Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Mnie osobiście książka bardzo się podobała i naprawdę jest ciekawie napisana. Są poruszane wątki rodzinne, choćby tragiczna śmierć dziadka Wojtka, który przyjaźnił się z Romanem Polańskim o czym nie wiedziałem. Jest też trochę humoru, który równoważy całą treść. Historia, która naprawdę mnie poruszyła i ja wierzę, że to wszystko jest nieprzekłamane ale szczere, zresztą to czuć.
Szybko się czytało, ciężko się oderwać od niektórych rozdziałów, od ludzi, zdarzeń, faktów itd.

Strach i lęk został pokonany. Zwyciężyła wiara, nadzieja i miłość. Warto to docenić, że ktoś dzieli się swoim własnym życiem z innymi oraz poświęca swój czas. Ta książka to nie tylko historia Mai - to historia każdego z Nas, bo każdy ma do opowiedzenia swoją własną. Potrzeba nie małej wiary i motywacji żeby temu sprostać. Polecam. Kto lubi biografię, ten z pewnością przeczyta :)

Mnie osobiście książka bardzo się podobała i naprawdę jest ciekawie napisana. Są poruszane wątki rodzinne, choćby tragiczna śmierć dziadka Wojtka, który przyjaźnił się z Romanem Polańskim o czym nie wiedziałem. Jest też trochę humoru, który równoważy całą treść. Historia, która naprawdę mnie poruszyła i ja wierzę, że to wszystko jest nieprzekłamane ale szczere, zresztą to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Niezwykła książka, która ukazała perspektywę cierpienia z nieco innej strony. Szczególnie ciekawa dla mnie pierwsza cześć, gdzie autor nie tylko opisuje obozowe piekło ale wnikliwie stara się analizować psychologię ludzi, którzy walczyli o każdy dzień...
Prawdziwy hymn ku czci każdego, kto był w stanie wykrzesać siły i podnieść niczym Feniks z popiołów, wybierając życie zamiast śmierci.
Mądra, wartościowa lektura, z konkretnym przesłaniem i treścią.

Niezwykła książka, która ukazała perspektywę cierpienia z nieco innej strony. Szczególnie ciekawa dla mnie pierwsza cześć, gdzie autor nie tylko opisuje obozowe piekło ale wnikliwie stara się analizować psychologię ludzi, którzy walczyli o każdy dzień...
Prawdziwy hymn ku czci każdego, kto był w stanie wykrzesać siły i podnieść niczym Feniks z popiołów, wybierając życie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Krzysztof Wielicki. Piekło mnie nie chciało Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski
Ocena 7,4
Krzysztof Wiel... Dariusz Kortko, Mar...

Na półkach: , , ,

Niesamowita książka, która otworzyła przede mną nowe horyzonty. Bardzo motywująca, inna niż wszystkie dotychczas. Połknięta jednym tchem. Niezwykła historia o odwadze, górach, przeciwnościach i człowieku, który nigdy się nie poddał.

Niesamowita książka, która otworzyła przede mną nowe horyzonty. Bardzo motywująca, inna niż wszystkie dotychczas. Połknięta jednym tchem. Niezwykła historia o odwadze, górach, przeciwnościach i człowieku, który nigdy się nie poddał.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

W moim przypadku historia zdobycia tej niezwykłej książki jest o tyle istotna, że poleciła ją osoba duchowna a mianowicie ksiądz rekolekcjonista, który podczas kazania tak pięknie nakreślił tą niezwykłą historię. Pamiętam, jak zaraz po Mszy Świętej pobiegłem do zakrystii i poprosiłem tego księdza, żeby spisał mi tytuły trzech wtedy książek o których wspominał podczas kazania. Książeczka przeleżała cierpliwie na półce kilka ładnych lat i w końcu przyszła na nią kolej.

