Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Piękna, porywająca i wciagajaca!

Piękna, porywająca i wciagajaca!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobrze wymyslone rozwiązanie, zapada w pamięć. Wątek seniorów -zabawny i mogłoby być go zdecydowanie więcej, ubaw po pachy. Elementy przedstawiajace brytyjski półswiatek, takie sobie, za mało porywające. Na myśl przychodzi mi film "Snach"- to w filmie był ten klimat, tutaj czegoś zabrakło.

Bardzo dobrze wymyslone rozwiązanie, zapada w pamięć. Wątek seniorów -zabawny i mogłoby być go zdecydowanie więcej, ubaw po pachy. Elementy przedstawiajace brytyjski półswiatek, takie sobie, za mało porywające. Na myśl przychodzi mi film "Snach"- to w filmie był ten klimat, tutaj czegoś zabrakło.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Absolutnie wyjątkowa, napisana pięknym językiem, świadectwo geniuszu autora.

Absolutnie wyjątkowa, napisana pięknym językiem, świadectwo geniuszu autora.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Strumień świadomości uczestników trudnych spaw. Płytko i nudno. W ogóle młodzież powinna być ostrzegana przed takimi pozycjami: na początku trochę obyczajowo, zagubiona nastolatka, matka odchodząca od małego dziecka, nagle wpadamy w klimat " 365 dni" trójkąty, swingersi, sexting. Słowo "kutas", to chyba ulubione słowo pana pisarza. Jakość ksiązki zawsze można ocenić po jakości obelg używanych przez głównych bohaterów, tu mamy jak jedna pani do drugiej mówi: " Na kolana ty cipo"...
Zdecydowanie powinien być jakiś ogranicznik maksymalnej oceny, jaką nawet w subiektywnym odczuciu czytelników, może zdobyć książka. Mroczne sekrety mają wyższą ocenę niż "Buszujący w zbożu"...
Trzymajcie się z daleka.

Strumień świadomości uczestników trudnych spaw. Płytko i nudno. W ogóle młodzież powinna być ostrzegana przed takimi pozycjami: na początku trochę obyczajowo, zagubiona nastolatka, matka odchodząca od małego dziecka, nagle wpadamy w klimat " 365 dni" trójkąty, swingersi, sexting. Słowo "kutas", to chyba ulubione słowo pana pisarza. Jakość ksiązki zawsze można ocenić po...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przesłuchałam książkę w wersji audiobooka, realizatorsko jest to fajnie przygotowane. Wrażenie pozytywne. Trochę dziwne, że ona doszła do dużych umiejętności okołopsychologicznych właściwie nie wiadomo kiedy, ani jak. Ale dużo rzeczy, które mówi jest prawdziwe i mądre.
Ona jest bardzo utalentowana aktorsko, literacko ( także muzycznie). Jak prezentuje jakąś teorię, to jej styl mówienia - jest grą, która ma wzbudzić konkretne emocje. Teść dopasowana do tego, jak to wypowiada - wzrusza i porusza. Taka psychologia aktorska, drama psychologiczna w wykonaniu terapeuty, który zdradza wszystkie sekrety swojego życia, w celach terapeutycznych.
Jak opowiada o swoim życiu, to opisuje hardkorowe rzeczy: że nie miała takiego normalnego życia, tylko siedziała w szpitalu całe liceum i potem kilka lat, aż zrobili jej operację ratującą życie. No trochę jakby była jakimś geniuszem, czy cos, chorowała, cierpiała, aż powiedziała dość, nigdy więcej, od teraz mówię tylko mądre rzeczy i pomagam innym. Dla osób które nie wymagają farmakologii, prawdziwej terapii, ok. Jednak ale czy jak przyjdzie do niej ktoś z jakimś mocniejszym zaburzeniem da radę skierować tę osobę odpowiednio dalej? Oby, oby.

