Mafia spółka jawna

Okładka książki Mafia spółka jawna Giovanni Tizian
Okładka książki Mafia spółka jawna
Giovanni Tizian Wydawnictwo: Muza reportaż
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2013-10-23
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-23
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377584880
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Nowy alfabet mafii Ewa Ornacka, Piotr Pytlakowski
Ocena 7,3
Nowy alfabet m... Ewa Ornacka, Piotr ...
Okładka książki Saga rodu Porsche Thomas Ammann, Stefan Aust
Ocena 6,5
Saga rodu Porsche Thomas Ammann, Stef...
Okładka książki Operacja Argo Matt Baglio, Antonio Mendez
Ocena 6,3
Operacja Argo Matt Baglio, Antoni...

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
201
166

Na półkach:

Książka ciężka do przeczytania dużo nazwisk firm polityków i członków mafii. Szkoda że tak piękny kraj jest opanowany niestety od południa po północ przez mafię która skazi włoską ziemię dosłownie i w przenośni książkę warto przeczytać ale jest dość ciężka w odbiorze. Mafia bardziej brutalna na południu ,, na swoim podwórku,, na północy bardziej ostrożna ale to nadal mafia zamieszani politycy biznesmeni lekarze taka różnica a także że na północy działa więcej organizacji przeciwko mafii niestety to nie wystarcza ciągle i nadal żeby ją pokonać...

Książka ciężka do przeczytania dużo nazwisk firm polityków i członków mafii. Szkoda że tak piękny kraj jest opanowany niestety od południa po północ przez mafię która skazi włoską ziemię dosłownie i w przenośni książkę warto przeczytać ale jest dość ciężka w odbiorze. Mafia bardziej brutalna na południu ,, na swoim podwórku,, na północy bardziej ostrożna ale to nadal mafia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
32

Na półkach: ,

Świetny usypiacz. Autor wymienia nazwiska członków mafii tak często i w tak dużym nagromadzeniu, że ma się wrażenie, iż ktoś potraktował książkę serią z karabinu maszynowego. Książka trudna w odbiorze, nieciekawa, nie polecam.

Świetny usypiacz. Autor wymienia nazwiska członków mafii tak często i w tak dużym nagromadzeniu, że ma się wrażenie, iż ktoś potraktował książkę serią z karabinu maszynowego. Książka trudna w odbiorze, nieciekawa, nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1150
442

Na półkach:

Interesująca i bardzo ciekawa książka. Czyta się jednym tchem.

Interesująca i bardzo ciekawa książka. Czyta się jednym tchem.

Pokaż mimo to

avatar
30
29

Na półkach:

Wymęczyłam tę książkę ostatkiem sił. Zdecydowanie jest to reportaż - przeładowany faktami zapis działalności mafii. Daty, nazwiska, fakty, nazwy firm i miejscowości... Mamy tutaj drobiazgowe śledztwo dziennikarskie.
Początek napisany dość koślawo, a to przez nadmiar barwnych metafor, które w pewnym momencie zaczynają przeszkadzać. Zauważyłam też błędy językowe tłumaczki (takie jak nagminne "pełnić rolę"). Reszta już jest bardziej strawna. Da się odczuć bardzo osobisty stosunek autora do tematu.
Polecam osobom, które są szczerze zainteresowane działalnością mafii. Na pewno można się stąd wiele nauczyć. Czyta się jednak ciężko i na to się trzeba przygotować.

Wymęczyłam tę książkę ostatkiem sił. Zdecydowanie jest to reportaż - przeładowany faktami zapis działalności mafii. Daty, nazwiska, fakty, nazwy firm i miejscowości... Mamy tutaj drobiazgowe śledztwo dziennikarskie.
Początek napisany dość koślawo, a to przez nadmiar barwnych metafor, które w pewnym momencie zaczynają przeszkadzać. Zauważyłam też błędy językowe tłumaczki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
36

Na półkach: ,

Męcząca, zawiedziony jestem gdyż liczyłem na bardziej wciągającą lekturę, zbyt dużo nazwisk oraz styl w jakim została napisana nie pomaga w odbieraniu z niej przyjemności podczas czytania.

