-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2019-09-01
Podziwiam styl i kunszt Autorki. Wspaniale wykreowane postaci, mapa sagi genialna. Świat bliski memu sercu. Moc przyjemności! Sięgam po następną! Nie podejrzewałam, że bez Raiji może być równie interesująco i wzruszająco. Kocham!
Podziwiam styl i kunszt Autorki. Wspaniale wykreowane postaci, mapa sagi genialna. Świat bliski memu sercu. Moc przyjemności! Sięgam po następną! Nie podejrzewałam, że bez Raiji może być równie interesująco i wzruszająco. Kocham!
Pokaż mimo to2020-07-21
2020-07-21
2020-02-27
Zachłannie przeczytałam. Wspaniała część. Pojawienie się Patrica, rozterki Reio... Saga powinna nazywać się: "Różne odcienie miłości". Nigdy bym się nie przyznała, że jestem miłośniczką romansów. W pierwszym tomie sagi urzekł mnie tak bliski życiu realizm postaci, atmosfera, dramaturgia. Nazwałam to gatunkiem obyczajowym z domieszką szczypty magii. Okazało się, że jestem niepoprawną romantyczką, bo "Raija..." to przepiękna saga o... miłości! Fascynująca.
Zachłannie przeczytałam. Wspaniała część. Pojawienie się Patrica, rozterki Reio... Saga powinna nazywać się: "Różne odcienie miłości". Nigdy bym się nie przyznała, że jestem miłośniczką romansów. W pierwszym tomie sagi urzekł mnie tak bliski życiu realizm postaci, atmosfera, dramaturgia. Nazwałam to gatunkiem obyczajowym z domieszką szczypty magii. Okazało się, że jestem...
więcej mniej Pokaż mimo toAle mnie zaskoczyła Autorka... Kto by pomyślał? Ogólnie aura książki jest pozytywna. W końcu można cieszyć się szczęściem i jest w niej ogrom wszelkiego rodzaju miłości. Tytułowy płomień ma kilka znaczeń. Dopiero na końcu Autorka wyjawia co tak na prawdę miała na myśli tytułując ten tom w ten sposób. W końcu kwintesencja twórczości jaką kocham! Młodość, namiętność, wolność, przygody, aura niebezpieczeństwa i racjonalizm, mądrość narratora. Przeczytałam szybko, łapczywie, tak jak lubię. Wspaniałe chwile z Idą, Ailo, Reijo, Heino i Mają. A jednak w końcu przy ostatnich stronach ją polubiłam tą buntowniczą kobietę. Kto by pomyślał, że tak to wszystko się zakończy... ( Jak na tom 16.!) Rzucam się na kolejny tom!
Ale mnie zaskoczyła Autorka... Kto by pomyślał? Ogólnie aura książki jest pozytywna. W końcu można cieszyć się szczęściem i jest w niej ogrom wszelkiego rodzaju miłości. Tytułowy płomień ma kilka znaczeń. Dopiero na końcu Autorka wyjawia co tak na prawdę miała na myśli tytułując ten tom w ten sposób. W końcu kwintesencja twórczości jaką kocham! Młodość, namiętność, wolność,...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-05-22
Do książki, jak i do całej serii powracam po latach od pierwszego wstrząsającego spotkania z nią.
Oceniam ją tak wysoko, dla tego, że Autorka posiada samorodny i unikatowy talent do uzależniania od siebie czytelnika. Każde zdanie tak jakby samo wdzierało się przez oczy do myśli, które bez oporów pobudzały uczucia i zapożyczone fantazje. Wartka akcja, pełna dramatyzmu i prawd życiowych fabuła. Świetna powieść obyczajowo- melodramatyczna, osadzona w historii dziejów mroźnej północy. Jak dla mnie idealne warunki do odrealnienia się w bardzo skuteczny sposób.
Bardzo doceniam prosty język, format książki i druku, ilość stron w tomie. Błyskawicznie się czyta i bardzo się tęskni do każdego pozostawionego bez świadomości zapisanego w niej zdania.
Dodatkowym atutem jest wykreowana, nietuzinkowa pierwszoplanowa postać. Bardzo skomplikowana osobowość, która przy dodatkowych czynnikach- doświadczeniach, staje się nieprzewidywalnym motorem fabuły.
Uwielbiam kiedy w utworze literackim czy filmie dzieje się dużo i co róż zaskakują mnie nagłe zwroty akcji.
Saga szyta na moją miarę! Znalazłam skarb. Polecam!
Do książki, jak i do całej serii powracam po latach od pierwszego wstrząsającego spotkania z nią.