Przesłuchałam książkę w wersji audiobooka, realizatorsko jest to fajnie przygotowane. Wrażenie pozytywne. Trochę dziwne, że ona doszła do dużych umiejętności okołopsychologicznych właściwie nie wiadomo kiedy, ani jak. Ale dużo rzeczy, które mówi jest prawdziwe i mądre.
Ona jest bardzo utalentowana aktorsko, literacko ( także muzycznie). Jak prezentuje jakąś teorię, to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

6,5. zupełna okejka w kategorii literatury kobiecej.

6,5. zupełna okejka w kategorii literatury kobiecej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo wciągająca. Taka do połknięcia w kilka dni. W przeciwieństwie do " Narzeczonej" , babska literatura, którą można potraktować jako stereotypowy przykład gatunku. Autorka w "N" niesamowicie imponowała mi swoją wiedzą historyczną, niestety po lekturze tej książki
mam jej nieco do zarzucenia. Bohaterki "SIły kobiet" mają zupełnie współczesny tok rozumowania a ich język nie ma w sobie epokowej autentyczności. Można odpowiedzieć, że problemy przez autorkę ukazane są ponadczasowe, jednak dla mnie kilka kwestii było nietrafionych. Po pierwsze, styl prowadzenia rozprawy sądowej, formułowanie argumentów obrony etc., w prawniczym serialu z lat 80., wyglądałby zupełnie tak samo. Po drugie, psychiatryczne badania, termin traumy ( rozumiany jak znamy go dziś), to wszystko są współczesne zdobycze. Dla ciekawych historii psychiatrii odsyłam do pozycji "Czarna owca medycyny. Nieopowiedziana historia psychiatrii", dzięki niej można umieścić kilka spraw na osi czasu.



Za to Agata Kulesza i jej interpretacja audiobooka, to majstersztyk i gdzie tu się głosuje, żeby przyznać jej oscara!

Bardzo wciągająca. Taka do połknięcia w kilka dni. W przeciwieństwie do " Narzeczonej" , babska literatura, którą można potraktować jako stereotypowy przykład gatunku. Autorka w "N" niesamowicie imponowała mi swoją wiedzą historyczną, niestety po lekturze tej książki
mam jej nieco do zarzucenia. Bohaterki "SIły kobiet" mają zupełnie współczesny tok rozumowania a ich język...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowite, co robi ta książka z czytelnikiem. Akcji nie ma tam zbyt wiele, a człowiek jak na szpilkach śledzi każde zdanie, żeby żadne wydarzenie nie umknęło. Jest także porywająco współczesna, mimo że za 25 lat upłynie 200 lat od jej wydania. Język, styl są po prostu piękne, nawet przy opisach sytuacji zwyczajnej przemocy domowej. On ją teraz będzie bił, nic więcej, napisane tak, że jest to majstersztyk. Mrocznie, brutalnie, dużo śmierci, mało szcześcia, mimo, że to jest w jakiejś części romans, a nieustająco najpiękniej.

Niesamowite, co robi ta książka z czytelnikiem. Akcji nie ma tam zbyt wiele, a człowiek jak na szpilkach śledzi każde zdanie, żeby żadne wydarzenie nie umknęło. Jest także porywająco współczesna, mimo że za 25 lat upłynie 200 lat od jej wydania. Język, styl są po prostu piękne, nawet przy opisach sytuacji zwyczajnej przemocy domowej. On ją teraz będzie bił, nic więcej,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Długaśne, uzależniające czytadło. Niezłe, jednak kilka spraw się nie zgadzało. Nie przekonała mnie sama postać Evelyn, szczególnie w relcji z Celią. Panie przez dziesięciolecia powielały dziecinne rekacje w sytuacji nieporozumień. Miały najlepsze chęci, jedna z nich mówiła coś nie tak i draka gotowa, trzeba było się obrazić: kłócąc się we dwie, w kłótniach dwóch małżeństw, w kótniach telefonicznych, a na koniec nawet w listach... Powtarzany schemat.
Rownież brakowało mi głębi, by książka załużyła na miano manifestu społeczności LGBT, nad czym ubolewam.