Męcząca, zawiedziony jestem gdyż liczyłem na bardziej wciągającą lekturę, zbyt dużo nazwisk oraz styl w jakim została napisana nie pomaga w odbieraniu z niej przyjemności podczas czytania.

Pokaż mimo to

avatar
368
253

Na półkach:

najprostsze słowa z gardła nie chcą wyjść najbardziej.
bo do tego trzeba talentu nauczyciela albo przemyślenia najbardziej podstawowych rzeczy w życiu. bez tego, z wyciszanymi emocjami, książka jest tylko konduktem nazwisk i kwot. nie obchodzi mnie jakimi kto obraca pieniędzmi ważny jest dla mnie sposób, mechanizm i żeby ktoś wytłumaczył mi to od podstaw. widać że tekst był aktualizowany, znać dopiski. wolałabym coś przterminowańszego ale przejrzystszego.

najprostsze słowa z gardła nie chcą wyjść najbardziej.
bo do tego trzeba talentu nauczyciela albo przemyślenia najbardziej podstawowych rzeczy w życiu. bez tego, z wyciszanymi emocjami, książka jest tylko konduktem nazwisk i kwot. nie obchodzi mnie jakimi kto obraca pieniędzmi ważny jest dla mnie sposób, mechanizm i żeby ktoś wytłumaczył mi to od podstaw. widać że tekst był...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
37

Na półkach: ,

Tej książki nie da się czytać szybko. Zbyt wiele nazwisk, faktów i powiązań sprawia ,że trzeba się skupiać by się w tym wszystkim połapać. Autor otwiera nam oczy i uświadamia ,że mafia to nie jest jakaś zgraja gości z wąsem gdzieś w odległych krainach.

Mafia dotyka nas w większym stopniu niż moglibyśmy sobie to wyobrazić, działa międzynarodowo, jest nowoczesna, zorganizowana i na stałe wryta w wszelkie polityczne powiązania.

Tej książki nie da się czytać szybko. Zbyt wiele nazwisk, faktów i powiązań sprawia ,że trzeba się skupiać by się w tym wszystkim połapać. Autor otwiera nam oczy i uświadamia ,że mafia to nie jest jakaś zgraja gości z wąsem gdzieś w odległych krainach.

Mafia dotyka nas w większym stopniu niż moglibyśmy sobie to wyobrazić, działa międzynarodowo, jest nowoczesna,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
270

Na półkach:

