Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Prawdziwe.

Prawdziwe.

Dobrze, że nie sięgnęłam do niej gdy miałam jeszcze naście lat, pewnie w tamtym okresie spojrzałabym na sprawę zupełnie inaczej niż teraz. Wtedy nie dostrzegłabym tak bardzo tego, jak bohaterka była zagubiona, samotna, jak bardzo potrzebowała miłości.

Dobrze, że nie sięgnęłam do niej gdy miałam jeszcze naście lat, pewnie w tamtym okresie spojrzałabym na sprawę zupełnie inaczej niż teraz. Wtedy nie dostrzegłabym tak bardzo tego, jak bohaterka była zagubiona, samotna, jak bardzo potrzebowała miłości.

Mną wstrząsnęła, nie raz łzy leciały mi po policzkach gdy przewracałam kolejne strony..

Mną wstrząsnęła, nie raz łzy leciały mi po policzkach gdy przewracałam kolejne strony..

Naprawdę przyjemnie się czytało, czasami czułam lęk przed tym co zaraz przeczytam, więc dla mnie bomba ;)
Polecam!

Naprawdę przyjemnie się czytało, czasami czułam lęk przed tym co zaraz przeczytam, więc dla mnie bomba ;)
Polecam!

Opis mnie zaciekawił, więc po nią sięgnęłam. Czyta się bardzo szybko, jednak jej zawartość... Spodziewałam się czegoś lepszego, przewidziałam zakończenie.

Opis mnie zaciekawił, więc po nią sięgnęłam. Czyta się bardzo szybko, jednak jej zawartość... Spodziewałam się czegoś lepszego, przewidziałam zakończenie.

hmm.. Taka prawdziwa. W kilku kwestiach przesadzona, ale dobra lektura.

hmm.. Taka prawdziwa. W kilku kwestiach przesadzona, ale dobra lektura.

Dobra książka, ale nie mogłam doczekać się zakończenia. Skłamałabym gdybym napisała, że nudna, jednak nie wciągnęła mnie tak bardzo, jednak mimo wszystko polecam.

Dobra książka, ale nie mogłam doczekać się zakończenia. Skłamałabym gdybym napisała, że nudna, jednak nie wciągnęła mnie tak bardzo, jednak mimo wszystko polecam.

Po prostu FANTASTYCZNA!

Po prostu FANTASTYCZNA!

Po przeczytaniu "Pożegnaj się" bardzo chciałam sięgnąć do innych książek Lisy. Miłe zaskoczenie, gdy ujrzałam w bibliotece miejskiej "mąż doskonały". Przeczytałam w podroży, nie mogłam się oderwać, świat nie istniał... totalne wyłączenie. Gorąco polecam, na pewno nie uznasz że to jest nudna książka :)

Po przeczytaniu "Pożegnaj się" bardzo chciałam sięgnąć do innych książek Lisy. Miłe zaskoczenie, gdy ujrzałam w bibliotece miejskiej "mąż doskonały". Przeczytałam w podroży, nie mogłam się oderwać, świat nie istniał... totalne wyłączenie. Gorąco polecam, na pewno nie uznasz że to jest nudna książka :)

Nie ma co opowiadać/opisywać, trzeba przeczytać!
Dla miłośników thrillerów, lektura na maksymalnie 2 dni :)

Nie ma co opowiadać/opisywać, trzeba przeczytać!
Dla miłośników thrillerów, lektura na maksymalnie 2 dni :)