-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać10
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2018-08-11
2018-10-02
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Zerwa
Cykl: Komisarz Forst (tom 5)
Ilość stron: 496
Wydawnictwo: Filia
"- Zazwyczaj otwierasz książkę w przypadkowym miejscu i oceniasz ją po fragmencie, na który trafiłeś?
- Nie.- Wiec nie oceniaj mojego życia po momencie, w którym się w nim znalazłeś."
Zastanawiacie się pewnie dlaczego dopiero teraz i gdzie podziała się recenzja poprzedniego tomu. Otóż "Deniwelacja" nie została przeze mnie przeczytana. Utknęłam na 80 stronie i nie mogę ruszyć dalej. Coś mnie blokuje, nie podoba mi się Forst latający po piasku w poszukiwaniu pewnej osoby. Nie czuję tego klimatu. Co do "Zerwy" - tu już zdecydowanie bardziej polubiłam się z nim na nowo i to właśnie o tej części chce Wam opowiedzieć.
Wiktor Forst budzi się w szpitalu. W mózgu i jego odmętach ma totalną pustkę. Nie wie co się działo przez ostatnie kilka tygodni od czasu gdy wyruszył do Hiszpanii. Na domiar złego w Zakopanem ponownie dzieją się złe rzeczy. W Rysach zostaje znaleziony mężczyzna, którego zabójstwo łudząco przypomina te zza czasów Bestii z Giewontu. Wszyscy się zastanawiają czy morderca powrócił, czy też jego osoba stanowi swego rodzaju Modus Operandi. Jednak nie tylko wyryty napis na ciele nieboszczyka daje im wiele do myślenia, ale także to że ciało znajduje się na przejściu granicznym łączącym Polskę ze Słowacją. Powoduje to szereg komplikacji i pojawiają się coraz to nowsze tezy. Czy Wiktor Forst jest zamieszany w tę sprawę? I czy tylko on może pomóc w znalezieniu sprawcy?
I teraz zastanawiam się co mam Wam napisać, jakie są moje odczucia. Otóż uwielbiam Mroza, jego książki, styl pisania i nawet te emocje, które przekazuje poprzez swoje wymyślne historie. Jednak bardzo bałam się że Forst pójdzie w złym kierunku i zastanawiałam się czy nie było by dobrze zakończyć historii Forsta na 3 tomie, w którym to wsiada do pociągu i podróżuje w nieznane. Wtedy to my fani moglibyśmy tworzyć teorię co mogłoby dalej się wydarzyć. Remigiusz postanowił zrobić to za nas i stworzył kolejne dwa tomy. Czwarty tom myślę, że nie wniósł wiele nowego, gdyż nawet w "Zerwie" mamy wiele retrospekcji Wiktora jeszcze zza czasów Hiszpanii, gdy razem z Aleksandrem Gercem szukał Olgi. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że "Zerwa" spokojnie mogłaby być 4 tomem, który by zakończył historię Komisarza Forsta na dobre.
To nie jest tak, że nie polecam Wam tej książki. Polecam, spokojnie możecie przeczytać "Zerwę" pomijając "Deniwelację" (powrócę do niej, ale muszę to przeboleć). Ostateczny jednak werdykt należy do Was. Miałam bardzo mieszane uczucia i nadal je odczuwam. Mam tylko nadzieję, że Remigiusz ze swoimi książkami nie będzie szedł na ilość, gdyż jest bardzo skromnym człowiekiem i do tego bardzo miłym. Życzę Ci Remigiuszu (o ile to kiedykolwiek przeczytasz), abyś odnalazł w sobie tego Remka z początków Twojej drogi pisarskiej (choć warsztat o wiele bardziej Ci się poprawił ;) ), byś miał spokój ducha i potrafił jednak czasem powiedzieć sobie w pewnych kwestiach "STOP" ;)
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Zerwa
Cykl: Komisarz Forst (tom 5)
Ilość stron: 496
Wydawnictwo: Filia
"- Zazwyczaj otwierasz książkę w przypadkowym miejscu i oceniasz ją po fragmencie, na który trafiłeś?
- Nie.- Wiec nie oceniaj mojego życia po momencie, w którym się w nim znalazłeś."
Zastanawiacie...
2018-11-17
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Amy A. Bartol
Tytuł: Niegodziwość (tom 5)
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 480
Cena: 39,90 zł
W końcu się doczekałam, to już ostatni tom przygód pięknej pół-anielicy Evie i jej ukochanego Reeda. Byłam bardzo ciekawa jak zakończy się ta przygoda. Co się stanie z Brennusem i czy dobro w końcu zwycięży?
Evie ponownie wraca do Crestwood. Do miejsca, w którym się wszystko zaczęło. Znajduje wraz z przyjaciółmi schronienie w domu Reeda. Jednak nawet spokojna sielanka musi się kiedyś skończyć i Brennus w końcu znajduje Evie, który postanawia zwabić Evie poprzez wizytacje w jej snach, które odgrywają się często w jej przeszłości i dawnych wcieleń. Nieuchronnie zbliża się ostateczna wojna Aniołów z Upadłymi. Czy Evie podoła jako przywódca wojsk? Czy Tau ulegnie i pozwoli aby to właśnie jego córka była na czele jego armii?
