Można zginąć na tyle ciekawych sposobów: zostać nadzianym na szklany miecz, zaciągniętym pod wodę i zjedzonym przez kelpię, zamienionym w pa...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Julie Kagawa
Źródło: images.google.pl
23
7,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura młodzieżowa
Julie Kagawa urodziła się w Kalifornii, ale tam nie przydarzyło jej się nic ekscytującego. Więc kiedy miała dziewięć lat, przeprowadziła się z rodzicami na Hawaje. Tu, nie zważając na huragany i rekiny, mnóstwo czytała - ku utrapieniu nauczycieli, którzy odbierali jej powieści schowane pod podręcznikiem do matematyki. Tak jak później, gdy pracowała w księgarniach, kierownicy złościli się, gdy przyłapywali ją na lekturze książek, które powinna ustawiać na półkach. Jej pasja przerodziła się sukces, gdy ukazał Żelazny król – tom 1 mrocznej i romantycznej trylogii wypełnionej akcją, przygodą, humorem i groźną magią.
Julie Kagawa zawsze lubiła baśnie, zwłaszcza te, w których elfy nie są uroczymi skrzydlatymi istotkami. W "Żelaznym królu" połączyła wątki "Snu nocy letniej", "Alicji w krainie czarów", "Opowieści z Narnii" i powołała do życia zupełnie nową rasę elfów, zrodzoną z ludzkich marzeń o technologii i postępie. Jej bogaty dziwny świat żelaznych elfów, w który przemierza silna i niezależna Meghan Chase, przenika się z naszym, choć ich nie widzimy. Ale one widzą nas...http://www.juliekagawa.com/
Julie Kagawa zawsze lubiła baśnie, zwłaszcza te, w których elfy nie są uroczymi skrzydlatymi istotkami. W "Żelaznym królu" połączyła wątki "Snu nocy letniej", "Alicji w krainie czarów", "Opowieści z Narnii" i powołała do życia zupełnie nową rasę elfów, zrodzoną z ludzkich marzeń o technologii i postępie. Jej bogaty dziwny świat żelaznych elfów, w który przemierza silna i niezależna Meghan Chase, przenika się z naszym, choć ich nie widzimy. Ale one widzą nas...http://www.juliekagawa.com/
7,5/10średnia ocena książek autora
3 579 przeczytało książki autora
8 393 chce przeczytać książki autora
189fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Żelazna córka
Julie Kagawa
Cykl: Żelazny Dwór (tom 2)
7,6 z 1314 ocen
3120 czytelników 162 opinie
2024
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
- Zamknij się! - Łzy zalały mi oczy. Mrugałam, aby się ich pozbyć. - Nie możesz mnie zmusić do podejmowania takich decyzji. Ty też jesteś dl...
- Zamknij się! - Łzy zalały mi oczy. Mrugałam, aby się ich pozbyć. - Nie możesz mnie zmusić do podejmowania takich decyzji. Ty też jesteś dla mnie ważny, do cholery. Nie zostawię cię tutaj, więc się po prostu zamknij.
59 osób to lubi- No i co z tego? [...] Mówisz mi, że nie zdradzę przyjaciół i rodziny. Jeśli to słabość, to chcę taką mieć.
56 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Talon Julie Kagawa
6,5
Choć pomysł ukrywania się innych ras wśród ludzi wydaje się niezbyt zaskakujący, podobnie jak wątki miłosne, które po wprowadzeniu bohaterów wydają się oczywiste, to jednak sposób realizacji obu pomysłów sprawia, że przyszłość bohaterów nie jest przewidywalna. Główna bohaterka staje przed kilkoma wyborami i żaden nie jest oczywisty. Fabuła wydaje mi się ciekawa i interesująca.
Na niekorzyść książki przemawia język. Zastanawiałam się czy przyczyna leży po stronie autora, tłumacza, czy może pomysłu na to że książka spisana jest w formie przemyśleń nastolatków na wzór pamiętnika. Być może autorka uznała, że ten prymitywny, nieliteracki język będzie w takim przypadku odpowiedni. Sprawia on jednak, że książkę trudno się czyta, pojawiają się zdania w formie wykrzykników, zdania gramatycznie niepoprawne, zdania jakby wyrwane z pierwszych wypracowań przeciętnego ucznia. Sformułowania typu: " ale miałam to gdzieś" stanowią standardową formę przekazywania emocji, co na pewno nie jest pomysłem tłumacza ;)
Bohaterowie są też wyjątkowo nieskomplikowani emocjonalnie, a sytuacje, które mają doprowadzić do nieporozumień wyjątkowo bezsensowne. Ember i jej brat są bardzo do siebie przywiązani, jednak w rozmowach miedzy nimi nie ma ani trochę dobrej woli żadnej ze stron.
Dodatkowo opisy odczuć bohaterów od połowy książki przypominają bardziej tanie romansidło, niż powieść o smokach i ich kontaktach z ludźmi.
Żelazny król Julie Kagawa
7,3
Muszę zacząć od tego, jak cudownie piękne jest to wydanie. Różowo barwione brzegi stron. Front magiczny, ze złotymi elementami, zwiastujący co można znaleźć w środku. A wewnątrz świat równoległy, pełen magicznych stworzeń, tak groźnych, jak interesujących.
Meghan Chase zupełnie ludzka (przynajmniej na początku) nastolatka, której życie nie oszczędza. Otrzymuje codzienną dawkę szkolnego prześladowania, w domu nikt za bardzo nie poświęca jej uwagi i w dodatku tragicznie zauroczona we wrednym mięśniaku. Nastoletnie banały. Za to jej najbliższy przyjaciel Robbie jest bardzo interesujący. I ciągle nazywa ją księżniczką...
Dynamika tej dwójki bohaterów, Robbiego i Meghan, to złoto. Świat przedstawiony, pełen elfów, odmieńców, centaurów, wywern i tak dalej jest niesamowicie barwny i dla takiego fantastycznego łasucha jak ja, z zasady wciągający. Ale takich dialogów jak sprezentowała nam wspomniana para nie znajduje się w każdej książce.
Jest to głównie zasługa Robina, który ewidentnie czuł się niekomfortowo bez choćby odrobiny ironii, bez kąśliwych uwag, bez humoru. Polubiłam go z marszu. Z takim bohaterem nie sposób się nudzić. A i Meghan, ze swoją naiwnością i emocjonalnymi ruchami dawała Robinowi wiele okazji do prezentowania swojego kunsztu.
Polecam. Bawiłam się świetnie. Już na półce czeka drugi tom, równie pięknie wydany, tym razem w niebieskiej szacie. Czy to dziwne, że nawet pachną ładnie? :D
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Julie Kagawa?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad