Kolorysta uhonorowany nagrodą Eisnera, który zaczynał swoją komiksową karierę od stażu w Dark Horse Comics. Jego kolory można podziwiać w komiksach NOWA GRANICA i CATWOMAN: RZYMSKIE WAKACJE. Zasłynął ze współpracy z Mikiem Mignolą, autorem serii "Hellboy".
MA NA IMIĘ JENNY
Mike Mignola i kolejny niezależny od jego opus magnum (czyli „Hellboya”, wiadomo) projekt. Tym razem – po raz kolejny w jego karierze – stworzony z pomocą Troya Nixeia. A raczej po raz pierwszy, bo historia ta debiutowała w 1999 roku, czyli na kilka miesięcy przed „Zagładą Gotham” (i jakieś cztery lata przed „Batman: The Gasworks”). Tak czy inaczej, chociaż to nie historia o Człowieku Nietoperzu, ma z tymi dwoma opowieściami bardzo dużo wspólnego, bo wszystkie łączy zabawa lovecraftowskimi motywami i mitami. No i wiktoriańskimi klimatami także. ot kolejna dobra rzecz dla fanów Mignoli i fajnych, komiksowych horrorów, w których liczy się przede wszystkim klimat.
Londyn, czasy wiktoriańskie. W dokach le się dzieje, giną ludzie, pojawiają się dziwne stwory z mackami, a tu jeszcze znikąd pojawia się tajemnicza dziewczynka, która… No właśnie, czy może mieć ona jakiś związek ze wszystkim tym, co dzieje się wokoło?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/02/jenny-finn-mike-mignola-troy-nixey.html
Historia przedstawia zarówno Batmana, Jokera, jak i Harley Quinn w kompletnie innych odsłonach niż dotychczas, co bardzo mi się podoba. Kiedyś zastanawiałam się nad tym czy taki rozwój wydarzeń byłby możliwy i połączenia między tymi konkretnymi bohaterami aż tak uległyby zmianie, ale nigdy nie sądziłam, że zobaczę to faktycznie na kartach komiksu, i to jeszcze tak dobrze zrobionego! Aż mi głupio, że tak długo zabierałam się do przeczytania tej historii. Pomimo iż komiks wydaje się gruby, przeszłam przez niego bardzo szybko (czytanie zajęło mi jedynie godzinę),co troszkę mnie boli, bo jednak fajnie, aby ten proces trwał dłużej, lecz z drugiej strony jednak mam wrażenie, że historia została opowiedziana dokładnie tak jak miała być - bez zbędnego przedłużania, wymyślania czy wyolbrzymiania. Trzymanie się konkretów, rozwiązywanie wątków i dobry humor. Kreska również mi się podoba - nie jest zbytnio ostra i tym samym realistyczna, tylko pozostaje raczej w kwestii takich wizji i rozmytych idei, co też nadaje fajnego klimatu.