Evie bardzo się zmieniła od czasu ostatnich tomów. Bardzo nam wydoroślała i pozwoliła na to by jej serce i logika pomagały jej w codziennych wyborach. Nadal pozostaje uparta, jeśli chodzi o kwestię pogodzenia się ze swoim ojcem Tau. Nie wyobraża sobie że jej miłość mogłaby się kiedyś zakończyć. Czy pozwoli by to Reed uratował ją i raz na zawsze zakończył wyścig Emila (demona, który jest bardzo podobny do niej) o duszę i ciało Evie?
"Niegodziwość" to historia pełna. Sfinalizowanie całego pościgu i walki o dobro. Każdy gest, dialog czy sytuacje były doprecyzowane. Cały romans na tle wojny miał jeszcze większy wydźwięk i charakter.
Książkę wam jak najbardziej polecam, oczywiście jeśli czytaliście poprzednie tomy. Spędziłam bardzo miły czas z nią i jest idealna na taką pogodę jaką obecnie widzicie za oknami swoich domów czy też uczelni.
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Amy A. Bartol
Tytuł: Niegodziwość (tom 5)
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 480
Cena: 39,90 zł
W końcu się doczekałam, to już ostatni tom przygód pięknej pół-anielicy Evie i jej ukochanego Reeda. Byłam bardzo ciekawa jak zakończy się ta przygoda. Co się stanie z Brennusem i czy dobro w końcu...
2018-02-17
Tę oraz inne recenzje możecie znaleźć na Świat Książkowych Recenzji
Autor: J. Daniels
Tytuł: Moje miejsce na ziemi
Wydawnictwo: Edipresse
Ilość stron: 320
Cena: 39,90 zł
"Nigdy nie mów kobiecie, że nie może tego zrobić, ponieważ my umrzemy przynajmniej próbując zrobić tę rzecz, którą jesteś tak pewien, że nie zrobimy. Myślę, że kobieca rasa jest całkowicie uparta. Może to wada projektu, ale co tam. Jestem tutaj, aby udowodnić swój punkt widzenia."
Mia Corelli po 9 latach przyjeżdża na wakacje do swoich rodzinnych stron - do Alabamy. Zostawiła tam bowiem swoją najlepszą przyjaciółkę Tessę, oraz jej brata Bena, który w dzieciństwie nie należał do sprzymierzeńców panny Corelli. Mia chce przeżyć coś wyjątkowego zanim dotrze do Alabamy. Zatrzymuje się w barze przy drodze, która wiedzie do jej rodzinnego miasta i postanawia oddać swoje dziewictwo pierwszemu facetowi którego pozna. Nie wie jednak, że oddała je swojemu wrogowi z lat młodzieńczych - Benowi. Jak postąpi Mia, gdy okaże się, że jej wybranek jest bratem najlepszej przyjaciółki? I jak zareaguje Benjamin, kiedy ujrzy piękność z porzedniego dnia na jego przydomowym leżaku.
Mamy dwa charaktery, które się nienawidzą. Przez całą książkę zastanawiałam się czy uda im się porozumieć. Czy Mia dojrzeje do myśli, że czas leczy rany oraz czy zauważy fakt, że Ben niekoniecznie jest tym samym facetem co przed laty.
Historia jest pełna humoru, lekka i przede wszystkim jest to coś dla kobiet. Ta książka to romans i erotyk w jednym, idealnie pasuje do wieczoru z kieliszkiem wina i ciepłym kocem.
Z tego co zauważyłam to książka ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Jednak nie od dziś wiadomo, że jeszcze nikt się tak nie urodził co by wszystkim dogodził, dlatego ja wam polecam tę książkę. I wtedy zdecydujecie sami czy było warto poznać historię Benjamina i panny Corelli.
Tę oraz inne recenzje możecie znaleźć na Świat Książkowych Recenzji
Autor: J. Daniels
Tytuł: Moje miejsce na ziemi
Wydawnictwo: Edipresse
Ilość stron: 320
Cena: 39,90 zł
"Nigdy nie mów kobiecie, że nie może tego zrobić, ponieważ my umrzemy przynajmniej próbując zrobić tę rzecz, którą jesteś tak pewien, że nie zrobimy. Myślę, że kobieca rasa jest całkowicie uparta. Może to...
2018-08-02
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji :)
Autor: Augusta Docher
Tytuł: Cała ja
Ilość stron: 380
Wydawnictwo: Znak Literanova, OMGBooks
Cena: 37,90 zł
"Można kochać bez wzajemności, ale jednostronna przyjaźń raczej się nie zdarza."
