Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dostałam dokładnie to czego się spodziewałam i aż żałuję, że tak szybko się skończyło. Fantastyczne guilty pleasure po ciężkim dniu. Nie wymaga myślenia i skupienia.

Dostałam dokładnie to czego się spodziewałam i aż żałuję, że tak szybko się skończyło. Fantastyczne guilty pleasure po ciężkim dniu. Nie wymaga myślenia i skupienia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W końcu można poczuć ducha starego Pilipiuka, w moim odczuciu nastąpiła próba powrotu do dobrej formy sprzed lat.

W końcu można poczuć ducha starego Pilipiuka, w moim odczuciu nastąpiła próba powrotu do dobrej formy sprzed lat.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam wrażenie, że w każdej kolejnej książce są powielane te same schematy, identyczne zwroty i wyrażenia, wszystko jest jasne już na początku. Coraz trudniej mi się czyta książki tego autora, wracam do nich, chyba głównie z sentymentu. Opowiadanie tytułowe było wciągające i ciekawe, pozostałe to zapychacze.

Mam wrażenie, że w każdej kolejnej książce są powielane te same schematy, identyczne zwroty i wyrażenia, wszystko jest jasne już na początku. Coraz trudniej mi się czyta książki tego autora, wracam do nich, chyba głównie z sentymentu. Opowiadanie tytułowe było wciągające i ciekawe, pozostałe to zapychacze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dostałam to, czego się spodziewałam. Krótka historia, bliźniaczo podobna do dziesiątek innych.

Dostałam to, czego się spodziewałam. Krótka historia, bliźniaczo podobna do dziesiątek innych.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wynudziłam się okrutnie. Nieśmieszne anegdoty, ciągłe powtórzenia tych samych wątków i sytuacji.

Wynudziłam się okrutnie. Nieśmieszne anegdoty, ciągłe powtórzenia tych samych wątków i sytuacji.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie zdarza mi się nie doczytać zaczętej książki, jednak w tym wypadku nie dałam rady przebrnąć dalej niż 150 stron. Nie bardzo wiem o czym finalnie ma być ta książka, starałam się omijać dygresje światopoglądowe czy też okropnie nudne szczegóły techniczne dotyczące podróży, żeby dowiedzieć się czegoś ciekawego o Skandynawii. Niestety trudno było wyłuskać takie fragmenty. Jestem naprawdę zaskoczona, że jest to tak niestrawna pozycja, mam za sobą lekturę kilkunastu książek tego autora i po kolejną sięgałam jak po pewniaka...

Nie zdarza mi się nie doczytać zaczętej książki, jednak w tym wypadku nie dałam rady przebrnąć dalej niż 150 stron. Nie bardzo wiem o czym finalnie ma być ta książka, starałam się omijać dygresje światopoglądowe czy też okropnie nudne szczegóły techniczne dotyczące podróży, żeby dowiedzieć się czegoś ciekawego o Skandynawii. Niestety trudno było wyłuskać takie fragmenty....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Temat bardzo ciekawy, niestety narracja usypia po kilku minutach czytania.

Temat bardzo ciekawy, niestety narracja usypia po kilku minutach czytania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To chyba najgorsza książka podróżnicza jaką przeczytałam. Nudna, napisana w bardzo prosty sposób, mam wrażenie, że jakaś taka niespójna, jakby poszczególne zdania nie odpowiadały historii, tylko zapełniały strony.

To chyba najgorsza książka podróżnicza jaką przeczytałam. Nudna, napisana w bardzo prosty sposób, mam wrażenie, że jakaś taka niespójna, jakby poszczególne zdania nie odpowiadały historii, tylko zapełniały strony.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fantastyczna lektura, niestety autorowi trzeba wybaczyć wiele poważnych błędów dotyczących miejsc, dat i postaci...

Fantastyczna lektura, niestety autorowi trzeba wybaczyć wiele poważnych błędów dotyczących miejsc, dat i postaci...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tematyka niezwykle interesująca, niestety napisana w taki sposób, że po każdej przeczytanej stronie chce się zasnąć na parę godzin.

Tematyka niezwykle interesująca, niestety napisana w taki sposób, że po każdej przeczytanej stronie chce się zasnąć na parę godzin.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uwielbiam filmy i książki, po których zakończeniu, człowiek zastanawia się dłuższą chwilę, co było prawdą i jakie jest prawdziwe zakończenie historii.

Uwielbiam filmy i książki, po których zakończeniu, człowiek zastanawia się dłuższą chwilę, co było prawdą i jakie jest prawdziwe zakończenie historii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Seria z Chyłką, świetna, ale tutaj autora ciut poniosła fantazja. Bohater powinien nie żyć co najmniej w połowie książki, chyba, że czegoś nie doczytałam i to jest seria o superbohaterze. Fabuła trochę przekombinowana, wystarczyłoby pomysłów na dwie książki.

Seria z Chyłką, świetna, ale tutaj autora ciut poniosła fantazja. Bohater powinien nie żyć co najmniej w połowie książki, chyba, że czegoś nie doczytałam i to jest seria o superbohaterze. Fabuła trochę przekombinowana, wystarczyłoby pomysłów na dwie książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Grafomania w czystej postaci. Brak chronologii, urywane wątki, wtrącenia bez większego sensu. Opowieść chaotyczna, nudna, co mnie najbardziej zaskoczyło, ponieważ liczyłam na to, że historia Escobara pochłonie mnie bez reszty.

