Księga[bookLink]4850565|Księga[/bookLink] wygląda pięknie, mam ją na półce. A jeśli jest tak niesamowita jak Puste spojrzenie[bookLink]23987|Puste spojrzenie[/bookLink], to wierzę, że przeżyłaś z nią wspaniałe chwile :-).
Szkoda, że "Burza" jest rozczarowująca.
A czytałaś może powieść, której akcja toczy się na Wyspach Owczych - Gdzie się podziałeś, Buzzie Aldrinie?[bookLink]4880789|Gdzie się podziałeś, Buzzie Aldrinie?[/bookLink]? Polecam!

Księga[bookLink]4850565|Księga[/bookLink] wygląda pięknie, mam ją na półce. A jeśli jest tak niesamowita jak Puste spojrzenie[bookLink]23987|Puste spojrzenie[/bookLink], to wierzę, że przeżyłaś z nią wspaniałe chwile :-).
Szkoda, że "Burza" jest rozczarowująca.
A czytałaś może powieść, której akcja toczy się na Wyspach Owczych - Gdzie się podziałeś, Buzzie Aldrinie?...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Mam ją właśnie w kolejce! :) Także nie opuszczam Wysp Owczych na długo ;)

Mam ją właśnie w kolejce! :) Także nie opuszczam Wysp Owczych na długo ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jak się podoba "Przejęcie"?

Jak się podoba "Przejęcie"?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Bardzo😀Chmielarz zrobił naprawdę fantastyczną robotę. Mam Przejęcie w formie audiobooka i jak czyta Janusz Zadura to aż się chce słuchać.

Bardzo😀Chmielarz zrobił naprawdę fantastyczną robotę. Mam Przejęcie w formie audiobooka i jak czyta Janusz Zadura to aż się chce słuchać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Wszystkie trzy tomy jak na razie przesluchałem z ogromnym zadowoleniem. Do tej pory nie byłem zwolennikiem audiobookow ale teraz zaczynam to doceniać. Lektor robi fantastyczną robotę.

Wszystkie trzy tomy jak na razie przesluchałem z ogromnym zadowoleniem. Do tej pory nie byłem zwolennikiem audiobookow ale teraz zaczynam to doceniać. Lektor robi fantastyczną robotę.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Oj Millenium mam jeszcze za świeżo w pamięci.

Oj Millenium mam jeszcze za świeżo w pamięci.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Wysłuchała na razie 12 części. Nie wiem na razie dlaczego jest taki podtytuł. Opowiada historię życia Zofii Kossak-Szczuckiej. Będąc w Górkach Wielkich zastanawiałam się, co musiała czuć mieszkając obok swojego domu, który z dnia na dzień się rozpadał. Na razie stwierdziłam, że bardzo delikatnie potraktowano emigrację i to w jaki sposób się do niej odnosiła.

Wysłuchała na razie 12 części. Nie wiem na razie dlaczego jest taki podtytuł. Opowiada historię życia Zofii Kossak-Szczuckiej. Będąc w Górkach Wielkich zastanawiałam się, co musiała czuć mieszkając obok swojego domu, który z dnia na dzień się rozpadał. Na razie stwierdziłam, że bardzo delikatnie potraktowano emigrację i to w jaki sposób się do niej odnosiła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To super, że masz tak osobiście traktujesz rodzinę Kossaków. Uwielbiam (czytałam w młodości) Marię i Magdalenę[bookLink]71725|Marię i Magdalenę[/bookLink] Magdaleny Samozwaniec, ale na tym moja znajomość historii Kossaków się kończy...
Kiedyś zaczytywałam się w powieściach Pata Conroya. Mam nadzieję, że Książę przypływów[bookLink]35128|Książę przypływów[/bookLink] spodoba Ci się, ma niesamowity klimat i bardzo wciąga.

To super, że masz tak osobiście traktujesz rodzinę Kossaków. Uwielbiam (czytałam w młodości) Marię i Magdalenę[bookLink]71725|Marię i Magdalenę[/bookLink] Magdaleny Samozwaniec, ale na tym moja znajomość historii Kossaków się kończy...
Kiedyś zaczytywałam się w powieściach Pata Conroya. Mam nadzieję, że Książę przypływów[bookLink]35128|Książę przypływów[/bookLink] spodoba...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zaczęłam od "Książę przypływów" i jest to tematyka mi bliska. Odwlekałam lekturę, żeby pamięć o filmie nie wpływała na odbiór książki. Czytałam jedną jego książkę i miałam mieszane uczucia. Zamierzam sięgnąć po inne jego książki.

