sercem, po latach poszukiwań, odnajduje niewierną. Niczego niepodejrzewająca żona czyta absurdalny pozew rozwodowy. Omotany erotycznym szaleństwem mąż żąda separacji od stołu i łoża, acz z mizernym skutkiem…
Emocje szaleją w biurze projektów i na terenie budowy przyszłego wesołego miasteczka. Heroina romansów opala zasadniczą część ciała kawałkami i w ciągłym ruchu. Zewsząd nadlatują krwiożercze kawałki drutów kolczastych, butelki z kwasem i przedpotopowe narzędzia tortur…
A w środku tego wszystkiego potomek historycznych wikingów, o uzębieniu całkiem normalnego koloru, spokojnie wcina hektolitry polskich flaków…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 059
- 440
- 293
- 28
- 24
- 21
- 15
- 15
- 14
- 13
OPINIE i DYSKUSJE
Mnóstwo akcji wokół Kręci... do tego jeszcze inwestycje, plany i zawodowy żargon i cała masa plotek i babskich pogaduszek.
Mnóstwo akcji wokół Kręci... do tego jeszcze inwestycje, plany i zawodowy żargon i cała masa plotek i babskich pogaduszek.
Pokaż mimo toJednocześnie krwawo i bezkrwawo, bo usiłowania jak to u Chmielewskiej wychodzą na opak
Jednocześnie krwawo i bezkrwawo, bo usiłowania jak to u Chmielewskiej wychodzą na opak
Pokaż mimo toNie miałem dotychczas styczności z twórczością Joanny Chmielewskiej i kompletnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Ale skoro już książka zawitała do mojego domu, to żal nie przeczytać, choćby z ciekawości. I niestety srogo się zawiodłem.
Zgodnie z zasadą mistrza Hitchcock'a powieść zaczyna się trzęsieniem ziemi (w tym wypadku, a jakże, morderstwem),aby zaraz potem... kompletnie stracić jakiekolwiek tempo i ciągnąć się w gęstym telenowelowo-obyczajowym sosie do samego końca. Przez 90% powieści nie ma praktycznie akcji, tylko plotkarskie rozmowy pomiędzy główną bohaterką Majką, a jej przyjaciółką. Jedna ostrzega drugą przed niejaką kręcidupcią, która rzekomo smali cholewki do Dominika, znaczy się męża głównej bohaterki. Wkrótce zdrada staje się faktem i zaczyna się batalia, w której żadna ze stron nie chce ustąpić. W międzyczasie dowiadujemy się. coraz więcej o kręcidupci, która okazuje się być nie lada intrygantką i niejednego już sobie owinęła wokół palca, dzięki swojemu szczególnemu talentowi.
Poczułem się oszukany. Pierwszy rozdział pozwala sądzić, że czytelnik będzie miał do czynienia z rasowym kryminałem. Nic bardziej mylnego. I uznałbym że książka jest po prostu nie w moim stylu, gdyby nie dwie sprawy. Po pierwsze: tak irytujących postaci dawno nie spotkałem w żadnej książce. Mąż głównej bohaterki jest egocentrykiem, leserem, totalnie nieodpowiedzialnym lekkoduchem, który nie przejmuje się takimi drobnostkami jak pieniądze (tylko wspomnę, że ma z żoną na utrzymaniu dwójkę dzieci) a niewygodne fakty i swoje potknięcia najzwyczajniej wypiera z pamięci i udaje że ich nie było. Tymczasem Majka, nawet w obliczu zdrady, nadal szaleńczo go kocha i nie chce w ogóle myśleć o rozstaniu. Syndrom sztokholmski się kłania. Po drugie: archaiczny język, który przypomina jakiś rodzaj slangu z lat młodości moich rodziców. Książka wyszła w 2012 roku, a postacie gadają językiem rodem z lat 80, przez co wszystko brzmi mało wiarygodnie, a czasem wręcz komicznie. Z całym szacunkiem dla autorki, ale w momencie pisania chyba nie zauważyła, że świat poszedł naprzód, a język zmienił się tak samo jak wszystko inne wokół nas. Chyba w zamierzeniu miało to być zabawne, ale w moim odczuciu wyszło raczej słabo.
