Istnieją tylko dwie drogi wiodące ku bramie Życia Wiecznego: drążymy głową błoto niczym robak lub jak smok wzlatujemy wysoko w niebiosa
- ArtykułyEdukacja jako klucz do wolności. „Dziewczyna o mocnym głosie” Abi DaréAnna Sierant1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Drużyna A (A)” Tomasza Kwaśniewskiego i Jacka WasilewskiegoLubimyCzytać2
- ArtykułyTrzeci tom serii o Medei Steinbart już dostępny w Storytel. Wywiad z autorką, Magdaleną KnedlerLubimyCzytać1
- ArtykułyZ Memphis na Manhattan – „Wymiana” Johna GrishamaBartek Czartoryski1
Robert Van Gulik
Jego ojciec był lekarzem wojskowym pracującym na Dalekim Wschodzie. Robert Van Gulik od 3. do 12. roku życia mieszkał w Dżakarcie, gdzie nauczył się podstaw m.in. języka chińskiego. W latach 1929-1933 studiował na Uniwersytecie w Lejdzie kulturę Indii Wschodnich, języki chiński i japoński. W 1934 r. przeniósł się na Uniwersytet w Utrechcie, gdzie dodał do programu studiów język tybetański i sanskryt.
Od 1935 r. pracował jako dyplomata w kilku krajach azjatyckich: początkowo w Japonii, po wybuchu wojny w Chinach, potem także w Indiach, Libanie i Malezji. Pracował również w holenderskim ministerstwie spraw zagranicznych oraz w USA. Od 1965 r. aż do śmierci na raka płuc sprawował funkcję ambasadora Holandii w Japonii i Korei.
W Chinach i Japonii ceniono go jako wybitnego sinologa i znawcę sztuki, autora licznych prac naukowych (m.in. Sexual life in ancient China; a preliminary survey of Chinese sex and society from ca. 1500 B.C. till 1644 A.D., 1961),a także malarza i kaligrafa w stylu chińskim. Van Gulik zgłębiał m.in. sztukę gry w go (weiqi) oraz gry na cytrze (guqin).
Cykl szesnastu opowieści detektywistycznych z sędzią Di w roli głównej został zapoczątkowany z myślą o czytelniku azjatyckim, ale szybko odniósł sukces na całym świecie. W Polsce jest wydawany od 2006 r. przez Państwowy Instytut Wydawniczy. Van Gulik narysował też serię komiksów na motywach powieści o sędzim Di, które ukazały się w prasie holenderskiej.
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
- Co oznaczają te zawijasy?- spytał,wskazując na zdobienie. - To arabskie pismo(...). - Ile macie liter- spytał Chiao Tai. - Dwadzieścia osi...
- Co oznaczają te zawijasy?- spytał,wskazując na zdobienie. - To arabskie pismo(...). - Ile macie liter- spytał Chiao Tai. - Dwadzieścia osiem - odparł zwięźle Mansur. - Wielkie Nieba! - wykrzyknął Chiao Tai.- Tylko tyle? My mamy ponad dwadzieścia tysięcy znaków! Usta Mansura wykrzywił pogardliwy uśmiech. (...) - Jak oni u licha mogą wyrażać swoje myśli, mając do dyspozycji tylko dwadzieścia osiem liter?- szepnął Chiao Tai do Yau. - Nie mają aż tylu myśli do wyrażenia - powiedział półgłosem Yau.
4 osoby to lubiąPoezja faktycznie jest łatwa do zapamiętania. Nie tylko z powodu rymów, ale również dlatego, że odpowiada rytmowi pulsowania krwi krążącej w...
Poezja faktycznie jest łatwa do zapamiętania. Nie tylko z powodu rymów, ale również dlatego, że odpowiada rytmowi pulsowania krwi krążącej w naszym ciele oraz rytmowi oddechu.
4 osoby to lubią