Augusta Docher przyzwyczaiła nas już do pięknie utkanych powieści. Większość z nich mogłaby się spokojnie wydarzyć w realnym świecie. Historia Mileny i Pauli również się do nich zalicza. Powiem Wam szczerze, że po jej przeczytaniu nie mogłam pozbierać myśli, a mój profil na portalu LC pokazuje, że książkę przeczytałam 2 sierpnia, a mamy 3 listopada. Dopiero teraz udało mi się poskładać to co chce Wam przekazać w tej recenzji.
Milena jest dzieczyną z dobrego domu, jednak los nie chciał być dla niej łaskawy, ponieważ jej ukochany tato umiera. Zbliża się akurat czas świat Bożego Narodzenia i nie jest jej łatwo siedzieć przy stole z rodziną i patrzeć, na pozostałe osoby kiedy to brakuje właśnie tej najważniejszej osoby w jej życiu. Jednak z biegiem czasu zaczyna zapominać o tym co się dzieje wokół niej, a to za sprawą Jacka, przyjaciela jej taty. Czy dużo starszy Jacek pomoże Milenie zapomnieć o smutku i sprawi, że dziewczyna ponownie uśmiechnie się do życia?
Paula wiele przeszła. Pragnie zapomnieć o swoim dostychczasowym życiu. Wprowadza się do maleńkiego domku w Grabówku i zatrudnia się jako pomoc do wszystkiego. Fizyczną pracą zamierza uśmierzyć swoje uczucia, nie chce ryzykować że znowu komuś zaufa, a ten ktoś ją zrani. Gdy tylko poznaje tajemniczego chłopaka imieniem Paul, zaczyna rozumieć że nie każdy człowiek na ziemi jest po to by robić złe rzeczy. Czy Paweł i Paula poradzą sobie ze znakami przeszłości. Do czego doprowadzi ich wspólna droga?
Mamy dwie bohaterki - Milenę i Paulę. Obie różnią się od siebie, to jest pewne. Milena jest jeszcze młodą dziewczyną, która dopiero wkracza w świat dorosłych. Natomiast Paula zbyt szybko musiała dorosnąć do pewnych decyzji. Co ich łączy? Na pewno determinacja i upór w dążeniu do celu. Czy je polubiłam? To ciężkie pytanie, gdyż myślę że najbardziej jednak bliższa była mi Paula. Owszem bała się zaufać, jednak miała ku temu poważne, niezbite dowody. Milena jeszcze sporo musi się nauczyć.
Zazwyczaj było tak, że nie lubię jak autor/ka przeskakuje pomiędzy narracją jednego bohatera do drugiego. Tutaj nie czułam tego bólu. Było to naprawdę dobrze dopracowane, by potem mogło złożyć się w jedną całość.
Jestem pełna podziwu dla Augusty i jej warsztatu. To w jaki sposób zespoiła całość książki było dla mnie zaskoczeniem i mój szok, nie opuszczał mnie przez kilka ładnych tygodni. Po tej książce miałam ogromnego kaca. Jeżeli jesteście przed lekturą tej książki, to polecam zaopatrzeć się w wino i kolejną książkę, która pozwoli kaca uleczyć.
Nie chcę Wam za bardzo spoilerować co się zdarzyło w tej książce. Mogę Wam zagwarantować udaną lekturę podczas jesiennego wieczoru. Gorąco polecam i zachęcam do zapoznania się z historią Mileny i Pauli. Na pewno się nie zawiedziecie.
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji :)
Autor: Augusta Docher
Tytuł: Cała ja
Ilość stron: 380
Wydawnictwo: Znak Literanova, OMGBooks
Cena: 37,90 zł
"Można kochać bez wzajemności, ale jednostronna przyjaźń raczej się nie zdarza."
Augusta Docher przyzwyczaiła nas już do pięknie utkanych powieści. Większość z nich mogłaby się spokojnie...
2018-10-03
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
"-Jesteś pewna, że nie żyje? - zapytała Martyna z rozpaczą. - Sprawdzałaś?
Sandra spojrzała na nią z politowaniem.
-Nie, wiesz, nie sprawdzałam. - powiedziałą ironicznie. - Pomyślałam, że wezwę was i zrobimy to razem. Komisyjnie. A potem spiszemy protokół i wystawimy akt zgonu. Chyba zgłupiałaś! Oczywiście, że sprawdzałam. Nie ma pulsu i nie bije mu serce. Nie wiem, co jeszcze powinnam zrobić, by się przekonać, że jest martwy..(...)."
Z Alkiem już tak jest, że trudno spodziewać się, że może jednak coś schrzani. Że nie będę się śmiała i że z ogromnym trudem przeczytam książkę w kilka godzin. I że na samym końcu napiszę, że nie warto. Kurczę, znowu mi to nie wyjdzie.
Miałam przyjemność spędzić czas z tą książką w zaciszu swojego domu, popłakałam się kilka razy ze śmiechu i myślę, że gdybym jechała pociągiem to ludzie patrzyliby na mnie jak na wariatkę.
