-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant29
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać368
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać8
Biblioteczka
2018-09-16
2018-03-22
2018-03-24
2018-03-15
2017-08-28
2017-06-10
2017-06-05
2017-06-04
2017-05-15
2017-04-27
Wolverine to mój ulubiony członek X-Menów, dlatego też z wielkim zapałem zabrałem się do lektury tegoż komiksu...i nie zawiodłem się.
Pierwsza historia, w której Rosomak pojawia się pierwszy raz może i nie jest najciekawsza (w dodatku było to w zeszycie Hulka, którego akurat nigdy za bardzo nie lubiłem), jednakże jako ciekawostka może być :)
Druga część za to nadrobiła moje oczekiwania. Ciekawa historia, wspaniałe ilustracje, postać Mystique sprawiły, że całość przeczytałem jednym tchem. Pod koniec żałowałem jedynie tego, że opowiadanie było takie krótkie :(
Tak czy inaczej tom II Superbohaterów Marvela mnie nie zawiódł i polecam każdemu fanowi Logana, X-Menów oraz ogólnie Uniwersum Marvela :)
Wolverine to mój ulubiony członek X-Menów, dlatego też z wielkim zapałem zabrałem się do lektury tegoż komiksu...i nie zawiodłem się.
Pierwsza historia, w której Rosomak pojawia się pierwszy raz może i nie jest najciekawsza (w dodatku było to w zeszycie Hulka, którego akurat nigdy za bardzo nie lubiłem), jednakże jako ciekawostka może być :)
Druga część za to nadrobiła...
2017-03-11
Choć Spider-Man nigdy nie należał do moich ulubionych bohaterów (być może to wina filmów), to ten komiks bardzo mi się spodobał.
Przede wszystkim w głównym komiksie pojawia się jedna z moich ulubionych postaci, czyli Dr. Strange :).
Rewelacyjny (lekki i komediowy) jest również ostatni, gdzie mamy do czynienia ze starszym krawcem (podział dniowy dla superbohaterów i złoczyńców - bezcenne :D).
Polecam wszystkim fanom rozbudowanego świata Marvela, Spider-Mana oraz tym, którzy do tej pory nie bardzo za nim przepadali :) Okazuje się, że nie jest taki zły.
Choć Spider-Man nigdy nie należał do moich ulubionych bohaterów (być może to wina filmów), to ten komiks bardzo mi się spodobał.
Przede wszystkim w głównym komiksie pojawia się jedna z moich ulubionych postaci, czyli Dr. Strange :).
Rewelacyjny (lekki i komediowy) jest również ostatni, gdzie mamy do czynienia ze starszym krawcem (podział dniowy dla superbohaterów i...
2017-03-07
Uwielbiam filmowe wcielenie Tony'ego Starka, dlatego od razu zabrałem się do lektury tego komiksu i nie zawiodłem się. Ciekawa, wspaniale narysowana historia, w której pokazane jest coś więcej, niż tylko spektakularne walki Iron Mana.
Dodatkowo miło mnie zaskoczyły dodatki na końcu (był to pierwszy komiks z serii Superbohaterowie Marvela, jaki przeczytałem), a zwłaszcza krótki szkic historii Tony'ego i Iron Mana.
Zdecydowanie polecam wszystkim fanom tego superbohatera!
Uwielbiam filmowe wcielenie Tony'ego Starka, dlatego od razu zabrałem się do lektury tego komiksu i nie zawiodłem się. Ciekawa, wspaniale narysowana historia, w której pokazane jest coś więcej, niż tylko spektakularne walki Iron Mana.
Dodatkowo miło mnie zaskoczyły dodatki na końcu (był to pierwszy komiks z serii Superbohaterowie Marvela, jaki przeczytałem), a zwłaszcza...
Przyznam szczerze, że Captain Amerika nigdy nie należał do moich ulubionych superbohaterów. Po pierwsze nie bardzo odpowiada mi tematyka wojenna, wokół której zbudowana jest ta postać, a poza tym za dużo "Ameryki", a za mało oryginalnych, typowo Marvelowskich, miejsc.
Jeśli chodzi o samą serią komiksów zawartych w tym tomie to ich historie też mnie szczególnie nie porwały.
--- Machinesmith --- 3/10
Pierwsza część z Machinesmithem była jeszcze do przełknięcia. Nic ciekawego, ale też nic odpychającego :)
--- Wybory prezydenckie --- 1/10
Druga natomiast, z wyborami prezydenckimi, to (dla mnie osobiście) porażka. Zupełnie nie moja tematyka, bo nie "amerykańskiego snu" szukam w komiksach sf/fantasy :) Jedyne, co ratuje ten zeszyt, to pojawienie się innych członków Avengers :)
--- Batrok & Mr. Hyde --- 3/10
Do tego stopnia nudny dla mnie komiks, że po przeczytaniu historii nawet nie bardzo wiedziałem, co się stało.
--- Blood Baron --- 8/10
I wreszcie historia, którą przeczytałem z przyjemnością!! Anglia, zamiast Ameryki. Ciekawy villain :) Nawiązania do Union Jacka i Spitfire. Dałbym 10/10, gdyby głównym bohaterem był Logan, czy Tony Stark :D
--- Originin Story --- 5/10
Zwykłe origin story, a to zawsze sobie raz na jakiś czas przypomnieć :)
Być może dla fanów Kapitana cały był ciekawy, lecz dla mnie to (ze wszystkich dotychczas wydanych w tej kolekcji) najgorszy tom (prócz oczywiście Blood Barona :D).
Przyznam szczerze, że Captain Amerika nigdy nie należał do moich ulubionych superbohaterów. Po pierwsze nie bardzo odpowiada mi tematyka wojenna, wokół której zbudowana jest ta postać, a poza tym za dużo "Ameryki", a za mało oryginalnych, typowo Marvelowskich, miejsc.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeśli chodzi o samą serią komiksów zawartych w tym tomie to ich historie też mnie szczególnie nie porwały....