Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński2
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać247
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Artur Sandauer
Źródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Artur_Sandauer.jpg
24
6,8/10
Urodzony: 14.12.1913Zmarły: 15.07.1989
Polski krytyk literacki i teatralny, teoretyk literatury, eseista, prozaik, tłumacz, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył filologię klasyczną na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. W latach 1948–1949 pracował w redakcji tygodnika "Odrodzenie" w Warszawie. Występował przeciwko socrealizmowi, w efekcie czego otrzymał zakaz publikowania. Jego cykl publikacji z 1957, a potem książka pt. "Bez taryfy ulgowej" były zwrotem rozpoczynającym odejście od oficjalnie obowiązującej doktryny socrealizmu. Bronił twórczości Witolda Gombrowicza w Polsce w latach 50. i 60., walczył również o pamięć i uznanie dzieła Brunona Schulza. Zainteresowany problematyką żydowską m.in. ze względu na swoje żydowskie korzenie, Sandauer zaproponował termin allosemityzm, oznaczający wyróżnianie tego pochodzenia w przeświadczeniu o jego wyjątkowości, z której można wysnuć wnioski zarówno anty-, jak i filosemickie. Wprowadził również do literaturoznawstwa pojęcie autotematyzmu, rozumiane jako opisywanie przez autora własnych czynności twórczych, na tym samym poziomie, co powieściowych wydarzeń, a tym samym łączeniu fikcji i autentyczności.
6,8/10średnia ocena książek autora
111 przeczytało książki autora
228 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
O sytuacji pisarza polskiego pochodzenia żydowskiego w XX wieku (Rzecz, którą nie ja powinienem napisać...)
Artur Sandauer
6,6 z 8 ocen
18 czytelników 1 opinia
1982
Najnowsze opinie o książkach autora
Bóg, Szatan, Mesjasz i...? Artur Sandauer
8,0
Doskonałe dzieło, którego pierwszą częścią jest autorski przekład Księgi Rodzaju, a drugą zbiór krytycznych esejów jej dotyczących. Księgę Rodzaju (Genesis) najstarszą część pięcioksięgu Autor przedstawia jako kompilację pism trzech autorów bądź ich zespołów - Jahwisty z Kanaanu X w. p.n.e. Elochisty z Północnego Królestwa VIII w. p.n.e. i Kapłana z VI w. p.n.e. czasów niewoli babilońskiej. Całość zebrana i zredagowana została w V w p.n.e. choć u prof. Niesiołowskiego - Spano spotkałem się z przesunięciem tej daty o lat dwieście. Autor odnosząc się w swych esejach do wiedzy historycznej, porusza się w zakresie znanym w latach siedemdziesiątych XX wieku, nie wiedząc że król Salomon przeniesiony zostanie do postaci bajkowych, a z króla Dawida zostanie się pazerny watażka na dworze króla Omriego. Nie przeszkadza to jednak przyjrzeć się analizom z których wynika, iż monoteizm jest konsekwencją "przykrycia" defraudacji funduszy na odbudowę Świątynii w 621 r p.n.e. przez arcykapłana Chilkiana, a w przypowieści o zniszczeniu Sodomy występują jeszcze trzy równorzędne bóstwa ("trójca starotestamentowa"). Te i inne analizy leksykalne i filozoficzne czyta się z ogromnym zainteresowaniem, a często z zaskoczeniem. Polecam, dziękując @MarWinc za inspirację.
Bóg, Szatan, Mesjasz i...? Artur Sandauer
8,0
Wspaniałość, i cóż z tego, że trącąca myszką a w formie często okraszana pretensjonalną fastrygą. Fakt, że niektóre z informacji zawartych w tej publikacji się zastarzały niespecjalnie mi przeszkadzał bo pomimo tego była to kolejna lektura, której nie dam rady zapomnieć i która wywołała u mnie ból niemal fizyczny. Ból uświadamiający w jakim ciemnogrodzie nadal żyjemy i jak długo jeszcze będziemy to robić, również jak ciemny był, a może nadal jest, człowiek piszący te słowa. Jaka szkoda, że w szkołach zamiast religii nie ma religioznawstwa i nie analizuje się tam takich książek. Co do meritum to ta pozycja to rozbiór logiczny Księgi Rodzaju. Jest to z początku, często nudnawy, przekład a później, dużo ciekawsza, jego analiza. Ta lektura naprawdę odmula i stawia na nogi. Można się oświecić kiedy, mniej więcej, powstawały święte księgi, kiedy, jak i po co je poprawiano czy z jakiego prozaicznego powodu powstał monoteizm. Świetne. Polecam wszystkim.