Mogę dzisiaj śmiało powiedzieć, że dzięki temu księdzu poznałem historię Jacques'a Fescha. Pod koniec ostatniego rozdziału płakałem jak dziecko nie mogąc powstrzymać łez...

W moim przypadku historia zdobycia tej niezwykłej książki jest o tyle istotna, że poleciła ją osoba duchowna a mianowicie ksiądz rekolekcjonista, który podczas kazania tak pięknie nakreślił tą niezwykłą historię. Pamiętam, jak zaraz po Mszy Świętej pobiegłem do zakrystii i poprosiłem tego księdza, żeby spisał mi tytuły trzech wtedy książek o których wspominał podczas...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka, którą czytałem bardzo długo, co rzadko mi się zdarza, ale nie mogę powiedzieć, że była nudna. Przerosła mnie historia opowiedziana tutaj, chwilami naprawdę nie mogłem tego czytać - zbyt drastyczne, zbyt szczere, zbyt smutne. Wracałem kilka razy. Próżno tu szukać nadziei, której nie ma zbyt wiele. Czy warto wierzyć do końca? I gdzie tu jest granica ludzkiej wytrzymałości? Ile człowiek jest w stanie poświęcić dla kochającej osoby, jeśli szczerze pragnie jej szczęścia. Kolejna powieść która zaskoczyła mnie na swój sposób, kolejna powieść po której człowiek nie może zasnąć...

Książka, którą czytałem bardzo długo, co rzadko mi się zdarza, ale nie mogę powiedzieć, że była nudna. Przerosła mnie historia opowiedziana tutaj, chwilami naprawdę nie mogłem tego czytać - zbyt drastyczne, zbyt szczere, zbyt smutne. Wracałem kilka razy. Próżno tu szukać nadziei, której nie ma zbyt wiele. Czy warto wierzyć do końca? I gdzie tu jest granica ludzkiej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Bastion" Kinga to chyba najdłuższa książka z jaką do tej pory przyszło mi się zmierzyć. Ponad 1300 stron robi wrażenie!
Większość bohaterów zostanie poddana próbie a tylko nielicznym uda się przeżyć. Ocalali to prawdziwi wybrańcy, uczestnicy wyprawy do Kolchidy po "złote runo". Muszą być dzielni i waleczni. Będzie im towarzyszył narastający strach. Nie mogą zwątpić, nie mogą się poddać...

Powieść mimo swej objętości nie znudziła mnie. Odpowiednia dynamika i tempo prowadzenia akcji, wielowątkowa fabuła, barwność i subtelność opisów a wszystko skondensowane i precyzyjnie opisane tak jak lubię.
Rzadko się też zdarza, aby tak skrupulatnie tworzyć swoich bohaterów. Pod względem liczby postaci i dokładności z jaką zostały nakreślone, dzieło Kinga to prawdziwe arcydzieło!

Jak dla mnie pozycja obowiązkowa, którą warto przeczytać, tym bardziej, że przyszło i Nam żyć w czasach pandemii. Lektura dla wszystkich a co najważniejsze dla wytrwałych czytelników :)

"Bastion" Kinga to chyba najdłuższa książka z jaką do tej pory przyszło mi się zmierzyć. Ponad 1300 stron robi wrażenie!
Większość bohaterów zostanie poddana próbie a tylko nielicznym uda się przeżyć. Ocalali to prawdziwi wybrańcy, uczestnicy wyprawy do Kolchidy po "złote runo". Muszą być dzielni i waleczni. Będzie im towarzyszył narastający strach. Nie mogą zwątpić, nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

