rozwiń zwiń

80. rocznica wybuchu powstania w warszawskim getcie: książki, które warto przeczytać

Anna Sierant Anna Sierant
19.04.2023

19 kwietnia 1943 roku w getcie warszawskim wybuchło powstanie. Ci, którzy je wzniecili, nie mieli nadziei na zwycięstwo, chcieli stawić opór wrogowi i zadać mu jak najwięcej strat. W 80. rocznicę tego zrywu prezentujemy listę książek przedstawiających losy polskich Żydów i po które zdecydowanie warto sięgnąć.

80. rocznica wybuchu powstania w warszawskim getcie: książki, które warto przeczytać Żonkil stał się symbolem powstania w getcie warszawskim, ponieważ każdego roku w jego rocznicę Marek Edelman otrzymywał od anonimowej osoby bukiet właśnie tych kwiatów. Źródło zdjęcia: Bru-nO (https://pixabay.com/users/1161770/), Pixabay, via: Canva

„Ruda Kejla”, Izaak Baszewis Singer (za wydawcą przyjmujemy spolszczoną pisownię imienia i nazwiska noblisty), Wydawnictwo Fame Art

W zestawieniu nie znajdziecie jedynie książek traktujących o drugiej wojnie światowej, o samym getcie warszawskim, ale również te, które opisywały życie społeczności żydowskiej w Polsce przed rokiem 1939. Przedstawiające nie tylko ogromne tragedie, ale i codzienność, to, co zdarzyło się przed Zagładą.

Tym, którzy chcieliby – niestety, tylko w wyobraźni – przejść się po żydowskiej, przedwojennej Warszawy, poczuć atmosferę dawnej ulicy Twardej, Gnojnej, Krochmalnej, polecam lekturę „Rudej Kejli” Isaaka Baszewisa Singera. Powieść, publikowana w USA na łamach czasopisma „Forwerts”, po raz pierwszy ukazała się w języku polskim pod koniec roku 2022, w tłumaczeniu Krzysztofa Modelskiego z jidysz. Razem z jej bohaterką – tytułową Rudą Kejlą, poznajemy przedwojenny żydowski półświatek, czytamy, o świecie wypełnionym podrzędnymi knajpkami i ulicznym handlem, ale i wszechobecną religią. Czytamy też o miłości, ale i krzywdzie, o tym, że amerykański sen nie zawsze się spełnia. Razem z Kejlą mierzymy się również z problemami, które na jej głowę sprowadzają różni mężczyźni.

Isaak Baszewis Singer, podobnie jak książkowa bohaterka, wyemigrował do USA, a po latach wyznawał na łamach wspomnianego już „Forwerts”:

Wiem, że warszawscy Żydzi zniknęli, ale tak naprawdę nie umiem sobie tego wyobrazić. Kiedy mówię: „Warszawa”, to oczyma duszy widzę dawną, żydowską Warszawę. Widzę żydowskie ulice, kramy, bóżnice, domy nauki, targowiska, podwórka pełne żydowskich mieszkańców.

Dzięki jego książce znów przeniesiemy się do tych miejsc, które – jeśli w ogóle jeszcze istnieją (jak ulica Krochmalna) wyglądają dzisiaj zupełnie inaczej. Warto dodać, że Fame Art wydaje również książki utalentowanego literacko rodzeństwa noblisty: brata Izraela Joszuy Singera i siostry Ester Singer Kreitman, a także Janki Kaempfer Louis, która w biografii swojej rodziny „Adieu Varsovie” pisze m.in. właśnie o powstaniu w getcie żydowskim.

„Król”, Szczepan Twardoch, Wydawnictwo Literackie

Etniczny, społeczny, kulturowy i religijny tygiel, którego już nie ma, a który stanowił jeden z elementów tętniącej życiem stolicy, przedstawia także w „Królu” Szczepan Twardoch. Główny bohater powieści, bokser Jakub Szapiro, wspina się nie tylko po kolejnych szczeblach kariery sportowej, ale i tej w gangsterskim świecie. Twardoch opisuje mechanizmy rządzące brutalną rzeczywistością tych, którzy – aby wydostać się z biedy, wspiąć na szczyt – są w stanie sięgnąć po wszelkie sposoby. Wielowątkowa akcja, rozgrywająca się i w roku 1937, i – w mniejszym stopniu – 40 lat później, przedstawia losy Szapiro w taki sposób, że po lekturze książki aż chce się dowiedzieć jeszcze więcej o przedwojennym warszawskim żydowskim świecie. Jak napisał o tej książce użytkownik Emil Ratajczyk:

Mamy więc rodzimą wersję „Ojca Chrzestnego”, tudzież „Peaky Blinders”, podaną jednak (moim osobistym zdaniem) w postaci dużo bardziej wykwintnej, bo i nieoczywistej, a także brutalniejszej i mniej przeromantyzowanej.