Sandra, Martyna i Iwona pracują w jednym wydawnictwie prasowym. Pismo "Marzenia i sekrety" nie zbija pianki na przyjęciach, jednak grono czytelników mają całkiem spore, to chyba dzięki unikalnościom tematów, które tam poruszają. Wspólnie grają w gry, spędzają czas pijąc wino i wszystko dopełnia fakt, że nienawidzą swojego szefa - Waldemara, który łeb ma jak sklep i doskonale wie, za jakie sznurki pociągnąć by jego podwładne chodziły jak w zegarku.
Pewnego wieczoru te trzy niewiasty (oj dobra, może i nie są niewiastami, ale pomysły mają nie z tej ziemi) po którejś butelce wina wymyślają plan by zmieść z powierzchni ziemi ich szanownego Waldemara. Oczywiście gdy trzeźwieją plany odchodzą w niepamięć i dalej starają się egzystować w swojej wydawniczej niedoli. Co zrobią, gdy jednak znajdą swojego szefa, który wyzionął ducha i to bez ich pomocy?
Jednego jestem pewna w 100%. Alek jest mistrzem słownictwa, serio. Ileż ja nowych słów tu poznałam: konstatacja, fizis czy kurcgalopkiem (napisałam Wam odmianę słowa jaka występuje na kartach powieści). Aleksandrze ja błagam następnym razem dla mojej osoby sporządź osobny słownik tych słówek. Będę wdzięczna! 😂
Oczywiście jako główną miejscówę akcji autor wybrał Warszawę. Jak ja to lubię, gdy nasi autorzy osiedlają swoich bohaterów w polskich miastach. To takie naprawdę miłe i moje patriotyczne serce wtedy się mocno raduje. Mam nawet ochotę zrobić sobie spacer po ulicach, które pojawiły się w tej książce, ale jakoś tak na Puławską to mi nie po drodze. 😜
Cieszę się, że ponownie spotykam Krzysztofa Darskiego, którego jestem fanką od momentu powstania książek o Róży Krull, no i oczywiście wspomnienie o gosposi, która okazała się ciotką Martyny wywołało u mnie ogromny uśmiech na twarzy.
Spodobały mi się te szalone babki z Sandrą na czele, kurcze naprawdę je polubiłam. Ich spostrzeżenia, teksty, pomysły są tak czasami urawne z choinki (w pozytywnym znaczeniu), że uśmiech pojawiał się sam, a jak chichrałam się jak głupia i mama patrzyła na mnie czy aby na pewno ze mną jest wszystko w porządku i czy aby na pewno urlop od pracy mi dobrze służy.
Całość jest skonstuowana tak, że mimo wielu postaci można połapać się o kogo w danej scenie chodzi i o kim jest mowa w dwa rozdziały dalej. Gratuluję Ci Alku, że jest to spójne i logiczne. Nie musiałeś tak jojać w sobotę (29/09), gdy Ci zakomunikowałam, że jeszcze nie przeczytałam książki. Nie było się czego bać. Wszystko jest naprawdę bardzo fajnie dopracowane. Aż z rozkoszą posłucham jak pani Pakosińska nada temu charakter na storytel.pl :)
Nie powiem wam kto zabił, zachęcam Was do tego byście sami przeczytali tę historię bo naprawdę warto. Faktoza (kto używa dzisiaj takiego słowa? XD), sam kunszt pisarski Alka się tego domaga, a gdy Książe prosi nie wypada odmówić.
Informuję też samego autora, że przeczytałam "Zbrodnię w wielkim mieście" w ciągu 4 godzin
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
"-Jesteś pewna, że nie żyje? - zapytała Martyna z rozpaczą. - Sprawdzałaś?
Sandra spojrzała na nią z politowaniem.
-Nie, wiesz, nie sprawdzałam. - powiedziałą ironicznie. - Pomyślałam, że wezwę was i zrobimy to razem. Komisyjnie. A potem spiszemy protokół i wystawimy akt zgonu. Chyba...
2018-09-25
Tę oraz inne rezencje przeczytać można na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Kontratyp
Seria: Joanna Chyłka (tom 8)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cena: 39,90 zł
Premiera: 19 września 2018 r.
"- Co wyszło w badaniu? - spytał, szybko do niej podchodząc.
- Że mam stanowczo za mało alkoholocytów we krwi i zdecydowanie za dużo wkurwiocytów, co skutkuje stanami wzmożonego napięcia oraz mutacją genu odpowiedzialnego za właściwy dobór partnerów. Innymi słowy: po pierwsze muszę się napić, po drugie mam fatalny gust, jeśli chodzi o facetów."
Boże widzisz i nie grzmisz! Mróz człowieku jesteś hardkorem. O ile można już się przyzwyczaić, że czasem w Twoich książkach są niedociągnięcia, że czasem nawet wydarzają się tam rzeczy i sytuacje tak niewyobrażalne i nierealne. Jednak "Kontratyp" jest dopracowany, idziesz za trendami jak Chyłka za butelką tequilli. Takiego manewru na Rondzie pod nazwą "Chyłka" już dawno się nie spodziewałam.