I co teraz, ha?
Tak siedzę adzinoko w domu i aż baszka mnie pobolewa, o braciszkowie moi od tych wszystkich mechanicznych nakręcaczy.
Z początku przydumał Ja, że po pierwszych stroniczkach piczkach tego żelastwa, pierdyknę tym luksusem przez akoszko i wsio, tak mi się bladziucha skotłowała w żyłach. Ale jak zapoznał Ja Aleksa i jego kumpli, to aż mnie sumienie ruszyło, że aż chciałem z tej radochy sam na sam i adzinoko. Młodość rządzi się swoimi prawami nużno dorosnąć, co by te wszystkie mordy, gwałty i grabieże i co tam jeszcze gorsze na tych starych chrykach i zgrzybiałych fifkach uznać po nastojaszczy za niesłuszne i godne potępienia. Oj co tam się działo jeszcze w tej nienamacalnej, halucynogennej przestrzeni, to już Wy sami braciszkowie doczytajta...
I jak tylko troszku kasabubu mi przybędzie to wystawię Czcigodnemu Aleksowi chyba pomnik. Ponakręcam wszystkie działające sprężyny i tym samym wprawię w ruch wszelkie mechanizmy, wkluczę se stereo i zapodam tę przecudną "9" Ludwika Van. Może dobry God Gos' pod mi wybaczy a jeśli nie nawet to i tak będzie horror szoł i cały ten szajs, o braciszkowie!

To teraz do rzeczy...

I co teraz, ha?
Tak siedzę adzinoko w domu i aż baszka mnie pobolewa, o braciszkowie moi od tych wszystkich mechanicznych nakręcaczy.
Z początku przydumał Ja, że po pierwszych stroniczkach piczkach tego żelastwa, pierdyknę tym luksusem przez akoszko i wsio, tak mi się bladziucha skotłowała w żyłach. Ale jak zapoznał Ja Aleksa i jego kumpli, to aż mnie sumienie ruszyło, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Znakomita powieść, niezwykle powściągliwa w swojej treści, ale kompletna niemal pod każdym względem. Nie mogłem oderwać się od czytania, tak fantastycznie autor budował tutaj napięcie. Z jednej strony ten erotyczny klimat, z drugiej intelektualny poziom, który często zmuszał do zastanowienia się nad zawartą myślą, to wszystko tylko przybierało na sile i automatycznie zachęcało do dalszego poznawania.
Urzekła mnie również przyjęta przez Musila forma i sposób narracji - niezwykle delikatna, subtelnie wyważona, czasem zakrawająca o melancholiczny smutek wyrażający się w tęsknocie Törlessa, choćby za domem rodzinnym. Chyba też każdy z Nas wchodząc w wiek dorosłości zmaga się z dylematami jakie stawia nam życie. Takie analizowanie przez tytułowego bohatera przybierających na sile i coraz bardziej przytłaczających, złożonych procesów myślowych, wydaje się kluczem, przepustką do zrozumienia własnej osobowości i lepszego poznania siebie.

Wartościowy przekaz o wciąż aktualnej i fundamentalnej treści, poszukiwanie odpowiedzi na nurtujące Nas pytania, to tylko krótka namiastka tego co Was czeka. Podejmijcie wyzwanie!...Oby jak najwięcej tak pasjonujących i oryginalnych na swój sposób lektur ;)

Znakomita powieść, niezwykle powściągliwa w swojej treści, ale kompletna niemal pod każdym względem. Nie mogłem oderwać się od czytania, tak fantastycznie autor budował tutaj napięcie. Z jednej strony ten erotyczny klimat, z drugiej intelektualny poziom, który często zmuszał do zastanowienia się nad zawartą myślą, to wszystko tylko przybierało na sile i automatycznie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pasjonująca, wzruszająca do głębi historia od której nie sposób się oderwać! Wydawać by się mogło, że Słowik to kolejna historia z wielu tysięcy podobnych historii opisujących dramat II wojny światowej i nic ponadto się tutaj nie wydarzy. Jednak ja odnalazłem w Niej coś świeżego, nowego, coś co mnie zaskoczyło i sprawiło, że chciałem podążać dalej.
Słyszałem kiedyś taki aforyzm, że pisarz powinien opisywać to, co nie powinno zostać zapomniane. Tak sobie myślę, że Słowik jest właśnie taką lekturą koło której nie można przejść obojętnie. Jeśli trafi w nasze ręce, trafi także i w nasze serca a wtedy możemy mieć pewność, że na długo zakorzeni się w naszej pamięci.

