Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak w przypadku poprzedniej, bardzo dobrze przeczytana przez Maję Ostaszewską, i jak w przypadku poprzedniej, są dobre, ciekawe momenty.

Jak w przypadku poprzedniej, bardzo dobrze przeczytana przez Maję Ostaszewską, i jak w przypadku poprzedniej, są dobre, ciekawe momenty.

Klasyka w doskonałym wykonaniu Macieja Kowalika.

Klasyka w doskonałym wykonaniu Macieja Kowalika.

To chyba będzie najgorsza książka 2022. Postacie z papieru i stereotypów, od których nie można choć na chwilę się uwolnić, bo albo gadają albo przejmują rolę narratora i znowu gadają. Porządna redakcja i wywalenie co drugiego zdania by sie przydało. Głos Bluszcza ratuje książkę, w papierze dawno bym zostawiła.

To chyba będzie najgorsza książka 2022. Postacie z papieru i stereotypów, od których nie można choć na chwilę się uwolnić, bo albo gadają albo przejmują rolę narratora i znowu gadają. Porządna redakcja i wywalenie co drugiego zdania by sie przydało. Głos Bluszcza ratuje książkę, w papierze dawno bym zostawiła.

Zbiór krótkich informacji/porad/anegdot o Finlandii, których można sobie posłuchać przy okazji robienia na drutach, sprzątania, gotowania itp. W wersji papierowej pewnie bym rzuciła po kilku stronach, jako dodatek zamiast radia sprawdziła się.

Zbiór krótkich informacji/porad/anegdot o Finlandii, których można sobie posłuchać przy okazji robienia na drutach, sprzątania, gotowania itp. W wersji papierowej pewnie bym rzuciła po kilku stronach, jako dodatek zamiast radia sprawdziła się.

Wróciłam po latach i nie zawiodłam się, a w wykonaniu Marcina Popczyńskiego to prawdziwy majstersztyk.

Wróciłam po latach i nie zawiodłam się, a w wykonaniu Marcina Popczyńskiego to prawdziwy majstersztyk.

Bardzo fajne przeczytane przez autorki, lekko, z humorem. W papierze chyba tak szybko by mi nie poszło.

Bardzo fajne przeczytane przez autorki, lekko, z humorem. W papierze chyba tak szybko by mi nie poszło.

To nie jest biografia, tylko opowieść o Fridzie, snuta przez siostrę - mając to w głowie, można zacząć czytać/słuchać. Bardzo dobrze przeczytana przez Agnieszkę Baranowską - polecam posłuchać.

To nie jest biografia, tylko opowieść o Fridzie, snuta przez siostrę - mając to w głowie, można zacząć czytać/słuchać. Bardzo dobrze przeczytana przez Agnieszkę Baranowską - polecam posłuchać.

Jedyną wadą są powtórzenia w innych dziełach, więc polecam dawkować sobie książki.

Jedyną wadą są powtórzenia w innych dziełach, więc polecam dawkować sobie książki.

Bardzo przyjemnie słuchało sie autorki, taka radiowa podróż sentymentalna. Czytać chyba by mi się nie chciało...

Bardzo przyjemnie słuchało sie autorki, taka radiowa podróż sentymentalna. Czytać chyba by mi się nie chciało...

Chyba muszę to przetrawić, żeby coś składnie napisać, a napisać chcę... Więc wrócę.

Chyba muszę to przetrawić, żeby coś składnie napisać, a napisać chcę... Więc wrócę.

Co za opowieść, jaki plastyczny język i jak wspaniale przeczytana przez Janusza Chabiora.

Co za opowieść, jaki plastyczny język i jak wspaniale przeczytana przez Janusza Chabiora.

Pierwsze spotkanie - całkiem udane i na pewno nie ostatnie. Sprawnie napisane, nieźle przeczytane.

Pierwsze spotkanie - całkiem udane i na pewno nie ostatnie. Sprawnie napisane, nieźle przeczytane.

Prosta, subtelna, oszczędna i fantastycznie przeczytana przez Danutę Stenkę.

Prosta, subtelna, oszczędna i fantastycznie przeczytana przez Danutę Stenkę.

Sex, drugs & rock'n'roll... i jeszcze dużo, dużo, dużo więcej. Cudownie przeczytana przez Marcina Popczyńskiego i w tej formie polecam bardzo.

Sex, drugs & rock'n'roll... i jeszcze dużo, dużo, dużo więcej. Cudownie przeczytana przez Marcina Popczyńskiego i w tej formie polecam bardzo.

Po prawie dziesięciu przeczytanych książkach z Wydawnictwa Pauza oczekiwania były bardzo duże, może za duże i to mogło przełożyć się na niską ocenę. Historia mnie nie wciągnęła, język nie podszedł, trochę nudno w pierwszej części.

Po prawie dziesięciu przeczytanych książkach z Wydawnictwa Pauza oczekiwania były bardzo duże, może za duże i to mogło przełożyć się na niską ocenę. Historia mnie nie wciągnęła, język nie podszedł, trochę nudno w pierwszej części.

Taka wysoka ocena za obiecujący początek i klimat.
Naiwna, sentymentalna bajeczka o dziewczynce z bagien, której wszystko się udaje, z drętwymi dialogami i przydługimi opisami.

Taka wysoka ocena za obiecujący początek i klimat.
Naiwna, sentymentalna bajeczka o dziewczynce z bagien, której wszystko się udaje, z drętwymi dialogami i przydługimi opisami.

Cudowna, mądra, zabawna, lekka, ciekawa i bardzo fajnie przeczytana przez autorkę. Idealna do słuchania, szczególnie jeśli ktoś się chce przekonać do audiobooków :)

Cudowna, mądra, zabawna, lekka, ciekawa i bardzo fajnie przeczytana przez autorkę. Idealna do słuchania, szczególnie jeśli ktoś się chce przekonać do audiobooków :)

Zachwyca językiem, poraża treścią.

Zachwyca językiem, poraża treścią.

Naprawdę nie spodziewałam się, że dam tak niską ocenę. Zdecydowanie wolę oglądać/słuchać Amy niż czytać. Trochę nudne, niestety.

Naprawdę nie spodziewałam się, że dam tak niską ocenę. Zdecydowanie wolę oglądać/słuchać Amy niż czytać. Trochę nudne, niestety.

Trudno ocenia się książki, która opowiadają o temat ważnych, ciężkich, tym bardziej, jeśli są biografiami, reportażami... Ale nic na to nie poradzę, że literacko tylko 3 gwiazdki - za styl prowadzenia historii, za dłużyzny, za język, za płycizny i nudy.

Trudno ocenia się książki, która opowiadają o temat ważnych, ciężkich, tym bardziej, jeśli są biografiami, reportażami... Ale nic na to nie poradzę, że literacko tylko 3 gwiazdki - za styl prowadzenia historii, za dłużyzny, za język, za płycizny i nudy.