Długaśne, uzależniające czytadło. Niezłe, jednak kilka spraw się nie zgadzało. Nie przekonała mnie sama postać Evelyn, szczególnie w relcji z Celią. Panie przez dziesięciolecia powielały dziecinne rekacje w sytuacji nieporozumień. Miały najlepsze chęci, jedna z nich mówiła coś nie tak i draka gotowa, trzeba było się obrazić: kłócąc się we dwie, w kłótniach dwóch małżeństw,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo zastanawiałam się czy historia nie jest wydumana. Nawet zaczeło mi się wydawać, że niespotykane uszkodzenie mózgu jest bardziej prawdopodobne niż fakt, że zwykła gosposia zaczyna rozumieć matematkę, wiecej prowadzi własny risercz w miejscowej bibliotece. Po rozmowie z zaprzyjaźnioną nauczycielką matematyki, doszłam do wniosku, że to te liczby pierwsze są takim pomostem między zwyłym człowiekiem, a skomplikowaną matematyką; że w innych obszarach tematycznych matematyki, bez wysokiego progu wejściowego, zwyły człowiek nie mógłby już zrozumieć niczego.
Znależć w książce można: pieknie napisane słowa, matematykę i baseball. Mnie interesuje tylko to pierwsze, stąd brak wyższej oceny.

Długo zastanawiałam się czy historia nie jest wydumana. Nawet zaczeło mi się wydawać, że niespotykane uszkodzenie mózgu jest bardziej prawdopodobne niż fakt, że zwykła gosposia zaczyna rozumieć matematkę, wiecej prowadzi własny risercz w miejscowej bibliotece. Po rozmowie z zaprzyjaźnioną nauczycielką matematyki, doszłam do wniosku, że to te liczby pierwsze są takim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa kulturoznawcza pozycja. Porusza trudne kwestie, o których Zachód wolałby nie wiedzieć, takie jak, handel ludźmi, seks turystyka. Niektóre z rozdziałów nie są szczególnie porywające, ale są też takie, które na długo zapadają w pamięć.

Bardzo ciekawa kulturoznawcza pozycja. Porusza trudne kwestie, o których Zachód wolałby nie wiedzieć, takie jak, handel ludźmi, seks turystyka. Niektóre z rozdziałów nie są szczególnie porywające, ale są też takie, które na długo zapadają w pamięć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Audiobook jest czytany przez autorkę, bardzo zabawnie się zaczyna, jednak w którymś momencie, śmiech zastyga na ustach i robi się dziwinie. Ksiązka zdecydowanie mogłaby być zredagowana, by na talent Kasi Nosowskiej nie wpływały stereotypy i zniekształcone koncepty, np.: bycie grubym oznacza, że jesteś gorszym człowiekiem. Niby sobie z tego żartujemy, ale na serio, to czuć, że kwestia wagi bardzo przygnębia autorkę. Miałam wrażenie, że dominuje przeciwstawne podejśćie: " nie już nie cierpię, wszytsko dobrze, choć ostatnio jak cierpiałam, to nikomu się nie przyznałałam" oraz " to, że piszę jest bardzo teuapeutyczne, nie potrzebuje terapeuty, ale byłam w piekle depresji, w zadadzie to teraz bede wydawać na swoj temat surowe werdykty i krytycznie siebie oceniać, a następnie wyrażę karzące werdykty na temat wszytskich kobiet uwadzących muzyków po koncertach".

Myślę, że moze ta druga ksiązka spodoba mi się bardziej.