Pasjonująca, wzruszająca do głębi historia od której nie sposób się oderwać! Wydawać by się mogło, że Słowik to kolejna historia z wielu tysięcy podobnych historii opisujących dramat II wojny światowej i nic ponadto się tutaj nie wydarzy. Jednak ja odnalazłem w Niej coś świeżego, nowego, coś co mnie zaskoczyło i sprawiło, że chciałem podążać dalej.
Słyszałem kiedyś taki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Podróż Ludzi Księgi" to udany powrót w lata dziecinnej beztroski, kiedy po raz kolejny z naiwnością dziecka łapczywie pochłaniałem kolejne strony. Zawsze będę kojarzył debiutancką powieść naszej Noblistki jako pełną ciepła, magii i miłości historię, która dla mnie pozostanie takim drogowskazem, w jakim kierunku ma zmierzać życie, aby czerpać z Niego wszystko to co najlepsze. Polecam ;)

"Podróż Ludzi Księgi" to udany powrót w lata dziecinnej beztroski, kiedy po raz kolejny z naiwnością dziecka łapczywie pochłaniałem kolejne strony. Zawsze będę kojarzył debiutancką powieść naszej Noblistki jako pełną ciepła, magii i miłości historię, która dla mnie pozostanie takim drogowskazem, w jakim kierunku ma zmierzać życie, aby czerpać z Niego wszystko to co...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

"Wilk stepowy" to niewątpliwie próba przezwyciężenia postępującej choroby cywilizacyjnej XXI wieku - samotności. I wydaje mi się, że tylko autentyczni outsiderzy potrafią w lustrzanym odbiciu dostrzec naturę wilka. Seans dla obłąkanych... Z ciekawości sam dałbym się wciągnąć w psychodeliczną zabawę, żeby tylko znaleźć się na balu maskowym.

Chyba w każdym z nas drzemie taka wilcza natura. Pewnie też nie jeden z nas, żyjąc w introwertycznym świecie własnej cielesności, nie wie jak otworzyć swój spadochron. A umysły są jak spadochrony, działają tylko wtedy, gdy są otwarte.

"Wilk stepowy" nie jest łatwą lekturą. Nie śpieszmy się z czytaniem, znajdźmy odpowiednie miejsce, odosobnione, z dala od tego całego zgiełku codzienności. Może uda nam się dostrzec ten rozległy, niekończący się step w świetle zachodzącego słońca. I jeżeli dobrze się rozejrzymy, na samym szczycie powinniśmy zobaczyć drobną postać pół wilka, pół człowieka. To właśnie On. Będzie tam czekał na Ciebie, aby zajrzeć w głąb Twojej duszy.

"Wilk stepowy" to niewątpliwie próba przezwyciężenia postępującej choroby cywilizacyjnej XXI wieku - samotności. I wydaje mi się, że tylko autentyczni outsiderzy potrafią w lustrzanym odbiciu dostrzec naturę wilka. Seans dla obłąkanych... Z ciekawości sam dałbym się wciągnąć w psychodeliczną zabawę, żeby tylko znaleźć się na balu maskowym.

Chyba w każdym z nas drzemie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Fantastycznie napisana powieść, utrzymana w konwencji realistycznej i w genialny sposób oddająca klimat XIX-wiecznej, przedwojennej Warszawy. Wielowątkowość i mnóstwo występujących tam postaci sprawia, że lekturą chyba nie sposób się zanudzić. Spisana piękną polszczyzną, zawierająca mnóstwo wartościowych przemyśleń, skłaniająca do głębokiej refleksji nad życiem i przemijaniem. Mistrzowsko ukazane wewnętrzne rozterki głównych bohaterów, ich pragnienia i dążenia. Świat, którego dawno już nie ma.
Taki Prus może się kłaniać chyba tylko przed Dostojewskim.