„Spacerownik po żydowskiej Warszawie”, Jarosław Zieliński, Jerzy S. Majewski, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Wydawnictwo Agora

Jarosław Zieliński i Jerzy S. Majewski, dwaj wybitni varsavianiści, stworzyli przewodnik po Warszawie, którą pochłonęła wojna – po żydowskim świecie pełnym artystycznej bohemy, muzyków, poetów, handlarzy, skromnych ciułaczy. Zieliński i Majewski piszą o okazałych kamienicach, ale i zapuszczonych podwórkach, o Chmielnej, Nowolipkach, Lesznie, placu Grzybowskim, Stawkach, Gnojnej z dawnych lat. Autorzy piszą jednak przede wszystkim o ludziach, którzy tworzyli żydowską Warszawę, a ich domach, troskach, namiętnościach. Ruszają śladami Isaaka Baszewisa Singera, Władysława Szpilmana, szukają wszelkich dostępnych wiadomości w notkach prasowych, książkach, dokumentach, na zdjęciach. „Spacerownik po żydowskiej Warszawie” to książka historyczna, którą jednak czyta się jak wciągającą powieść. A po lekturze można udać się na, no właśnie, spacer, tam, gdzie jeszcze można zobaczyć ślady dawnego świata.

„Marek Edelman. Bóg śpi”, Witold Bereś, Krzysztof Burnetko, Wielka Litera

Marek Edelman, spoczywający dziś na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie, był jednym z przywódców powstania w getcie warszawskim, lekarzem, działaczem społecznym. Po wojnie powstało niemało publikacji poświęconych właśnie Edelmanowi, jedną z nich stanowi zapis rozmów z powstańcem, które przeprowadzili Witold Bereś i Krzysztof Burnetko. To rozmowy poświęcone przede wszystkim Bogu, religii – Edelman był człowiekiem niewierzącym, który doświadczył od innych ludzi ogromnego zła, uważał, że człowiek wymyślił Boga, by dzięki temu wierzyć jednocześnie w to, że na świecie istnieje sprawiedliwość. Edelman razem z autorami książki analizuje kolejne przykazania, dając przykłady ze swojego życia, osadzając je w trudnych i niejednoznacznych kontekstach.

Jak napisał w recenzji książki Wojciech Sobański:

[Marek Edelman] podczas rozmowy często się irytuje, wpada w złość. Denerwuje go, że dziennikarze nie potrafią zrozumieć grozy wojny i okupacji. Zdaje się nie rozumieć pytań o sens wiary, o Boga. Rewanżuje się pytaniem, czy rozmawiający z nim dziennikarze wiedzą, czym jest prawdziwy głód.

„Marek Edelman: Bóg śpi” to niełatwa książka dla tych, którzy starają się zrozumieć los Żydów podczas wojny i okupacji. Bez wątpienia to ważny głos niezwykłego świadka historii, który jednak może się okazać daleki od naszych wyobrażeń.

„Dzieci getta. Ostatni świadkowie Zagłady”, Magda Łucyan, Wydawnictwo Znak Horyzont

450 tysięcy osób było zamkniętych w warszawskim getcie w momencie jego największego przeludnienia. Ze względu na jego wielkość, na to, że znajdowało się w stolicy, o getcie warszawskim zazwyczaj słyszy się najwięcej. Jednak getta tworzono również w wielu innych miejscowościach, m.in. w Łodzi, Białymstoku, Borysławiu (obecnie to miasto w Ukrainie). Magda Łucyan, dziennikarka i autorka książek w „Dzieciach getta” przeprowadziła rozmowy z tymi, którzy ocaleli z Zagłady, którzy – choć skazani na śmierć od najmłodszych lat – przetrwali. Jak zaznacza autorka, jesteśmy ostatnim pokoleniem, które ma szansę usłyszeć o najtragiczniejszych wydarzeniach drugiej wojny światowej z pierwszej ręki. Czytając „Dzieci getta”, poznamy losy Krystyny Budnickiej, Mariana Kalwarego, Katarzyny Meloch, Józefa Lipmana i Zofii Lubińskiej-Rosset.

