Twórca komiksów z Hiszpanii, Na amerykańskim rynku zdobył popularność dzięki pisanej do scenariusza Petera Davida serii "Fallen Angel" dla DC. Potem pracował dla obu największych wydawców w USA - w Marvelu tworzył pojedyncze zeszyty dla wielu serii na dłużej zatrzymując się przy serii "New Mutants", "X-Men" do scenariusza Briana Wooda oraz ostatnio przy nanowszych przygodach "Captain Marvel".http://www.davizlapizlopez.blogspot.com/
Pod względem fabularnym historie przedstawione w tym tomie są całkiem przyzwoite i ciekawe, zwłaszcza główna to kawał "widowiska". Nie da się jednak nie odnieść wrażenia, że tak naprawdę brak jest Strażników Galaktyki w tomie im poświęconym. Wiodąca opowieść to bowiem starcie Avengersów z Thanosem (o czym świadczy nawet to, ze zostały zebrane w serii "Avengers Assemble"),jedynie druga, znacznie krótsza historia faktycznie dotyczy Star-Lorda i spółki. Jest to istotny minus, niemniej komiks jest dość dobry, warto się z nim zapoznać.
Bardzo sprawny i przyjemny w odbiorze początek nowej serii. Najważniejsze wątki są domknięte, ale na końcu jest również zapowiedź kolejnych, intrygujących wydarzeń. Pan Taylor bardzo umiejętnie żongluje momentami pełnymi akcji i tymi rozwijającymi relację między postaciami. Rysunki z kolei całkiem przyjemne dla oka, chociaż nic wybitnego. Bardzo polecam.