Oceniam ją tak wysoko, dla tego, że Autorka posiada samorodny i unikatowy talent do uzależniania od siebie czytelnika. Każde zdanie tak jakby samo wdzierało się przez oczy do myśli, które bez oporów pobudzały uczucia i zapożyczone fantazje. Wartka akcja, pełna dramatyzmu i...
2020-07-06
Otchłań. Okazało się, że mnie to też dotyczy. Wspaniale było przeczytać na końcu nowelki o co w tej całej "otchłani" chodzi! Moją "otchłanią" są książki... Autorka świetnie ujęła to "rozdwojenie", "magię". Prosta forma, język i zaskakująco bardzo mądry morał. Smutno mi, bo wyszłam z "otchłani" i już chcę tam powrócić. Dodam jeszcze coś dla mnie ważnego. Zło w sensie intuicyjnego odczucia, aura książki, takie nieprzyjemne, wzmagające się uczucie dyskomfortu było doskonale stopniowane i z czasem męczące. Dla Autorki, dla mnie i głównej bohaterki też, dla tego koniec jest taki jaki jest. Autorka pisze tak lekko, ale też tak celnie, mistrzowsko.
Otchłań. Okazało się, że mnie to też dotyczy. Wspaniale było przeczytać na końcu nowelki o co w tej całej "otchłani" chodzi! Moją "otchłanią" są książki... Autorka świetnie ujęła to "rozdwojenie", "magię". Prosta forma, język i zaskakująco bardzo mądry morał. Smutno mi, bo wyszłam z "otchłani" i już chcę tam powrócić. Dodam jeszcze coś dla mnie ważnego. Zło w sensie...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-21
2019-08-24
Dla mnie przewspaniała! Ta i pierwsza są doskonałe. Mnóstwo morskich przygód, wzruszeń. Niesamowita... Jakby kończy się "epilogiem". Nie wiem co dalej. Okładka części 12- tej pokazuje, że Raija chyba odejdzie w niepamięć? Nie wiem i niecierpliwie sięgam do kolejnego tomu sagi.
Ważne: ta część może być czytana bez znajomości poprzednich tomów. Jest wystarczająco pełna akcji i nie trzeba znać wątków poprzednich. Autorka przypomina to co najważniejsze, tworząc emocjonalne tło, na którym z kunsztem buduje obrazy naszej wyobraźni. Wspaniała!
Dla mnie przewspaniała! Ta i pierwsza są doskonałe. Mnóstwo morskich przygód, wzruszeń. Niesamowita... Jakby kończy się "epilogiem". Nie wiem co dalej. Okładka części 12- tej pokazuje, że Raija chyba odejdzie w niepamięć? Nie wiem i niecierpliwie sięgam do kolejnego tomu sagi.
Ważne: ta część może być czytana bez znajomości poprzednich tomów. Jest wystarczająco pełna akcji...
2020-04-27
Jestem oczarowana! Wolę tą książkę niż ... Doceniam swoje życie, ale pochłonęła mnie lektura. Ma swoją aurę. Złowieszczą, groźną, tajemniczą i pociągającą. Książka dla kobiet "nieracjonalnych", działających intuicyjnie i o dobrym sercu. Piękny jest ten nieustający wątek walki dobra ze złem w nas samych... Biorę się za kolejną!
Jestem oczarowana! Wolę tą książkę niż ... Doceniam swoje życie, ale pochłonęła mnie lektura. Ma swoją aurę. Złowieszczą, groźną, tajemniczą i pociągającą. Książka dla kobiet "nieracjonalnych", działających intuicyjnie i o dobrym sercu. Piękny jest ten nieustający wątek walki dobra ze złem w nas samych... Biorę się za kolejną!
Pokaż mimo to2020-06-22
2020-02-18
Przewspaniała książka! W tym tomie znalazłam kwintesencję tego co oczarowało mnie w całej serii od samego początku. Ani jedna strona nie była zmarnowana, a po dziesięciu już miesiącach z sagą ze Śnieżnej Krainy czuję narastającą więź z bohaterami. Saga jest wiernie ze mną w każdych porach mojego życia. Wplata się w nie niczym złota, cienka nitka, dając co pewien czas radosny rozbłysk. Tą radością jest obcowanie z kunsztem autorki. Znowu wszytko jest jakby w moim życiu...