Grafomania w czystej postaci. Brak chronologii, urywane wątki, wtrącenia bez większego sensu. Opowieść chaotyczna, nudna, co mnie najbardziej zaskoczyło, ponieważ liczyłam na to, że historia Escobara pochłonie mnie bez reszty.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kulminacje Paulina Holtz, Joanna Jodełka, Manula Kalicka, Marika Krajniewska, Agnieszka Niezgoda, Izabela Sowa, Małgorzata Warda, Janusz Leon Wiśniewski, Magdalena Witkiewicz
Ocena 6,3
Kulminacje Paulina Holtz, Joan...

Na półkach: ,

Opowiadania Wiśniewskiego, jak zwykle w porządku...tylko ile razy na miłość boską, można wydawać te same teksty?! Za karę obniżona ocena.

Opowiadania Wiśniewskiego, jak zwykle w porządku...tylko ile razy na miłość boską, można wydawać te same teksty?! Za karę obniżona ocena.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dotrwałam do końca książki, tylko i wyłącznie ze względu na sentyment jaki mam do serii o Wędrowyczu. Książka niestety bardzo słaba, odgrzewany kotlet, wciąż te same żarty, podobne historie, jakbym już to wszystko czytała. Ani razu nie zdarzyło mi się uśmiechnąć, przy poprzednich częściach niejednokrotnie się uśmiałam. Wielka szkoda, ma się wrażenie, że książka jest napisana na siłę, bez pomysłu.

Dotrwałam do końca książki, tylko i wyłącznie ze względu na sentyment jaki mam do serii o Wędrowyczu. Książka niestety bardzo słaba, odgrzewany kotlet, wciąż te same żarty, podobne historie, jakbym już to wszystko czytała. Ani razu nie zdarzyło mi się uśmiechnąć, przy poprzednich częściach niejednokrotnie się uśmiałam. Wielka szkoda, ma się wrażenie, że książka jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdzieś na początku autor napisał, że zawsze uważał, iż nie ma talentu literackiego i nie bardzo potrafi pisać - nie mylił się.
Determinacji i odwagi z pewnością mu nie brakuje, niestety zabrakło tej książce czegoś, co by sprawiło, że z niecierpliwością czekałabym na kolejne strony, a skończyło się na tym, że je po prostu przerzucałam.

Gdzieś na początku autor napisał, że zawsze uważał, iż nie ma talentu literackiego i nie bardzo potrafi pisać - nie mylił się.
Determinacji i odwagi z pewnością mu nie brakuje, niestety zabrakło tej książce czegoś, co by sprawiło, że z niecierpliwością czekałabym na kolejne strony, a skończyło się na tym, że je po prostu przerzucałam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No cóż....nie każdy powinien pisać...Książka bez ładu, składu i sensu. Urywane wątki, pojedyncze zdania, które mogłyby być początkiem ciekawej opowieści, nigdy nie mają dalszego ciągu. Autor tylko sygnalizuje problemy i zjawiska, nigdy się w nie nie zagłębia, trochę jak notatki w przewodnikach.

No cóż....nie każdy powinien pisać...Książka bez ładu, składu i sensu. Urywane wątki, pojedyncze zdania, które mogłyby być początkiem ciekawej opowieści, nigdy nie mają dalszego ciągu. Autor tylko sygnalizuje problemy i zjawiska, nigdy się w nie nie zagłębia, trochę jak notatki w przewodnikach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetny usypiacz. Autor wymienia nazwiska członków mafii tak często i w tak dużym nagromadzeniu, że ma się wrażenie, iż ktoś potraktował książkę serią z karabinu maszynowego. Książka trudna w odbiorze, nieciekawa, nie polecam.

Świetny usypiacz. Autor wymienia nazwiska członków mafii tak często i w tak dużym nagromadzeniu, że ma się wrażenie, iż ktoś potraktował książkę serią z karabinu maszynowego. Książka trudna w odbiorze, nieciekawa, nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miałam obawy po przeczytaniu opisu fabuły z tyłu książki, zanosiło się na typowe romansidło. Jednak zaryzykowałam ze względu na autorkę oraz serię wydawniczą. Po raz kolejny ani Skandynawowie, ani "Gorzka Czekolada" mnie nie zawiedli. Książka jest lekka, zabawna i przyjemna w odbiorze, w sam raz na ciepłe dni :)

Miałam obawy po przeczytaniu opisu fabuły z tyłu książki, zanosiło się na typowe romansidło. Jednak zaryzykowałam ze względu na autorkę oraz serię wydawniczą. Po raz kolejny ani Skandynawowie, ani "Gorzka Czekolada" mnie nie zawiedli. Książka jest lekka, zabawna i przyjemna w odbiorze, w sam raz na ciepłe dni :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zabawne, ironiczne felietony do przeczytania jednym tchem!

Zabawne, ironiczne felietony do przeczytania jednym tchem!

Pokaż mimo to