-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać311
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2023-12-02
2023-06-04
2022-12-15
2022-11-28
2022-10-31
2022-09-11
2014-06-16
2022-06-13
2021-12-20
2021-07-19
2021-06-03
2021-02-28
2020-09-14
2020-04-03
2010-10-31
2010-11-30
Widać, że autor bardzo dużo czasu poświęcił zbieraniu źródeł do tej książki. Bardzo ciekawe rozdziały dotyczące batalionów policyjnych.
Niestety jest to książka bardzo tendencyjna. Autor opisuje Niemców jako przedziwny naród, który przesiąknięty antysemityzmem, zdolny jest do największych okrucieństw. Wydaje się, że ta książka ma bardziej potwierdzać tę tezę nić zastanowić się nad wyjaśnieniem dlaczego tak było.
Widać, że autor bardzo dużo czasu poświęcił zbieraniu źródeł do tej książki. Bardzo ciekawe rozdziały dotyczące batalionów policyjnych.
Niestety jest to książka bardzo tendencyjna. Autor opisuje Niemców jako przedziwny naród, który przesiąknięty antysemityzmem, zdolny jest do największych okrucieństw. Wydaje się, że ta książka ma bardziej potwierdzać tę tezę nić zastanowić...
2010-12-24
2011-01-21
2011-02-03
2011-02-18
Nie jest to literatura faktu. Autorem książki, stylizowanej na pamiętnik młodej Żydówki Danieli, jest Jehiel De-Nur. Do końca nie wiadomo czyje wspomnienia on opisał i gdzie miał znajdować się Obóz Rozrywki, w którym pracowała Daniela. Nie potwierdzono nigdzie autentyczności wspomnień, a sama książka jest uznawana przez izraelskich badaczy za fikcję.
Zdecydowanie są lepsze książki o tej tematyce.
Nie jest to literatura faktu. Autorem książki, stylizowanej na pamiętnik młodej Żydówki Danieli, jest Jehiel De-Nur. Do końca nie wiadomo czyje wspomnienia on opisał i gdzie miał znajdować się Obóz Rozrywki, w którym pracowała Daniela. Nie potwierdzono nigdzie autentyczności wspomnień, a sama książka jest uznawana przez izraelskich badaczy za fikcję.
Zdecydowanie są lepsze...
Bardzo dobrze napisana książka historyczna. Trochę w stylu Bogusława Wołoszańskiego. Thorwald porusza tematy, które w polskiej literaturze i dyskursie historycznym praktycznie nie istnieją - ucieczka Niemców z Prus Wschodnich, Śląska przed Armią Czerwoną. Autor pokazuje jak bardzo zaraźliwe jest okrucieństwo, zwłaszcza jeśli usprawiedliwia się je zemstą czy odwetem.
Bardzo dobrze napisana książka historyczna. Trochę w stylu Bogusława Wołoszańskiego. Thorwald porusza tematy, które w polskiej literaturze i dyskursie historycznym praktycznie nie istnieją - ucieczka Niemców z Prus Wschodnich, Śląska przed Armią Czerwoną. Autor pokazuje jak bardzo zaraźliwe jest okrucieństwo, zwłaszcza jeśli usprawiedliwia się je zemstą czy odwetem.
Pokaż mimo to