Przewspaniała książka! W tym tomie znalazłam kwintesencję tego co oczarowało mnie w całej serii od samego początku. Ani jedna strona nie była zmarnowana, a po dziesięciu już miesiącach z sagą ze Śnieżnej Krainy czuję narastającą więź z bohaterami. Saga jest wiernie ze mną w każdych porach mojego życia. Wplata się w nie niczym złota, cienka nitka, dając co pewien czas...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-08
Ja przepraszam, ale muszę dać tyle gwiazdek. Zakupiłam całą serię, 40- tu części "w ciemno". Kiedyś zapoznałam się z pierwszą i marzyłam, aby dowiedzieć się co dalej z główną bohaterką. Po nabyciu kompletnej kolekcji nie chciałam słuchać podszeptów rozsądku, że to na pewno za dużo, że nie dam rady, że na pewno się znudzę i? Ciągle chcę więcej. Oto skończyłam przed chwileczką tomik siódmy. Na okładce mamy twarz oglądającego się za siebie Reio, który zyskuje na swej atrakcyjności niebotycznie po tym jak poznajemy jego szlachetny charakter. Widzimy też stęsknioną za nim Maję. Właśnie przy tej okazji napiszę, że okładki są pięknie zrobione. Nie ukazują zbyt wiele, ale trafiają w sedno tematu. Bardzo subtelne i celne w przekazie. Co do opisów z tyłu okładki- nie czytam, bo zawierają treść fabuły w okrojeniu, ale zdradzają co się wydarzy aż do połowy książki, a nawet w jej 70%. Z zasady nie czytam jakichkolwiek opisów okładkowych, chyba, że jestem niezdecydowana czy książkę przeczytać. Myślę, że opisy po to właśnie są- aby zachęcić do przeczytania książki niezdecydowanych.
Książka trzyma poziom. Zaskakuje! Trzyma w napięciu, wzbudza emocje. Są wakacje, więc choć w swej głowie, to przygód przeżywam bez liku. W pierwszych kilkudziesięciu nawet stronach nie spotkacie Raiji. Za to dowiecie się o dramatycznych losach Reijo i Mikkala. Jak sobie radzi Raija z malutką Idą, Knutem, niepokorną Mają i przysposobioną córką Elise? Mnie wzruszył do łez moment, w którym Jewgienii ofiarowuje Raiji... Nie napiszę! Jeśli ktoś czytał- ja akurat tu płakałam jak bóbr. Sama czegoś podobnego doświadczyłam i dziwię się jak Ona, Autorka to potrafi? Też przeżywała takie chwile? Pięknie pisze. Od razu sięgam po tom ósmy! Muszę się dowiedzieć czy... Nie mam pojęcia gdzie opowieść mnie zaprowadzi.
P.S. Książka dla Pań, które lubią seriale, serie i nie lubią rozstawać się z bohaterami, do których się przywiązali. Idealna seria dla tych, którzy chcą zaprzyjaźnić się na bardzo długo z bohaterami.
Ja przepraszam, ale muszę dać tyle gwiazdek. Zakupiłam całą serię, 40- tu części "w ciemno". Kiedyś zapoznałam się z pierwszą i marzyłam, aby dowiedzieć się co dalej z główną bohaterką. Po nabyciu kompletnej kolekcji nie chciałam słuchać podszeptów rozsądku, że to na pewno za dużo, że nie dam rady, że na pewno się znudzę i? Ciągle chcę więcej. Oto skończyłam przed...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-21
Sędzia Di jest dla Chińczyków tym kim Herkules Poirot czy Sherlock Holmes dla nas. Powstały już trzy filmy fabularne z serii z Detektywem Di oraz gra komputerowa. Autor trzyma styl w każdym tomie. Postanowił włączyć nas do zabawy, przygotowując należycie zagadki przez nie tylko zgrabną fabułę, ale też rysunki, plany, mapy i spisy postaci. Każdą z zagadek możemy sami rozwiązać i mi to się najbardziej podoba, kiedy część rozwiążę, a część wytłumaczy mi Mistrz. Udowodnia mi, że jeśli jeszcze poćwiczę, poszerzę zdolności swojego umysłu i osiągnę wyższy poziom. Po to poniekąd sięgam po książki Van Gulicka- po miłe towarzystwo, inteligentne zagadki- trening. Świetnie mnie bawi i zdobywam nowe wiadomości o świecie który minął, który ukształtował Chińczyków. Piękne jest to, że wszystko opisane jest jak powieść fantasy- nie do osiągnięcia.