Audiobook jest czytany przez autorkę, bardzo zabawnie się zaczyna, jednak w którymś momencie, śmiech zastyga na ustach i robi się dziwinie. Ksiązka zdecydowanie mogłaby być zredagowana, by na talent Kasi Nosowskiej nie wpływały stereotypy i zniekształcone koncepty, np.: bycie grubym oznacza, że jesteś gorszym człowiekiem. Niby sobie z tego żartujemy, ale na serio, to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ocenę stawiam wysoką, bo jest to książka napisana dla mnie! Napisana po latach przez kogoś, kto był nastoletnią grandżówą, noszącą rzemienie na rękach, glany, spodnie w kratkę, dużo agrafek, jakieś naszywki, koniecznie stary wojskowy plecak, kostkę. Wtedy nie było wszystkich informacji, jakie pragniesz mieć, we własnym domu w kilka sekund. Był tylko discman i kilka kaset i to co pokazywało MTV (jak ktoś miał kablówkę, nikt nie miał kablówki).
Wyobrażam sobie, że właśnie na początku lat 90. autorka, słuchając tej muzyki, przeżywając śmierć idola, zgromadziła motywację, by kiedyś napisać tak obszerne dzieło, objaśniające, jak to było naprawdę. Ta książka kręci się wokół Nirvany, bo to ona była centrum wszystkiego. Od niej wszystko się zaczęło…
Przyznaję, że język mówiony (gorąco polecam audiobook, czytany przez autorkę, która ma fajny, radiowy głos; w końcu pracuje w radiu…)bardziej pasuje do audiobooka. W książce dominuje bardzo emocjonalny styl, stroniący od obiektywizmu. Widzę w nim celowe działanie, by ożywić, choćby w książce, Kurta i minione już dawno lata 90.

Ocenę stawiam wysoką, bo jest to książka napisana dla mnie! Napisana po latach przez kogoś, kto był nastoletnią grandżówą, noszącą rzemienie na rękach, glany, spodnie w kratkę, dużo agrafek, jakieś naszywki, koniecznie stary wojskowy plecak, kostkę. Wtedy nie było wszystkich informacji, jakie pragniesz mieć, we własnym domu w kilka sekund. Był tylko discman i kilka kaset i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zakończenie na 7, ale ciągnąca się w nieskończoność fabuła na 6. Ta ksiązka jest o zupełnie innej tematyce w poszczególnych jej częsciach. Jakby koncepcja o czym jest, zmieniała się z biegiem czasu. Z pewnością nie można jej odmówić kilku naprawdę wspaniałych scen, barwnych, pełnych smaków, które wręcz czuć na języku, takich, gdzie z ekscytacją śledzi się każde zdanie. Potem jednak, przestaje wiać, żagiel opada, znowu flauta. Zamiast 10 godzin czytania, szczerze wolałabym bardziej obejrzeć film z Adrienem Brodym w roli hrabiego, coś jak "Hotel Budapest". Ach, jeszcze tłumaczenie, Anny Gralak, doskonałe.

Zakończenie na 7, ale ciągnąca się w nieskończoność fabuła na 6. Ta ksiązka jest o zupełnie innej tematyce w poszczególnych jej częsciach. Jakby koncepcja o czym jest, zmieniała się z biegiem czasu. Z pewnością nie można jej odmówić kilku naprawdę wspaniałych scen, barwnych, pełnych smaków, które wręcz czuć na języku, takich, gdzie z ekscytacją śledzi się każde zdanie....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest plastrem miodu na serca ludzi kochających las, przyrodę i zwierzęta. Przedstawia bardzo osobiste doświadczenia przyjaźni człowieka ze zwięrzętami, który szczerze się o nie troszczy.
Nie do końca wiedziałam dlaczego sprzeciwiam się ideom łowieckim, poza uogólnionym pacyfistycznym podejściem do życia. Dzięki tej lekturze umiem odnaleźć się w dyskusji z tymi, którzy wspierają mysliwich, ukazując ich jako sprawiedliwych pomocników w regulowaniu liczebności mieszkańców lasu.
Już nie chce wiedzieć wszytskiego o słoniach i żyrafach, chcę już tylko poznawać las .