Dodam na koniec jeszcze, że dzieci Majki są najgrzeczniejszymi dziećmi, o jakich słyszałem. Pojawiają się tylko gdzieś w tle przy okazji powrotu ze szkoły, nie kłócą się, nie wymagają w ogóle uwagi a najczęściej siedzą u sąsiadów. Tymczasem mama w kółko przesiaduje z koleżanką, paląc fajki, pijąc piwo/koniak/wódkę i plotkując. Może to tylko ja mam inne doświadczenia, może u innych ludzi jest podobnie, ale raczej mało to wiarygodne, jak na 2012 rok...
Nie miałem dotychczas styczności z twórczością Joanny Chmielewskiej i kompletnie nie wiedziałem czego się spodziewać. Ale skoro już książka zawitała do mojego domu, to żal nie przeczytać, choćby z ciekawości. I niestety srogo się zawiodłem.
więcej Pokaż mimo toZgodnie z zasadą mistrza Hitchcock'a powieść zaczyna się trzęsieniem ziemi (w tym wypadku, a jakże, morderstwem),aby zaraz potem......
Jakoś totalnie mi w pamięci ta powieść nie została. Ale pewnie 6 będzie odpowiednia.
Zaskakujące, że BEZ epatacji krwawymi kawałkami ciała, opisów tortur itp. można osiągnąć dobry efekt i zainteresować czytelnika. Niech się psychopatyczni grafomani Carter, Czornyj, Bonda czy Piotrowski i im podobni uczą... różnica w warsztatach tych pisarzy a genialnej Pani Chmielewskiej aż bije w oczy!!
Jakoś totalnie mi w pamięci ta powieść nie została. Ale pewnie 6 będzie odpowiednia.
więcej Pokaż mimo toZaskakujące, że BEZ epatacji krwawymi kawałkami ciała, opisów tortur itp. można osiągnąć dobry efekt i zainteresować czytelnika. Niech się psychopatyczni grafomani Carter, Czornyj, Bonda czy Piotrowski i im podobni uczą... różnica w warsztatach tych pisarzy a genialnej Pani Chmielewskiej...
Zdecydowanie wolę starsze książki Chmielewskiej, np. kryminały "biurowe", te z Lesiem czy te z wątkiem duńskim albo z Diabłem. Dużo fajnych książek napisała, ale kilka jej się nie udało.
W czasie słuchania audiobooka nie miałam powodu, żeby się roześmiać, podczas gdy przy jej starszych książkach wiele razy śmiałam się do łez.
Chyba przeczytam kolejny raz np. Krokodyl z kraju Karoliny czy Ostatnie zdanie nieboszczyka...
Zdecydowanie wolę starsze książki Chmielewskiej, np. kryminały "biurowe", te z Lesiem czy te z wątkiem duńskim albo z Diabłem. Dużo fajnych książek napisała, ale kilka jej się nie udało.
więcej Pokaż mimo toW czasie słuchania audiobooka nie miałam powodu, żeby się roześmiać, podczas gdy przy jej starszych książkach wiele razy śmiałam się do łez.
Chyba przeczytam kolejny raz np. Krokodyl z...
Typowy styl p. Joanny, w którym dawno temu zakochałam się. Jednak im autorka starsza, tym książki coraz bardziej chaotyczne, niestety różnią się od tych z młodszych lat pisarki. Niemniej jest kryminał i jest śmiesznie. I jest pewna kobieca mądrość, jak zatrzymać męża!
Typowy styl p. Joanny, w którym dawno temu zakochałam się. Jednak im autorka starsza, tym książki coraz bardziej chaotyczne, niestety różnią się od tych z młodszych lat pisarki. Niemniej jest kryminał i jest śmiesznie. I jest pewna kobieca mądrość, jak zatrzymać męża!
Pokaż mimo toJedna z lepszych, nowszych książek Chmielewskiej. Jest trup i sporo "usiłowań", jest humor i sytuacyjny i dialogowy. Gwarancja chichotliwego wieczoru.