Gdzieś tam w młodości chciałem być mafiosom, jak wiele osób z mojego pokolenia wychowałem się na romantycznej legendzie „Ojca Chrzestnego” czy „Pewnego razu w Ameryce”. W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia taki sprzeciw wobec władzy, własny kodeks honorowy, brak szacunku dla organów sprawiedliwości wydawał się bardzo kuszący.
Potem dorosłem i zrozumiałem, że prawda nie ma nic wspólnego z romantyzmem. Mafia to po prostu rakowata, pasożytnicza narośl na społeczeństwie. Z tamtych czasów została mi jednak zainteresowaniem tym tematem, to też kiedy pojawiła się okazja przeczytania niedawno wydanej nakładem Wydawnictwa Muza publikacji Giovanniego Tiziana „„Mafia. Spółka jawna”. To fabularyzowany dokument, przedstawiający codzienność i ekspansywność włoskiego półświatka. Zaczyna się jak w dobrym thrillerze, od pożaru rodzinnej firmy, potem jest morderstwo. Firma należała do dziadka autora, ofiara morderstwa był jego ojciec zaś oba wydarzenia to konsekwencja nie podporzadkowaniu się lokalnym strukturom przestępczym, kara za próbą funkcjonowania normalnie, bez mafijnego parasola.
Ten kto spodziewa się tu opisu zemsty jest w błędzie. Rodzina wyjeżdża na północ, licząc na ucieczkę od wszechogarniającej ośmiornicy. Autor dorasta, kończy studia, kryminalistyka, pisze pracę magisterską poświęconą włoskiej przestępczości . Zostaje ekspertem od ndranghety, północnej odnogi zorganizowanej przestępczości. Część swojej potężnej wiedzy na ten temat zawarł w książce.
Otrzymaliśmy opatrzny olbrzymim materiałem faktograficznym obraz działającego ponad prawem konsorcjum któremu nie groźne są wahania rynkowe, kryzysy czy konkurencja. Prężnej firmy wygrywającej kolejne zlecenia, obecnej w każdej dziedzinie życia gospodarczego od pizzerii po rządowe zlecenia. Firmy tak silnej, że w pewnych dziedzinach, jak prace ziemne stała się monopolistą.
Tematyka podjęta przez autora jest trudna , podobnie jak sama książka. Podkreślono to mrocznym, nieoczywistym językiem i dosadnymi metaforami. Na duży plus zasługuje ubarwienie imponujących ale nijako z definicji nudnych szczegółów ekonomicznych opisami walk o wpływy. Wszak nic tak nie ożywia opowieści jak trup, a najlepiej kilka.
„Mafia. Spółka jawna” to opracowanie-reportaż napisany z olbrzymią troską o detal, o fakt. Napisana przez specjalistę dla specjalistów. Momentami trudna w odbiorze, pełna obco brzmiących nazwisk, pewnie doskonale znanych włoskiemu czytelnikowi ale zupełnie nieznanych polskiemu. Podobnie jak wymienione z nazwy firmy, które nic mi nie mówiły. Dzieje się tam bardzo dużo, ale dynamika opowieści bardziej przypomina odczyt aktu oskarżenia niż gawędę. Zresztą taki był zamiar, książka miał zdemaskować, odsłonić i upublicznić coś o czym wszyscy wiedzieli, ale każdy bał się to powiedzieć na głos. Giovanni Tizian to zrobił, a mafia wydała na niego wyrok. Autor znajduje się pod stało ochroną policji, co w najlepszym stopniu pokazuje jak głęboko dotarł i jak wiele odsłonił.
Publikacja jest bardzo daleka od stereotypu rozrywkowej powieści z mafią w tle. Raczej dla zainteresowanych i dla miłośników tematyki, mnie ten ogrom wiedzy przytłoczył.

Gdzieś tam w młodości chciałem być mafiosom, jak wiele osób z mojego pokolenia wychowałem się na romantycznej legendzie „Ojca Chrzestnego” czy „Pewnego razu w Ameryce”. W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia taki sprzeciw wobec władzy, własny kodeks honorowy, brak szacunku dla organów sprawiedliwości wydawał się bardzo kuszący.
Potem dorosłem i zrozumiałem, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1530
1211

Na półkach: , ,

Mafia najczęściej kojarzy się ludziom z prawdopodobnie najbardziej znaną powieścią Maria Puzo. Faktycznie stworzył on w swojej książce, a właściwie książkach, świat pełen przestępczości, który idealnie oddaje poczynania mafijne. Jednakże nie jest to tylko fikcja literacka. Mafia istnieje naprawdę i to nie tylko we Włoszech. Jej wpływy są ogromne, a rzeczy, do których jej ludzie są w stanie się posunąć, aby osiągnąć swoje cele, są wręcz niewyobrażalne.

„Mafia spółka jawna” to książka autorstwa Giovanniego Titziana, który miał do czynienia z tym typem przestępczości zorganizowanej. Nie był jej członkiem, ale stale w jego życiu pojawiały się informacje o aferach, w które były zaangażowane kluby mafijne. Nawet jego rodzina padła ofiarą działań mafii. Zamieszczonych tutaj historii jest sporo, więc ciężko mi opisywać każdą z nich z osobna, ale z pewnością nie są to opowieści łatwe. Ta tematyka od zawsze była trudna i kontrowersyjna, aż czasami dziwiłam się ludziom, którzy odważyli się ją poruszać na forum publicznym. Niby nie łamią omerty, ale mimo wszystko ujawniają światu coś, co powinno zostać tematem tabu.