Książka jest plastrem miodu na serca ludzi kochających las, przyrodę i zwierzęta. Przedstawia bardzo osobiste doświadczenia przyjaźni człowieka ze zwięrzętami, który szczerze się o nie troszczy.
Nie do końca wiedziałam dlaczego sprzeciwiam się ideom łowieckim, poza uogólnionym pacyfistycznym podejściem do życia. Dzięki tej lekturze umiem odnaleźć się w dyskusji z tymi,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Koniecznie jako audiobook, bo fragmenty czytają np.: Ralpf Kaminski albo Krzysztof Zalewski, ale także sama Marysia i robi to bardzo fajnie. Możliwe, że papierowej wersji nie dałabym rady przeczytać. Nie jest to może jakaś wyjątkowa literatura, bardziej lekki zbiór wspomnień, przeżyć i przemyśleń, sklejony kilkoma nieźle brzmiącymi piosenkami, jednak bez statusu hitu. Jednak 6 to za mało, myślę, że 6.5 to byłaby adekwatna średnia, dlatego daje 7, żeby ją sprawiedliwie podnieść.

Koniecznie jako audiobook, bo fragmenty czytają np.: Ralpf Kaminski albo Krzysztof Zalewski, ale także sama Marysia i robi to bardzo fajnie. Możliwe, że papierowej wersji nie dałabym rady przeczytać. Nie jest to może jakaś wyjątkowa literatura, bardziej lekki zbiór wspomnień, przeżyć i przemyśleń, sklejony kilkoma nieźle brzmiącymi piosenkami, jednak bez statusu hitu....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest dla mnie najważniejsza książka, jaką przeczytałam w życiu do tej pory. Znalazlam w niej odpowiedzi na ogrom pytań, które zgromadziły się na przestrzeni lat. Absolutnie doskonała. Czytanie jej, to proces, trzeba poświecić temu zadaniu sporo czasu. Przemysleć, przetrawić, rowniez z dozą krytycyzmu, wybrac wazne dla siebie informacje.

To jest dla mnie najważniejsza książka, jaką przeczytałam w życiu do tej pory. Znalazlam w niej odpowiedzi na ogrom pytań, które zgromadziły się na przestrzeni lat. Absolutnie doskonała. Czytanie jej, to proces, trzeba poświecić temu zadaniu sporo czasu. Przemysleć, przetrawić, rowniez z dozą krytycyzmu, wybrac wazne dla siebie informacje.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wersja audiobooka to mocna 6. Fajna do samochodu, kiedy zbyt szczegółowe fakty można słuchać mniej uważnie, podobnie z nudniejszymi fragmentami. Jednak te ciekawe fragmenty były bardzo interesujące, takie do zapamiętania na bardzo długo i opowiedzenia znajomym.

Wersja audiobooka to mocna 6. Fajna do samochodu, kiedy zbyt szczegółowe fakty można słuchać mniej uważnie, podobnie z nudniejszymi fragmentami. Jednak te ciekawe fragmenty były bardzo interesujące, takie do zapamiętania na bardzo długo i opowiedzenia znajomym.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przesłuchana jako audiobook. Uważam, że powinno się patrzeć na nią w szkole z równą powagą, co na mitologię grecką.

Przesłuchana jako audiobook. Uważam, że powinno się patrzeć na nią w szkole z równą powagą, co na mitologię grecką.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Połowa dłuzuła mi się, nudziła, nie mogłam zrozumieć jak ktokolwiek może ją polecać. Nagle coś się zmieniło, stała się bardzo ciekawa i godna polecenia.

Połowa dłuzuła mi się, nudziła, nie mogłam zrozumieć jak ktokolwiek może ją polecać. Nagle coś się zmieniło, stała się bardzo ciekawa i godna polecenia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to