Zaczęłam od "Książę przypływów" i jest to tematyka mi bliska. Odwlekałam lekturę, żeby pamięć o filmie nie wpływała na odbiór książki. Czytałam jedną jego książkę i miałam mieszane uczucia. Zamierzam sięgnąć po inne jego książki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Czytałam i się wzruszałam...

Czytałam i się wzruszałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Niesłychanie zmysłowa. Obrazy miasta i miejsc akcji do dziś mam przed oczami. :)

Niesłychanie zmysłowa. Obrazy miasta i miejsc akcji do dziś mam przed oczami. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ahh i czeka jeszcze na mnie wyrzut sumienia w postaci książki Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie[bookLink]4882394|Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie[/bookLink], którą dostałam na urodziny, czytam od miesiąca i mimo niewielkich gabarytów, po prostu nie mogę skończyć.. Serial uwielbiam i widziałam każdy odcinek kilka razy, a książka to takie mało ciekawe pitu pitu o wszystkim i niczym. Gdyby nie to, że to prezent, to bym ją posłała w świat, ale obawiam się, że ofiarodawca się obrazi ;)

Ahh i czeka jeszcze na mnie wyrzut sumienia w postaci książki Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie[bookLink]4882394|Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie[/bookLink], którą dostałam na urodziny, czytam od miesiąca i mimo niewielkich gabarytów, po prostu nie mogę skończyć.. Serial uwielbiam i widziałam każdy odcinek kilka razy, a książka to takie mało...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Asiu...skoro znasz treść, to może przeczytaj/przejrzyj pozostałą część książki - tak po łebkach :-).
Chcę podarować Jak pokochać centra handlowe[bookLink]3763714| Jak pokochać centra handlowe[/bookLink]pewnej młodej mamie, ale nie wiem... bo książka, jak sądzę, zrywa z mitem szczęśliwego macierzyństwa.

Asiu...skoro znasz treść, to może przeczytaj/przejrzyj pozostałą część książki - tak po łebkach :-).
Chcę podarować Jak pokochać centra handlowe[bookLink]3763714| Jak pokochać centra handlowe[/bookLink]pewnej młodej mamie, ale nie wiem... bo książka, jak sądzę, zrywa z mitem szczęśliwego macierzyństwa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jeszcze co prawda nie dotarlam do połowy "Jak pokochać...", ale jak dla mnie zbyt depresyjnie przedstawia rodzicielstwo. Oczywiście, są i ciemniejsze strony, ale tak się skupia na negatywach, na niewyspaniu, zmęczeniu itd itp, że w ogóle nie wspomina o radościach. Macierzyństwo ma wiele barw, nie tylko te szare, ciemne i brunatne ;) póki co nie będę polecać swoim dzieciatym znajomym, zobaczę jak dalsza część książki.

Jeszcze co prawda nie dotarlam do połowy "Jak pokochać...", ale jak dla mnie zbyt depresyjnie przedstawia rodzicielstwo. Oczywiście, są i ciemniejsze strony, ale tak się skupia na negatywach, na niewyspaniu, zmęczeniu itd itp, że w ogóle nie wspomina o radościach. Macierzyństwo ma wiele barw, nie tylko te szare, ciemne i brunatne ;) póki co nie będę polecać swoim dzieciatym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Udaje Ci się powrócić do książki i pamiętać na czym skończyłaś? :) To trudna sztuka... ja musiałabym czytać od początku.

Udaje Ci się powrócić do książki i pamiętać na czym skończyłaś? :) To trudna sztuka... ja musiałabym czytać od początku.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ale ja nie robię dużych odstępów czasowych. To jest kwestia tygodnia, czasem dwóch. Jeśli wiem, że chcę coś przeczytać do końca, to wracam. Choć zdarzają mi się książki, które porzucam bezpowrotnie, ale to raczej nie jest przypadek, tylko decyzja. Do tego, te dwie książki, które wymieniłam, są dość grube i w trakcie lektury potrzebuję przewietrzenia umysłu innym rodzajem treści. ;) W pierwszej jestem na nastym procencie lektury, w drugiej na siedemdziesiątym. Skończę. :)

Ale ja nie robię dużych odstępów czasowych. To jest kwestia tygodnia, czasem dwóch. Jeśli wiem, że chcę coś przeczytać do końca, to wracam. Choć zdarzają mi się książki, które porzucam bezpowrotnie, ale to raczej nie jest przypadek, tylko decyzja. Do tego, te dwie książki, które wymieniłam, są dość grube i w trakcie lektury potrzebuję przewietrzenia umysłu innym rodzajem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej