-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2022
2022
2022
2023
2023
Zmęczyłam tę książkę do końca, choć zajęło mi to prawie 2 miesiące (pierwszych kilka tomów pochłaniałam w 3 dni) i obiecuję sobie zakończyć przygodę z tą sagą na tym tomie. Pani Valko powinna zakończyć historię Marysi i Doroty kilka tomów wcześniej, bo opowieść robi się już męcząca i nudna, a mnogość związków jej bohaterów nasuwa skojarzenia z "Modą na sukces". Zbyt dużo w niej również tła historycznego, co dla mnie daje efekt czytania podręcznika do historii. Cała książka również skupiona jest wyłącznie na jednej bohaterce. Mdło, nudno i bez pomysłu. Proponuję zacząć nową historię, a nie zamęczać czytelnika ciągnącą się jak tasiemiec niekończącą sagą.
Zmęczyłam tę książkę do końca, choć zajęło mi to prawie 2 miesiące (pierwszych kilka tomów pochłaniałam w 3 dni) i obiecuję sobie zakończyć przygodę z tą sagą na tym tomie. Pani Valko powinna zakończyć historię Marysi i Doroty kilka tomów wcześniej, bo opowieść robi się już męcząca i nudna, a mnogość związków jej bohaterów nasuwa skojarzenia z "Modą na sukces". Zbyt dużo w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Infantylna, nierzeczywista, do bólu przesłodzona. Mam wrażenie, że pisała ją podekscytowana 13-latka, a nie dorosła kobieta.
Infantylna, nierzeczywista, do bólu przesłodzona. Mam wrażenie, że pisała ją podekscytowana 13-latka, a nie dorosła kobieta.
Pokaż mimo to