-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2018-09-14
2017-11-12
Początek bardzo ciekawy, wciągający. Niestety im dalej w przód tym dziwniej. Do horroru tej książce daleko. Opisy zgonów mało wyraziście opisane. Nie czuć było dreszczyku podczas czytania. Wizja kosmitów pomysłowa ale jak dla mnie bardzo odbiegająca od utartych schematów. Dla lubiących czytać książka nie będzie stratą czasu. :-)
Początek bardzo ciekawy, wciągający. Niestety im dalej w przód tym dziwniej. Do horroru tej książce daleko. Opisy zgonów mało wyraziście opisane. Nie czuć było dreszczyku podczas czytania. Wizja kosmitów pomysłowa ale jak dla mnie bardzo odbiegająca od utartych schematów. Dla lubiących czytać książka nie będzie stratą czasu. :-)
Pokaż mimo to2015-10-21
Moja opinia jest taka jak ocena :).Polecam.
Moja opinia jest taka jak ocena :).Polecam.
Pokaż mimo to2015-10-19
Druga część jeszcze bardziej przewidywalna od pierwszej. Momentami miałam wrażenie, iż główny bohater jest wzorowany na Christianie Grayu - typ urody oraz upodobania łóżkowe. Czyta się również szybko i łatwo. Dla miłośniczek romansów polecam.
Druga część jeszcze bardziej przewidywalna od pierwszej. Momentami miałam wrażenie, iż główny bohater jest wzorowany na Christianie Grayu - typ urody oraz upodobania łóżkowe. Czyta się również szybko i łatwo. Dla miłośniczek romansów polecam.
Pokaż mimo to2015-10-17
Romans rodem z Harlequina o zabarwieniu erotycznym. Łatwo i szybko się czyta, ale wszystko jest dość przewidywalne. Dobra książka na jeden nudny jesienny wieczór.
Romans rodem z Harlequina o zabarwieniu erotycznym. Łatwo i szybko się czyta, ale wszystko jest dość przewidywalne. Dobra książka na jeden nudny jesienny wieczór.
Pokaż mimo toKsiążka przeczytana a film obejrzany. Niestety rozbieżność między powieścią a ekranizacją tak mnie raziła w oczy, że zastanawiałam się "jak tak można?". Dla osób lubiących szukać różnic między tym co na papierze a tym co na ekranach, polecam jedno i drugie, bo fabuła jest naprawdę znakomita i poruszająca. :)
Książka przeczytana a film obejrzany. Niestety rozbieżność między powieścią a ekranizacją tak mnie raziła w oczy, że zastanawiałam się "jak tak można?". Dla osób lubiących szukać różnic między tym co na papierze a tym co na ekranach, polecam jedno i drugie, bo fabuła jest naprawdę znakomita i poruszająca. :)
Pokaż mimo toCałkiem niedawno dowiedziałam się o istnieniu czwartej części z cyklu Kroniki Obdarzonych, która niestety nie została wydana w Polsce. Z chęci zmierzenia się z ostatnią częścią w oryginale, wpadłam na pomysł żeby przeczytać od początku wszystkie części. Niestety okazało się to dla mnie gehenną. Dobrnęłam do połowy drugiego tomu i zastanawiam się czy kontynuować tę męczarnię czy zabrać się za tłumaczenie czwartego tomu od razu. Kiedy czytałam tę powieść po raz pierwszy nie wydawała się tak monotonna ale z tego co pamiętam to z trzeciego tomu nie pamiętam nic, po za tym że przeskakiwałam niektóre fragmenty :/
Całkiem niedawno dowiedziałam się o istnieniu czwartej części z cyklu Kroniki Obdarzonych, która niestety nie została wydana w Polsce. Z chęci zmierzenia się z ostatnią częścią w oryginale, wpadłam na pomysł żeby przeczytać od początku wszystkie części. Niestety okazało się to dla mnie gehenną. Dobrnęłam do połowy drugiego tomu i zastanawiam się czy kontynuować tę męczarnię...
więcej mniej Pokaż mimo toPamiętam do dziś dzień, w którym dostałam pierwszą część przygód o Harrym Potterze. Boże Narodzenie, pod choinką paczki z prezentami i ta ciągła myśl by sprawdzić co się kryje pod kolorowym papierem. Gdy w końcu nadszedł ten moment mina mi zrzedła - książka. Jako 10-letnia dziewczynka nie tego się spodziewałam. Odłożyłam książkę gdzieś w kąt i zapomniałam o niej. Do dziś nie wiem czy to zrządzenie losu czy jakiś cud, ale po jakimś czasie od wigilii popsuł nam się telewizor. Z chęci zabicia czasu i ciągłych pytań taty o to czy podobał mi się prezent, chwyciłam za powieść i tak zaczęła się moja przygoda. Dzięki cyklowi książek o "chłopcu który przeżył" pokochałam czytanie, odkryłam jak bogatą mam wyobraźnię. Przeżywałam wszystko razem z bohaterami powieści, czułam się jak bym była częścią ich świata. Gdy Dumbledore został zamordowany musiałam czytać ten fragment ponownie, gdyż wypływające strumieniami łzy nie pozwalały mi dokładnie odszyfrować wyrazów. Nawet teraz co jakiś czas powracam od nowa do świata Harrego Pottera, przypominając sobie wszystko od nowa. Myślę, że już zawsze będzie to moja ulubiona powieść, tak jak była ulubioną mojego taty, który podarował mi pierwszą część...
Pamiętam do dziś dzień, w którym dostałam pierwszą część przygód o Harrym Potterze. Boże Narodzenie, pod choinką paczki z prezentami i ta ciągła myśl by sprawdzić co się kryje pod kolorowym papierem. Gdy w końcu nadszedł ten moment mina mi zrzedła - książka. Jako 10-letnia dziewczynka nie tego się spodziewałam. Odłożyłam książkę gdzieś w kąt i zapomniałam o niej. Do dziś...
więcej mniej Pokaż mimo to
Troszkę zdziwiła mnie niska ocena. Nie często zdarza się żeby autor tworzył taką postać jak Mark Sabat. Nie wiadomo czy główny bohater opowie się za dobrem czy złem, jako były ksiądz, żołnierz SAS i egzorcysta, ma sporą listę grzechów na swoim kącie. Opisy zbrodni i obrzędów jak najbardziej odpowiadają moim gustom, jest brutalnie i dość szczegółowo. Książka za dużo stron nie posiada, także szybko się czyta. Polecam fanom horrorów.
Troszkę zdziwiła mnie niska ocena. Nie często zdarza się żeby autor tworzył taką postać jak Mark Sabat. Nie wiadomo czy główny bohater opowie się za dobrem czy złem, jako były ksiądz, żołnierz SAS i egzorcysta, ma sporą listę grzechów na swoim kącie. Opisy zbrodni i obrzędów jak najbardziej odpowiadają moim gustom, jest brutalnie i dość szczegółowo. Książka za dużo stron...
więcej Pokaż mimo to