Fantastycznie napisana powieść, utrzymana w konwencji realistycznej i w genialny sposób oddająca klimat XIX-wiecznej, przedwojennej Warszawy. Wielowątkowość i mnóstwo występujących tam postaci sprawia, że lekturą chyba nie sposób się zanudzić. Spisana piękną polszczyzną, zawierająca mnóstwo wartościowych przemyśleń, skłaniająca do głębokiej refleksji nad życiem i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Marquez po raz kolejny zaskakuje, tym razem w nieco odmiennej formie i narracji. To jeden z niewielu współczesnych prozaików, który umiejętnie potrafi połączyć realizm z magią. Książka jest jak rzeka, którą płyniesz samotnie pod wezbrany nurt a z każdym pokonanym metrem, kilometrem, zaczynasz odkrywać nowe rzeczy,których wcześniej nie dostrzegałeś. Smutek i opuszczenie,towarzyszą nam obu: stanowimy jedną zespoloną całość w tym bezkresie tonącej pustki...
Jeden z bliskich mi znajomych pisał:"Jesień Patriarchy" to kwestia honoru. Książka jest wymagająca, ale nie jest zła. I rzeczywiście trudno się z tym nie zgodzić. Każdy szanujący się czytelnik, powinien spróbować się z Nią zmierzyć.

Marquez po raz kolejny zaskakuje, tym razem w nieco odmiennej formie i narracji. To jeden z niewielu współczesnych prozaików, który umiejętnie potrafi połączyć realizm z magią. Książka jest jak rzeka, którą płyniesz samotnie pod wezbrany nurt a z każdym pokonanym metrem, kilometrem, zaczynasz odkrywać nowe rzeczy,których wcześniej nie dostrzegałeś. Smutek i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Jedna z najtrudniejszych książek z jakimi przyszło mi się zmierzyć...

Jedna z najtrudniejszych książek z jakimi przyszło mi się zmierzyć...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

"Marzenia mają władzę tylko nad Twoim umysłem, ale pieniądze dają Ci władzę nad umysłami innych”.
Czy można pragnąć życia bez pragnień? I czy niedostatek pragnień jest lepszy niż prawdziwy niedostatek? Na te i inne nurtujące Nasz egzystencjalny byt pytania, znajdziecie odpowiedź w debiutanckiej książce hinduskiego pisarza Vikasa Swarupa. Ale po kolei…

Przystępując do lektury miałem tylko szczątkowy zarys tego, o czym będę czytał – historia hinduskiego chłopca, który wychowując się w slumsach, w totalnej biedzie, dzięki udziałowi w popularnym teleturnieju, ma zostać milionerem. Wybieram więc odpowiednią chwilę i nastrój, zaparzam kawę, i z nieco mieszanymi odczuciami i niezaspokojonym pragnieniem pochłonięcia kolejnej historii, która ma wzruszyć – zaczynam oddawać się lekturze. "Zostałem aresztowany. Za to, że wygrałem miliard rupii”. Tak zaczyna się książka, która już od samego początku, od pierwszych słów, daje mi do zrozumienia, że życie głównego bohatera nie jest usłane przysłowiowymi "różami” – chłopiec nie ma lekko, a skorumpowany i niesprawiedliwy system polityczny stara się za wszelką cenę stłumić w Nim marzenia o wielkich pieniądzach. Sama akcja powieści jest specyficzna, gdyż wydarzenia w niej przedstawione, nie zachowują chronologicznej kolejności. Nie ukrywam, że stanowiło to dla mnie problem, gdyż nie jestem przyzwyczajony do takiej konstrukcji fabuły. Jednak w miarę pochłaniania kolejnych stronic, zapomniałem o drobnych nieudogodnieniach i całkowicie zaabsorbowany, próbowałem jak najlepiej wczuć się w sytuację Thomasa. Oglądając telewizyjny zapis programu, Thomas opowiada mi swoją tragiczną, ale zdumiewającą historię życia, przez które prowadzi go niezawodny instynkt. Każdy rozdział stanowi tutaj osobne opowiadanie a każde z pytań to jakiś etap życia Thomasa – dzieciństwo pod opieką księdza, spotkanie australijskiego pułkownika, mającego obsesję na punkcie bezpieczeństwa, nielegalna praca przewodnika w Tadż Mahal. Wielkim atutem samego autora jest jego styl piśmiennictwa – niezwykle moralizatorski a zarazem prosty w przekazie, zmuszający czytelnika do szukania odpowiedzi i skłaniający do refleksji. Swarup kładzie też duży nacisk na problemy współczesnych Indii – konflikt na tle religijnym, choroby i niesprawiedliwość, gdzie każdy walczy o przetrwanie na swój sposób, a śmierć biednych, zagłodzonych dzieci wpleciona jest w codzienną egzystencję ludzi, którzy przechodzą obok Niej obojętnie.

