Antologia wierszy ss-mańskich

Okładka książki Antologia wierszy ss-mańskich Piotr Macierzyński
Okładka książki Antologia wierszy ss-mańskich
Piotr Macierzyński Wydawnictwo: Wydawnictwo Ha!art Seria: Seria Poetycka poezja
73 str. 1 godz. 13 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Seria Poetycka
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Ha!art
Data wydania:
2011-10-30
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-30
Liczba stron:
73
Czas czytania
1 godz. 13 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362574360
Tagi:
współczesna poezja polska holokaust Oświęcim Aushwitz obóz koncentracyjny
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Wielogłos o Zagładzie Omer Bartov, Anna Bikont, Agnieszka Dauksza, Piotr Filipkowski, Dorota Głowacka, Włodek Goldkorn, Irena Grudzińska-Gross, Hanka Grupińska, Jan Hartman, Jurgen Kaumkotter, Agnieszka Kłos, Maria Kobielska, Tomasz Kozak, Bartłomiej Krupa, Bartosz Kwieciński, Berel Lang, Andrzej Leder, Jacek Leociak, Tadeusz Lubelski, Piotr Macierzyński, Tadeusz Miczka, Jakub Muchowski, Jean-Luc Nancy, Jakub Nowakowski, Tadeusz Nyczek, Stanisław Obirek, Andrzej Paczkowski, Maria Anna Potocka, Anda Rottenberg, Zyta Rudzka, Stanisław Ruksza, Magdalena Saryusz-Wolska, Jadwiga Sawicka, Roma Sendyka, Ann Snitow, Olga Stanisławska, Krzysztof Szwajca, Halina Taborska, Olga Tokarczuk, Andrzej Turowski, Marian Turski, Zbigniew Warpechowski, Wojciech Wilczyk, Marcin Wilkowski, Krzysztof Wodiczko, Cezary Wodziński, Wojciech Załuski, praca zbiorowa
Ocena 5,3
Wielogłos o Za... Omer Bartov, Anna B...
Okładka książki Zawrót głowy. Antologia polskich wierszy filmowych Mateusz Andała, Marek Krystian Emanuel Baczewski, Tomasz Bąk, Edward Balcerzan, Marcin Baran, Stanisław Barańczak, Kacper Bartczak, Miron Białoszewski, Miłosz Biedrzycki, Dominik Bielicki, Zbigniew Bieńkowski, Jacek Bierut, Wojciech Bonowicz, Piotr Bratkowski, Władysław Broniewski, Jan Brzękowski, Wojciech Brzoska, Andrzej Bursa, Maria Cyranowicz, Michał Czaja, Józef Czechowicz, Stanisław Czycz, Tytus Czyżewski, Cezary Domarus, Julia Fiedorczuk, Darek Foks, Konstanty Ildefons Gałczyński, Rafał Gawin, Zuzanna Ginczanka, Stanisław Grochowiak, Mariusz Grzebalski, Jacek Gutorow, Marcin Hamkało, Zbigniew Herbert, Jarosław Iwaszkiewicz, Genowefa Jakubowska-Fijałkowska, Kamila Janiak, Piotr Janicki, Jerzy Jankowski, Jerzy Jarniewicz, Bruno Jasieński, Mieczysław Jastrun, Radosław Jurczak, Adam Kaczanowski, Tymoteusz Karpowicz, Bożena Keff, Piotr Kępiński, Barbara Klicka, Bartosz Konstrat, Szczepan Kopyt, Jakub Kornhauser, Julian Kornhauser, Ryszard Krynicki, Jalu Kurek, Ewa Lipska, Zbigniew Machej, Piotr Macierzyński, Tomasz Majeran, Natalia Malek, Jakobe Mansztajn, Paweł Marcinkiewicz, Maciej Melecki, Stanisław Młodożeniec, Andrzej Niewiadomski, Klara Nowakowska, Bronka Nowicka, Grzegorz Olszański, Antoni Pawlak, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Tadeusz Pióro, Lech Piwowar, Adam Pluszka, Marta Podgórnik, Jacek Podsiadło, Halina Poświatowska, Michał Pranke, Julian Przyboś, Tomasz Pułka, Maciej Robert, Tadeusz Różewicz, Tomasz Różycki, Robert Rybicki, Bartosz Sadulski, Marcin Sendecki, Jerzy Skolimowski, Rafał Skonieczny, Krzysztof Śliwka, Szymon Słomczyński, Antoni Słonimski, Dariusz Sośnicki, Andrzej Sosnowski, Anatol Stern, Dariusz Suska, Marcin Świetlicki, Anna Świrszczyńska, Wisława Szymborska, Maciej Taranek, Julian Tuwim, Witold Wandurski, Aleksander Wat, Adam Ważyk, Adam Wiedemann, Kazimierz Wierzyński, Wojciech Wilczyk, Agnieszka Wolny-Hamkało, Wacław Wolski, Wiktor Woroszylski, Maciej Woźniak, Grzegorz Wróblewski, Bohdan Zadura, Urszula Zajączkowska, Filip Zawada
Ocena 6,2
Zawrót głowy. ... Mateusz Andała, Mar...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
868
329