Chyłka powróciła, dostała już wiele kopniaków od losu, spadała z wysokich wieżowców, a i tak ląduje zawsze jak kot na czterech łapach. Można by stwierdzić, że powoli staje się herosem wśród prawniczej palestry. Powoli zaczyna układać sobie życie z Kordianem. Jednak los nie chce jej dać prostej ścieżki, coś musi się wydarzyć.
Wszystko zaczyna się od porwania jej siostrzenicy Darii, która od śmierci pasożyta (nienarodzonego dziecka Chyłki) stała się jej oczkiem w głowie. Chyłka postanawia więc zagrać tak jak chce tego jej stalker. Czy Chyłce uda się udowodnić niewinność Klary Kabelis? Czy uda jej się pokonać własne słabości na zboczach Annapurny, najniebezpieczniejszej zaraz po Nanga Parbat góry?
Klara Kabelis jest urodzoną himalaistką. Zrobi wszystko by zrealizować swe marzenia o zdobyciu najwyższych szczytów na kontynencie. Zostaje znaleziona na granicy nepalsko-tybetańskiej, próbowała dać nogę zaraz po tym jak zostawiła na górze swoich dwóch towarzyszy. Czy prokuratura ma dowody na to, że jest winna jak ocet i to bez dwóch zdań? Chyłka spróbuje się tego dowiedzieć, nawet jeśli ma przypłacić za to życiem.
Remigiusz uwielbia dawać smaczki ze swoich innych książek, tutaj było podobnie. Uśmiechnęłam się na samo wspomnienie o Forście. Uwielbia także kończyć swe książki cliff-hangerami, a Kontratyp właśnie do tych zakończeń należy. Co będzie dalej? Tego nawet nikt nie wie, podejrzewam że tylko Remigiusz o tym wie.
Uwielbiam tą serie, uwielbiam Chyłkę i Zordona. Mogę psioczyć na Remka, że wychodzi mi z szafy, piekarnika i lodówki. Jednak skurczybyk ma to coś w sobie, co nadal mnie utwierdza w ambiwalentnych uczuciach do jego twórczości.
To już 8 tom przygód Joanny, powoli robimy z tego Modę na sukces w polskiej wersji, ale mnie nawet to nie przeszkadza. Ten tom jest najlepszy, Mróz pozamiatał i to totalnie. Niegdyś na pierwszym miejscu trwała "Kasacja" i myślałam, że nic jej nie pobije. Teraz mamy nowego faworyta "Kontratyp" wbija się na podium i zgrania talon na balon.
Tę oraz inne rezencje przeczytać można na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Kontratyp
Seria: Joanna Chyłka (tom 8)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cena: 39,90 zł
Premiera: 19 września 2018 r.
"- Co wyszło w badaniu? - spytał, szybko do niej podchodząc.
- Że mam stanowczo za mało alkoholocytów we krwi i zdecydowanie za dużo wkurwiocytów, co...
2018-08-08
2018-07-28
"Im wcześniej zrozumiesz, że nic nie jest nam dane na zawsze, tym pełniej to wykorzystasz."
Z książkami, które wychodzą spod pióra Beaty nie można się nie zaprzyjaźnić. Wiele z nich daje nam sporą lekcję z życia ludzi dorosłych, do których mnie akurat jeszcze daleko (tak, ciągle czuje się mentalnie dzieckiem). Historia Urszuli nie jest mi bliska, bo nie przeżyłam tego co ona, jednak wiem jedno - wszystkie zdarzenia ukształtowały jej późniejszy charatker.
Zapraszam! :)
http://blog.czyt.am/2018/08/recenzja-229-beata-majewska-moja-twoja_26.html
"Im wcześniej zrozumiesz, że nic nie jest nam dane na zawsze, tym pełniej to wykorzystasz."
Z książkami, które wychodzą spod pióra Beaty nie można się nie zaprzyjaźnić. Wiele z nich daje nam sporą lekcję z życia ludzi dorosłych, do których mnie akurat jeszcze daleko (tak, ciągle czuje się mentalnie dzieckiem). Historia Urszuli nie jest mi bliska, bo nie przeżyłam tego co...
2018-08-04
"Ktoś kiedyś powiedział, że nie zapominamy pierwszej miłości. I chyba tak jest właśnie dlatego, że jest pierwsza. Zmienia nas nieodwracalnie. Już zawsze będziemy wiedzieć, jak to jest kochać namiętnie. To uczucie nigdy nie zniknie. Zostaje z nami na całe życie. Na zawsze."