Ram pomimo codziennej walki o przetrwanie nie rezygnuje ze swoich marzeń, poszukując odpowiedzi na pytania zadawane przez Prema Kumara i te stawiane przez życie. Wbrew beznadziejnej sytuacji w jakieś przyszło mu się znaleźć i apodyktycznej wizji przyszłości, chłopiec nie poddaje się, cały czas próbuje naprawić Ten okrutny świat i walczy o najcenniejsze wartości w życiu – o przyjaźń, miłość…

Kto jeszcze nie zasięgnął po lekturę a tym bardziej nie oglądał filmu, zachęcam do zapoznania się z historią tego niezwykłego chłopca, który wspaniale pokazał Nam, jak walczyć o marzenia - o lepsze, niepewne jutro… Na pewno się nie zawiedziesz, Drogi Czytelniku 

"Marzenia mają władzę tylko nad Twoim umysłem, ale pieniądze dają Ci władzę nad umysłami innych”.
Czy można pragnąć życia bez pragnień? I czy niedostatek pragnień jest lepszy niż prawdziwy niedostatek? Na te i inne nurtujące Nasz egzystencjalny byt pytania, znajdziecie odpowiedź w debiutanckiej książce hinduskiego pisarza Vikasa Swarupa. Ale po kolei…

Przystępując do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czytając książkę w przekładzie A.Demkowskiej-Bohdziewicz; nieco już nadgryzionej zębem czasu, z luźno przeskakującymi kartkami i z czarno-białą fotografią z kadru filmowego z 1974 roku - miałem już w głowie drobny zarys tego wszystkiego co jeszcze przede mną w filmie :)
Historia jakby nie było trochę smutna a sama postać tytułowego bohatera niemalże tragiczna, niemniej bardzo intrygująca. Już pierwsze zdania, bardzo mnie ujęły: - Ile razy masz ochotę kogoś krytykować (...) przypomnij sobie, że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty.
I ostatnie zdanie zamykające powieść, jakże prawdziwe, szczere, określające naszą tułaczą wędrówkę ku lepszemu światu - Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.

Czytając książkę w przekładzie A.Demkowskiej-Bohdziewicz; nieco już nadgryzionej zębem czasu, z luźno przeskakującymi kartkami i z czarno-białą fotografią z kadru filmowego z 1974 roku - miałem już w głowie drobny zarys tego wszystkiego co jeszcze przede mną w filmie :)
Historia jakby nie było trochę smutna a sama postać tytułowego bohatera niemalże tragiczna, niemniej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jeżeli mam wystawić opinię "Eragonowi" po przeczytaniu pierwszej części, to na pewno nie powiem, że książka wciągnęła mnie aż tak bardzo, że przeczytałem ją od deski do deski. Być może w dziedzinie fantastyki już tak wiele fajnych książek napisano; że i w końcu przyszła kolej na bajkowe,latające i ziejące ogniem stwory zwane smokami. NEVER ENDING STORY jeszcze się nie kończy i liczę na to, że bardziej dojrzały Paolini jeszcze czymś pozytywnym zaskoczy... Jednak trzeba też przyznać,że stworzył swój własny świat fantastyki - tak różny od powieści J.K.Rowling czy J.R.R.Tolkiena.