Czy można w ogóle stwierdzić, co w piekle getta było najgorsze dla jego kilku-, kilkunastoletnich zakładników? Jak mówi Magda Łucyan w wywiadzie, którego udzieliła Lubimyczytać:

Jest to trudne. W zasadzie nie da się wymienić jednej rzeczy, to była cała długa lista: niewyobrażalny głód, strach – przecież te dzieci z dnia na dzień straciły poczucie bezpieczeństwa i w wieku 5,6 czy 7 lat musiały stać się dorosłymi. Z każdej strony otaczała ich śmierć: własnej rodziny lub obcych sobie ludzi. Ulice wypełnione były przecież leżącymi trupami, których służby nie nadążały wywozić. Ten widok był tak powszedni, że z czasem wszyscy obojętnieli.

„Ciągle po kole. Rozmowy z żołnierzami z getta warszawskiego”, Hanna Grupińska, Wydawnictwo Wielka Litera

Hanna Grupińska przedstawia w swojej książce losy tych, którzy walczyli w powstaniu w getcie warszawskim. Opisuje swoich bohaterów nie (tylko) jako dzielnych żołnierzy, ale przede wszystkim jako młode osoby, które dorastały w cieniu wojny. Samej Zagłady jest tu zresztą mniej niż opowieści o ludziach. Co ważne, zapisom rozmów towarzyszą zdjęcia z kolekcji Łukasza Biedki, zrobione najprawdopodobniej przez niemieckich żołnierzy nie tylko w getcie warszawskim, ale również mniejszych gettach w województwie mazowkieckim.

Hanna Grupińska do książki „Ciągle po kole” przeprowadziła rozmowy z: Szmuelem Ronem, Maszą Glajtman-Putermilch, Pniną Grynszpan Frymer, Aronem Karmim, Lubą Gawisar, Adiną Blady-Szwajgier, Haliną (Chałka) Bełchatowską, Bronkiem Szpiglem, Kazikiem Ratajzerem oraz Markiem Edelmanem.

Jak napisała użytkowniczka Sue:

Nikt tak dobrze nie opowie nam o wydarzeniach jak świadkowie. Polecam.

„Ku wolności. Niezwykła historia ucieczki przed koszmarem Holokaustu”, Sue Smethurst, Dom Wydawniczy REBIS

„Nie mam wątpliwości, że cyrk uratował im życie” – powiedziała w wywiadzie dla Lubimyczytać Sue Smethurst, autorka „Ku wolności”. Mąż tej australijskiej pisarki i dziennikarki jest wnukiem polskich Żydów, którzy uniknęli pewnej niemal śmierci w czasie drugiej wojny światowej dzięki swojej niezwykłej pracy. Mindla i Kubuś Horowitzowie mieszkali w Warszawie, kobieta najpierw pracowała w garbarni (której okazałe pozostałości nadal można w stolicy przy ulicy Okopowej zobaczyć), Kubuś był natomiast… klaunem w słynnym Cyrku Staniewskich. To właśnie ten zawód umożliwił obojgu wyjazd z Warszawy, a potem i wędrówkę po całym świecie, naznaczoną niejedną tragedią. W końcu jednak małżeństwo znalazło bezpieczną przystań w Australii, gdzie się osiedliło na stałe, Kubuś stał się nawet gwiazdą jednego z programów telewizyjnych, ponieważ długo nie porzucił swojego zawodu. Sue Smethurst, chcąc jak najlepiej przedstawić dzieje dziadków swojego męża, przeprowadziła ogromny research w wielu krajach świata, w tym także i w Polsce, którą zresztą również odwiedziła.

Jak zaznacza autorka:

Czujemy ogromne przywiązanie do Polski, zwłaszcza do Warszawy i Białegostoku, w których żyli przodkowie mojego męża i bohaterowie mojej książki. Wizyta w Polsce była dla nas głęboko wzruszającym przeżyciem, inni członkowie naszej rodziny odwiedzili Polskę już wcześniej i czuli to samo – zostawiliśmy w tym kraju kawałek naszego serca. Myślę też, że fakt ukazania się „Ku wolności” w ojczyźnie Mindli i Kubusia stanowi rodzaj hołdu oddanego im i ich rodzinom – tym ich członkom, którzy zginęli podczas II wojny światowej.

„Jak ciężko być królem”, Janusz Korczak, Iwona Chmielewska, Wydawnictwo Wolno

Na koniec pozycja, która nie opowiada o losach Żydów w Polsce, jednak została napisana przez Janusza Korczaka – pedagoga, społecznika, który żył zamknięty w getcie warszawskim, niezainteresowany przyjęciem pomocy od przyjaciół po „aryjskiej” stronie, chcących wyjście z getta mu umożliwić. Korczak, podobnie jak inni pracownicy Domu Sierot, postanowił zostać z dziećmi do końca – został wywieziony do obozu w Treblince podczas „wielkiej akcji likwidacyjnej” getta.