Bohaterką tej książki jest Olga, za którą nie przepadałam gdy po raz pierwszy pojawiła się na kartach "Konkursu na żonę" i "Biletu do szczęścia". Wtedy już napisałam Beacie, że z mojej perspektywy ciekawsza była by książka, którego bohaterem byłby najlepszy kumpel Hajduka - Adam Soliński. Wtedy dostałam odpowiedź, że będzie to książka warta uwagi. Beata nie kłamała, miała rację - na tę książkę koniecznie trzeba zwrócić uwagę.
Zapraszam! :)
http://blog.czyt.am/2018/08/recenzja-228-beata-majewska-zdazyc-z.html
"Ktoś kiedyś powiedział, że nie zapominamy pierwszej miłości. I chyba tak jest właśnie dlatego, że jest pierwsza. Zmienia nas nieodwracalnie. Już zawsze będziemy wiedzieć, jak to jest kochać namiętnie. To uczucie nigdy nie zniknie. Zostaje z nami na całe życie. Na zawsze."
Bohaterką tej książki jest Olga, za którą nie przepadałam gdy po raz pierwszy pojawiła się na...
2018-07-26
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
"Ktoś jej kiedyś powiedział, że przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść. Jest nim właśnie obojętność. Nienawiść to ciągle uczucie, które od miłości dzieli bardzo cienka, czasem wręcz niezauważalna linia. I łatwo ją pokonać w obie strony. A obojętności nie da się zwalczyć niczym."
Książkę Magdy i Alka zakupiłam już dawno temu, bo na warszawskich targach książki, jednak dopiero teraz udało mi się ją przeczytać. Jestem bardzo miło zaskoczona, że ta dwójka, zwariowanych pisarzy ponownie wprowadza nas w świat mieszkańców Miasteczka. Czy mi się podobało? Naturalnie. Było lekko, wesoło, romantycznie i zgrabnie.
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
"Ktoś jej kiedyś powiedział, że przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść. Jest nim właśnie obojętność. Nienawiść to ciągle uczucie, które od miłości dzieli bardzo cienka, czasem wręcz niezauważalna linia. I łatwo ją pokonać w obie strony. A obojętności nie da się zwalczyć niczym."
Książkę Magdy...
2018-07-22
Tę oraz inne recenzje można przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Sara Taylor
Tytuł: ... i wyjechać w Bieszczady. Thriller z Domaniewskiej
Ilość stron: 151
Wydawca: Wydawnictwo Autorskie
Cena: 32,90 zł
"Psycholog, psychiatra, coach i motywacja.
Które z tych czterech słów nie pasuje? Którego nie używamy, a przynajmniej które staramy się skrupulatnie przemilczeć?"
Gdy dostałam propozycję od pana Roberta by patronować tej książce zaczęłam się śmiać i to nie był śmiech, który jest wywołany żartem, bo ta książka nie jest żartem. Jest prawdziwa, czasem brutalna, czasem przerysowana. Jednak elementy, które są w niej zawarte powodują, że nigdy bym nie wpadła na pomysł by opisać w książce świat korporacji.
Owszem pisałam na ten temat pracę semestralną na warsztaty dziennikarskie do profesora Trojanowskiego, niemniej jednak nie poszło mi to tak sprawnie jak autorce. Myślę nawet, że mogłybyśmy się zakuplować, bo w większości aspektów mam podobne zdanie i podczas czytania kiwałam głową i dodałam w myślach "Przybij piątkę Sara!".
Warszawski Mordor, któż o nim nie słyszał. Tylko tam mężczyźni wyglądają jak by byli wyjęci z okładki magazynu dla sportowców, a kobiety są wiernymi kopiami niektórych influencerek. Zdarzają się jednak przypadki, kiedy kobieta lub mężczyzna nie rzucają się w oczy, są po prostu szaraczkami.Sama kiedyś przez trzy tygodnie pracowałam na warszawskim Mordorze, uciekłam stamąd. To nie był świat dla mnie.
I zgodzę się, że Korporacje są OK. Nie we wszystkich ma się darmowe mleko, kubki, kawę, herbatę, sztućce czy owocowe wtorki. Co prawda bywają chwilę grozy i stresu, ale kto ich w dzisiejszych czasach nie ma?
Podoba mi się w tej książce podział na wątki, życie osobiste, zawodowe. W każdym wątku są podrozdziały, które w przystępny i niecodzienny sposób ukazują życie w jednej z warszawskich firm. Obserwacje, których dokonała autorka są trafione w punkt. Najbardziej te z życia osobistego. Gdybym miała okazje to naprawdę przybiłabym piątkę za ten podrozdział.
"... i wyjechać w Bieszczady. Thriller z Domaniewskiej" ukazuje świat, który od dwóch lat nie jest mi obcy i mimo wszelakich opinii to lubię ten świat. Polecam Wam zagłębić się w lekturę tej książki. Jest idealna na urlop, by na rozgrzanej plaży poczytać kilka słów o korposzczurach.