Na półkach: ,

Tytuł jak i cały tomik wydaje się być prowokacją i to z rodzaju tych niezbyt wyszukanych. Wiersze oświęcimskie i wiersze ss-mańskie składają się na dwustronną relację z obozu zagłady. Nie jest to jednak opowieść ani w pełni dokumentalna ani w pełni fikcyjna. Wypowiedzi więźniów, kapo, ss-manów Macierzyński przepuszcza przez swoją dykcję, więc ta wstrząsająca relacja bywa łamana mikrokomentarzem, przesunięciem akcentu, które wprowadzają poczucie ambiwalencji. Ludzkie uczucie pojawiają się u oprawcy, bestialstwo pojawia się u ofiary? Co to ma na celu? Takie pokazywanie ludzi z obu stron eksterminacyjnej machiny w sposób, którego nie znajdziemy w większości relacji dotyczących Holocaustu nie służą jednak relatywizacji czy zrównywania postaw, choć pewnie ktoś czytający nieuważnie mógłby tak to odebrać.

Niskie instynkty są faktem, tak jak faktem jest potencjał dobra i zła (różny ale obecny w każdym człowieku),a rysując swój obraz obozowego odczłowieczenia Macierzyński pokazuje grozę chwili, w której człowiek potrafił unicestwić wszystko co w nim dobre (choćby potencjalnie),bo piekło jest rutyną, tak jak codzienne upodlenie. Ta drastyczna metoda ukazywania momentów najskrajniejszych, najmocniej eksponujących grozę służy ukazaniu skrajanego okrucieństwa i bezwzględności projektantów Zagłady. Stajemy wobec sytuacji w których pojęcie jakiejkolwiek granicy przestaje obowiązywać, pozostawiając tylko nicość, niebyt. Jak wiemy z filozofii niebytu ponoć nie ma. A jednak ludziom – nie po raz pierwszy – udaje się go stworzyć. W kategorii osiągnięć potwornych to jest najpotworniejsze. Herling-Grudziński pisał kiedyś: „Jestem zdania, że istnieje pewna nieprzekraczalna granica tego, co wolno ludziom powiedzieć o ludziach” i tego sądu Macierzyński zdaje się nie podzielać. Jego książka mówi nam za to: „-Patrzcie, nie istnieje żadna nieprzekraczalna granica tego, co ludzie potrafią zrobić ludziom!”. Nasuwa to bezpośrednie skojarzenia z opowiadaniami Borowskiego, bliski jest tym wierszom jego nihilistyczny ton. Za Grudzińskim, który krytykował Borowskiego za ten - jak uważał - „pokazowy” nihilizm można jednak zapytać: jeśli już wiemy, że człowiek nosi w sobie przepaść, to czemu ma służyć samo epatowanie okropieństwami fizycznego cierpienia i obozowej degrengolady?

Podejrzewam, że Macierzyński nie wierzy po prostu w ludzką pamięć, a bardziej we wbudowany w nas mechanizm wyparcia. Zakłada, że już zapominamy o tym co się stało, bo taka jest po prostu nasza natura. Ten tomik to więc potworne swoiste memento, gdzie nawet pozornie ironiczny uśmieszek zaraz zastyga w grymas trupiej czaszki. Patrzcie czym możemy się stać, zdaje się mówić Macierzyński. Przecież potrzeba tak niewiele: budynki ogrodzone drutem kolczastym, broń i odpowiednie przeszkolenie. Resztę zrobią ludzie.