„Jak ciężko być królem” to opowieść Korczaka o trudach i odpowiedzialności związanych z posiadaniem władzy. Bohater książki próbuje znaleźć odpowiedzi na pytania o to, jak rządzić, by ludzie byli szczęśliwi, jak, po co i dla kogo urządzić państwo. Książka powstała w oparciu o fragmenty „Króla Maciusia Pierwszego”, a towarzyszą jej ilustracje wielokrotnie nagradzanej za swoje prace Iwony Chmielewskiej.

Jak napisała użytkowniczka Freliks96:

Kolejna książka ze wspaniałymi ilustracjami pani Iwony Chmielewskiej, napisana przez Janusza Korczaka, która opowiada o tym, jak Maciuś, syn króla, po śmierci swojego ojca, musi objąć tron. Ale przecież Maciuś ma tylko 10 lat! Z czasem rozumie, że wojna to nie tylko zwycięstwo, że bardzo ciężko jest rządzić Państwem tak, aby każdy był zadowolony. Maciuś jednak, podczas sprawowania swojej władzy, pamięta o ludziach, o których dorośli często zapominają, że oni również mają coś do powiedzenia… Mowa tu oczywiście o tych, którzy razem z rybami głosu nie mają.

Jakie książki dodalibyście do listy publikacji o losach Żydów w Polsce, które trzeba przeczytać?


komentarze [19]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Wojtek Kusiński 21.04.2023 00:00
Czytelnik
prej7 20.04.2023 12:29
Czytelnik

Dwa sztandary. Rzecz o powstaniu e getcie warszawskim
  Flagi nad gettem. Rzecz o powstaniu w getcie warszawskim

Perspektywa ŻZW(prawicy żydowskiej) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Dwa sztandary. Rzecz o powstaniu e getcie warszawskim  Flagi nad gettem. Rzecz o powstaniu w getcie warszawskim
prej7 20.04.2023 11:24
Czytelnik

Ciągle po kole. Rozmowy z żołnierzami getta warszawskiego
  Zima o poranku. Opowieść dziewczynki z warszawskiego getta
  GETTO WARSZAWSKIE. Przewodnik po nieistniejącym mieście

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Ciągle po kole. Rozmowy z żołnierzami getta warszawskiego  Zima o poranku. Opowieść dziewczynki z warszawskiego getta  GETTO WARSZAWSKIE. Przewodnik po nieistniejącym mieście  Walka bez cienia nadziei. Powstanie w getcie warszawskim.
Galene 20.04.2023 10:03
Czytelniczka

"Chleb rzucony umarłym", który ma charakter na poły autobiograficzny. Historia getta pokazana jest z perspektywy dziecka. Oprócz własnych doświadczeń autor korzystał z dokumentów i wspomnień innych. Wstrząsająca książka, dzisiaj już zapomniana, a łatwo i za darmo dostępna w formie ebooka na portalu "Wolne lektury". Chleb rzucony umarłym

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Chleb rzucony umarłym
mała_mi 20.04.2023 09:55
Czytelniczka

Pamiętnik Rutki Laskier

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Pamiętnik Rutki Laskier
Zosia Jan-Bas 20.04.2023 08:55
Bibliotekarka

Nowość Kwestia charakteru. Bojowniczki z getta warszawskiego

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Kwestia charakteru. Bojowniczki z getta warszawskiego
Marian 20.04.2023 10:14
Czytelnik

Niestety, zideologizowany produkcyjniak

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Aguirre 19.04.2023 23:50
Czytelnik

Jeśli chodzi o zagładę Żydów polskich to z przeczytanych dodałbym jeszcze na pewno - oprócz wspomnianych m.in. Zdążyć przed Panem Bogiem, Rozmów z katemBiegnij chłopcze, biegnij Fałszerzy pieprzu. Historię rodzinną

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Fałszerze pieprzu. Historia rodzinna  Lwy mojego podwórka
Remigiusz Koziński 19.04.2023 21:53
Redaktor

To klasyka, wiem, że zaraz padną zarzuty z "prawej" strony komentujących o socjalistach z Zydowskiej Organizacji Bojowej... Ale "Zdążyć przed Panem Bogiem" - czyli wywiad Hanny Krall z Markiem Edelmanem. To jest naprawdę mądra książka...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marian 19.04.2023 20:56
Czytelnik

Zamiast "Rudej Kejli" poleciłbym raczej singerowską "Rodzinę Muszkatów" 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marcin 19.04.2023 19:09
Czytelnik

Na marginesie warto wspomnieć o Żydowskim Związku Wojskowym prowadzonym przez żołnierzy i przedstawicieli inteligencji. Został on zdemonizowany i zapomniany pod wpływem socjalistów z ŻOB-u (sam Edelman jest wybielaną postacią).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post