Jeżeli mam wystawić opinię "Eragonowi" po przeczytaniu pierwszej części, to na pewno nie powiem, że książka wciągnęła mnie aż tak bardzo, że przeczytałem ją od deski do deski. Być może w dziedzinie fantastyki już tak wiele fajnych książek napisano; że i w końcu przyszła kolej na bajkowe,latające i ziejące ogniem stwory zwane smokami. NEVER ENDING STORY jeszcze się nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Nie oceniaj książki po okładce", nasuwa się myśl po przeczytaniu tej niezwykłej,inspirującej i fascynującej zarazem autobiografii Marka Piotrowskiego.Ciekawe fakty z kariery tego znakomitego sportowca o którym sam wcześniej zbyt wiele nie wiedziałem. Teraz przynajmniej trochę lepiej wiem czym jest prawdziwy kickboxing i ile wymaga poświęcenia i wyrzeczeń,aby osiągnąć sukces i zapisać się na kartach historii. Wielki szacunek dla takich ludzi, którzy potrafią poświęcić niemalże wszystko,aby osiągnąć upragniony cel.

"Nie oceniaj książki po okładce", nasuwa się myśl po przeczytaniu tej niezwykłej,inspirującej i fascynującej zarazem autobiografii Marka Piotrowskiego.Ciekawe fakty z kariery tego znakomitego sportowca o którym sam wcześniej zbyt wiele nie wiedziałem. Teraz przynajmniej trochę lepiej wiem czym jest prawdziwy kickboxing i ile wymaga poświęcenia i wyrzeczeń,aby osiągnąć...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Historię tej niezwykłej kobiety czytałem z dużym zainteresowaniem i podziwem dla Jej osoby.Prawdziwy symbol heroizmu,nieugiętości i poświęcenia.Postać w naszej historii godna naśladowania! Dla wszystkich interesujących się literaturą jidysz pozycja wręcz obowiązkowa.

Historię tej niezwykłej kobiety czytałem z dużym zainteresowaniem i podziwem dla Jej osoby.Prawdziwy symbol heroizmu,nieugiętości i poświęcenia.Postać w naszej historii godna naśladowania! Dla wszystkich interesujących się literaturą jidysz pozycja wręcz obowiązkowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Jedna z najbardziej przejmujących historii, opowiedziana z takim rozmachem a równocześnie szacunkiem do życia i procesem przemijania. Świat Dorosłych widziany oczami małego Oskara jest zupełnie odmienny od realnej rzeczywistości - nie zawsze wszystko jest tak piękne i kolorowe jak w bajkach.Jednak główny bohater nie traci nadziei a jedyną osobą która stanowi barierę pomiędzy dzieciństwem a dorosłością jest pani Róża,do której Oskar zwraca się "Ciocia Róża". W każdym niemal zdaniu ukryta jest myśl autora czy życiowa prawda.To krótkie opowiadanie niesie za sobą wspaniałe przesłanie naszego podejścia do miłości, przyjaźni, cierpienia i śmierci...

Jedna z najbardziej przejmujących historii, opowiedziana z takim rozmachem a równocześnie szacunkiem do życia i procesem przemijania. Świat Dorosłych widziany oczami małego Oskara jest zupełnie odmienny od realnej rzeczywistości - nie zawsze wszystko jest tak piękne i kolorowe jak w bajkach.Jednak główny bohater nie traci nadziei a jedyną osobą która stanowi barierę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to