rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Już kiedyś (3 lata temu) zaczełam czytać te książkę ale przerwałam, teraz skończyłam. 4 przejmujące historie kobiet z Warszawy. Bardzo smutny obraz. Ale jakoś czuję niedosyt, nie dostałam żadnego podsumowania, żadnego wniosku. Ja mam się do nich porównywać, jestem jedną z nich?
One są a ja obok, ale co z tego... Jakoś brak mi puenty. Ja jakoś malo wiem.

Już kiedyś (3 lata temu) zaczełam czytać te książkę ale przerwałam, teraz skończyłam. 4 przejmujące historie kobiet z Warszawy. Bardzo smutny obraz. Ale jakoś czuję niedosyt, nie dostałam żadnego podsumowania, żadnego wniosku. Ja mam się do nich porównywać, jestem jedną z nich?
One są a ja obok, ale co z tego... Jakoś brak mi puenty. Ja jakoś malo wiem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna książka której nie dokończyłam czytać. Starałam się bardzo, ale wykończyła mnie ta degrengolada.

Kolejna książka której nie dokończyłam czytać. Starałam się bardzo, ale wykończyła mnie ta degrengolada.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, choć została napisana w lekki i zabawny sposób uświadomila mi, że jestem kretynką. Polecam ją każdej dziewczynie, bo mi nikt wcześniej nie powiedział co myślą mężczyźni, a mogło mnie to uchronić przed wieloma emocjonalnymi katastrofami. Nie zastanawiaj się. Przeczytaj to!

Książka, choć została napisana w lekki i zabawny sposób uświadomila mi, że jestem kretynką. Polecam ją każdej dziewczynie, bo mi nikt wcześniej nie powiedział co myślą mężczyźni, a mogło mnie to uchronić przed wieloma emocjonalnymi katastrofami. Nie zastanawiaj się. Przeczytaj to!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna lektura. Lekka historia o rewolwerowcach na dzikim zachodzie i gorączce złota. Najbardziej urzekły mnie wątki opisujące ludzką naturę.

Bardzo przyjemna lektura. Lekka historia o rewolwerowcach na dzikim zachodzie i gorączce złota. Najbardziej urzekły mnie wątki opisujące ludzką naturę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przepiękne, każy jeden reportaż jest fantastyczny.

Przepiękne, każy jeden reportaż jest fantastyczny.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mi ta książka pomaga się uspokoić, znaleść ukojenie pośród problemów i udręki. Będę do niej wracać.

Mi ta książka pomaga się uspokoić, znaleść ukojenie pośród problemów i udręki. Będę do niej wracać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mam pojęcia dlaczego nie skonczylam tego czytać. Ksiązka wciąga niesamowicie. Wróciłam z wakacji i ją odłozyłam a potem zaczełam czytać coś innego i zapominialam. Gdzie ona jest?

Nie mam pojęcia dlaczego nie skonczylam tego czytać. Ksiązka wciąga niesamowicie. Wróciłam z wakacji i ją odłozyłam a potem zaczełam czytać coś innego i zapominialam. Gdzie ona jest?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ok, ale komisk nie ma już tego uroku co Berlin

Ok, ale komisk nie ma już tego uroku co Berlin

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie dałam rady do końca - szkoda mi czasu. Lekkie takie na wakacje. Ale czytanie, że stary dziadek ma więcj przygód niż ja mnie denerwowało.

Nie dałam rady do końca - szkoda mi czasu. Lekkie takie na wakacje. Ale czytanie, że stary dziadek ma więcj przygód niż ja mnie denerwowało.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie pamiętam dlaczego nie dczytalam do końca... Może wrócę kiedyś do tego.

Nie pamiętam dlaczego nie dczytalam do końca... Może wrócę kiedyś do tego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Komiks jak najbardziej świetny, ale co innego zwróciło moją uwagę. Mężczyzna zdecydował się wyjechać do Birmy z małym dzieckiem, bo jego żona ma tam pracę - podziwim te lekkość w życiu. Jedziemy na rok do Birmy i niczym się nie przejmujemy. Nie powstrzymuja nas obawy i lęk przed zostawieniem wygodnego życia. Zazdro.

Komiks jak najbardziej świetny, ale co innego zwróciło moją uwagę. Mężczyzna zdecydował się wyjechać do Birmy z małym dzieckiem, bo jego żona ma tam pracę - podziwim te lekkość w życiu. Jedziemy na rok do Birmy i niczym się nie przejmujemy. Nie powstrzymuja nas obawy i lęk przed zostawieniem wygodnego życia. Zazdro.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po miesiącu zapomniałam, o czym był komiks więc chyba mnie nie porwał =/

Po miesiącu zapomniałam, o czym był komiks więc chyba mnie nie porwał =/

Pokaż mimo to

Okładka książki Być kobietą i nie zwariować. Opowieści psychoterapeutyczne Katarzyna Miller, Monika Pawluczuk
Ocena 6,6
Być kobietą i ... Katarzyna Miller, M...