Jedna z lepszych, nowszych książek Chmielewskiej. Jest trup i sporo "usiłowań", jest humor i sytuacyjny i dialogowy. Gwarancja chichotliwego wieczoru.
Pokaż mimo toMoja ocena: 3/10
Książki Chmielewskiej trzeba podzielić na dwie grupy:
- te które są świetne
- te których nie warto czytać
Podział wyznaczyć należałoby rocznikowo. Kwestią dyskusyjną pozostaje tylko w którym roku to się zepsuło.
Pani Joanna w pewnym momencie przestała czuć życie towarzyskie. To naturalne, że zmieniają się pokolenia i te starsze przestają rozumieć młodszych. Nasza autorka, niestety, postanowiła wczuwać się w role, tworzyć dialogi tak jak je sobie wyobrażała i jeszcze być przy tym zabawna. Problem w tym, że nikt tak nie mówił, nie mówi, ani mówić zapewne nie będzie. Skutek jest taki, że od lat wychodzą same oderwane od rzeczywistości kreacje kosmitów, prowadzących niewiarygodne życie, zachowujących się jak niedorozwinięci umysłowo lub skrajni dziwacy, a osadzeni w pracach, na stanowiskach i w rolach społecznie uważanych za nader atrakcyjne. Kupy się to nie trzyma i od pierwszych stron budzi wyłącznie irytację.
Moja ocena: 3/10
więcej Pokaż mimo toKsiążki Chmielewskiej trzeba podzielić na dwie grupy:
- te które są świetne
- te których nie warto czytać
Podział wyznaczyć należałoby rocznikowo. Kwestią dyskusyjną pozostaje tylko w którym roku to się zepsuło.
Pani Joanna w pewnym momencie przestała czuć życie towarzyskie. To naturalne, że zmieniają się pokolenia i te starsze przestają rozumieć...
Kocham Chmielewską od 20 lat. Uwielbiam jej poczucie humoru i błyskotliwość. "Lesia", "Dzikie białko" czy "Studnie przodków" czytałam po kilkanaście razy, zawsze tak samo płacząc przy nich ze śmiechu (zwłaszcza "Lesia" polecam osobom, które nie są jeszcze zaznajomione z twórczością pisarki). W "Krwawej zemście" przeszkadza mi lekki chaos w dialogach. Jest za dużo dygresji i wtrętów i zanim człowiek przez nie wszystkie przebrnie, to już nie wie od czego właściwie zaczęła się cała rozmowa. Mam też wrażenie, że ta książka to swoiste katharsis autorki, ponieważ opisuje jej sytuację życiową. Mąż zostawił ją po 11 latach małżeństwa z dwójką dzieci dla innej kobiety i chyba do końca życia nie mogła tego przeboleć. Jak wiadomo autorka swoje sprawy bardzo często rozwiązywała w pisanych przez siebie książkach i wydaje mi się, że ta powieść jest wyrzuceniem z siebie wszystkiego co leżało jej na wątrobie. Tak czy siak- Królowa Kryminału była tylko jedna i długo nikt jej nie zastąpi.
Kocham Chmielewską od 20 lat. Uwielbiam jej poczucie humoru i błyskotliwość. "Lesia", "Dzikie białko" czy "Studnie przodków" czytałam po kilkanaście razy, zawsze tak samo płacząc przy nich ze śmiechu (zwłaszcza "Lesia" polecam osobom, które nie są jeszcze zaznajomione z twórczością pisarki). W "Krwawej zemście" przeszkadza mi lekki chaos w dialogach. Jest za dużo dygresji i...
więcej Pokaż mimo toDziwią mnie te niskie oceny, bo książkę przeczytałam z ogromną przyjemnością - jak prawie wszystkie humorystyczne kryminały pani Joanny Chmielewskiej.
Dziwią mnie te niskie oceny, bo książkę przeczytałam z ogromną przyjemnością - jak prawie wszystkie humorystyczne kryminały pani Joanny Chmielewskiej.
Pokaż mimo to