Tę oraz inne recenzje można przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Sara Taylor
Tytuł: ... i wyjechać w Bieszczady. Thriller z Domaniewskiej
Ilość stron: 151
Wydawca: Wydawnictwo Autorskie
Cena: 32,90 zł
"Psycholog, psychiatra, coach i motywacja.
Które z tych czterech słów nie pasuje? Którego nie używamy, a przynajmniej które staramy się skrupulatnie...
2018-07-21
Autor: Amy A. Bartol
Tytuł: Prowokacja
Cykl: Przeczucia (tom 4)
Ilość stron: 544
Wydawnictwo: Akurat
Cena: 39,90 zł
"Nie możemy powiedzieć niczego więcej, pozwalamy naszym ciałom przekazać sobie to, co leży w naszych sercach."
Jest to pierwsza lektura po walce ze studiami. Jako, że po zakończeniu poprzedniego tomu miałam pewien niedosyt to nie mogłam doczekać się na to, aż w Polsce pojawi się kolejny tom tej historii. Byłam ciekawa jak Evie sprosta swojemu zadaniu.
Sielanka Evie i Reeda powoli się kończy. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Brennus nie odpuści dopóki Evie nie stanie się jego królową. Wszyscy przyjaciele starają się chronić Evie jak tylko mogą, na wszystkie możliwe sposoby. Również włączają się w to inne Anioły Mocy, a także ojciec Evie - Tau, który jest najwyższym rangą Aniołem.
Evie nie podoba się pomysł, że w walce z przeraźliwymi Gankangami ma jej pomagać ojciec, który wsześniej nigdy nie zainterweniował, gdy miała kłopoty w swoim nowym anielskim życiu. Razem z jej ojcem pojawiają się także inne osoby z przeszłości. Najgorsze jest to, że Evie pamięta ich tyilko ze swojego ludzkiego życia. Jak poradzi sobie z powracającą przeszłością?
Ogólnie cała akcja tym razem toczy się w Polsce, a dokładniej w Toruniu i ponownie w Crestwood. Cieszę się, że autorka pokusiła się o wspomnienie naszego kraju na kartach swojej powieści.
Tym razem autorka wprowadziła nowych bohaterów, którzy sporo namieszali w życiu Evie, a także jej bratniej duszy Russela, który z każdym dniem rośnie w sile i pokazuje, że jest w stanie zabić każdego, kto będzie groził jego przyjaciołom.
Książka bardzo mi się podobała i jestem ciekawa co będzie dalej, bo jedno jest pewne Brennus będzie czyhał na duszę Evie. Bardzo polecam Wam zapoznać się z tym tomem.
Autor: Amy A. Bartol
Tytuł: Prowokacja
Cykl: Przeczucia (tom 4)
Ilość stron: 544
Wydawnictwo: Akurat
Cena: 39,90 zł
"Nie możemy powiedzieć niczego więcej, pozwalamy naszym ciałom przekazać sobie to, co leży w naszych sercach."
Jest to pierwsza lektura po walce ze studiami. Jako, że po zakończeniu poprzedniego tomu miałam pewien niedosyt to nie mogłam doczekać się na...
2018-05-16
Więcej recenzzi znajdziecie na Świat Książkowych Recenzji :)
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Testament
Cykl: Joanna Chyłka (tom 7)
Ilość stron: 536
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cena: 39,90 zł
"Ciąża jest jak awans w pracy. Nigdy nie wiesz, ile razy trzeba dać dupy, żeby doszła do skutku."
Mój mózg aktualnie nie wie co ma powiedzieć. Zazwyczaj staram się być błyskotliwa, napisać recenzję z polotem. Tym razem nie mam pojęcia co mam Wam napisać. Zapewne gdybym była samą Joanną Chyłką to przeklęłabym siarczyście w poprzednim zdaniu. Jedno jest pewne, że początki i końce są zawsze najlepsze.
Joanna Chyłka jest królową wśród prawniczej palestry, nie ma co do tego złudzeń. Ma tylko jeden kłopot. Osoba, którą darzy szacunkiem przyznała się do zarzucanej winy i trafia do wiezienia. Chyłka ma tylko jeden cel - wydostać Kordiana Oryńskiego z więzienia zanim dopadnie go widmo Gorzyma. Pomaga jej w tym obecny klient, a właściwie jej były ginekolog Rafał Kranz, który wie coś czego ona do tej pory nie dostrzegła.
Jest też inny problem, związany z jej ginekologiem otóż dostał pewien spadek. Gość totalnie się tego nie spodziewał, ale czy aby na pewno jest to prawdą? Chyłka zawiera z nim pakt, wybroni go, jeśli tylko on przekaże jej informacje co do uniewinnienia Kordiana. Kranz zgadza się na warunki. Kordian odzyskuje wolność, ale czy dzięki temu wszystko idzie jak należy? Tego dowiecie się czytając 7 tom przygód Chyłki i Zordona.