W tym tomie miałam rozwiązać zagadkę morderstwa w zapieczętowanym pokoju,sprawę zaginionego testamentu i zaginionej dziewczyny. Oczywiście nie napiszę rozwiązań owych zagadek, zaintryguję tylko tym, że okoliczności rozwiązywania tych spraw są trudne. Miasto jest podległe lokalnemu tyranowi, który uzurpował sobie władzę w Lang-Fang. Sędzia wkraczając jako nowo przybyły musi rozprawić się z sitwą tyrana i zapobiec najazdowi barbarzyńców. Otrzymuje również bezcenną lekcję życia od Mistrza Żurawie Pióro ( przepiękna sprawa!).
Polecam fanom zagadek na inteligencję, fanom klasycznego kryminału, sympatykom Chin i okolic oraz tym, którzy chcą odpłynąć w nowym nurcie literackim i zrobić sobie wakacje od powieści którymi dotychczas się zajmowali.
Sędzia Di jest dla Chińczyków tym kim Herkules Poirot czy Sherlock Holmes dla nas. Powstały już trzy filmy fabularne z serii z Detektywem Di oraz gra komputerowa. Autor trzyma styl w każdym tomie. Postanowił włączyć nas do zabawy, przygotowując należycie zagadki przez nie tylko zgrabną fabułę, ale też rysunki, plany, mapy i spisy postaci. Każdą z zagadek możemy sami...
więcej mniej Pokaż mimo toWspaniała rozrywka umysłowa! Autor w perfekcyjny sposób wciągnął mnie w logiczną zabawę. Na początku dał wygrać mojemu rozumkowi, potem zaskakiwał nowymi elementami i na koniec zaskoczył jako Mistrz w osobie wspaniałego Sędziego Di. Na dodatek autor jako sinolog, tłumacz książek o sławnym już sędzi- detektywie, w sposób tak trafny stwarza aurę świata przedstawionego, że mam wrażenie perfekcji oddania jakoby autentyczności czasów o których pisze i w dodatku łączy to bez zgrzytu z odbiorcą Euro- Amerykańskim, o z goła odmiennym światopoglądzie niż ten "wschodni". Smaczek! Dla mnie oczywiście, bo kocham Azję, Chiny, Indie, Himalaje... W powieści pojawiają się dwa nurty myślowe, które chcąc być antagonistami stają się jednym w walce ze złem... Zakochałam się i już. Perfekcja, kunszt i sama przyjemność. Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z Sędzią Di- z jego zagadkami!
Wspaniała rozrywka umysłowa! Autor w perfekcyjny sposób wciągnął mnie w logiczną zabawę. Na początku dał wygrać mojemu rozumkowi, potem zaskakiwał nowymi elementami i na koniec zaskoczył jako Mistrz w osobie wspaniałego Sędziego Di. Na dodatek autor jako sinolog, tłumacz książek o sławnym już sędzi- detektywie, w sposób tak trafny stwarza aurę świata przedstawionego, że mam...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-06-04
Proporcje utworu w kolejności przewag: groza, mistycyzm, seks, perwersja, zbrodnia i podróż w całkiem nieznane.
Korekta bezbłędna. Powieść nadal trzyma w napięciu, wydarzenia są nieprzewidywalne i jakoś nie umiem ani przestać trzymać kciuki za Raiję i jej współczuć, ani uważać, że to wszystko jest zbyt nieprawdopodobne.
Raija to nietuzinkowa postać. Nie zmienia się w tej powieści. Jest nadal postacią złożoną, ciekawą. Autorka nie pomyliła się w psychicznych rysach postaci ani o odrobinkę.
Bardzo podoba mi się czytanie jakby powtarzających się wzmianek o tym kto czego już doświadczył, co może czuć. Przez to nie tracę swoich wyobrażeń, wspomnień, atmosfery nawet po dłuższej przerwie w czytaniu.
Intensywność przeżywany uczuć- gwarantowana.
Przygotuj się na thriller, prawdę o życiu nas ludzi, takimi jakimi jesteśmy bez owijania w bawełnę i domieszkę metafizyki, którą rozumie ten, kto jej doświadczył...
Zabieram się od razu za kolejną część!
Proporcje utworu w kolejności przewag: groza, mistycyzm, seks, perwersja, zbrodnia i podróż w całkiem nieznane.
Korekta bezbłędna. Powieść nadal trzyma w napięciu, wydarzenia są nieprzewidywalne i jakoś nie umiem ani przestać trzymać kciuki za Raiję i jej współczuć, ani uważać, że to wszystko jest zbyt nieprawdopodobne.
Raija to nietuzinkowa postać. Nie zmienia się w tej...
2020-07-21
Arcydzieło! Tyle...
Arcydzieło! Tyle...
Pokaż mimo to