Spodobał mi się język autora – jest pełen ciekawych metafor i idealnie pasuje do klimatu książki. Nie wiem czemu, ale poczułam, że ma w sobie coś ciężkiego i mrocznego. Nie jest łatwy w odbiorze, bowiem trzeba się skupić na czytaniu, inaczej łatwo się pogubić. Doradzałabym ciszę i spokój, które zapewniają nam zatracenie się w książce. Dobrze by po prostu było, gdyby nic podczas zapoznawania się z historiami przytoczonymi przez autora nas nie rozpraszało. Mamy tutaj sporo nazwisk, miejsc, sytuacji – to naprawdę wymaga od nas sporej dawki uwagi. A osoby, które są tym tematem zainteresowane z pewnością chciałyby dowiedzieć się jak najwięcej – i jak najwięcej zapamiętać.

Nie zdziwiło mnie to, że jeden rozdział wciągnął mnie bardziej niż drugi. Tak to w wielu przypadkach bywa, to po prostu kwestia gustu. Jedne historie są bardziej brutalne od innych, a niektóre jakoś łatwiej nam wchodzą w pamięć. Podziwiam jednak autora za zebranie i spisanie tak wielu faktów, dat i ludzi. Konkretna i rzetelna robota. To niesamowite, z czym ludzie muszą się czasami zmierzyć. Czytelnika może zadziwić również fakt, że mafia jest stale wokół nas. Niby się o tym nie mówi, niby się nic nie dzieje, a jak widać po lekturze tej pozycji – jest to codzienność. Jej wpływy są wszędzie.

Książka zawiera naprawdę sporo faktów, a osoby zainteresowane przestępczością zorganizowaną mogą w dużym stopniu poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. Książka do lekkich nie należy, ale z pewnością zasługuje na uwagę. Osobiście jestem z tej lektury zadowolona, chociaż czytało się trochę ciężko. Czasami jednak warto skupić swoją uwagę na jednej konkretnej rzeczy – w tym przypadku tylko i wyłącznie kodowaniu faktów i czytaniu – niż myśleć o niebieskich migdałach. To zdecydowanie moja tematyka, więc pozycja przypadła mi do gustu i możliwe, że kiedyś jeszcze do niej wrócę – w końcu nie sposób zapamiętać tak wielu rzeczy po jednorazowej lekturze. A jednak lubię pogłębiać swoją wiedzę. Osobom zainteresowanym polecam jak najbardziej, jednak Ci, którzy nie czują potrzeby zapoznawania się z nią powinni sobie darować, bo mogą się za bardzo męczyć. To raczej lektura dla tych, którzy to lubią.

Mafia najczęściej kojarzy się ludziom z prawdopodobnie najbardziej znaną powieścią Maria Puzo. Faktycznie stworzył on w swojej książce, a właściwie książkach, świat pełen przestępczości, który idealnie oddaje poczynania mafijne. Jednakże nie jest to tylko fikcja literacka. Mafia istnieje naprawdę i to nie tylko we Włoszech. Jej wpływy są ogromne, a rzeczy, do których jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
217
197

Na półkach:

Taki typowy dziennikarski dokument. Ciężko się to czyta muszę przyznać. Czasami się nawet pomieszałam w tym co czytam.

Taki typowy dziennikarski dokument. Ciężko się to czyta muszę przyznać. Czasami się nawet pomieszałam w tym co czytam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    86
  • Przeczytane
    67
  • Posiadam
    34
  • Teraz czytam
    10
  • 2014
    3
  • Italia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Literatura faktu, reportaż
    1
  • E-Booki
    1
  • Chcę kupić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mafia spółka jawna


Podobne książki

Przeczytaj także