Na półkach:

Uwielbiam tę kobietę. Polecam wszytskim książki Katarzyny Muller, są bardzo terapeutycze. Ja sama chciałabym tę książkę czytać codzienie, aż nauczę się jej na pamięć. Książka dla każdej kobiety. Autorka dotyka róznych aspektów życia na róznych płaszczyznach. Polecam.

Uwielbiam tę kobietę. Polecam wszytskim książki Katarzyny Muller, są bardzo terapeutycze. Ja sama chciałabym tę książkę czytać codzienie, aż nauczę się jej na pamięć. Książka dla każdej kobiety. Autorka dotyka róznych aspektów życia na róznych płaszczyznach. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ksiązka z dzieciństwa, ktróej wtedy nie czytałam. Niestety.
A teraz to nie smakuje tak samo. Opowiadania, ładne i ciekawe, pobudzaja wyobraźnię i inspirują. Ale trzeba to czytać grubo przed trzydziestką.

Ksiązka z dzieciństwa, ktróej wtedy nie czytałam. Niestety.
A teraz to nie smakuje tak samo. Opowiadania, ładne i ciekawe, pobudzaja wyobraźnię i inspirują. Ale trzeba to czytać grubo przed trzydziestką.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wielkie rozczarowanie. Serial "Girls" zrobił na mnie ogromne wrażenie i miałam nadzieję - byłam pewna że w książce będzie jeszcze więcej spstrzeżeń o wspólczesnych dziewczynach. Niestety ksiązka jest nudna i nie wnosi nic nowego. Lena Dunham opisuje swoje życie (częsciowo zmyślone), ale nic mnie to nie obchodzi. Nie potrafię się wciągnąć. Ani to smieszne ani nic nie wnosi.

Nie wiem tez po co wyprodukowała takiego gniota, jej pozycja w świecie jest mocno ustyuowana, a ta książka ją tylko zachwiała.

To nie wina tłumacza, ta ksiązka jest zwyczajnie fatalna.

Wielkie rozczarowanie. Serial "Girls" zrobił na mnie ogromne wrażenie i miałam nadzieję - byłam pewna że w książce będzie jeszcze więcej spstrzeżeń o wspólczesnych dziewczynach. Niestety ksiązka jest nudna i nie wnosi nic nowego. Lena Dunham opisuje swoje życie (częsciowo zmyślone), ale nic mnie to nie obchodzi. Nie potrafię się wciągnąć. Ani to smieszne ani nic nie wnosi....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie dalam rady tego przeczytać. Sorry =[

Nie dalam rady tego przeczytać. Sorry =[

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wspaniały komiks. Rewelacyjnie narysowany i rozplanowany. Przeczytałam jednym tchem (z przerwą na herbatę). Polecam wszystkim, którzy boją się podążyć za pokrętnymi myślami

Wspaniały komiks. Rewelacyjnie narysowany i rozplanowany. Przeczytałam jednym tchem (z przerwą na herbatę). Polecam wszystkim, którzy boją się podążyć za pokrętnymi myślami

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

jeden z piękniejszych, ciekawszych komiksów jakie w życiu czytałam. Mało znana historia, a świetnie opisana. polecam nie tylko fanom muzyki

jeden z piękniejszych, ciekawszych komiksów jakie w życiu czytałam. Mało znana historia, a świetnie opisana. polecam nie tylko fanom muzyki

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo delikatne i subtelne, zwiewne, a jednocześnie szalone. lubię Hrabala, on mi czasami życie ratuje przed pogrążeniem się w beznadzieje i szarość.

Bardzo delikatne i subtelne, zwiewne, a jednocześnie szalone. lubię Hrabala, on mi czasami życie ratuje przed pogrążeniem się w beznadzieje i szarość.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak przeczytałam "Cień wiatru" miałam z 24 lata to byłam zauroczona i uznałam że to jdna z najwspanialszych ksiązek na świecie, a jej uator to geniusz.
Jak czytałam "Grę anioła" miałam może 26 to już czułam, że coś jest nie tak, że to podobny, przewidywalny schemat. A autor odcina kupony.
Ja przeczytałam "Więźnia nieba" mam lat 31 - to jestem mocno rozczarowana, wcale mnie nie porywa ten grafomański popis. Nudzi. Pomomo że rozgrywają się tam jakieś wielkie dramaty to są one potraktowane na wesoło, a bohaterowie nie tracą hartu ducha i wiary że życie jest piękne. Nie kupuję tego. Nie że załuję że to przeczytałam, bardziej się dziwie sobie że tak "Cień wiatru" mi sie podobał.

Jak przeczytałam "Cień wiatru" miałam z 24 lata to byłam zauroczona i uznałam że to jdna z najwspanialszych ksiązek na świecie, a jej uator to geniusz.
Jak czytałam "Grę anioła" miałam może 26 to już czułam, że coś jest nie tak, że to podobny, przewidywalny schemat. A autor odcina kupony.
Ja przeczytałam "Więźnia nieba" mam lat 31 - to jestem mocno rozczarowana, wcale mnie...

więcej Pokaż mimo to