Tytuł jak i cały tomik wydaje się być prowokacją i to z rodzaju tych niezbyt wyszukanych. Wiersze oświęcimskie i wiersze ss-mańskie składają się na dwustronną relację z obozu zagłady. Nie jest to jednak opowieść ani w pełni dokumentalna ani w pełni fikcyjna. Wypowiedzi więźniów, kapo, ss-manów Macierzyński przepuszcza przez swoją dykcję, więc ta wstrząsająca relacja bywa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
977
393

Na półkach: , ,

Jestem sponiewierany tymi wierszami. Dawno poezja nie wywarła na mnie takiej siły, aby mną złapać za fraki podnieść, rzucić o ścianę i wdeptać w ziemię.
Dlaczego Piotr Macierzyński napisał te wiersze? Nie wiem, być może w ten sposób próbował zrozumieć to, co się działo w Oświęcimiu. Tak po ludzku zrozumieć; przenieść się tam i spróbować wczuć się w więźnia lub w kata. To jest jego próba zmierzenia się z tematem. Może ktoś jemu bliski tam był? Zadaje proste pytania, które sam często sobie zadawałem:
„nie wiem jak w warunkach obozu można było przeżyć zimę
ja z moimi skłonnościami do infekcji gardła
albo musiałbym zostać kapo
albo nie przeżyłbym tygodnia”
To nie jest populizm w stylu: napiszmy coś o holokauście, filmy o takiej tematyce z reguły dostają Oscary, więc na pewno przyciągnie czytelników. Gówno prawda. To jest drugie wydanie i o książce cicho. Te wiersze są bardzo niewygodne. Uwierają jak drzazga pod paznokciem. To nie jest lektura pod kocyk przy herbatce.
Więc jakie są te wiersze? Są prawdziwe. Są tak prawdziwe, że znalazłem się tam, w obozie w Oświęcimiu, i znalazłszy się tam próbowałem się odnaleźć. Raz byłem więźniem, ofiarą, a zaraz dalej byłem katem, pogromcą. Byłem głodny, chory i poniewierany, wyrywałem trupom złote zęby i jadłem pomidorową wobec obłąkańczego głodu.
Bardziej czuję poezję niż się na niej znam, dlatego na pytanie: a jak to jest napisane? Odpowiem: świetnie, przewrotnie, dosadnie, z humorem , wstrząsająco.

Jestem sponiewierany tymi wierszami. Dawno poezja nie wywarła na mnie takiej siły, aby mną złapać za fraki podnieść, rzucić o ścianę i wdeptać w ziemię.
Dlaczego Piotr Macierzyński napisał te wiersze? Nie wiem, być może w ten sposób próbował zrozumieć to, co się działo w Oświęcimiu. Tak po ludzku zrozumieć; przenieść się tam i spróbować wczuć się w więźnia lub w kata. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
2

Na półkach: ,

Więźniowie jako prezenty pod choinką, jako stado owiec strzeżone przez psy, Żydzi gotowani w żelaznych beczkach, Rosjanie-ludożercy, ratowanie Żydów jako przejaw braku wyobraźni, esesman odznaczony za mordowanie dzieci, dziękowanie Bogu za pomysł sprawnego mordowania gazem – to tylko niektóre z pełnych ironii obrazów, jakie serwuje nam Macierzyński. [...]
Antologia wierszy ssmańskich to z pewnością dzieło, które warto przeczytać. Jednak aby dobrze odczytać utwory Macierzyńskiego trzeba znaleźć w nich, oprócz pierwszej, zrozumiałej dla wszystkich – także drugą warstwę, kryjącą się pod płaszczem ironii. Wtedy zobaczymy, że „zabawne badania doktora Mengele”, wcale nie bawią.

Więźniowie jako prezenty pod choinką, jako stado owiec strzeżone przez psy, Żydzi gotowani w żelaznych beczkach, Rosjanie-ludożercy, ratowanie Żydów jako przejaw braku wyobraźni, esesman odznaczony za mordowanie dzieci, dziękowanie Bogu za pomysł sprawnego mordowania gazem – to tylko niektóre z pełnych ironii obrazów, jakie serwuje nam Macierzyński. [...]
Antologia wierszy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
908
597

Na półkach: ,

przeczytałam i wezwałam pogotowie gazowe (serio)

przeczytałam i wezwałam pogotowie gazowe (serio)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    48
  • Chcę przeczytać
    28
  • Posiadam
    9
  • Poezja
    3
  • 2019
    2
  • 2018
    1
  • W domowej bibliotece
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 2014
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Antologia wierszy ss-mańskich


Podobne książki

Przeczytaj także