Chyłka powróciła, serio. Czy czegoś mi brakowało? Jest kilka kwestii, które wymagały dla mnie rozwiązania. Owszem końcowe rozdziały wyjaśniły wszystko co dotyczyło Kranza, ale co do Kordiana pozostało wiele niejasności i czuć pewien niedosyt. Jednak czy to wymaga kolejnego tomu? Trudno mi to orzec. Końcówka mówi wszystko. Chociaż znając Ciebie to podobnie miało być w przypadku Forsta, a ty w tym czasie napisałeś jeszcze dwa tomy ;)
W tym tomie autor stara się zwrócić uwagę na emocje, a także głównie skupia się na teraźniejszości. Nie wybiega myślami w przeszłość, nie analizuje Chyłki czy Kordiana. Oni po prostu idą własną ścieżką, zahaczając co jakiś czas o rondo ;)
Remigiusz, tyle razem przeszliśmy, aczkolwiek widujemy się tylko raz do roku to i tak moje uczucia są niezmienne, Mimo iż czasem mam Cię dosyć (bo znajduje Cię wszędzie) to i tak moja sympatia do Twojej osoby i książek jest stała. Chciałabym Ci podziękować za chwile uśmuechu, grozy i niepewności. Dajesz pozytywne emocje (mimo niepewności i grozy, które wymieniłam) i w sumie przyczyniłeś się do tego, że skierowałam swe oczy na rodzimych autorów.
Cóż mogę rzec więcej, odłożyłam właśnie 7 tom Joanny Chyłki do torby na targi i wiem jedno, moje życie bez niej nie było by takie same jak 3 lata temu. Dziękuję!
Więcej recenzzi znajdziecie na Świat Książkowych Recenzji :)
Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Testament
Cykl: Joanna Chyłka (tom 7)
Ilość stron: 536
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cena: 39,90 zł
"Ciąża jest jak awans w pracy. Nigdy nie wiesz, ile razy trzeba dać dupy, żeby doszła do skutku."
Mój mózg aktualnie nie wie co ma powiedzieć. Zazwyczaj staram się być...
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
Autor: Laurelin Paige
Tytuł: Twardziel
Cykl: Hollywod Heat (tom 1)
Ilość stron: 344
Wydawnictwo: Kobiece
"Trzeba być dumnym z najdrobniejszego kroku na drodze swojej kariery. Nieważne, od czego zaczynałeś."
Dawno nie pisałam Wam tutaj o żadnym romansie. Wiele powodów się na to składało. Długo by je tutaj wymieniać, jednak stwierdziłam, że czas odkurzyć tę książkę ze stosiku, który czeka na zrecenzowanie. Kiedyś może nawet wrzucę wam jego zdjęcie na fanpage bloga ;)
Heather Wainwright jest aktorką, która wie czego chce od życia i od ról, które dostaje w spektaklach czy też filmach, bynajmniej jej się tak zdaje dopóki nie poznaje Seth'a Raffertego, który według niej jest zwykłym szarym człowiekiem, który nic nie znaczy w jej branży, bo bierze go za stolarza. Jednak Heather nie zdaje sobie sprawy z tego, że tak na prawdę Seth jest scenografem, który za żadne skarby świata nie chce podejmować żadnych rozmów z gwiazdkami, bo to tylko doprowadza do kłopotów.
Mimo różnic i swoim wewnętrznym zaprzeczeniom spędzają wspólnie noc. Czy mimo wspólnej spędzonej nocy będą potrafili ze sobą współpracować przy kolejnych projektach? Czy Seth pozwoli sobie na prawdziwe uczucia? Czy Heather pozwoli na ukazanie swojej prawdziwej twarzy?
Heather ma w sobie pewne tajemnice, to co przeszła jako młoda dziewczyna nie pozwala jej na to by jej emocje i uczucia wyszły na pierwszy plan. Podobnie jest z Sethem, który do złudzenia powtarza sobie by się nie angażować, bo taka gwiazdka tylko się nim zabawi i porzuci.
Można by rzec, że książka jest normalna. Nie ma w niej niczego nowego, czego by nie było w innych książkach. Widać utarty szlak, gdzie obydwoje bohaterów skrywają jakąś tajemnicę przed sobą. Jednak, mimo wszystko książka jest lekka w odbiorze. Bardzo dobrze się ją czytało, nadaje się do leniwego niedzielnego wieczoru czy też jako lektura w drodze do pracy czy na uczelnię. Nie zaprząta głowy ciężkimi dialogami, idealny odstresowywacz, a to często w książkach chodzi. Bardzo Wam tę książkę polecam.
Tę oraz inne recenzje możecie przeczytać na Świat Książkowych Recenzji.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor: Laurelin Paige
Tytuł: Twardziel
Cykl: Hollywod Heat (tom 1)
Ilość stron: 344
Wydawnictwo: Kobiece
"Trzeba być dumnym z najdrobniejszego kroku na drodze swojej kariery. Nieważne, od czego zaczynałeś."
Dawno nie pisałam Wam tutaj o żadnym romansie. Wiele powodów się na to składało. Długo by je...